zgryzliwi re-voltowi tetrycy

znowu mnie bolą kolana i brzuch..  🤔wirek:  😲
A ja mam inny kłopot.
Jakoś mi się zegar biologiczny przestawił.
Zasypiam o 20 i wstaję o 4 rano. 🙁
No ,kurczę,na czas moskiewski żyję czy co?
Wiecie jak o takiej porannej porze jest nuuudno?
Co robić?
Ja też tak kiedyś miałam, pomogło (albo i nie, bo może nie miało to na nic wpływu 😉 ) kilka dni męczarni - poprostu niezależnie od tego jak chciało mi się wieczorem spać to nie kładłam się. Męczyłam się do około 23 i dopiero szłam spać. Przez kilka pierwszych dni i tak wstawałam po 4 😉 Ale potem organizm widocznie zapragnął dłuższego snu bo się "przestawił".


Ale ja w sumie zawsze dość wcześnie szłam spać, teraz w tygodniu jak chodzę do pracy to kładę się w granicach 22 - 22:30. Bo poprostu zasypiam 😉
to ja mam odwrotnie... kłade się bardzo późno, koło 2/3 w nocy i wstac ne mogę potem. A wczesniej spac mi sie po prostu nie chce
kujka   new better life mode: on
06 stycznia 2009 19:36
edit
ja to mogę o każdej godzinie i w każdym miejscu usnąć  😁 i wcale nie muszę być zmęczona  😎
A mi się powoli "naprawia" - jest wpół do dwunastej i czuję się lekko senna.

Normalnie ( tzn nienormalnie ale przez jakiś czas do tej pory) czułabym się jak nowo narodzona i chciałoby mi się robić wszystko, tylko nie spać. Parę dni wczesnego wstawania i spania przez to 5 godzin w końcu daje w tyłek 😉
czarnapanda czy Ty tez nie mozesz nic jesc? Ja ostatnio oprocz sucharow i jogurtów waniliowych nie jestem w stanie nic zjesc. A jak zjem- to zaraz mi zoladkiem wnetrznosciami przewraca, a moj zoładek slychac w calym pokoju  🤔wirek:

kujka a o ktorej wstajesz? Bo ja tak tydzien przed swietami mialam, ze spalam po 2/3 godziny ( tyle nauki) i chyba mi sie organizm po prostu przestawil tak
kujka   new better life mode: on
07 stycznia 2009 10:20
edit
małaMi 3 dni nie wzięłam nic do paszczu.dopiero dziś napoczęłam paczke sucharków.miałam strasznie twardy brzuch w okolicy żołądka i tez mi serenady wyspiewywał...no i kursowałam tam i z powrotem co 15 minut.
Jestem strasznie osłabiona,kup sobie w aptece Orsalit taki proszek do rozpuszczania o działaniu nawadniającym z glukoza,potasem.Bardzo pomaga.
Coraz więcej ludzi łapie to paskudztwo 😤
starosc nie radosć Bogdanowi strzelił kręgosłup  👿
Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 stycznia 2009 22:41
Znam świetnego kręgarza - koński, ale na ludziach też się zna. Tylko z P. to kawałek drogi  🤔
Lotna no właśnie rozmawialiśmy z lekarzem na temat kręgląrzy.
Stanowczo odradza w tak swierzej sprawie.
Zapisał jakieś zastrzyki : boleeeesne- 3w1 i do tego leki przeciwbólowe po których żołądek wysiadł.
Mam namiar na jakiegoś dobrego kręglaża manualnego w Kaliszu.
Jak sprawa się unormuje to pewnie pojedziemy do niego.
Możesz podac namiary na kręglarza o którym pisałaś??
Może to ten sam.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
08 stycznia 2009 10:32
To na pewno nie ten sam, mój guru mieszka w Anglii  😉

Nie wiem jak źle jest w przypadku Bogdana, ale jak mnie strzeliło, pojechałam do fizykoterapeuty - ponoć bardzo dobrego. Pani badała, badała  i badała, byłam u niej ponad godzinę, po czym stwierdziła że nadciągnęłam mięsień - rozmasowała, zrobiła jakieś ultradźwięki itd. Nie było mi NIC lepiej, co więcej - byłam niemal pewna że nie jest to mięsień.

Na szczęście parę dni później szefowa jechała z końmi do kręgarza i mnie zabrała. Facet przejechał ręką po kręgosłupie (przez moją bluzę!), powiedział - tu, tu i tu, zrobił ze mną bardzo przerażające rzeczy, ale niemal natychmiast poczułam ulgę, a następnego dnia byłam jak nowo narodzona.

Nie wiem jaki stosunek mają lekarze do kręgarzy, ale np. weci twierdzą często, że jakakolwiek pomoc w przypadku koni jest fizycznie niemożliwa. A mam dziesiątki przykładów na to, że jest dokładnie odwrotnie.

Nie chcę więc namawiać do rebelii, tym bardziej, że nie wiem co mu się stało i kim jest ten kręgarz w Kaliszu, ale jeśli mu nie przejdzie po zastrzykach to może nie warto się męczyć.
cieciorka   kocioł bałkański
25 marca 2009 09:45
brakuje mi kącika porad medycznych....
od dłuższego czasu bolą mnie kolana i mięśnie nad kolanami od tylnej strony.
ktos sie z tym spotkał? jeden lekarz powiedział ze tak objawia sie ucisk kregosłupa w odcinku lęźdzwiowym- fakt mam krzywy.
boli mnie najczesciej w nocy, jesli dlugo siedze, zwlaszcza w zimnie i podczas gwaltownych obciazen.
może to jakies niedobory? badania krwi sa na tip top, ale moze powinnam zrobic dodatkowe, z uzględnieniem innych elementow?
dopóki był tylko ucisk w nocy na miesnie myslalam, ze to stresowe, ale w tej chwili boli mnie w kolanie
poradźcie coś proszę...
Gillian   four letter word
25 marca 2009 13:19
ludzie litości, KRĘGARZA 🙂 kręgarstwo 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się