Derki :: Strona 390 :: Forum re-volta.pl

Kaarina Rudy Rolex
10 grudnia 2013 15:20

Ja mam dla psa. A koleżanka ma w stajni. Jak się zgodzi to mogę opublikować🙂 Tylko zdjęcie ciemne.
Kolor tej derki jest taki jak na zdjęciu, może trochę bardziej zielony - taki odcień szpitalnych sal:P Ale nawet ładnie to wygląda. Polar niebieski.

odpowiedz cytuj zgłoś

Cobrinha
10 grudnia 2013 15:25

Jak dasz rade to wrzuć proszę. Pewnie brud to na niej widać dość konkretnie hehe

odpowiedz cytuj zgłoś

Kaarina Rudy Rolex
10 grudnia 2013 15:52

Trochę ciemne, komórkowe niestety. Generalnie ten zielony jest dużo bardziej stonowany niż na tym katalogowym. Taki jak kitle lekarskie😀

odpowiedz cytuj zgłoś

Cobrinha
10 grudnia 2013 16:12

Kaarina, wielkie dzięki... chyba taki średni ten kolorek, nie mówiąc już po kontakcie z brudem 😉

odpowiedz cytuj zgłoś

Dorcysia
10 grudnia 2013 16:28

Właśnie brudna nie wygląda źle. znacznie gorzej prezentują się granaty a najgorzej czarne.
Mamy w stajni wszystkie kolory tych derek. Ta zieleń jest napewno najbardziej widocznym z daleka kolorem.
A'propos brudu, to najmniej jest widoczny na derkach VH kolor oliwkowy🙂

odpowiedz cytuj zgłoś

zoriczkowa
10 grudnia 2013 16:33

A mi właśnie brud mniej przeszkadza na tych granatach i czerniach jeśli chodzi o derki - wygląda wdzięczniej, taki konik brudasek co się dopiero co wytarzał, robi się kontrast. A przy kolorowych derkach robi się po prostu ciapa, kolory się zlewają i rzeczywiście brud wygląda BARDZO nieestetycznie.

Jeszcze w sumie zależy jaki brud, ale prawda konia w folię nie zawiniemy...

odpowiedz cytuj zgłoś

Cobrinha
10 grudnia 2013 16:51

Dorcysia, masz zdjęcia jakiekolwiek na modelach tego koloru? plizzzzz
Może bardziej zjadliwy jest w realu niż na fotkach katalogowych 😁
Czarny to taka stypa że wolałabym uniknąć więc jak coś zostaje granat tylko 🙂

odpowiedz cytuj zgłoś

Dorcysia
10 grudnia 2013 17:03

Nie mam zdjęć. Kolor jest taki majtkowy szmaragd 🙂
Najładniejszy z tych horze jest granat. Mamy trzy. Na gniadym, na bułanym i skarogniadym.
wszystkie wyglądają super.

odpowiedz cytuj zgłoś

Cobrinha
10 grudnia 2013 17:04

Dorcysia, tak też myślałam 🙂 dzięki.

odpowiedz cytuj zgłoś

Angeel
10 grudnia 2013 17:10

Ja na (s)karego tez mam granatowa, kiedys chyba ja tu wstawialam.

odpowiedz cytuj zgłoś

mirti2
10 grudnia 2013 19:00

znacie kogoś kto szyje padokówki na zamówienie?

odpowiedz cytuj zgłoś

Angeel
10 grudnia 2013 19:55

znacie kogoś kto szyje padokówki na zamówienie?

Jarpol i Caball

odpowiedz cytuj zgłoś

bjooork sprawczyni fermentu na KZJ-cie
10 grudnia 2013 20:03

mirti2 najbliżej masz chyba caballa

Mam ich padokówkę, i jestem w niej szczerze zakochana [sub](a na myśl, że stary mi z niej wyrósł robi mi się słabo bo jest moją derą no1)[/sub]

odpowiedz cytuj zgłoś

mirti2
10 grudnia 2013 20:11

My tez mamy Caballa ale niestety przemókł nam wczoraj. Ktoś nie dopatrzył przy zakupie i lipa.
Pisałyśmy do Caball, ale ma zamówień po sam dach (do połowy stycznia nie przyjmuje nowych)

Niestety mamy duże wymagania co do typu i rozmiaru...
Napisałam do Jarpola, mam nadzieje że odpiszą mi jeszcze dzisiaj 🙂

odpowiedz cytuj zgłoś

mirti2
10 grudnia 2013 20:21

Odpisali mi z jarpola, zrobią w ciągu 5 dni - chyba jesteśmy uratowane!! 🏇
Posiada ktoś derki od nich? co sądzicie?

odpowiedz cytuj zgłoś

kenna
10 grudnia 2013 21:00

Jaka derka dla konia ogolonego mniej więcej tak?

