Najwyższa Izba Kontroli o stadninach koni

I co ten jeden koń z ES ma opłacić wszystkie rachunki ??? Podatki .admin8stracje ,prąd,etc? Co to , brat Totillasa czy Balubeta  🤣

Karla🙂 - a Kazachstan można zaliczyć do rynku zbytu?

Jak napisałaś o datowaniu hodowli koni przez wojsko, to w sumie teraz może będzie to dobry okres żeby o tym porozmawiać. Nasze wojsko się zbroi  😎 ale patrząc na to jakich mieliśmy ułanów, i porównując ich do tych z Anglii albo Holandii. To myślę że jeśli mają robić wrażenie, trzeba by wpuścić tam kogoś kto potrafi zrobić dobry wizerunek. Mam książki z rożnych okresów funkcjonowania ułanów, znam ludzi którzy robią rekonstrukcje i oni też mówili że nasze wojsko konne nigdy nie było nastawione na wizerunek.

Silver_Gold - Nie zamierzam odrabiać żadnych lekcji , bo to nie dla mnie zadanie . To zadanie dla zainteresowanych , skoro rynek skandynawski pochłania , konie średniej jakości , to już wiadomo gdzie można się wbijać ze średniakami , a jak klient będzie zadowolony to zacznie z czasem kupować też te lepsze i droższe. Rynek się zdobywa , a nie wchodzi na gotowe gdzie ktoś istnieje od wielu lat i ma renomę . Jeden koń który może zaisnieć na świecie może się trafić nawet z zastodoły i z papiermi NN. Ale nie na jednym przypadku opiera się produkcja i handel. Skoro jest tak wspaniale i nowocześnie to po co ta cała dyskusja , są menadżerowie , sieć dystrybucji , poszukiwania i zdobywania nowych rynków zbytu , jednym słowem jest wspaniale 😲 A tak naprawdę , gówno jest . Kilka lat temu byłem z kobyłą do inseminacji w Łącku i rozmawiałem z Prezesem , to nawet niewiedział co  u niego się hoduje i po co . A cała baza tego co mieli do inseminacji przypominała archiwum X ( poza 1 koniem po Luronie którym byłem zainteresowany  😉) Ale skoro panie Silver_Gold jest tak wspaniale to życzę wielu sukcesów na Eurosporcie . 😉

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96092.msg2209630#msg2209630 date=1414323329]
Silver_Gold - Nie zamierzam odrabiać żadnych lekcji , bo to nie dla mnie zadanie .

[/quote]

rozumiem, że tak drobna rzecz przewyższa Twoje umiejętności bywa.... więc skoro to wątek dla zainteresowanych to po jakiego czorta się tutaj udzielasz? Polecam dział "Towarzyskie"

poza tym nakłaniam byś raz jeszcze przeczytał cały wątek, a nie kilka ostatnich postów to będziesz wiedział o czym tu ludzie piszą  😉

Jeden koń który może zaisnieć na świecie może się trafić nawet z zastodoły i z papiermi NN.


pisze się ZAISTNIEĆ  😉 tak na marginesie  😉 co nie zmienia faktu, że przychylam się do powyższego stwierdzenia.

edit: j/w

No fakt , skoro poloniści biorą się za hodowlę to jednak trudno będzie ZAISTNIEĆ !.
P.S Ze smartfona ciężko poprawnie zaistnieć
I przestań pisać post pod postem bo zaraz przestaniesz istnieć

No fakt , skoro poloniści biorą się za hodowlę to jednak trudno będzie ZAISTNIEĆ !.
P.S Ze smartfona ciężko poprawnie zaistnieć.


nie jestem polonistą 🙂 co nie zmienia faktu że wyłapuje bardziej rażące błędy. A skoro już o smatrfonie mowa, to zawsze można skorzystać z głosowego wprowadzania tekstu i szybciej i poprawniej  😉

I przestań pisać post pod postem bo zaraz przestaniesz istnieć


masz taką magiczną moc :P ?

suma sumarum porponuje do merytorycznej rozmowy wrócić. Przepychanki na nic się tu zdadzą.

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96092.msg2209636#msg2209636 date=1414324333]

masz taką magiczną moc :P ?

suma sumarum porponuje do merytorycznej rozmowy wrócić. Przepychanki na nic się tu zdadzą.
[/quote]

Nie , doświadczenie !!!  🤣 🤣 🤣

Ale ja się o nic nie przepycham , stwierdzam tylko fakt i niech ktoś napisze że nie mam racji i dobrze to uzasadni. Będę bardzo szczęśliwy. 😉

Nie było by nic bardziej przyjemnego w jeździectwie gdyby nasi zawodnicy mieli dostęp do wspaniałych Polskich koni na których mogli by pokazywać się na dużych sportowych imprezach. To nie jest tak że zawodnicy jeżdżą do Niemiec czy Holandii tylko po to by realizować swoje fanaberie . Jeżdżą bo nie mają nic sensownego ,  ( ( poza nielicznymi wyjątkami z prywatnej hodowlii ) do kupienia w kraju . 🤔

Dzisiaj robocizna jest bardzo droga i nikt nie ma czasu ani pieniędzy pracować z końmi które nie rokują na przyszłość startów w wysokim sporcie .
A hodowla z sentymentów , jak widać się nie kalkuluje.

Karlo.Sprawa jest dość prosta. Łatwy do jazdy koń dla amatora co skacze z zamkniętymi oczami 140 cm z juniorem na plecach. Jedziesz do Norwegii np do Drammen  i jak jest dobry to sami się odezwą. Jak byłam w Arezzo wiosną to  kupiec mnie o jednego z lepszych koni z kadry polskiej.

Smok10, hmm... w Łącku NIC się nie hoduje!!! To jest Stado Ogierów, nie stadnina. Jedyne co "się" tam hodowało - to folbluty, dopóki stadnina nie uległa likwidacji.
Łąck zasadniczo jest PGR-em + funkcja "zapewniana" ogierów grubasów "w teren"+ nominalny właściciel części ogierów xx + kłopot wielki jak się pozbyć ogierów półkrwi.
Nie licząc zestawu do bryki z wycieczkami raz na jakiś czas.
Centrum inseminacji - a, to już "kolorystyka lokalna" 🤣 - rezultat dziesięcioleci działań pozornych, zgodnie z taki nakazem "z góry" (i "odpowiednim" doborem zarządzających), wbrew wszelkiej dobrej woli i zaangażowaniu ... ludzi dobrej woli.
Łąck nie jest dobrym przykładem. Tzn. jest: co się dzieje z naszą wspólną własnością skazaną na wykup za grosze przez z góry ustaloną osobę.

Stado ogierów  🙄 A po co  ??? Wyhodowano już wspaniałe ogiery , teraz tylko kupować słomki  dopóki nie dochowamy się własnych 😎
Łąck nie jest dobrym przykładem , tak samo jak i Walewice , a tak naprawdę wszystko co ma jakikolwiek związek z Państwowym zarzadzaniem. Nie ma gospodarza nie ma firmy . 😉 A folbluty były tam zawsze , tyle że nikt nie wie po co ??? nawet p. Prezes . 🤣 🤣 🤣 Tak prowadząc firmę , to nawet 5 letnie dziecko jakby musiało to poprowadziło by lepiej , bo chociaż na lizaka chciało by zarobić. 😉

Stado ogierów  🙄 A po co  ??? Wyhodowano już wspaniałe ogiery , teraz tylko kupować słomki  dopóki nie dochowamy się własnych 😎
Łąck nie jest dobrym przykładem , tak samo jak i Walewice , a tak naprawdę wszystko co ma jakikolwiek związek z Państwowym zarzadzaniem. Nie ma gospodarza nie ma firmy . 😉


Smok pocieszny jesteś, nie jest dobrym przykładem ale jako argumentu go używasz w każdym kolejnym poście zaprzeczasz swoim wcześniejszym słowom, poza tym w SO się nie hoduje ogierów 😉 więc nie wiem co tam miało by zostać wyhodowane poza pajęczynami i zejdź już z tych Walewic, albo uargumentuj ich "wybór" porządnie.

Może do zajeżdżania młodych konie to TY się nadajesz, ale pojęcia o hodowli i sporcie to za krzty nie masz.

Teraz żeś mnie rozjechał.  😵 Tak nie mam pojęcia , bo nie znam się na Polskich  reproduktorach które startowały w latach 60 - tych i 70-tych i rozsławiały Polską hodowlę . Chciałem zaznaczyć że mamy rok 2014 a prawie 2015 i te swoje historie możesz sobie w buty wsadzić . Może nie jestem historykiem hodowli , ale na rachunku ekonomicznym się znam i w dzisiejszych czasach można PRODUKOWAĆ !!! tylko to co przyniesie zysk i na co jest popyt. Bawić w fanaberie to się możesz ale za swoje własne pieniądze. Jeżeli rynek jest na określonego typu konie do sportu , to obowiązkiem przedsiębiorcy jest dostarczyć odpowiedni produkt po to żeby go sprzedać i wypracować zyski. Po to żeby mieć za co zapłacić rachunki i mieć za co inwestować dalej. Dotowane trupy możesz sobie utrzymywać dla własnej fanaberii ,ale tylko wtedy jak na nią zarobisz i będzie cię na nie stać !!!  I koniec !!!  🤔

Co do sportu , to może się i nie znam , ale inwestuje w nego swoje własne ciężko zarobione pieniądze . ( wypracowane z zysku ) Pewno większe niż ty w swoim życiu zobaczysz na własne oczy !!!  🤣 Chyba że masz dostęp do ( naszych ) państwowych i dla tego się tak rządzisz., bo nie twoje .!!!  😉

Dziecko drogie, po pierwsze wyluzuj bo Ci żyłka pęknie, a po drugie trochę pokory.

Nikt nie pisze o wiedzy historycznej, weź usiądź i przeanalizuj wyniki zawodów, począwszy od tych krajowych na międzynarodowych kończąc, we wszystkich dyscyplinach jeździeckich. Wtedy dowiesz się co ów stadniny produkują i jak bardzo dostosowują się do potrzeb „rynku".

Mała podpowiedź bo pewnie tego nie ogarniasz. Wiele z polskich koni sprzedanych poza granice naszego kraju i tam startujących ma zmieniane imiona, ale do tego trzeba podstawowej i elementarnej wiedzy.  I po raz enty wbij sobie to do głowy państwowej hodowli nikt nie dotuje.

Co do sportu , to może się i nie znam , ale inwestuje w nego swoje własne ciężko zarobione pieniądze.


To się bardzo chwali, potrzebna jest nam w kraju ambitna rekreacja...

Pominę te zaczepki i wjazd z rekreacją bo bardzo byś się zdziwił . Ale z dziećmi nie wyjeżdżaj , bo pewno mam więcej lat od ciebie  . Fakt , w przeciwieństwie do ciebie nie mam tak archaicznycj poglądów . Poza tym , te bajiki o gremialnum wykupie Polskich koni ze stadnin i zmiany ich imion to możesz małym dzieciom opowiadać. Jednym Prudnikiem który w wmiarę sobie radzi wszystkich stadnin nie naprawisz.

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96092.msg2209867#msg2209867 date=1414347765]
I po raz enty wbij sobie to do głowy państwowej hodowli nikt nie dotuje.
[/quote]

Pewno że nie dotuje , bo jak nazwać przejadanie majątku poprzez sprzedaż gruntów czy majątku  itd. Sprzedamy działeczkę ( jak w/w Łąck ) i jeszcze trochę porządzimy , na pensje będzie . 😉

Osobiście , jak patrzę na takie rządy to ciśnienie mi się podnosi . Całe szczęście że nie jestem osobą która ma na to jakikolwiek wpływ , bo wszyscy znaleźli by się na czubku mojego buta.  😉

Ogarnij się po się kompromitujesz. Mowa trawa bez argumentów. To tyle.

Śledź wyniki na bieżąco zarówno tez z kraju jak i z zagranicy, a wtedy zrozumiesz i dowiesz się o co chodzi.

[quote author=Smok10]
Skoro jest tak źle na rynku , to dlaczego istnieją i świetnie się mają tacy hodowcy jak Makowski , Siergiej , Fimmel , Mazurek , Romanowski , Gołaś [/quote]

Ponieważ utrzymują siebie i swoje hodowle z prowadzonej działalności gospodarczej tak jak w niektórych z tych przypadków - wielkich gospodarstw rolnych, przedstawicielstwa firm produkujących sprzęt rolniczy, firm developerskich, stacji benzynowych i hoteli itd. Z tego właśnie dotują swe hodowlane sentymenty.

[quote author=Smok10]
To nie jest tak że zawodnicy jeżdżą do Niemiec czy Holandii tylko po to by realizować swoje fanaberie . Jeżdżą bo nie mają nic sensownego ,  ( ( poza nielicznymi wyjątkami z prywatnej hodowlii ) do kupienia w kraju . 🤔[/quote]

Które to są konkretnie te konie z prywatnych hodowli (te nieliczne wyjątki) ? Imiona, rezultaty, pozycje w rankingach FEI. Hodowla indywidualna dysponuje w tej chwili ponad 3000 matek, hodowle ANR poniżej 500 (nie liczę arabów). Jeśli więc według tego co napisałeś hodowla prywatna prezentuje wyższy poziom niż państwowa. to w ostatnich 10 latach powinna wypuścić przynajmniej 20-30 dobrych koni (takich które chodziły lub chodzą konkursy 150  zawody międzynarodowe w naszej części Europy lub na 3* w wkkw). No więc gdzie one są?

s.heykowski odpuść on i tak Ci nie odpowie, z poprzednimi postami ma problem a ja go o prostsze rzeczy prosiłem....

