penguin

Konto zarejstrowane: 21 grudnia 2009

Najnowsze posty użytkownika:

Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 07 grudnia 2010 o 13:02
Borys może i słabo ale jak na pierwszą paradę to myślę, że tego można było się spodziewać.
Ludzie narzekali, że drogo... do tego pogoda.

A teraz jak już zasmakowaliśmy parady : > i wiemy jaka jest fajna, i że w przyszłym roku może być lepsza to jestem prawie pewna, że tym razem skusi się więcej osób i mam nadzieję.... wystawców 😵
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 06 grudnia 2010 o 11:55
Byłam w sobotę ... i sądzę, że na prawdę warto było przejechać pół Polski.
Cena biletów... bez przesady z tymi komentarzami o drożyźnie. Myślę, że była adekwatna do tego co (albo kogo) można było zobaczyć.

Anky nawet na Nelsonie zrobiła na mnie mega wrażenie.. miło zobaczyć coś takiego na żywo, a nie na youtubie 🙄

Lucky Drasov 😅 i mały słodki "pająk", który nie mógł wdrapać się na konia.

Kucyki niestety przegapiłam wybierając się na "targi".. największy żal całego wydarzenia. Jako szmatoholik byłam rozczarowana ilością stoisk.. no ale chociaż ihaha dostarczyło trochę rzeczy pod moją choinkę😉

Westu nie komentuję bo się nie interesuję 🙂

Potęga fajna... szkoda, że ktoś słabo wyważył samą przeszkodę bo jeszcze jeden drąg i by runęła 🤣
Haha zakochałam się w Larisie :kwiatek:
Upadek Lewickiego, a raczej konia wyglądał trochę przerażająco.

No i Lorenzo... przyznać się, która tak wrzeszczała w A4? Moje bębenki nadal cierpią.
Pokazy mimo drobnych uroczych wręcz potknięć były wspaniałe! Sama nie wiem, który mi się bardziej podobał.. chyba Action 😀
Moja matka powiedziała, że chce siwego Lusitano 😁


Reasumując było warto, a kogo nie było niech żałuje.
Pokazy zaciekawiły nawet moich rodziców... a to już dużo znaczy 😁
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 16 listopada 2010 o 11:55
Nie róbmy z tej hali stadionu jakiegoś... jasne, że będzie widać... trochę gorzej ale zawsze 😀
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 08 listopada 2010 o 13:25
Jak się dowiesz to napisz bo też się nad tym zastanawiałam 😉


A ty jedziesz w końcu czy nie?
Przydałoby się twoje wyborne towarzystwo  :kwiatek:
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 08 listopada 2010 o 13:21
[quote author=somebody123 link=topic=33326.msg758411#msg758411 date=1288891489]
[quote author=Livia]Dla mnie to jest kompletna porażka że nagle są dwie parady w tym samym terminie  😵 Jakby nie można było np. tydzień po tygodniu. No porażka. 


To nie porażka 🙂 Organizatorzy Parady 2 lata temu byli organizatorami imprezy w Spodku. Mieli być też organizatorami Spodka rok temu, ale tuż przed imprezą, gdy wszystko było praktycznie gotowe i dograne zerwano z nimi umowę i dano organizację komu innemu. Więc Organizatorzy zrobili teraz konkurencję Spodkowi. A że PeZetJot odmówił im prawa organizacji zawodów we Wrocku, to zamiast zawodów zrobili pokazy, ściągając znakomite postacie i dając ludziom o wiele ciekawszą propozycje niż to, co będzie w Katosach 😀 I brawo, to sie nazywa odegrać sie z klasą !
[/quote]

i co somebody123 uważasz ze to takie fajne, zęby sie odgrywać?  bo jak dla mnie to jest żałosne.  odegranie sie z klasa to byłoby zrobienie zajefajnej imprezy pokazując, ze można ale w innym terminie.  to daloby szanse ludziom być it i tam i samemu porownac organizacje, atrakcje i prawdopodobnie PZJ dalby zgode na zawody kalendarzowe z fajna pula nagrod

a tak jak dla mnie to typowe żałosne polaczkowo i kompletny brak klasy.  bo odgrywać się można, jak ktoś ma urazone ambicje, ale z klasa.
[/quote]

