ciąża, wyźrebienie, źrebak
Musicie mi wybaczyć wpis jeden po drugim ale taka checa to mi się pierwszy raz zdarzyła 😅
Opisywałam Wam mój sen ,a kurier był przed chwilą ,zaglądam do paczki ,a tam więcej porcji niż standardowe 2 😱
Dostałam aż 5 porcji 😅
Żebyście mnie widzieli jak skrupulatnie oglądałam opis każdej porcji 😅🤣🤣 czy to ten sam ogier 😂
kasia2107rafal, upewnij się tylko że to 5 porcji a nie że jest bardzo rzadkie i dlatego większa objętość 🙂 kiedyś też się tak ucieszyłam przy bardzo rozchwytywanym ogierze, zajrzenie pod mikroskop moja radość wyprostowało szybko
karolina_, czekam na wetke i będziemy sprawdzać . Kurde jak tym razem nasienie przyszło szybko tak ,wetka na auto czeka i nie wiadomo o której będzie a hormon podany wczoraj o 10 rano u mam nadzieję że znowu nie będziemy zalewać na pękniętym bo dostanę pierdolca .
O matko, najgorsze są takie akcje, że jak ci bardzo zależy, to zawsze coś sie po drodze komplikuje. Jak nie nasienie, to inna złośliwa natura 😎
Życze Ci, żeby wszystko poszło zgodnie z planem.
elita17, ja już wątpię w powodzenie 😔
już dostałam informację,że wetka będzie dopiero koło 16 😏 i co ja mam teraz zrobić ? Jak będziemy znowu kryć na pękniętym pęcherzyku to znowu będzie ich wina i ja kuźwa wyrzucam kasę praktycznie do kosza 😡
Byle nasienie było ok, może dotrzymała ten pęcherzyk i wszystko pójdzie dobrze.
elita17, zawsze tak jest że jak Ci zależy to nie idzie. U mnie coś się zawsze krzaczy z najdroższą stanowka w sezonie. I przy porodach też lubi być cyrk z najbardziej wyczekiwanymi źrebakami, w tym roku np klacz zapomniała że łożysko też wypada urodzić
karolina_, oj, wiem coś o tym, jak to może nie iść
w zeszłym sezonie klacz mi poroniła bliźniaki, teraz jaja z inseminacją, bo chciałam dobrym ogierem pokryć 😉
Jak mi się w końcu uda, to będzie najdroższy śląski źrebak tego stulecia 😁
Faktycznie większa ilość porcji nasienia była spowodowana słaba jakością ,tylko 10 % żywotności . Podaliśmy dwie porcje . Na szczęście pęcherzyk tym razem dotrwał. Mam nadzieję że tak jak w zeszłym roku klacz wynajdzie tego jednego .
kasia2107rafal, możesz jeszcze sprobowac rano dołożyć dwie porcje, tylko ja bym po takiej ilości słabego nasienia wyplukala potem, no i oxy przez 3 dni standardowo
karolina_, dzisiaj jak wet był o 13 to pęcherzyk jeszcze był więc dolaliśmy jeszcze jedną dawkę która była żywa jeszcze w szalonych 5% 🤦
Jutro jeszcze przyjedzie sprawdzić czy się nie robi zapalenie i zobaczymy co będziemy robić .
Ale to tak jest ,jak nie urok to sraczka 💩
Jak nasienie było dobre to pęcherzyk pęknięty a jak pęcherzyk dotrwał to aż za długo i nasienie kiepskie 🤷
No i oczywiście nasienie pierwszy raz takie słabe ,zawsze miał super ,ale ostatnio go za dużo pobierają i teraz na tydzień będzie nie dostępny żeby odpoczął chłop.
kasia2107rafal, a jakim ogierem kryjesz?
kasia2107rafal, no z tymi mocno rozchwytywanymi różnie bywa, ja co prawda dotąd miałam szczęście ale teraz mi kompletnie nie idzie. Ale mam dość fajny plan B
kortina, tą akurat próbujemy Quannan Rouge. Wetka ogólnie chwaliła jakość nasienia ,bo też już dużo nim kryła ,no ale tym razem trafiłam po prostu pechowo ,bo zadzwoniłam jakoś po 10😲0 i już byli po pobraniach akurat a ja pod ścianą bo w weekendy nie wysyłają więc uprosiłam żeby wysłali mi jeszcze na piątek i wzięli go na kolejne pobranie i wysłali większą ilość bo wiedzieli że będzie kiepskie a ogiera odstawili na tygodniowy urlop bo zbyt rozchwytywany jest ,odpocznie i będzie znowu dostępny .
