Dopasowanie siodła

halo - widzisz, myślałam podobnie do Ciebie - ale spróbowałam np dodać w te miejsca filc (mam matessa z kieszonkami) i nie było lepiej a wręcz gorzej. Co prawda, mogły nie nakładać się idealnie na miejsca gdzie brakowało, a to faktycznie tylko pogorszyło by sytuację. Nie chcę wysyłać do dopchania w ciemno by okazało się, że to wcale sprawy nie załatwi. Martwi mnie trochę, że dół paneli trochę odstaje (widać na 2 zdjęciu) i nie obejmuje grzbietu konia równomiernie. I cały czas mam zagwózdkę czy ten nacisk jest w tym miejscu za duży, czy jednak nie ma tam nacisku przez braki w wypchaniu. Jest sposób by to sprawdzić?
A nie możesz ręką sprawdzić w czasie jazdy?
Czy jakiś właściciel Daw Maga rajdowego byłby takk miły i zmierzył mi siedzisko? najbardziej zależy mi na 18 calach  :kwiatek:
Zrobiłam kilka fotek. Mam nadzieję że coś widać. Na codzień jeździmy z podogoniem. Dziś założyłam rakiete podnoszącą tył i było fajnie, leżało w równowadze.







Donia, mój Daw Mag Max, jeśli o tego chodzi, 17,5, ma 42,5cm licząc w lini prostej od początku przedniego łęku do końca tylnego (długość siodła z góry).
Haffek- to  pierwszy koń na którym to siodło mi się podoba jak leży, i wreszcie te panele nie sterczą na grzbiecie tylko ładnie przylegają, chociaż mam jakoś wrażenie że jest za szerokie nieco. Nie wiem, może się mylę, ale takie są moje odczucia. Może wypowie się jeszcze ktoś mądrzejszy 😉
palemka  dlaczego za szerokie? Po czym to widzisz? 🙂
Hej 🙂

https://plus.google.com/photos/117167482944507389266/albums/6027350557319855761?banner=pwa

Ten problem zauważyłam, że zdarza się nie tylko mi- suche plamy między kłębem a łopatką...

Podejrzenia mam dwa: albo siodło opiera się na łopatce i tam po protsu "wisi"
albo nacisk tam jest tak duży, że zablokowane są pory potowe...

Osoby które miały podobny problem podwyższają podkładką tył- ale czy to nie powoduje jeszcze większego nacisku na przód?

Skłaniam się ku poszerzeniu łęku i dopchaniu paneli z przodu aby jednocześnie odciążyć te suche miejsce oraz przez dopchanie odsunąć trochę od łopatki...

Co sądzicie na ten temat?


BTW. Czy któraś z Was korzystała ze zdjęcia termograficznego i jakie to były koszty?
halo - mogą spróbować, ale nie wiem jak to będzie w praktyce, bo wydaje mi się, że te "suche miejsca" są jakby po środku panelu, u musiałabym dłoń podłożyć po miejsce przylegające. W sumie, nawet nie wpadłam na taki prosty pomysł. Jutro zobaczę.
falabana, mogę się założyć, że masz zbyt bananowe panele a grzbiet konia płaski. Na bank nie ma tam luzy, tylko właśnie cały nacisk siodła. Naszym kuckom z plecami jak taborety Daslo ProLight po prewnym czasie zaczęły zostawiać takie ślady, zmieniłam na siodła z płaskimi panelami (Wintec, Norton) i jest si, plamy równe na całości.

zuzazorka, imo siodło ma za wąski kanał i jest za ciasne za łopatkami (jak prawie wszystkie DawMagi  :icon_rolleyes🙂.
Na zdjęciu z luźno puszczonym popręgiem wydaje się, że siodło można by jeszcze spokojnie przesunąć w tył, ale miejsce wszycia przystuł nie bardzo pozwala 🤔
A ktoś jeszcze na temat dopasowania u nas siodła mógłby coś powiedzieć?  :kwiatek: coś żeby siodło nie leciało na przód, bo ja sama zgłupiałam już i nie wiem co jest nie tak
Haffek- popręg bez gum i podogonie.
Haffek-tak się jeszcze poprzyglądałam tym zdjęciom i może moje wrażenie za szerokości bierze się stąd, że łęk jest taki "rozpłaszczony"(bo pewnie szeroki), a kuc dodatkowo jest mało wykłębiony, i wszystko razem robi sie takie szerokie.Ale to może tylko moje wrażenie ze zdjęcia, więc do końca się tym nie sugeruj 😉 Bo  wygląda całkiem fajnie. 🙂 I marysia550 dobrze ci mówi z tym popręgiem.Ja też używam bez gum, a dodatkowo mam taka czarną podkładkę eskadrona, zapobiegającą przesuwaniu sie siodła.
Na popręgu bez gum jest niestety to samo bo też już to próbowałam. Jak na razie jeździmy z podogoniem no i podkładką podnoszącą tył. Mam nadzieję, że jak kucor zgubi brzucha to siodło nie będzie sie tak przesuwać. Dziękuję wszystkim za pomoc 🙂
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
21 czerwca 2014 22:29
-
Te siodła mają tendencje że się po jakimś czasie same rozjeżdżają. Tp jest ich wada względem siodeł ze skóry.