Stajnia nieogrzewana, dość chłodna (2gi boks od drzwi, w największe mrozy czasami zamarzają poidła), koń kilka godzin dziennie na padoku. Powinien mieć wypełnienie 300g, czy 200 wystarczy?

edit: No dobra, nie będę ściemniać - jest ogolony tak, jak na rysunku poniżej 💘 🤣

odpowiedz cytuj zgłoś

deborah koń by się uśmiał...
10 grudnia 2013 21:04

moim zdaniem 300 z kapturem. Mój niegolony stoi w zimie w 200...

odpowiedz cytuj zgłoś

kenna
10 grudnia 2013 21:14

deborah, a mój jak nie był golony, to nigdy w niczym nie stał (żeby nie było - nie chorowały)... I żaden z naszych, niegolonych (chyba że staruszki) - chyba muszę się dokształcić w temacie derek.

odpowiedz cytuj zgłoś

mirti2
10 grudnia 2013 21:19

kenna znam dużo niegolonych, które stoją bez derki. Moja kobyłka (dzierżawię) też stała by całą zimę bez derki gdyby nie to, że tarza się jak nie normalna...

odpowiedz cytuj zgłoś

bjooork sprawczyni fermentu na KZJ-cie
10 grudnia 2013 21:19

A moim zdaniem wszystko zależy od tego, kiedy koń był golony (i jak bardzo zdążył już odrosnąć) i jak sam odczuwa zimno - co sprawdzisz wsadzając rękę pod derkę.
Z miejsca mam przed oczami pewien humorystyczny obrazek:

odpowiedz cytuj zgłoś

Angeel
10 grudnia 2013 21:20

kenna - naprawde tak konia ogolilas? 😀 Pokaz fotke 😉

odpowiedz cytuj zgłoś

deborah koń by się uśmiał...
10 grudnia 2013 21:20

bjooork, to racja. Ale trudno mi sobie wyobrazić golonego konia w zimnej stajni w cienkiej derce. Choć przyznaję że odczuwanie zimna to osobnicza cecha

odpowiedz cytuj zgłoś

mirti2
10 grudnia 2013 21:25

deborah masz racje, też cięzko mi to sobie wyobrazić 😀

odpowiedz cytuj zgłoś

bjooork sprawczyni fermentu na KZJ-cie
10 grudnia 2013 21:26

deborah ależ oczywiście - po prostu chciałam zasygnalizować właśnie kwestię odczuwania zimna - chyba Dzionka kiedyś pisała, że jej ogolony Dzionek całą zimę przepląsał w 200 g i pół grama kataru nie miał 😉
Ja natomiast mam niestety w drugą stroną, bo pomimo dość ciepłej stajni wiek konia robi swoje i mój golony dziadyga pomyka na padoku w 300 g (podczas gdy ja jeszcze kilka dni temu potrafiłam w samym t-shit'cie wyjść z domu do auta :icon_redface🙂

odpowiedz cytuj zgłoś

kenna
10 grudnia 2013 22:08

Golony był kilka dni temu. Na razie ma dwie cienkie uklepane zimowe derki na sobie i jest pod spodem cieplutki jak placuszek. A ogolony został "w prezencie" od mojej połówki z adnotacją, że w razie czego można wyrównać 😉 Ale na razie nie chcę, niech ludzie w stajni mają trochę funu 😉 A fotki porobię, jak się doczłapię do stajni za dnia.
deborah, będę więc myśleć o 300... i kapturze

odpowiedz cytuj zgłoś

_Gaga
11 grudnia 2013 06:25

Moja kobyłka (dzierżawię) też stała by całą zimę bez derki gdyby nie to, że tarza się jak nie normalna...

Na prawdę zakładasz derkę bo... koń się tarza? 🤔

odpowiedz cytuj zgłoś

anetakajper Dolata i spółka
11 grudnia 2013 06:40

[quote author=_Gaga link=topic=43.msg1948988#msg1948988 date=1386743119]
Moja kobyłka (dzierżawię) też stała by całą zimę bez derki gdyby nie to, że tarza się jak nie normalna...

Na prawdę zakładasz derkę bo... koń się tarza? 🤔
[/quote]
Nie widze w tym nic niezwykłego 😉

odpowiedz cytuj zgłoś

_Gaga
11 grudnia 2013 06:56

Ja tam wolę użyć szczotki i zgrzebła
ale każdy ma prawo do własnego zdania 😉

odpowiedz cytuj zgłoś

deborah koń by się uśmiał...
11 grudnia 2013 07:13

_Gaga, gdyby to tylko o lenistwo chodziło to ok.. ale jak przyjeżdżasz do stajni, masz dla konia 2 godziny bo w domu dzieci czekają albo musisz do pracy wracać a koń sprowadzony z padoku nawet nie ubłocony tylko ekstremalnie wypaćkany i mokry to człowiek zaczyna doceniać zalety derkowania 😉

odpowiedz cytuj zgłoś

Evson
11 grudnia 2013 07:33

A czy na niegolonego- raczej dosc zarosnietego- w stajni wystarczy polar? Stajnia murowana, zimą zawsze delikatnie na plusie (2,3) ale moj stoi przy drzwiach. Do tej pory nie stał w derce ale byl w cieplejszej stajni i na padoku duzo biegał (hektary). Teraz niestety bedzie mial mniejszy padok i pewnie bedzie glownie stał. Chcialam mu dac plandeke na polarze na dwór i polar w boksie.. ??

odpowiedz cytuj zgłoś