Oj Lostak to jest takie "złośliwe" odegranie się 🙄
Pewnie uważają, że jak zrobią w tym samym terminie, a zaprosili takie gwiazdy to do nich przyjedzie więcej ludu, a co się z tym wiąże odbiorą publiczność tym ze spodka.
Trochę to dziecinne zachowanie... no ale nic nie zrobisz. Sama chciałabym zaliczyć dwie imprezy.
Ale nie narzekam.... bo Anky ♥
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 28 października 2010 o 22:01
W sumie to nigdy nie byłam w tej hali.... ale wydaje mi się, że skoro sprzedają bilety w rożnych cenach, to powinni ogarnąć jakoś te sektory.
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 27 października 2010 o 09:00
Mam już bilety 💃
Chciałam jak najbliżej w C.. ale tata uparł się na te koło loży bo.... "od strony loży będą te "ciekawsze" przeszkody" 🙄

Coż z transportem się nie dyskutuje 🤣
Parada Jeździecka Wrocław 2010
autor: penguin dnia 21 października 2010 o 14:59
różnią się ceną bo miejsca są w różnych sektorach, bliżej lub dalej "sceny" 😉
Stanówka
autor: penguin dnia 16 września 2010 o 20:37
nie jest źle 😀 ... szczerze spodziewałam się 2 razy większej kwoty.
Nie pozostaje nic tylko rozglądać się u Niemców 🙄
Stanówka
autor: penguin dnia 16 września 2010 o 12:47
a ile za benettona? Jest BOSKI az mi dech zaparło 💃  A ma ktoś może foty jakiś jego dzieciaków?

quantanamera ja to nawet nie porównuje tego co niemieckie.. bo po co sobie humor psuć 😵

Laguna nie wiem którego konia nasienie mogłoby kosztować 10 tys €... jak sam argentinus kosztuje 1800€

Swoją drogą czytałam, że nasienie ma nijakiej jakości.
Stanówka
autor: penguin dnia 16 września 2010 o 08:59
brak cen zwykle oznacza spore ceny 🙄
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 21:16
wiem... ale niektórzy to nie wszyscy 😉
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 19:31
nic tylko wybrac sie na wycieczke po polsce w poszukiwaniu korzeni od strony matki hahah
dzieki za stronke :kwiatek:
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 14:36
Touché. O tym nie pomyslalam... w sumie matki nie widzialam nigdy wiec wszystko sie moze zdarzyc 🤦
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 14:23
penguin,  życie pisze różne scenariusze. Jesteś pewna, że źrebak po wybitnym ojcu, ale od matki z niepełnym pochodzeniem  będzie rozchwytywany w razie 'W'?


Potraktuj moje pytanie o wybitnego ojca jak zwykly kaprys kogos kto nie ma co robic z pieniedzmi i chce zrobic przyjemnosc swojej klaczy... i w sumie sobie.
I jeszcze raz, nie sprzedam zrebaka, miejsce i pieniadze na wychowanie mam wiec po co? Nie mialabym serca.
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 14:16
za pośrednictwem stajni w Łącku można kupić nasienie od tych panów:
http://www.gestuet-tasdorf.de/index.html

Klacz jest po Druhu sp. po Geniusie han.

Tu się z tobą nie zgodzę, bo dla mnie to jest jednak jakiś argument. Większość tych osób ma jakiś autorytet i z pewnością o wiele większe doświadczenie i wiedzę ode mnie, więc jeśli taki ktoś mi mówi, że fajnie by było gdyby kobyła miała potomstwo bo wyszło by z tego coś niezłego to mimo wszystko coś dla mnie znaczy.