Powinnam go nazwać James albo Bond 😉
Wszystko go interesuje, łazi za człowiekiem, co jest w stanie wziąć do paszczy kradnie…
Nie ma z nim nudy 😂
Zdjęć zrobić się nie da bo lezie do człowieka 🙈
5E46C425-47CB-45F3-BEFD-4F8845FFAD83.jpeg
Ostatnia próba
49AE453D-26A8-4AED-9E89-1645F60FB32B.jpeg
A7DFDF83-F345-4966-AEAF-F0871EE64C79.jpeg
Iskra de Baleron, o kurczaki 😲
Ale przystojniacha 😍
U mojej był dziś znowu wet czwarty dzień z rzędu 😅
Płynu w macicy ma malutką ilość ,podaliśmy jej oksytocynę i druga dawkę podałam wieczorem i teraz trzymać kciuki żeby z tego 5-10 % nasienia jednak się coś wykluło 🤞
kasia2107rafal, trzymam kciuki
Mój już ponad miesięczny chłopak po Duc 123 Z rośnie jak na drożdżach, mam wrażenie że jest większy z dnia na dzień 😀
IMG_2533.png
IMG_2410.jpeg
Mój 3 miesięczny Radius. 135 cm wzrostu.
357613789_281875024400296_8358874160149374694_n.jpg
kortina, kurczaki ,fajny ten Twój maluch .
Zastanawiałam się mocno teraz właśnie nad Ducem dla mojej ,bo podobają mi się źrebaki po Nim .
Muszę moja mała obfocić ,bo ma już trzy tygodnie zadziora mała,zrobiła się odważniejsza i zaczepia podgryzając za rzeczy i się tak zastanawiam właściwie czy już jej to wypędzać czy to dziecięca ciekawość poznawania 🤔
Odruchowo karce szczypnieciem w chrapy tak jak zawsze .
Iskra de Baleron, dla małego kombinatora imię na F było dość łatwo wymyślec, na C miała bym problem, statystyka na studiach była w piątki o 9 rano 😉 Zawsze też możecie w domu wymyślać dla jaj imiona które wk*rwia drugą stronę, my tym sposobem mamy Tarantine (pomysł męża, nie trawie Tarantino) i Take That (zmora jego młodości, mój pomysł)
kasia2107rafal, dzięki 😀
kortina, dzieci strasznie szybko rosną, nim się człowiek obejrzy zamiast sysaka jest roczniak 😅
tajnaa, będzie duży, zadek ma fest przebudowany. Byliście na jakichś występach czy się szykujecie?
karolina_, na szczęście dla niego imię już jest, dla mnie nadawanie imion to mordęga 😂 Czekam na ten dzień w którym pzhk nr czipa wystarczy 😅
żrebole zdecydowanie za szybko rosną 🙁 takie to było słodkie ( chociaż od urodzenia zołza 🙂 ) kruche, pająkowate, a tu już spora 4-ro tygodniowa panna.
blucha, to już 4 tyg? a ja myślałam, że dopiero z 2 tyg. !
tajnaa, Przynajmniej mogę popatrzeć jak koń po radiusie kłusuje bo mój tygodniowy ani razu nie zakłusował 😂
Iskra de Baleron, On zadek ma normalnie przebudowany, tylko chodnik idzie w górę na zdjęciu 😉 ale tak czy siak, będzie duży, długonogi.
anetakajper, Mój też z racji długości nóg nie kłusował długo 😀
anetakajper, mój Jameson nie kłusował przez pierwszy rok .0245627520171E+34; a miało być handlowe źrebię
karolina_2906, piękna ruda!!
karolina_2906 prze-przepaskudna... Oczu oderwać nie mogę 😍
Mam pytanie: używacie w stosunku do źrebaka-świeżaka określenia "noworodek"? U znajomej się wywiązała taka dyskusja naukowa i podobno określenie to dotyczyć ma tylko małego człowieka. Pewna pani profesor została przez recenzentów objechana za używanie "noworodka" w przypadku zwierząt.
Ja osobiście, nawet zootechnicznie użyłabym takiego słowa, ale może ja starej daty jestem.