wer 🙂 :kwiatek:Iluzjona zeszmaciła rekreacja, to nie ulega wątpliwości ;] jak większość koni z resztą 😉 prosty nigdy nie był, ale jak się go podjeździło - bardzo fajny konik. Obecnie - zapitalający hebel.
Betony to w ogóle dłuuuuga historia 😉
Tutaj Tanganika z małym Siwensem 🙂 widać, po kim odziedziczyła brak grzywki 😉
A na Twoich fotach - rany, w irokezie! 😀
Tanganika swego czasu śmigała z rąk do rąk. Jako że to matka mojej Siwej, zależało mi na odnalezieniu jej. Sięgnęłam u źródła - OZHK. Powiedziano mi, że koń został ubity.
Limba faaaajna kobyła, co Ty chcesz 🤣 szmata była, a jak jest teraz - nie wiem. Widziałam ją pare razy na parkurze, ciekawie nawet, czasem przewoziła. Obecnie - ruszona czy coś, w każdym bądź razie kulawa.
Wer, o
Irydzie też rozmawiałam z Tobą, ale przez nk 😉 Z dobre parę lat temu odezwał się do mnie ktoś na maila, że czytał na Volcie, bla bla. I że tak się składa, że w stajni, w której pracuje jest Iryda i ma dożywocie. Ba! Nawet zdjęcia dostałam! Zaraz poszukam!
Co do
Adzia - ogromna szkoda. Ten koń na to nie zasłużył. Łoo, widzę kochany sad na focie 😁 a w pierwszej chwili myślałam, że to młody Morsiu 😁
Mam skany, ale aktualnej stawki rekreantów i to nie wszystkich. Ale zeskanownie pozostałych paszportów nie będzie dla mnie raczej problemem. Nie wiem tylko jak z papierami daaawnych koniuchów będzie, ale zrobię co mogę. Jakieś dokumenty na pewno w WKS-ie są. Irydy nie mam, ale spróbuję załatwić.
Jeśli o bazę chodzi, Tanganika się zgadza, Iryda chyba też - niestety mało informacji, ale wszystkie podane się zgadzają.