Derki

Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
28 stycznia 2014 12:10
pisałam już wcześniej, że karabińczyki od pasów na zadnie nogi są liche. Na razie Żar rozwalił w derce 150 gr. Od zeszłego poniedziałku śmiga w 300 gr i póki co karabińczyki są całe  😉
mi się też rozwalił w derce York Pabla 🙁
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
28 stycznia 2014 13:35
Nasturcja-Renata mnie też w tej 150 g 😉

Ale jestem bardzo ciekawa jak to się stało, już jedna derka rozwalona, ale polarowa. Na klacie calusieńka rozpruta.

Mój koń nie szanuje swoich rzeczy...

Zmieniałyście karabinki w tej derce?
Jak tak, to na jakie?  😉
strzemionko, zamówiłam cały gumowany pasek z karabinkiem w Bergo , jak przyjdzie to dam znać 🙂
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
28 stycznia 2014 13:40
Perlica masz na myśli to: http://sklep.bergo.pl/paski-do-derki-do-nog ?

Wyglądają o niebo lepiej, niż te karabińczyki od derki VH.

Co prawda nie lubię tego rodzaju zapięć, bo mi się źle odpina, ale za to trzyma super  😉
strzemionko, dokładnie takie
Mam w stajni w tym momencie trzy derki VH padokowe (te brązowe) i mogę powiedzieć, że przede wszystkim są niezniszczalne (trzyletnia po praniu dalej jak nowa), wyjątkowo luźne w klacie i dosyć długie (sukienki takie), karabinczyki chyba zależy jak się trafi - w jednej pękł rok temu ale przy marznącym deszczu, może napchał się błotem i go rozsadziło? Reszta okuć trzyma się bez zarzutu, nic się nie rysuje, nie rdzewieje etc. Gdyby były ciut wyższe w klacie i nie miały rzepa byłyby idealne 🙂
Mi w kilku derkach też rozwalały się karabińczyki od tych pasków - te co nie wytrzymują wymieniam na takie:
http://allegro.pl/karabinczyk-karabinczyki-do-lin-hak-4x40-mm-i3848292093.html
Po prostu przeplatam karabińczyk przez oczko w pasku i po krzyku, a te są "niepsuwalne"
Słyszałam, że karabińczyki są niebezpieczne dla koni, gdyż mogą boleśnie przyciąć skórę otwierając się i zatrzaskując na niej
zielona_stajnia, w sumie dobre rozwiązanie 🙂
Nie są za duże te karabińczyki?
Mam pytanko: czym się różnią podszewki w derkach? Znalazłam ich wiele...podszewka polarowa, poliestrowa czy teflonowa. Czy każda z nich ma do spełnienia inną funkcję czy o co chodzi  😡
arna_kalina jak w "człowiekowych" kurtkach / bluzach... inną funkcję spełnia polar, inną mikropolar, inną ortalion, inną ortalion na polarze, czy ortalion z ociepleniem itd itp.
Perlica-link przykładowy (chodziło mi o kształt karabińczyka) wielkość to wedle uznania/funkcjonalości. Takie same karabińczyki używam do kantarów (jak się urwie/pęknie).
czarna-kalina - według mnie, podszewka polarowa może stanowić dodatkowe wypełnienie np. derka plandeka z podszyciem polarowym, natomiast pozostałe to po prostu podszewki. Ja jak szyję sama derki to np. do plandeki padokowej daję od spodu bawełnę/drelich a w grubych derkach (kołderkach) poliester. Przy polarze trzeba się liczyć z tym, że sierść się w polar wbija i jest upierdliwe w praniu 😉
Dzięki za odpowiedzi  😀

Zastanawiam się też, jaką konkretną funkcję spełniają dane podszycia. Wymyśliłam, że polar będzie wciągał ciepło - to przydatne dla koni które lubią pobiegać po padoku i się zgrzać, żeby im pot bokami nie ściekał. A podszycia z derlichu, teflonu, poliestru? Po prostu dają ciepło, są dodatkową warstwą przeciwdeszczową...? Kompletnie nie znam się na materiałach więc proszę ładnie o pomoc  😡
Polar: zakłada się po trneingu, wyciąga wilgoć z sierści
Polar jako podszycie padokówki: stanowi warstwę ciepłochronną
Drelich: materiał na derki stajenne / transportowe na okres wiosna i jesień (nie za ciepły)
Teflon - nie spotkałam sięz podszyciem z teflonu. Warstwa teflonu na zewnętrznej pwoierzchni derki chroni przed opadami.
Poliester - jako podszycie derki stanowi "halkę" - mokra derka nie leży bezpośrednio na koniu.
Włókna poliestrowe mogę równeiżstanowić wypełnienie derki.

Poza tym na stronach sklepów internetowych derki są dokładnie opisane - z czego są uszyte, oraz jaką pełnią funkcję...
Dziękuję pięknie  😀  szukałam na różnych stronach i w sklepach ale jedyne opisy jakie znalazłam to takie w stylu: '..podszyta warstwą poliestrową co podnosi jakość derki.'

Mam derkę przeciwdeszczową podszytą polarem z jakimś małym wypełnieniem, nie pamiętam jakim dokładnie. Teraz szukam derki przejściowej, którą będę mogła założyć kiedy mrozy już odejdą w zapomnienie ale za to przyjdzie niezbyt ciepły deszcz oraz zimny wiatr. Mój koń bezzwłocznie pozbywa się z siebie wszystkiego w czym jest mu za gorąco więc poszukuję derki która tylko ochroni go przed deszczem i wiatrem - nie zależy mi na ogrzewaniu zwierzaka.

Co polecacie? Albo co odradzacie?
villa horse 150 g jest fajna na okres przejściowy, wiadomo jakościowo i wytrzymałościowo dupy nie urywa ale jest w fajnej cenie i ja osobiście sobie ją chwalę...
czarna_kalina Jarpol z pół-kapturem podszyty albo b. cienkim polarem, albo bawełną
_Gaga masz na myśli tą? http://jarpol-konie.pl/derki/derka-przeciwdeszczowa.html  faktycznie fajna 🙂
Dokłądnie
Jerpole mają jeden minus - są tak trwałe, że nie ma powodu aby je wymieniać ;-)
O, to idealnie dla mojego niszczyciela!
Znalazłam takie coś: http://www.horsehouse.pl/pl/Katalog/Derka-stajenna-letnia-Hansbo.html?pa=24&producer=213

ktoś mnie oświeci, jaką funkcje spełnia derka stajenna letnia? Szukam w internetach i niestety nie odpowiadają na to pytanie.
W lecie też się konie goli czasem
Co więcej taka derka założona na golonego czy niegolonego zdecydowanie skraca czas pielęgnacji  😉 (znaczy derka jest brudna,. a koń pod spodem czysty)
Hmm, jakby nie patrzeć ma to sens. Problem jest z tymi derkami taki, że jest za duży wybór :c gdyby były do wyboru 3 to by człowiek nie miał takiego dylematu  😀

dziękuję za odpowiedzi 🙂
_Gaga,  oj tak, ja pokochałam derki za czystość konia   💘 💘


W ogóle melduję się raz jeszcze z moją colorado, lepsze zdjęcia 1 i 2 . Nosi ją 24h/dobę i jestem BARDZO zadowolona, jednak wcale nie jest za duża - w sam raz tak do noszenia, nie przemaka (śnieg napadał z ciekawości zostawiłam derkę w stajni i spłynęło po niej), kobyła jest ciepła mimo, że golona i w angielskim boksie. Także bardzo, bardzo wielki plus!

edit: linki
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
29 stycznia 2014 16:12
zoriczkowa coś źle wstawiłaś bo: Info: Jesteś w trybie edycji, jeśli chcesz komuś wysłać link bezpośrednio do tego zdjęcia - użyj linku: http://re-volta.pl/galeria/foto/
Jeśli chcesz wkleić zdjęcie na forum, wklej ten kod: [ g ] [ / g ]

Ale domyślam się, że chodzi o fioletową derkę?  😉

no ładna  🙂
strzemionko, dziękuję! Faktycznie, wkleiłam złe linki ! Już poprawiłam, tak chodzi o fioletową, tylko wtedy niefortunne zdjęcie było. A nie chciałam już rozjeżdżać forum zdjęciami.
Gniade   Czy bycie WWO może być fajne?
29 stycznia 2014 19:46
hej polecicie mi cos z malym wypelnieniem na okres przejsciowy tak 100-150 gram, nie moge znalezc takie derki w niedrogiej cenie, a niestety paru kolejnych stówek nie wydam.

Jak uważacie czy miedzy derka drelich na polarze a taka z wypelnieniem 100g jest duza równica w cieple?






Swoja droga jestem bardzo zaskoczona derka zimowa YORK Alenda,  koszt calkiem przyjazny dla portfela - niecale dwie stówki, a trzyma sie pieknie! Oczywiscie poza karabinczykami przy paskach miedzy nogami, te z castoramy sa o wiele lepsze 😉 no i moja kobyła zepsuła również ten z przodu wiec teraz mam derke zapinana u gory na pasek (wyjelam po prostu zepsuty karabinek, jeszcze nie kupilam nowego) a na dole na karabinczyk;P
Widać, że  Gniade nie pokwapiłaś/łeś przeczytać nawet 2-3 ostatnich stron tego wątku. Kilkukrotnie pisano o derkach VH, które są dostępne w opcji 150g i np. o Jarpolu, który jest troszkę droższy, ale jakościowo znakomity.
Gniade   Czy bycie WWO może być fajne?
30 stycznia 2014 09:01
rany nie bądź taka drażliwa i nie oceniaj pochopnie... czytałam czytałam jednak jakos zrazilam sie do Villa Horse bo wszystko z tej firmy szybko sie psuje (poza napiersnikiem ktory o dziwo przetrwal dotychczas rok tfu tfu zeby nie zapeszyc...),  wiec zwyczajnie nie chce derki z tej firmy bo nie przetrwa tygodnia w boksie. Z Jarpola stac mnie tylko na drelich a potrzebuje jednak chociazby podszyty polarem, wiec pomyslalam ze cos innego moze ktos jeszcze podrzuci wiec zadalam pytanie-proste😉
no nic mysle ze najlepsza i najkorzystniejsza cenowo opcja bedzie kupienie materiału i odkopanie maszyny!


sorry sorry jakiś błąd z netem i dodało mi podwójnie komentarz, podpowiecie jak go usunąć ? 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się