Noris
Konto zarejstrowane: 22 października 2010
Ostatnio online: 12 kwietnia 2024 o 08:45
Najnowsze posty użytkownika:
Dziwna opuchlizna na ganaszach
autor: Noris dnia 29 stycznia 2019 o 09:33
Jeżeli w ostatnim czasie zmieniałaś paszę to jest duże prawdopodobieństwo, że faktycznie jakiś składnik go uczulił.
Dziwna opuchlizna na ganaszach
autor: Noris dnia 28 stycznia 2019 o 10:01
Stawiam na alergię. Tak było w naszym przypadku - reakcja alergiczna na wprowadzenie czarnuszki do menu.
Po paru dniach samoistnie zeszło.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Noris dnia 27 lipca 2018 o 12:39
amnestria chodzi o stajnię Jadran w Krubkach Górkach.
Właścicielka potwierdziła cenę - 2000 pln.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Noris dnia 30 stycznia 2018 o 11:30
Okwiat interesują Cię treningi ujeżdżeniowe? Jeżeli tak to jest taka opcja w stajni Zielona Koniczynka w Rasztowie.
Gruda
autor: Noris dnia 28 marca 2015 o 11:32
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Noris dnia 19 sierpnia 2014 o 13:06
[quote author=aleqsandra link=topic=46.msg2163232#msg2163232 date=1408400728]
miał konia z copd i nie udało mu się dogadać z właścicielami w kontekście opieki + usłyszał, że nie mogą padokować koni "w opór", bo sąsiedzi się skarżą... Ale nie chcę siać plotek, zainteresowanym mogę podać namiar bezpośredni do rozmowy
To dziwne Ola co piszesz, bo moja znajoma stoi tam z koniem od maja i nie ma takich problemów. Konie padokowane na trawie, a te na kwaterach piaszczystych dostają trawę koszoną, w stajni czysto, teren dookoła zadbany, ba stoi tam nawet koń z dość poważnym COPD i z tego co wiem, to nie ma tam kłopotów zdrowotnych.
Może od czasów Twojego znajomego właściciele zweryfikowali zakres swoich usług.
Edit: jedyną rzeczą do jakiej można się tam przyczepić to rzeczywiście bardzo kopny plac/padok do jazdy.
[/quote]
Potwierdzam - konie są padokowane "w opór". Stoimy tam i jestem bardzo zadowolona. Tam nie ma żadnych sąsiadów ;-) stajnia jest położona w lesie na terenie cegielni. Nie ma sie kto skarżyć.
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 sierpnia 2013 o 20:54
Libella Agabos zdecydowanie zmężniał. Wygląda rewelacyjnie 😀
Obiecuję, że naprawdę przyjadę jak tylko znajdę sensowny termin. Ostatnio jestem sporo w rozjazdach - tymbardziej zapraszam do Nortona, który sie nudzi troche bardziej niż zazwyczaj 😉 a jak tylko wypatrzę pierwszego wrzosa w okolicy od razu zamelduję!
juliadna uwielbiam miny Twojego konia. Piękny jest :kwiatek:
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 sierpnia 2013 o 13:43
Libella nie poznałam Agabosa - ale wyładniał 😍 widać, że wkładasz w niego dużo pracy i serca.
Tak się do Ciebie wybieram z aparatem... w końcu ktoś mnie ubiegł. Ale obiecuję dojechać jakoś w niedługiej przyszłości 😉
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 22 stycznia 2013 o 08:39
Noris uważaj bo będziesz miałą zaraz urodzaj końskich propozycji 😉 T też zaprasza.
Na zachęte powiem, że już rochę galopujemy. Mimo, że rachitycznie to jeszcze wygląda ale zawsze
archeo wyglądacie super - już Ci to mówiłam wielokrotnie 😍
No koniecznie muszę do Was też przyjechać - wiem, pamiętam, mam na liście... Mam nadzieję, że w najbliższym czasie poprawi się jakosć mojego życia i ilosć wolnego czasu wzrośnie 🤣
Libella Tunis to prawdziwy wielkokoń - przy nim Norte to kucyk 😁
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 stycznia 2013 o 21:23
Noris ja mam nadzieję że w końcu dzięki pomocy Libellki znajdziesz czas na odwiedziny u Króla - toż on na wschodzie Warszawy jest miłościwie nam panującym 🙂
ja też mam nadzieję! dobrze mi czasem zrobi zmiana konia 😉
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 stycznia 2013 o 12:44
Noris, WPRASZA?! Phi! Ja to opuszczam Warszawę i bawcie się same, ot co! 😉
Libella, na pewno będzie owocnie 🙂 Fajnie razem wyglądacie.
