Konie srokate

bera7

Składamy parę zaprzęgową?   💘


Jasne. Jak tylko mój koń przestanie być kulawy. Twój już chodzi w zaprzęgu? Mojego kiedyś nauczyłam sanki ciągać, więc nadaje się chłopak.

łeza z dzisiaj 🙂

[quote author=vissenna link=topic=143.msg656821#msg656821 date=1279740681]
bera7

Składamy parę zaprzęgową?   💘


Jasne. Jak tylko mój koń przestanie być kulawy. Twój już chodzi w zaprzęgu? Mojego kiedyś nauczyłam sanki ciągać, więc nadaje się chłopak.
[/quote]

Człapek nigdy zaprzągu na oczy nie widział  😂
Przypuszczam że strzelił by focha jak stąd do tamtego drzewa gdybym mu jeszcze w poważnym wieku lat 14 kazała się przebranżawiać na zaprzęgowca 😀

Zresztą, chyba wolę widok pól i lasów niż jego tyłka.
Choć nie powiem, ładny tyłek, do tego jeszcze ta zalotna "konieczynka"  😁

A ja mam do was, drodzy właściciele srokaczów pytanie. Nadchodzi jesień, zima. Już nie będzie można kąpać koni tak jak to w lato. Powiedzcie mi czy używacie "wybielaczy"? Jeżeli tak to czy możecie poradzić taki który nie wybiela kolorowych łat? Czy takiego po prostu nie ma  😁 . A może macie jakieś inne sposoby na walkę z żółtymi plamami od moczu, kupy? Z góry dziękuję za odpowiedź :kwiatek:

Mąka najlepszy sposób to ... czysty i dobrze wysprzątany boks 😉 a tak serio to na swojego chemii wybielającej nie stosuje, szczota i porządne szorowanie. Na szczęście też dla mnie dziadek idzie zazwyczaj pod golarkę i pakowany jest w derę plus kaptur, więc obszar możliwy do zabrudzenia jest do granic zminimalizowany

Pumeks!  🏇
http://www.zebra.bydgoszcz.pl/index.php?p738,pumeks-haas
Taki jak ten. Super doczyszcza plamy. Może nie zupełnie znikają ale są akceptowalne na siwej sierści.
To plus dobry spryskiwacz do sierści na bazie jedwabiu. Zapobiega powstawaniu trwałych plam 🙂

Jeśli plamy są na nogach a nie mam mrozu, to bez skrępowania myję je przy okazji chłodzenia nóg.
Znajoma używa natomiast Miracle Groom z Absorbiny i bardzo sobie chwali.

bjoork koń uwielbiający się tarzać w swojej kupie to niestety nic fajnego 😉
vissenna ok, dzięki. Zapewne wypróbuje bo to o wiele tańsza opcja  😁

Mąka ojjj nic fajnego jak się tarza w swojej kupie ,mój w dodatku uwielbia błoto  😁  czyszczenia jest sporo ,nie raz mam już dosyć jego kompieli błotnych ,kupowych itd.

Ivett  śliczna klaczunia  😜 

vissenna  koniczynka super  😜 

ej ale błoto to raz dwa schodzi - a kupa niekoniecznie 😉 Mój też syfiarz więc znam ból

ale błoto, wszelkie największe kałuże też wchodzą w grę  😤

witajcie miłośnicy srokaczów 🙂 pochwalę się konikiem na którym będę jeździła. już się poznaliśmy.
oto Cynamon, to koń mojej koleżanki 🙂 jest super!

mbalicka daj więcej zdjęć, zapowiada się łaaadnie 🙂

to ja rowniez wstawie milosc mojego zycia;Rose  💘

dodaję mojego dzikiego rumaka z ostatnich dni wakacji.

A ja troszkę powspominam. Niestety już nie mój kycyk:

[ciach]

rosek0 cudowne zdjęcia, po prostu naprzatrzeć się nie mogę. Wszystkie konie srokate są cudowne, ale cóż... mam do nich sentyment. W końcu pierwszy koń na którym jeździłam był srokaty  😍

Cynamon 🙂 koń koleżanki.

Ariedale  🤔trzałka: bardzo dziekujemy 😀

a to jeszcze trochę Cynamona 🙂😉))))

Frania, Orlando? 😉

Nasz srokaty nie odbiega od pobratymców, kocha brodzić po błocie.

Orlando 😍

ja za srokaczami nie przepadam. za to w 'mojej' stajni jest tarant ;d

rosek0 bardzo nastrojowe zdjęcia no i koń na nich też oryginalny  😉

Może trochę  🚫
Rok temu na ćwiczeniach z hodowli koni mieliśmy o hucułach krótko i facet nam pokazał srokatego hucuła, na co kolega (nie związany z końmi, pracuje na fermie drobiu) wykrzyknął:

- Oooooooo! Hucuł skrzyżowany z krową!

🤣

lato się nam kończy  🙁

korzystał ktoś ze zwykłego pumeksu do czyszczenia, czy nadają się tylko te specjalistyczne konśkie?

Kabura -Janowska klacz po ogierze Szał xxoo od 1,5 roku w mojej stajni.
pozdrawiam wszystkich miłośników srokaczy 🙂

Ja nie umiem się nacieszyć, że moje dziecko wygląda tak jak wygląda... przynajmniej na razie. Zeszłej zimy, przyjeżdżałam do niego i nie szło go wyczyścić. W tym roku wygląda to tak, że przyjeżdżam i koń czysty stoi(no, prawie czysty). Prawa tylna noga... brudna z rivanolu, ponieważ jesteśmy kontuzjowani. Opatrunków już nie nosimy, ale miał tego tyle wylane na nogę, że ciężko wyprać całe, ale damy rade  😀

A jak Wam idzie?

Wasz łaciate pociechy czyste?

[right]Może pomożecie odświeżyć wątek  😉[/right]

Przedstawiam Wam moją krówkę  😉