Bzdura Panie Krzysztofie, proszę nie wprowadzać innych w błąd.
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
22 czerwca 2014 21:59
skoro nie mam racji  to niech pan bogdan uzasadni 
Panie Krzysztofie,
siodła tego typu: ja je nazywam "sztuczne", bo nie są wykonane ze skóry, ( aczkolwiek skórzane z wymiennymi łękami również istnieją-np. Bates) mają terlice z wymiennym okuciem przedniego łęku. Aby zmienić rozstaw tego okucia , który zachowuje rozstaw przedniego łęku potrzebny jest nacisk ok 3 ton. W normalnym użytkowaniu nie jest to możliwe.
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
22 czerwca 2014 22:22
i tu się pan niestety myli siodlo syntetyczne  nie będzie tak wytrzymałe jak że skóry  po jakimś czasie  rozjedzie się.  bates to inna bajka i inna polka siodel  a to prezentowane jest jednym z najtańszych  więc coś kosztem czegoś 
Pan pisał wcześniej o rozjeżdżaniu, a nie o wytrzymałości siodła.
Niech Pan sprecyzuje co dla Pana znaczy "rozjeżdżanie się".
Dla mnie "rozjechać się" w przypadku tego wątku, o dopasowaniu siodła oznacza,że przedni łęk zwiększył swój rozstaw, poszerzył się.

edit: literówka
krzysztoftzr,  "rozejdzie" ? co ma obicie siodła do sztywności łęku?
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
22 czerwca 2014 23:05
siodlo  z wymiennym przednim lękiem nie będzie w 100 % trzymać danego rozmiaru  o to mi chodziło 
Panie Krzysztofie, jeszcze raz: siodło z wymiennym  przednim łękiem będzie trzymało rozstaw przedniego łęku siodła, ale nie ma to do końca wpływu na faktycznie dobrze dopasowane siodło. Współpracuje Pan z Panem Tomem Buttnerem. Pan Buttner jest fachowcem, w co nie wątpię,ale nie jestem pewien czy Pan rozumie co Pan Tom Buttner do Pana mówi.

ps. stricte ad, dopasowania siodła, ujeła nas kiedyś pewna Pani, której zależało na dobrym dopasowaniu siodła. Przyjechaliśmy,aby sprawdzić czy siodło dobrze leży. Nie wnikam w zasobność portfela (nie wiem czy było stać tą Panią na mattesa). Ta Pani szukając rozwiązań aby siodło dobrze leżało, samodzielnie fastrygą (brzydko to wygladało) wyszyła kieszonki, w które odpowiednio cieniując filc dopasowała siodło. Można.
Brawo Bogdan. W koncu glos rozsadku na to bajdurzenie i pseudo saddlefitterstwo.
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
23 czerwca 2014 07:22
Brawo Bogdan. W koncu glos rozsadku na to bajdurzenie i pseudo saddlefitterstwo.


faith  nie oceniaj firmy  po okładce skoro jej nie znsdz
Bogdana nie musze oceniac po okladce
, wystarczy popatrzec na jego siodla - tobie tez polecam. Mozna sie uczyc od najlepszych, ale zeby to wykorzystac trzeba miec choc krztyne oleju w glowie.
krzysztoftzr   Horses knows who moves who
24 czerwca 2014 14:47
Teraz to się faith  sama ośmieszyłaś.

Nie jesteśmy pseudo  saddlefiter'ami  jak to ty określiłaś .
tylko firmą rymarską z  5 pokoleniową tradycją a to do czegoś zobowiązuje.Pracujemy na najnowocześniejszych  rozwiązaniach  dostępnych na rynku w dziedzinie  dopasowania siodeł mierzące konia z dokładnością do 1 mm. Wątpie żeby ktoś miał lepszą technologię.  To pan Bogdan musiałby się od nas uczyć.  Moim mentorem w tej dziedzinie  jest kto inny. Inna szkoła inne podejście.

Faith  najpierw to ty się naucz szacunku bo z tym u ciebie kiepsko a później się wtrącaj  bo aby nabijasz posty i  szukasz zaczepki. Od tego nie jest forum.
Jak nazywa się ta firma ?
Jak nazywa się ta firma ?


ja też chcę wiedzieć. 😀 aktualnie jestem na etapie wyboru dwóch siodełek, może znajdę jeszcze coś fajniejszego niż wybrałam.
Ani slowa nie napisalam na temat twojej firmy, nie znam, nie udzielam sie. Odnioslam sie tylko do twojego postu tutaj. Nie szukam zaczepki, udzielam sie w wielu watkach i czesto odpisuje jak widze bzdury, ale tez jak cos mi sie podoba 😉 jak masz z tym problemik - polecam ignore, mam prawo sie wypowiadac jak kazdy krzysztofie. Pozdrawiam 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się