Dzionka wiesz przecież, że się droczę 😉 ale naprawdę musisz przyjechać. Nie poznasz Nortona - zmienił się nie do poznania 😀
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 stycznia 2013 o 10:43
Libella to, że współpraca będzie owocna dla nas to nie mam wątpliwości 😀 ale mam nadzieję, że Ty też będziesz czerpać radość z jazdy na Nortonie. On potrafi dać z siebie naprawdę bardzo dużo. Zobaczysz jak będzie fajnie jak już Cię pozna i nauczy się Ciebie rozumieć.
Co do zdjęć - bardzo chętnie! mam nadzieję, że uda nam się jakoś zgrać. Dzionkę też możemy zgarnąć jak już tak bardzo sie wprasza ;-)
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 21 stycznia 2013 o 08:56
Quanta on jest niesamowity!!! podziwiam Was od dawna i napatrzeć sie nie mogę...
Libella Norte na tym zdjęciu wygląda jakby się usmiechał. Lubię na niego patrzeć w tym wydaniu 🤣 Wczoraj też miał dobry humor. A i ja mam dobry humor od soboty :kwiatek:
Śnieżne zdjęcia wszystkie piękne. Ja też takie chcę! 🏇
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: Noris dnia 07 stycznia 2013 o 18:09
archeo no masz ( z tą kolką... ) Kciuki nasze macie.
Cieszę się, że wracacie do roboty. Podziwiałam ostatnio szczerze Wasze zdjęcia na fb. Tunis nie do poznania wręcz 🙇
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 04 listopada 2012 o 21:23
Dzionka, bjooork dzięki dziewuchy, że we mnie wierzycie :kwiatek:
poczułam się wywołana do tablicy. Koń trafił mi sie super!! Wiadomo w stadninach nie ma szans na indywidualne podejscie do zwierzaków. Muszą na siebie zarobić i tyle. Ekonomia jest nieubłagalna. Nortonowi na pewno rekreacja zrobiła dużą krzywdę - na szczęście jego kariera tam nie trwała długo. Miał być wystawiony na sprzedaż po tym jak sie odpasie po kastracji i wpuszczeniu do stada. Ja go kupiłam zanim sie odpasł.
Poniżej stawiam fotki:
1 - pojwiła sie już na rv zaraz po tym jak go kupiłam i bynajmniej nei jest dla mnie powodem do dumy 🤣 - nasza 1. jazda
2 - sprzed 2 tygodni (nie krzyczeć za dosiad)
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 04 listopada 2012 o 18:18
Dzionka za to zdjęcie sie chyba nie obrażę, ale za to sprzed 2 lat troszecze jeszcze mam focha 🙄
zelka2303 potwierdzam 🤣 może określenie "niezmiernie grzeczne" nie do końca pasuje do mojego konia, ale ogólnie kochane z niego konisko...
Derki
autor: Noris dnia 26 października 2012 o 10:02
bjooork no i świetny wybór 🤣
Derki
autor: Noris dnia 26 października 2012 o 09:23
Hilfe- potrzebuje derki o wypełnieniu powyżej 400 g - czy oprócz puchówki Tattini dostanę gdzieś derę o takiej gramaturze?
bjooork a może pogadaj z Ivett. Widziałaś jakie cudo dla nas uszyła. Dokumentacja foto wkrótce.