Tak więc reasumując, ta konwersacja nie ma na celu uświadomienia mnie czy chce czy nie chce źrebaka. Ja dokładnie zdaję sobie sprawę co się z taką decyzją wiąże i nie naprawdę nie potrzebuję opinii czy dla kogoś moja decyzja jest wystarczającym argumentem czy też nie. Wydaję mi się, że jestem już na tyle duża, że potrafię myśleć o takich sprawach sama🙂


Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 13:37
Otoż źrebaka chce tylko i wyłącznie dla siebie. I naprawdę wybitny ojciec to w sumie tylko i wyłącznie moja zachcianka. Chcę by źrebol odziedziczył to co najlepsze 🙂
Kobyła urodziwa bez większych wad i można powiedzieć, że trafiłam całkiem nieźle bo naliczyłam z 10 chętnych (zaznacze tutaj, że chętni to nie napalone nastolatki tylko znajomi hodujacy lub startujacy)
na źrebaki po niej (i tak nie miałabym serca oddać ani jednego). Wstawiłabym foto ale jestem w pracy 👀 ... i nie mam nic na dysku  🤦
I mówię, że poważnie zastanawiam się nad kryciem bo widzę jaki ta cholera ma instynkt macierzyński (widzę co wyprawia jak widzi stajennego źrebaka) i aż mi żal, że nie ma dziecka.
Na chwilę obecną zastanawiam się czy by czegoś za pośrednictwem Łącka nie kupić.
Uwaga na.. maile dotyczące kupna Waszych koni!
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 11:25
boze i jeszcze ten translator okropny... do kosza 😵
Stanówka
autor: penguin dnia 15 września 2010 o 11:08
to ja podbijam temat... poważnie zastanawiam się nad kryciem mojego pulpeta.

Klaczka jest szlachetnej półkrwi pięknym gniadoszem, ma bardzo elastyczne i płynne chody... ale z drugiej strony skubana całkiem świetnie skacze więc sama nie wiem czym miałby być nasz źrebol.
W rodowodzie mamy głównie han... niestety tylko po stronie tatusia bo mama to NN  🤔
Ale że ma na prawdę spory potencjał dziewczyna to z góry zaznaczam, że interesują mnie same szportpferdy, a cena za krycie nie ma większego znaczenia.
Czym aktualnie opłaca się kryć?

Uwaga na.. maile dotyczące kupna Waszych koni!
autor: penguin dnia 08 września 2010 o 15:05
koffi fofana też do mnie pisał 😁
Uwaga na.. maile dotyczące kupna Waszych koni!
autor: penguin dnia 07 września 2010 o 18:54
😂 dostałam takiego samego maila, jak któraś co wrzuciła go na 1 stronę... tyle że ja nigdzie nie wsytawiałam swojego czterokopytnego więc nie do konca rozumiem dlaczego mój adres został wybrany.

To są panowie zazwyczaj z afryki. Identyczne sytuacje mam w pracy wiec od razu wiedziałam o co kaman.
To jest taka przyjęta taktyka naciągaczy... i nie ważne, czy chodzi o konie czy inne rzeczy... i czy jest to podatek czy specjalny certyfikat, który trzeba wykupić żeby podpisali z tobą kontrakt na 500 000 USD.

Nie pozostaje nic innego jak.... kasować bez czytania 🙄
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 31 sierpnia 2010 o 07:26
popieram... nie każdy potrafi wytrwać do 92 strony.
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 30 sierpnia 2010 o 12:39
Cena jak najbardziej normalna biorąc pod uwagę ilość pracy i koszty materiałów.... a wykonanie z pewnością ponadprzeciętne 😉 więc nie wiem o co ta cała dyskusja.
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 27 sierpnia 2010 o 10:46
ok nie widzialas tego u gory 😡
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 27 sierpnia 2010 o 10:33
Mam pytanie dotyczące str. 92 gdzie escada pokazała step by step jak skonstruować padzik.
Czy gąbkę trzeba ciąć na kawałki? czy jeśli moja maszyna podoła zadaniu to mogę ją po prostu przeszyć?
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 26 sierpnia 2010 o 18:25
Nitka przywiązywać? Raczej długo nie wytrzyma... może żyłką na okrętkę?


