Karpi zgryz

Szukam informacji na temat tej wady, najlepiej z własnego doświadczenia
A co konkretnie chcesz wiedzieć? 😉
Da się z tym żyć. Tylko trzeba pilnować wizyt końskiego dentysty.
Co z paszami, wędzidłem ? a wizyty dentysty, tak mw co ile?
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
28 maja 2012 19:01
U mnie z paszami nie ma żadnego problemu  😉
W stajni jedno konisko ma mały karpi. Przeglądy dentystyczne miały być co 1/2 roku, ale póki co było wszystko w porządku z zębami, tarnikowanie zrobione miał raz i więcej nie było potrzeby. Dużo chyba zależy jak duża jest wada.
U mojego się okazuje, że wizyta kontrolna powinna być co roku. Zęby krzywo się ścierały co z kolei powodowało nerwówki wędzidłowe i gorsze przyswajanie jedzenia (wypadało mu z pyska, części nie pogryzł. Nie jakoś strasznie, ale zauważalnie. Druga sprawa, że koń też jest bardzo łapczywy i z tych szybko zjadających, więc może i to tutaj pomogło w kiepskim gryzieniu).
No i ta wada jest mała. 95% ludzi słyszących o tym pukało się w głowę 😉 dopiero wet potwierdził, że "tak, jest trochę". Widocznie delikatniejszy koń mi się trafił.
teclis, a co, interesuje Cię koń, który ma karpi zgryz? 🙂
Te konie, które znam z takim zgryzem funkcjonują zupełnie normalnie. Ba trenują i startują w zawodach, w wysokim sporcie też 😉 Taki zgryz wyklucza jedynie użytkowanie hodowlane.
Szukam konia do towarzystwa, aktualnie szukam w jakis fundacjach : ) mam warunki, a na miejsce tamtego beda mogli odratowac drugiego no i właśnie kon ktorym jestes zainteresowana ma wlasnie karpi zgryz.
Znam konia, który chodzi wysokie konkursy ujeżdzeniowe i ma karpi. Był kiedyś koniem mojej koleżanki i o ile pamiętam nie było nawet jakichś ogromnych problemów z kontaktem - tylko miał trochę inaczej wyglądającego pyśka - ale wcale nie brzydko. Nie pamiętam też jakoby miał mieć problemy z jedzeniem.

Dentysty trzeba pilnować u każdego konia - mój ma np zgryz falisty, czy tam tendencje do zgryzu falistego... po prostu zęby ścierają mu się w "mniej przyjemny sposób" i średnio co 6-8 mies musi mieć robione - w zasadzie nie trzeba tego szczególnie pilnować - za zwyczaj sam przypomina, że "już" - robi się markotny i nieprzyjemny na ręku - jednak jak nadchodzi godzina zero to zawsze sataram się naszą wet poprosić by zerknęła w zęby czy to już czy chwilę czekamy...

zdarza się też, że np góra jest całkiem ok, a dół już do roboty lub na odwrót...
No i jak widać na załączonych wypowiedziach, karpi zgryz to nie katastrofa. 🙂
Jak to tylko koń do towarzystwa, a nie do hodowli to... czemu nie? No chyba, że ten koń ma jakoś strasznie "patologiczny" ten pysk.

gajowa, Jak wygląda zgryz falisty? 😡
tzn wiesz, nie wiem czy użyłam fachowej nazwy... chodzi i o to, że zęby mu się ścierają w sposób falisty czy jakoś tak - generalnie jak mu zajrzysz do pyska to niczego nadzwyczajnego nie widać :P. Z tego co dobrze pamiętam, po prostu jego zęby ścierają się inaczej niż, nazwijmy to u innych koni(mniej regularnie jeśli chodzi o kształt), a to powoduje konieczność częstszego tarnikowania i przeglądania paszczy.



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się