Karino, o, to może moje marzenie co do fioletu się spełni? 😉 Bo z tej fotki widać, że to będzie fiolet-fiolet, nie żaden róż 😉 Szkoda tylko, że poza jednym-dwoma fajnymi kolorami znów będzie standard czerwień-niebieski...
Na pocieszenie znalazłam jeszcze fotkę Seagreena, na której w miarę fajnie widać kolor 🙂