Derki
autor: Noris dnia 25 października 2012 o 12:18
ps. ja marzę o takiej gęstej grzywie jaką ma Norton, ale mojemu daaaaleko do tego 🙁
bjooork ojjj nie wiesz co piszesz - pielęgnacja tej grzywy to prawie wyzwanie ;-)
Dzionka dziękować za komplementy :kwiatek:
My na razie zarzuciliśmy 150 g na plecy. Na zimę dostanie 250 g z przedłużoną szyją od Ivett
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 02 sierpnia 2012 o 14:00
Dzionka normalnie nie poznałam Dzionego! uwierzysz? ;-)
Super wygląda - CZAD :kwiatek:
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 07 maja 2012 o 20:09
archeo kurcze! znowu coś!?! mam nadzieję, że to jednak tylko Twoje przewrażliwienie... Trzymam kciuki za Ciebie i za "Maleństwo"
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 27 kwietnia 2012 o 15:29
Ło matko, mój koń chyba właśnie dzisiaj nabrał kondychy. Tragedia, 25 stopni, sierść jeszcze gruba, żar się leje z nieba, a ten zapitalał jak szalony i wyciągał mi ręce do kolan:/ Koniec grzecznego konika chyba...
A jutro biorę aparat, bo rusza sezon pastwiskowy! Super super 🙂
Dzionka to chyba się chłopaki umówili, bo Norton ostatnio dokładnie tak samo mnie woził. A dzień wcześniej chwaliłam się, że mój koń chyba wreszcie dojrzewa.... 😲
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: Noris dnia 26 kwietnia 2012 o 10:58
Karla🙂 strasznie jestem ciekawa Polki po "tuningu", toż to bliska rodzina mojego łobuza🙂 i czekam na zdjęcia! 🙂
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 30 września 2011 o 23:05
archeo 😕 😕 😕
pamiętaj, że jakbyś chciała pogalopowac po lesie to Norte zawsze chętny, zwarty i gotowy...
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 19 września 2011 o 11:05
deborah absolutnie dążę do tego , aby mój koń ładował się do przyczepy tak jak Twój - może kiedyś ten wspaniały dzień 😉 gratuluje!
quanta ależ on jest mięśniak!!.. szczenę zbieram z podłogi... 😲
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 17 września 2011 o 17:09
Noris, czasami koniowóz jest problemem a przyczepa nie, z kolei czasami bywa zupełnie odwrotnie i koń włazi do koniowozu a do małej przyczepy absolutnie nie..
Wiem wiem, dlatego chciałabym jeszcze poćwiczyc wchodzenie do koniowozu, ale niestety takiej mozliwości nie mam. Jest w stajni jeszcze większa przyczepa na 3 konie, tylko czekam na okazje jak będzie wyprowadzona - kiedyś przed jakimiś zawodami to sie zaczaję z koniem.
Ale i tak mam już ogromny komfort psychiczny, że w przypadku konieczności transportu jest szansa wprowadzić konia do przyczepy bez głupie jasia 🤣
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 16 września 2011 o 21:55
amnestria kupiłam go rok temu jako sześciolatka. Jest rok młodszy od Dziona.
archeo no zapraszamy zapraszamy!!!umówimy się tak żebysmy wszystkie były... a i pamiętaj o ostatecznym melanżu 😀
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 16 września 2011 o 21:41
archeo żebym ja jeszcze miała czas na te wszystki odwiedziny 😉 byłabym przeszczęśliwa, ale póki co jest słabo z czasem... Ale oczywiście ciągle pamiętam o Tuniu i ucaluj chlopaka od ciotki serdecznie 🙂
amnestria pewnie faktycznie bym teraz nie poznała... man nadzieję, że będzie m idane w końcu dotrzec do waszej stajni. Amoje nie aż tak młode - 7 latek, ale faktycznie zmienia się, zmienia - oby dalej na plus 😉
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 16 września 2011 o 21:17
amnestria super🙂 zresztą wcale sie nie dziwię. Kiedyś byłam z wizytą i Dzionki i Dzionka i widziałam Twojego rumaka. Wygląda na fajne zwierzę!! O ile dobrze kojarzę to wtedy stawiał swoje 1. kroki pod siodłem 🤣
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 16 września 2011 o 19:27
deborah współczuję wrażeń 😕
Dzionka w szoku jestem! no, ale wiadomo - raz na koniu... raz pod koniem ;-) ja też kiedyś z Dziona zglebiłam hehe
Za to mój ostatnio jest mega, nawet dziś dostałam sms-a od jego ciotki, że był fajniutki. Uwielbiam takie miłe wiadomości 🤣
W ogóle misiek sie z niego zrobił. Po tym jak rok temu odstawiał cyrki przy ładowaniu do koniowozu (ostatecznie dostał głupiego jasia) postanowiłam też zacząć z nim ćwiczyć. I co? za pierwszym razem wszedł jakby wchodził codziennie! co prawda to nie koniowóz tylko przyczepa, ale i tak w szoku byłam. Potem weszliśmy jeszcze 2 razy, absolutnie bez problemu :-) marchewki sie należały!