Dlaczego mają chodzić zawody międzynarodowe ??? Konie hodowli Makowskiego startują w konkursach Grand Prix i nie bardzo rozumiem ,jak opłacając samemu starty swoixch koni miałby jeszcze wydawać 5 razy tyle kasy na starty w zawodach tej samej rangi tyle że za granicą .

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96092.msg2209886#msg2209886 date=1414349092]
s.heykowski odpuść on i tak Ci nie odpowie, z poprzednimi postami ma problem a ja go o prostsze rzeczy prosiłem....
[/quote]

Może jednak wie coś, czego my nie wiemy?

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96092.msg2209886#msg2209886 date=1414349092]
s.heykowski odpuść on i tak Ci nie odpowie, z poprzednimi postami ma problem a ja go o prostsze rzeczy prosiłem....


Może jednak wie coś, czego my nie wiemy?
[/quote]

hehehe to było by ciekawe  😉

Dlaczego mają chodzić zawody międzynarodowe ???  Konie hodowli Makowskiego startują w konkursach Grand Prix i nie bardzo rozumiem ,jak opłacając samemu starty swoixch koni miałby jeszcze wydawać 5 razy tyle kasy na starty w zawodach tej samej rangi tyle że za granicą .


Prawdopodobnie dlatego, ze żaden zawodnik z międzynarodowymi aspiracjami nawet na nie nie spojrzał.

Dlaczego mają chodzić zawody międzynarodowe ??? Konie hodowli Makowskiego startują w konkursach Grand Prix i nie bardzo rozumiem ,jak opłacając samemu starty swoixch koni miałby jeszcze wydawać 5 razy tyle kasy na starty w zawodach tej samej rangi tyle że za granicą .


hehehe już nawet merytorycznej rozmowy nie chce mi się z Tobą prowadzić, przypomnij sobie co parę postów wcześniej napisałeś

konie wyhodowane w stadninach państwowych również w konkursach GP startują  😉

Nie zamierzam walczyć z betonem , nie mam takiego młota. 😉

Nie zamierzam walczyć z betonem , nie mam takiego młota. 😉


Nie masz po prostu żadnych argumentów.

Nie zamierzam walczyć z betonem , nie mam takiego młota. 😉


ja na Twoim miejscu, też sam sobie bym krzywdy nie robił  😉 w Twoich wypowiedziach, brak jest jakichkolwiek agrumentów

Jeden a bardzo ważny. Ile te wasze państwowe stadniny wypracowały zysku netto . To jest to co mnie interesuje .Reszta argumentów faktycznie nie jest ważna . 😉

z chęcią Ci na to pytanie odpowiem, jak przedstawisz zyski netto Panów Makowski, Siergiej, Fimmel, Mazurek, Romanowski, Gołaś

Jeden a bardzo ważny. Ile te wasze państwowe stadniny wypracowały zysku netto . To jest to co mnie interesuje .Reszta argumentów faktycznie nie jest ważna . 😉

Z badanych przez NIK stadnin w roku 2011 (nie obejmowała ona SK Michałów, SK Nowielice SO Sieraków ii SO Białka) zyski miały  SK Dobrzyniewo, SK Golejewko, SK Iwno, SK Janów Podlaski, SK Krasne, SO Łąck, SK Pępowo, SK, Prudnik, SK Racot na łączną kwotę 7 294,17 tys. zł, największy zysk SK Prudnik – 2 098,35 tys. zł, a najmniejszy SK Janów Podlaski – 60,42 tys. zł
W 2012 roku zyski miały  SK Dobrzyniewo, SK Iwno, SK Janów Podlaski, SK Krasne, SK Liski, SO Łąck, SK Pępowo, SK, Prudnik, SK Racot, SO Starogard
Gdański na łączną kwotę 8 686,07 tys. zł, największy zysk SK Prudnik – 2 967,43 tys. zł, a najmniejszy SO Stargard Gdański – 17,01 tys. zł.
Straty przyniosły SK Golejewko, SK Walewice, SO Książ.

I wszystko to ze sprzedaży koni ????? Czy poprzez odpowiednio kreatywną księgowość , majątku firmy ? . Bo po takich zabiegach i kreowanej księgowości dopiero po latach wyszło jakie to zyski mają Bogusławice ,jak wszedł komornik , a majątku praktycznie  już nie było bo ziemia wcześniej poszła do klienta.