Dzisiaj chciałabym się zabrać za alcantarowy padzik i na spodni materiał znalazłam u mnie w szafie tylko mięciutką flanelkę. Czy to się w ogóle nadaje na spód?
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 13 sierpnia 2010 o 07:54
😂 a jak odróżnić "niby" alcantare od tej "prawdziwej" (oprócz różnicy cenowej oczywiście :lol🙂
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 12 sierpnia 2010 o 13:27
kolorwiatru
😂 fakt flanelowe prześcieradło też chyba leży ale mam białą alcantare i nie była wcale droga (koło 20zł za metr)... może to jakaś podróba? Chociaż jakościowo jest niezła.
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 03 sierpnia 2010 o 20:16
Gdzie mogę dostać alcantarę w kolorach takich jak lila, fiolet czy róż? Na allegro nie ma 🙁
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 02 sierpnia 2010 o 22:20
Hmm 3D? Brzmi co najmniej intrygująco.

Wstawiaj koniecznie foty 😀
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 02 sierpnia 2010 o 14:32
Czy jakaś dobra duszyczka podałaby mi wymiary takiej maski? :kwiatek: Chodzi mi o długość bo resztę to sobie mogę z nauszników wziąć 🤣

Kupiłam w Lidlu idealny materiał w postaci siatki na okno za 8zł dwa spore arkusze. Jest mięciutki.. no ale zobaczymy jak wyjdzie 🙄
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 22 lutego 2010 o 19:41
dzieki 😍 dokladnie takiego czegos szukalam...  :kwiatek:
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: penguin dnia 22 lutego 2010 o 19:31
nie wiem czy takie pytanie juz padlo ale wiecie gdzie moge kupic dobre futerko pod czaprak?
Mam wyciety czaprak ujezdzeniowy i w sumie pasuje do niego tylko futerko pod spod... pytanie skad je wziac? Bo nie wiem czy takie owcze lekko "pachnace" gorami sie nadaje?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: penguin dnia 04 stycznia 2010 o 22:10
Ja z kolei czytalam o takich dietetycznych sprawach co nieco... bezowsowych. Ktos takich rzeczy probowal? Wspomaga jakos?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: penguin dnia 04 stycznia 2010 o 22:05
Przegladalam... tyle ze tam jest glownie o utyciu... a tego akurat nie potrzebujemy 🤣
Pomyslalam, ze ktos z tego watku zaproponuje mi jakas konkretna pasze 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: penguin dnia 04 stycznia 2010 o 21:57
Mam spory problem... trzy miesiace temu dostalam walacha ktory delikatnie mowiac jest GRUBY!
Wyglada jak klacz z niespodzianka w srodku.
Z gory zaznacze, ze kompletnie nie znam sie na musli, granulatach etc. wiec zwracam sie do osob z pewnym doswiadczeniem 😀
Co dac zeby ten pulton troszke zrzucil na wadze?... trenujemy 4-5 razy w tyg. jak ja nie moge to jezdzi kolezanka.
Rozmawialam z wetem, i powiedzial ze on to dawalby garstke owsa i wypuszczal konisko na pastwisko zeby sie najadlo trawa... tyle ze mamy zime 🤔
Drugi wet powiedzial ze to wina siana i slomy?! Wiec jestem w kropce.
Kosztami sie nie przejmuje bo mnie stac... wiec czekam na wasze propozycje konskiego menu 🤣
Innymi slowy... pomocyyyy :kwiatek: