escada, mam dość podobnie, nigdzie jej się nie chce chodzić, bo za gorąco i muchy. Dostaję siana do woli, a do tego mniej energetyczne, trening mamy co 2-3 dni, krótsze, ale intensywniejsze. Derka siatkowa nam nie pomaga, jedyne co na muchy skuteczne to ocet + woda + olejek zapachowy, octu oczywiście najmniej : ) i jaka sierść jest śliczna !

Faktycznie, jest idealny. Czym go karmisz ?  niestety nam jak się uda przytać ze 2 gramy to już ogromny sukces jest.

Co myślicie o tym?

dempsey, kurczę, dziękuję. Wstyd takiego byka zrobić.

Wet odwiedza konia tylko podczas odrobaczania, albo szczepień.

A więc kobitki sprawa wygląda tak : od jakiś 3 tygodniu mój chudzielec stoi w stajni przydomowej z jeszcze jednym rumakiem, który "aa.. od kiedy pamiętam on ma takie katarzysko " ( cytowałam ) dodam, że to jest rzadki katar, konie stoją na trocinach, alergie równierz odpadają. Strasznie ciekawi mnie co może powodować ten katar. Konik jest energiczny, ma dość dobrą kondycję i bardzo chętny do jazdy.

EDIT : wydzielanie kataru się minimalnie zwiększa podczas jazdy.

Jeślijest tabliczna z informacją 'zakaz pływania' to koń nawet sobie nóżek pomoczyć nie może podobno. Zero wstępu do wody.

ostatnio jak użyłam świetnego wynalazku jakim jest GPS, trzymałam się drog które mi wyznaczył i co się okazało ? miałam do przejechania 1486 km, a po całym dniu jazdy zostało mi 1482 🙂 mały  🚫

Pomysłbył by na prawdę dobry, ale drogę znam, ale nie pola 🙂 a wątpię, czy GPS dopowadzi mnie do celu po bezdrożach, już się zdecydowałam i w sobotę wyruszamy  🏇

Koń pracuje 4 x w tygodniu, raz skaczemy : ) ogólnie ma dobrą kondycję.

To jest pewne, że zatrzymamy się zapewne NIE RAZ na jakąś przekąskę : ) Nie tylko ona jest ogrmonym łakomczuchem. Dziękuję Tunrida, jakoś mi się tak lżej na duchu zrobiło  😉

Całe szczęscie, że udało mi się odkopać ten temat 😀 mam nadzieję, że nie offtopuje, ale nie chcę zakładać nowego wątku.
Tak więc dziewczęta problem wygląda tak : MUSZĘ, niestety nie ma opcji przewozu : ( przejechać jakieś 18 - 20 km, w pewne miejsce, klaczce nie straszne auta, traktory, mosty, a nawet tiry. Jednak to będzie pierwszy od dłuższego czasu, aż tak długi teren. Mam dwie opcję, jechać poboczem drogi, albo zaryzykować i jechać przez bezdroża, których szczerze mówiąc nie znam. Koń strasznie spokojny w terenie idzie w przód jednak boje się, że w pewnym momencie zatęskni za stajnią.
Czekam na jakieś mądre rady  😉

Również mam identyczny problem przy zagalopowaniu. Widziałam ostatnio na allegro 'paski' ( nie wiem jak to inaczej nazwać ) które przymocowujemy do strzemion i popręgu. Na celu mają 'trzymać' za nas łydkę w odpowiednim miejscu.

Szukam konia do towarzystwa, aktualnie szukam w jakis fundacjach : ) mam warunki, a na miejsce tamtego beda mogli odratowac drugiego no i właśnie kon ktorym jestes zainteresowana ma wlasnie karpi zgryz.

Co z paszami, wędzidłem ? a wizyty dentysty, tak mw co ile?

Szukam informacji na temat tej wady, najlepiej z własnego doświadczenia

Jakim ogierem ( rasa ) najlepiej pokryć folblutkę?
 dublowanie watkow

http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,5087.0.html