Fajnie jest czuć emocjonalną więź ze swoim koniem.... Fajnie to wreszcie poczuć... 😍
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 16 września 2011 o 11:25
archeo łączę się w bólu i również mocno trzymam kciuki za Tuniska... :kwiatek:
Precelek ale super zdjęcia. Piękny jest Bohun. Trochę innego go zapamiętałam, choć już wtedy bardzo mi się podobał 🙂 podziwiam szczerze!
Dzionka - Dzion potwór!? no koniec świata!!
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 26 sierpnia 2011 o 12:41
bjooork to połączmy 'interaktywnych' , przecież bardzo się lubią 😎
Dzionka no bije kolegów, bo nie chcą się z nim bawić, ma powód przecież 🤣 a zapał do jazdy wrócił mi ze zdwojona siłą.
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 26 sierpnia 2011 o 12:05
archeo co tam się znowu dzieje 🙁 kurcze, trzymamy mocno z Norciakiem kciuki !!
i Dzionek na "rehabilitacji" echhh 🙁 oby szybko się ze stadem zintegrował !!
Dzionka super te Wasze foty z wakacji 🤣
Potwierdzam, że Dzionek złoty koń - taki zrównoważony, że tylko pozazdrościć. Nie żebym na Norte narzekała. Muszę przyznać, ze też "dojrzewa". Po powrocie z wakacji i 2 tygodniach przerwy w jeździectwie stwierdzam, że mam super konia 💘
tu jeszcze raz ukłon w stronę ciotek - bjooork i moi :kwiatek:
No ale na padoku musiał dać czadu, gdyż do niedawna chodził w "stadzie wałachów", a teraz wychodzi już tylko z 1 kolegą, który grzecznie schodzi mu z drogi - właściciele niechętnie puszczają swoje konie z moim łobuzem 😲
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 11 sierpnia 2011 o 13:25
Leo fajne zdjęcia. W pierwszym momencie myślałam, ze na tym ostatnim koń ma takiego długiego irokeza 😀 - przez te drzwi w tle.
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 10 sierpnia 2011 o 13:14
hehehe o konia wcale się nie martwię - dobrze nam rozłąka zrobi 😉
ale tęsknic na pewno bedę, to nieuniknione 😕
Dzionka jak zwykle czekam na fotki
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: Noris dnia 09 sierpnia 2011 o 15:25
Tak, tak - Dzionka na treningach a fota z ogonem świetna 😀
archeo nie wiedziałam, ze już galopujecie - jak fajnie !! 😀
Ja już przeżywam wakacyjne rozstanie z Nortonem (urlop - 10 dni w górach), ale na szczęście ciotki - bjooork oraz moi maja nad nim sprawować opiekę, za co z góry pięknie dziękuję :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Trudna decyzja
autor: Noris dnia 03 sierpnia 2011 o 20:41
Livvy grunt to dobre chęci. Nie łam się!! Ja w Twoim wieku byłam w bardzo podobnej sytuacji, a teraz mam własnego konia 🤣
Nigdy nie wiesz co Cię spota w życiu.
A realizować swoją pasje zawsze warto!!! Nie rezygnuj z tego....
KOTY
autor: Noris dnia 28 lipca 2011 o 10:16
baba-jaga super ,żeś sie zdecydowała zabrać Konana do siebie. jestem spokojna, że jest w najlepszych rękach 🤣
widze, że już zaprzyjaźnił sie z koniem 😉
W pierwszym momencie pomyślałam, żeby bidę wziąć do siebie ale szczerze... obawiałam się coś tak schorowanego przyprowadzic do mojej "kociej arystokracji" 🙄
Ponizej moje sierotki:
