caffka

Konto zarejstrowane: 23 czerwca 2012

Najnowsze posty użytkownika:

czapsy i buty
autor: caffka dnia 28 października 2016 o 16:18
Hej

Poszukuję czapsów/sztylp które to nadają się do codziennych treningów. Trochę błotka im nie zaszkodzi. Trwałych, wygodnych i łatwych w pielęgnacji. Pierwsze które miałam były z "zamszowej" skóry. Potem neoprenowe i te w sumie najlepiej się trzymały. Prać można było w pralce. Brud im nie straszny. Ale nie mogę w tej chwili znaleźć tego modelu :/

Podoba mi się model Hipicca Roma. Jakieś opinie?
Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: caffka dnia 03 lutego 2015 o 18:55
Gdzie pytać o tym czy można w sieci zdobyć informacje o danym koniu.

Chodzi o to, że przypadkiem znalazłam w bazie koni zdjęcie konia, którego sprzedałam jakiś rok temu. Nie było by problemu gdyby nie to, że na zdjęciu jest "mój" koń a cała reszta dotyczy innego zwierza.
Po wpisaniu nr paszportu "mojego" niczego nie mogę znaleźć. Szukałam po ojcu i jego potomstwie - też go tam nie ma. Zaczynam się martwić czy aby mój paszport był ok i czy w ogóle tą sprawę ruszać...
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 18 stycznia 2014 o 08:29
Czy po zakończeniu podawania suplementów Podkowy - tu mieszanki jesienno zimowej- działo się coś niedobrego z kopytami Waszych podopiecznych?

Pytam, bo u mojego konia dziwnie się to zbiegło z pogorszeniem strzałki. Zawsze zdrowa, gruba i nad wyraz szybko rosnąca nagle zmarniała, zaczęła się wykruszać i strzępić.

Zastanawiam się czy to może być efekt nagłego braku suplementów, czy też może przyczyny szukać gdzie indziej?
preparaty na stawy
autor: caffka dnia 28 grudnia 2013 o 18:50
Witajcie ponownie

Czy ktoś stosował preparat z Podkowa-liny Kwas hialuronowy — VET HA ? Jakieś "wrażenia" ?

To ma być dla mojego trzeszczkowca.

W tej chwili jest duża promocja. Zastanawia mnie tylko data przydatności - na zdjęciu jest butelka z nadrukiem do 12.2013r. Napisałam do nich i czekam na odpowiedź.

Edit: Dostałam odpowiedź od Podkowy - aktualnie sprzedawana partia ma przydatność do 09.2015r.

Zastanawiam się czy za bardzo nie przedobrzę jeśli na raz podawać będę - mieszankę jesienno - zimową z Podkowy z MgO, w/w Kwas HA i glukozaminę ?

trzeszczki
autor: caffka dnia 16 grudnia 2013 o 17:43
Mój koń nie dostał żadnych zaleceń od weta. Owszem dostałam informacje o tym jak to się leczy lżejsze przypadki ale w stosunku do mojego konia to by nic nie dało.

Z małą pomocą osób z własnym doświadczeniem założyłam sobie, że daję konisku pół roku i czekan na jakąkolwiek poprawę. W tym czasie suplementacja, werkowanie naturalne, ruch, buty. O tildrenie nie myślałam do tej pory.
Pół roku mija za 2 miesiące, koń "nie kuleje". Stępujemy już w siodle. W kłusie czuć, że jest sztywny, bywa, że maca dlatego kłus tylko chwilę celem oceny ruchu.
Nie wiem czy zwierzowi polepszyło się tak od w/w działań, czy dlatego, że się leni na maksa a jak zagoniłabym go do roboty to byłby nawrót. Jestem zatem ostrożna, zaciskam zęby i męczę konisko w stępie dopóki w kłusie nie będzie luźniejszy.
Zaczynam też myśleć o tildrenie. Wiem, że szanse są pół na pół albo i wcale. Wiem, że im szybciej się poda tildren tym lepsze skutki - koń jeszcze młody bo ma 5 lat z hakiem.

Zmiany na trzeszczkach ma takie, że jak będzie gorzej to już go nic nie uratuje - więc czy nie lepiej zadziałać teraz czy czekać na pogorszenie ?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 23 listopada 2013 o 17:54
dziewczyny czy któraś z Was jeździ w okolice Barlinka zachodniopomorskie? nie widzę tam akurat osoby, ale może ktoś jeździ dalej?
chodzi o konia trzeszczkowca młodego


Fajnie by było jakbym i ja się załapała na wizytę. Wprawdzie jestem zadowolona z naszego kowala  ( 🙇 lukaszpodkuwacz ), ale myślę, że nie obraził by się jakby ktoś jeszcze obejrzał kopyta mojego konia.

buty dla koni
autor: caffka dnia 23 listopada 2013 o 17:48
Mam problem.

Dziś po raz pierwszy od uhuhu pojechałam w siodle na stępa w teren. No i mało nie pojechałam do rowu przy drodze bo akurat tam się koniu poślizgnął. Mamy Cavallo Simple. Są jakieś "hacele" do butów ? Jak Wy sobie z tym radzicie?

A swoją drogą przody w butach mniej mu się ślizgają jak tyły bez.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 08 listopada 2013 o 20:54
Mój koń też po okresie padokowania 24h na dobę kiepsko znosi noce w boksie. Teraz trochę pomieszam mu w żywieniu i zobaczę czy giry nie będą puchnąć.

dea wracając do mojej wypowiedzi ze str. 681 - link do strony z dzisiejszymi fotkami kopyt --->https://plus.google.com/photos/114704948767704992114/albums/5943984987625972257?partnerid=gplp0

Widząc ile urosło kopyto w sumie od sierpnia do teraz to jak można ocenić ten przyrost? 
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 06 listopada 2013 o 18:30
Magnez dostaje w suplemencie od podkowy - MgO 99% nie wiem ile mg w dziennej dawce 30g bo pudło w stajni ale w 94% jest magnez 7650 mg na dzienną dawkę 30 g.

Widać zmianę kąta narastania rogu, zdjęcia mam stare bo z końca września ale już wtedy widać, że coś się dzieje. Zdjęcia niestety nie oddają tego jak to wygląda w rzeczywistości.

Dla pokazania jak szybko narasta wstawiam zdjęcie PP z sierpnia - widać na nim uszkodzenie w rogu - mój wyznacznik i dla porównania z września. Muszę zrobić koniecznie nowe fotki jak tylko będzie okazja.

Jeśli chodzi o strzałkę to jest czysta i zdrowa. Natomiast jeśli chodzi o padokowanie to racja. Na noc już nie wychodzą. Wiem, że jak za dnia trochę pada to mój stoi jak osiołek pod bramką i tylko czeka aż go wpuszczą do stajni podczas gdy inne konie dalej się pasą.

Problem ze spacerami teraz polega na tym, że w tygodniu jestem u niego po południu jak już jest ciemno więc zostaje nam hala. Weekend to tylko dwa dni. Jak pogoda pozwala to chodzimy. Nie wiem jak będzie teraz bo robi się już błoto. Na ostatnim spacerze sam wybrał ścieżkę ale okazała się ślizga, mimo wszystko podkłusowywał i mało szpagatu nie zrobił...
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 06 listopada 2013 o 17:22
Ja podaję też bodajże od sierpnia suplementy od podkowy i kurcze efektów nie widzę.
Kopyta strugane naturalnie - wstawiałam zresztą kilka zdjęć na trzeszczkowcach.
Oszałamiających zmian nie ma ale kopyta same w sobie nigdy tragicznie nie wyglądały.

Jutro będzie 3 tygodnie od ostatniego werkowania, koń na chwilę obecną nie kuleje ale dalej maca (dla niewtajemniczonych - posypały mu się trzeszczki).

Był moment, że kopyta stawiał płasko/piętka. A teraz leci od palca wszędzie i zawsze i nie wiem czemu ?!







preparaty na stawy
autor: caffka dnia 28 października 2013 o 18:59
Który MSM jest najlepszy?

Wybierając z wyszukiwarki dwa pierwsze z brzegu:

-  PHARMACARE Czysty MSM w proszku 600g za 139 zł http://www.amigo-konie.pl/pharma-czysty-msm-w-proszku-600g.html

- Farnam MSM 1 kg za 99 zł http://farnam.pl/produkty/wedlug-uzytku/dodatki-paszowe/farnam-msm/

Skoro obydwa są "czyste" to skąd taka różnica w cenie?

Jakie Wy polecacie?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: caffka dnia 18 października 2013 o 17:40
Witajcie

Jaka będzie najlepsza pasza - ponad owies który koń dostaje - albo zamiast owsa- na okres jesienno zimowy dla konia 5 letniego który nie pracuje (jedynie spacery w ręku i to nie codziennie) ?
W zeszłym roku spadł mi w tym okresie na wadze i chciałabym teraz zapobiec temu zjawisku. W zeszłym roku chodził lekko pod siodłem.
Myślałam o jakimś mussli, tylko które będzie dobre?
buty dla koni
autor: caffka dnia 11 października 2013 o 17:32
Dzisiaj doszły do mnie CS'y 5 od teski. Leżą o wiele lepiej, mniejsze już być nie mogą. Nie przylegają może idealnie w każdym miejscu. Na długość myślę, że są ok. Na szerokość będzie miał jeszcze trochę miejsca jakby kopyto odrosło/chciało się poszerzyć.
W trakcie chodzenia jednak trochę "klapią". Zakładałam bez wkładek, jutro spróbuję z nimi.

Pytanie do posiadaczy Cavallo Simple : czy zakładacie jeszcze dodatkowo skarpety czy same buty?
Znajoma wkłada kopyto razem z kaloszem neoprenowym. Nie widziałam tego więc nie wiem jak to wygląda.
Tu na forum polecaliście "ludzkie" opaski na staw łokciowy. Link jednak wygasł, czy ktoś może podlinkować jakie były by najlepsze?
Inne pomysły?

Wiem, że po 15 minutach spaceru "konia w butach" nie wiele można powiedzieć, ale wydaje mi się, że jest zadowolony. Wykrok większy, swobodniejszy, no i ruch od piętki wyraźniejszy. Teraz będę go męczyć spacerami 😀iabeł:

buty dla koni
autor: caffka dnia 08 października 2013 o 17:25
Caffka powinnaś wcisnąć się w 5...problem jednak czy nadal je wciśniesz jak koń będzie przed werkowaniem... Za krótko jeżdżę w cavallo by stwierdzić czy i ten model się rozklepie. Jak kupisz 6, to luz będzie spory. Nie masz od kogo pożyczyć do przymiarki??



Udało mi się pożyczyć CS'y 6 i niestety utopił się w nich. Nie tylko na szerokość ale też na długość i raczej żadna wkładka ani skarpeta tu nie pomogą. Skorzystam więc z uprzejmości teski i spróbuję jeszcze z 5.
buty dla koni
autor: caffka dnia 06 października 2013 o 19:38
Ogłosiłam się na FB. Niestety wszystkie znane mi osoby posiadające buty mają je  w mniejszych rozmiarach. Co ja poradzę, że takie wielkie giry ma :P

Kącik T.R.E.C.
autor: caffka dnia 06 października 2013 o 17:32
Świetna sprawa! Coś takiego bardzo by mi przypadło do gustu. Jeno koń kulawy  🤣
buty dla koni
autor: caffka dnia 06 października 2013 o 17:25
Zaraz po werkowaniu mierzyłam. Zapomniałam zmierzyć przed...


Inną opcją są Old Maci lub Easyboot Trail - taka sama rozmiarówka - 9 (145-150 X 150-155).

Czy wkładka i skarpeta ewentualnie nie załatwiła by sprawy luzu?

Innego wyboru już nie mam :/
buty dla koni
autor: caffka dnia 06 października 2013 o 15:48
Czy potraficie podpowiedzieć ile czasu jeszcze muszę czekać z zakupem butów dla konia?

Chodzi mi o to, że "koniu" od 2 miesięcy werkowany naturalnie, i o ile na szerokość nam się nic nie zmienia to na długości kopyto zyskało 0,5 cm.  Jedno kopyto ma teraz 14,5 na 14,5 dł., drugie 15 na 14,5 dł.

I zastanawiam się nad Cavallo Simple 5 ( 142-149 X 142-149) - mogły by być za wąskie- ten jeden milimetr? albo 6 (150 -157 X 150 - 157).

Nie wiem który rozmiar wybrać  🤔
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 05 października 2013 o 19:42
Dla mojej stajni siano jest z co najmniej 4 pól, w tym dwa rzeczywiście blisko siebie. Jedno obsiane maksymalnie koniczyną. Jak koło niego przechodzę z koniem to aż szlag go trafia, że go tam nie wypasam. Drugie prawie wyłącznie trawa. Trzeciego i czwartego nie widziałam ale samo siano widocznie różni się od tych dwóch. Tak więc siano sianu nie równe.

Zastanawiałam się też nad badaniem siana, tylko nie wiem czy to by miało sens właśnie, bo nie mam żadnego wpływu na to którą partię akurat dziś dostanie. Pobiera się próbki ze wszystkich 4 do jednego badania czy dla każdego osobno?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 28 września 2013 o 20:08
  Ale pani mnie przestrzegła przed podawaniem tlenków magnezu jako form w zasadzie przez koni nieprzyswajalnych. Ma mi dać namiar na chelaty magnezu w ludzkich cenach.


Czyli te mieszanki z podkowy jesienno - zimowe itd. to można sobie w .... litery wsadzić?
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: caffka dnia 28 września 2013 o 13:01
Nie z okolicu lubuskiego, ale polecam Martę Warzechę. Do nas dojechała i dwa razy pomagała ratować oko rudej.


Dzięki, dzwonię.
trzeszczki
autor: caffka dnia 27 września 2013 o 22:20
Możliwość jest. Wstępnie czytałam krótki opis na podkowie i póki co dotarły do mnie kosmiczne koszty, muszę to jeszcze ogarnąć.

Jeśli chodzi o zrost to ciężko powiedzieć, werkowanie jak i suplementacja zaczęte w tym samym momencie. Więc tak naprawdę nie wiem ile powinno zrastać, w jakim okresie. Teraz jest 6 dzień po werkowaniu, odrosło może na jedno, dwa pociągnięcia pilnikiem.

Skoro startowaliście od "nie mógł chodzić po rozkuciu", to jest lepiej, prawda?


Jasne, że jest różnica. Mam nadzieję tylko, że sama sobie kitu nie wciskam - różnica jest dla mnie ogromna.  Ale jak dzisiaj zobaczyłam te zdjęcia to się przeraziłam.

Koń mi się zmienił nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Na lepsze. Dzieciaka mi już nie podgryza :P
Nogi może w powietrzu trzymać i trzymać a ja sobie mogę dłubać, czyścić, dumać i fotografować (moja nowa paranoja) kopyta - tylko Łukaszowi cyrki odstawia :P
Pamiętam, że jeszcze przed rozkuciem, bujał się w przód i w tył jak czyściłam kopyta, szczególnie jak prawy przód był w górze. Wtedy myślałam, że to zabawne, że koń się bawi. A to było spowodowane bólem. Teraz już tak nie robi.

Ehh jakbym miała kasy jak lodu nie musiała bym się nad niczym zastanawiać. Pieniędzy nie żałuję, bo wiem, że jestem za to zwierze odpowiedzialna, jednak mam ograniczone środki, do tej pory wydałam już więcej niż miesięcznie zarabiam. Dlatego muszę znaleźć złoty środek - wybrać najlepszą drogę a nie łapać się wszystkiego po kolei. Niech tam, może być nawet tildren, gdybym miała 100 % pewność, że zadziała ale nikt mi takiej gwarancji nie da.

Na początku naszej drogi do "zdrowia" założyłam sobie okres pół roku na to by pojawiła się poprawa świadcząca o prawidłowości moich poczynań. Boję się, że okres jesienno - zimowy nie będzie nam sprzyjał - mniej ruchu na polu bo robi się bagno, jak zmarznie to jest wielka gruda.
trzeszczki
autor: caffka dnia 27 września 2013 o 20:30
Dostaje suplementy od miesiąca. Kupiłam z polecenia  podstawową mieszankę suplementów z tlenkiem magnezu 99%.

Butów jeszcze nie kupiłam. Kopyto trochę nam się zmieniło - pół cm na długości, na szerokości stoi. Nie wiem czy dalej będzie się tak zmieniać, boję się, że jak teraz kupię to zaraz nie będą pasować. Jest w sumie po 3 werkowaniach  - no 4 licząc to po rozkuciu gdy ledwo mógł chodzić.
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: caffka dnia 27 września 2013 o 20:02
Szukam weterynarza okulisty najlepiej z okolic lubuskiego bo sprawa dosyć pilna.
trzeszczki
autor: caffka dnia 27 września 2013 o 18:08
Dziś dojechał do nas w końcu weterynarz i zrobił, mam nadzieję, poprawne zdjęcia.

Na zdjęciach bocznych zaznaczyłam "znacznik" gdzie jest grot strzałki.

Ogólnie widać, że z trzeszczkami kicha. Ubytki są duże, rokowania - kosiarka - to już mój dopisek. Doktor wspomniał że: można odnerwić, można spróbować z tildrenem ale to wszystko nie daje żadnych gwarancji, że koń będzie nadawał się do jazdy, maksymalnie jeszcze 4 lata pod siodłem mu daje - gdyby dodatkowo kucie korekcyjne pomogło a z tym bywa różnie. Powiedział też, że tak dużych zmian nie widuje się często - tym bardziej u tak młodego konia.

Werkowany jest teraz naturalnie (na RTG 6 dni po ostatnim), pod siodłem nie chodzi od 3 miesięcy, prawie 24h na dobę jest na polu. Jeśli chodzi o kłus kulawizny nie widać, ale wykazuje niechęć do ruchu.

Czy mam jeszcze się łudzić, że cokolwiek może mu pomóc?

Poważnie zastanawiam się nad tym, żeby został rencistą. Moja nadzieja zaczyna się ulatniać...

Lewy przód:

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-F9oXBbtxkjI/UkW0yN1U_TI/AAAAAAAAAIU/W3zNJzYVEC4/w442-h600-no/lewy+prz%25C3%25B3d.jpg[/img]



Prawy przód:

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-POaT_B1EFBA/UkW0x1mwoFI/AAAAAAAAAHM/hSqLK4DUR9Y/w442-h600-no/prawy+prz%25C3%25B3d.jpg[/img]

kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: caffka dnia 09 września 2013 o 15:54
Proszę o podpowiedź - jeśli chodzi o RTG kopyt - w jaki sposób i czym weterynarz oznacza kopyto - koronkę, ścianę przednią, strzałkę/podeszwę. Wiem jak to wygląda na przykładowych zdjęciach RTG, ale jak to faktycznie wygląda? przykleja jakieś metalowe druciki czy co?
trzeszczki
autor: caffka dnia 08 września 2013 o 14:50
Wydawało mi się, że koń zaczął chodzić od piętki.

Nagrałam dzisiaj film i wyszło, że to od piętki to tak sobie. Ale jest i tak lepiej jak wcześniej- na oko widać było, że najpierw stawiał pazur.



Można to nazwać maleńkim sukcesem?
trzeszczki
autor: caffka dnia 03 września 2013 o 17:59
Caffka, spróbuj wezwać do konia kogoś kto zna się na naturalnym struganiu. Niestety weterynarze ani kowale nie zwracają uwagi na flary, a potrafią one być bardzo bolesne. Inną przyczyną kulawizny mogą być problemy mięśniowe, warto pod tym kątem zrobić badanie krwi (CK, AST i LDH). Jeszcze inną przyczyną takiej nietypowej kulawizny pojawiającej się tylko przy większych obciążeniach może być zespół więzadła pierścieniowego stawu pęcinowego. Charakterystycznym objawem są opoje w kształcie klepsydry. Poza tym uważnie obserwuj konia, żeby móc weterynarzowi dokładnie opisać objawy, bo diagnostyka nie jest prosta i każdy szczegół się liczy.


Niestety "naturalsów" u mnie nie ma. Koń kopyt złych nie ma. Owszem flary niewielkie są. Dzisiaj czułkami kowal sprawdzał kopyta - nigdzie nie bolą, a koń zaczyna znaczyć i na zadzie, albo ja już oczopląsu dostaje i wymyślam :/
Poczekam na weterynarza. Niech sprawdzi jeszcze raz, obejrzy zdjęcia - czy ma robić próby zginaniowe? USG?.
Poczytałam na temat schorzeń więzadeł. Tak naprawdę czego bym nie przeczytała to mogę mojego konia pod prawie każdą chorobę podpisać.
Opojów nie ma. Miał zeszłego lata - szczególnie na tyłach, jak nie wychodził na noc na pole i się nie ruszał. Nogi miał jak balony ale wystarczyło rozchodzić i schodziło wszystko. W tym roku miał raz, lekką opuchliznę.
trzeszczki
autor: caffka dnia 03 września 2013 o 08:05
Caffka, mój koń ma widoczne na rtg po 3 kanały żylne w trzeszczkach i zostały wycenione na stopień I/II. I też miałam problem z kulawizną na łukach, ale przyczyną były flary. Twój koń po kuciu też może mieć flary, ale wizyta weterynarza się przyda.


Weterynarz był ale nastawiony od razu na diagnozę trzeszczkozy. Patrzył na konia w kłusie, zrobił dwa zdjęcia i wszystko. W piątek przyjeżdża weterynarz - ortopeda do innego konia więc wykorzystam go do oceny. Nie wiem, próby zginaniowe? Weterynarz w końcu powinien wiedzieć co robić.
trzeszczki
autor: caffka dnia 02 września 2013 o 19:16
Podpowiedzcie albo odeślijcie do odpowiedniej strony.
Jeśli koń ma w jednej nodze 3 wżery a w drugiej 2 to który to będzie stopień. Gdzie mogę o takiej skali poczytać - coś nie mogę znaleźć :/
Zaczynam się zastanawiać czy aby nie coś więcej jednak dolega mojemu rumakowi.
No trzeszczki, ok, głupia byłam, nie zauważyłam rok temu że coś z nim nie tak. Z perspektywy czasu - wiem że dlatego ruszał się jak się ruszał. Okulał na początku raz i na chwilę. Ale teraz to było nagle i ostro. Potem niby na chwile przeszło i znowu. Dwa tygodnie jak jest rozkuty -po rozkuciu chodzić nie mógł a teraz szaleje na polu jak głupi. Na lonży dalej znaczy. Tak więc w sumie już miesiąc leci jak kuleje.
Czy z takimi ubytkami koń może tak kuleć?
buty dla koni
autor: caffka dnia 24 sierpnia 2013 o 07:10
branka Zgadza się. Koń ma trzeszczkozę niedawno zdiagnozowaną. Rozkułam go. Kopyta ogólnie nie były tragiczne ale kulał, okropnie odciążał przód kopyta, nie było możliwości by ustał np. na prawej nodze - gdy lewa była trzymana w górze. Przedwczoraj był u nas kowal i dokonał kilku korekt. Z dnia na dzień jest lepiej.
Kopyta od góry mi też na wielkie nie wyglądają, no ale miarka nie kłamie 🙂
Tak więc szukam dalej.
Zastanawiam się nad BOA, wg ich rozmiarówki wchodzi na szerokość w 4 - 149 mm do 159 mm, na długość jednak trochę za długie bo też 149 do 159. Czy nie spadały by z kopyta?
buty dla koni
autor: caffka dnia 23 sierpnia 2013 o 21:22
branka Tylko największe Dallmery są do 145 mm. To jest najszersze kopyto. Ale jest trochę spiłowana ściana - flara więc jak zejdzie będzie pewnie jeszcze szersze. Kowal mówił że mam liczyć nie 15 cm jak jest na foto tylko nawet 16 cm.
kasik sprawdzę jak wygląda wymiarówka glove. - niestety wąskie są - do 141 mm

Czemu nic nie może być proste ? :P
buty dla koni
autor: caffka dnia 23 sierpnia 2013 o 20:05
Wstawiam fotki kopyt i powiedzcie czy ja dobrze mierzę te kopyta. Bo wychodzi mi teraz że w epic'i na długość wejdzie w rozm. 3 a na szerokość to już w 5 - tak więc te odpadają. Kowal nam polecił Dallmery w których wystarczy dopasować tylko na szerokość tylko, że rozmiarówka jest do 145 mm. A mówił, że mój koń nie ma wcale takich dużych kopyt :P



buty dla koni
autor: caffka dnia 22 sierpnia 2013 o 18:08
Wiecie co, zmierzyłam dzisiaj giry mojego konia bo akurat kowal był i chyba coś nie teges mi wyszło bo jedno kopyto ma 16 cm długości, 15 szerokości, drugie jest 16 na 14 szerokie. No na długość mogłam się pomylić bo chyba mierzyłam z piętkami ale na szerokość to ja nie wiem w co on wejdzie :/
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 21 sierpnia 2013 o 05:35
Gorzów Wlkp.
trzeszczki
autor: caffka dnia 20 sierpnia 2013 o 21:02
Właśnie kowal też coś wspominał o czarcim pazurze. Dzisiaj niestety nie znalazłam otwartego zielarskiego sklepu ale jutro się sprężę. A w jakich ilościach się to podaje?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 20 sierpnia 2013 o 19:44
Pytanie do osób które dojeżdżają do "klientów" werkować konie - jak daleko jesteście w stanie jechać do jednego konia raz w tygodniu? Wpadłam teraz na mapkę na początku wątku, najbliżej mam Poznań lub Zieloną Górę - nie wiem na ile jest aktualna ta mapa - do mnie będzie ciut ponad 100 km.
trzeszczki
autor: caffka dnia 20 sierpnia 2013 o 19:25
Nie podkułam konia. Kowal wywerkował jednak nie ma zamiaru przykładać paluszka do mojej koncepcji, dla niego jedynym wyjściem jest kucie. Kopyta nie są tragiczne, nie są też idealne. Koń dzisiaj ledwo się poruszał. Jest coraz gorzej. W okolicy nie ma żadnej osoby która ma jakąkolwiek wiedzę na temat naturalnego werkowania. Jest szansa że pod koniec tygodnia zobaczy go pani weterynarz która jednocześnie werkuje naturalnie. I na tym koniec. Pomysły się wyczerpały.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 18 sierpnia 2013 o 21:30

[/quote]
Tęsknota Cię dopadnie ?  😉 Tak ma większość właścicieli. 🙂
[/quote]

Oj tak, na pewno by dopadła. Jak pomyślę, że miałabym oddać moje "dziecko" w obce ręce, nawet i profesjonalne i wiadomo że w celu ratowania tych koślawych nóżek to jednak bez mojego nadzoru osobistego, tak ciężko jakoś.
Do tego podróż taka długa. Konisko moje szybko się nudzi, to łobuziak jest - jeszcze by trajlerek po drodze zeżarł :P
buty dla koni
autor: caffka dnia 18 sierpnia 2013 o 18:13
Gdzie kupowaliście buty? Żeby nie było reklamy może być na PW. Szukam easyboots epic. Na www w Polsce - są w cenie od 417 zł do 610 zł nawet i o ile wiem, że cena 417 zł dotyczy jednego buta to 610 zł nie mam pojęcia. Skąd taka rozbieżność. Ktoś w tym wątku wcześniej zamawiał z czech - zaproponowano mi cenę 168 euro za parę razem z kosztami wysyłki.
Gdzie najlepiej zamawiać ?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 18 sierpnia 2013 o 17:56
kasik  zrobię zdjęcia tuż po werkowaniu - jutro i wrzucę to może coś więcej mi podpowiecie.
kaloe - szkoda, że mieszkasz tak daleko, byłabym w stanie "oddać" konia na taką rehabilitację byleby tylko mu to pomogło! My jesteśmy z Gorzowa Wlkp. więc to kawał drogi :/

Dzięki dziewczyny za zainteresowanie. Jak dobrze, że jest to forum - kopalnia wiedzy 🙂
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: caffka dnia 18 sierpnia 2013 o 08:51
Witajcie.

Noszę się z zamiarem kupna butów dla trzeszczkowca - jaki model już mniej więcej wiem. Wiem że kopyta mierzyć mam przed struganiem i po do tych "bucików". Jednak koń był dwa razy okuty. W tym momencie jest rozkuty - dosłownie - tylko rozkuty - werkowany będzie jutro. Z doświadczeń innych forumowiczów wiem, że kopyto potrafi się rozciągnąć - no w każdym razie zmienić swój rozmiar jak już konia się rozkuje. Ile czasu może to trwać - kupię buty teraz a za chwile okaże się że są za małe.

Druga sprawa - chciałabym konia werkować naturalnie, w mojej okolicy jednak żadnego "naturalsa" nie ma, albo nie wiem jeszcze o jego istnieniu. Koń ma trzeszczkoze teraz rozpoznaną. Mniej więcej wiem jak kowala nakierować - być może nie będę musiała ( :ukłon🙂 Jak często po rozkuciu koń powinien być rozczyszczany? Czytam różnie - niektórzy robią to co tydzień potem co dwa, niektórzy co cztery - pewnie zależy to od konia i kopyta. Jak i skąd mam wiedzieć czy kopyto już wymaga interwencji?
buty dla koni
autor: caffka dnia 17 sierpnia 2013 o 06:37
kasik poczytałam Twoje opisy na blogu. Z tego co wyczytałam tych nad koronkę nie polecacie bo obcierają przy dłuższych terenach. Mój może nie pracuje tak intensywnie (teraz w ogóle) choć do terenów właśnie miał służyć. 2 godzinne tereny w przyszłości jak już go podleczę będą wchodziły w grę a może i jednodniowe rajdy dwa razy do roku - taki plan, co z tego wyjdzie się zobaczy.
Które z tych rajdowych butów dobre będą również na trzeszczkowca? Czy to nie ma znaczenia i wszystkie jak lecą? Kiedy mierzyć kopyto pod buty licząc że dopiero koń rozkuty więc i kopyto będzie się zmieniać teraz.
trzeszczki
autor: caffka dnia 16 sierpnia 2013 o 18:29
Ja też, choć wiem tyle co wyczytałam z sieci. Sama zapytałam go jaki to jest stopień zaawansowania, odpowiedział tak jak podałam wyżej.
trzeszczki
autor: caffka dnia 16 sierpnia 2013 o 18:16
Witam ponownie

Dzisiaj mojego Edzia odwiedził weterynarz. Wykorzystałam pana doktora maksymalnie, od uszu, poprzez oczy ( prawdopodobnie ślepota miesięczna się urodziła:/ ), zębiska i nogi gdzie niestety tylko potwierdził nasze przypuszczenia. Trzeszczkoza - oceniając w skali 5 stopni daje mocną 2. W lewym kopycie 3 ubytki, w prawym dwa ale jeden spory. Zalecił oczywiście kucie korekcyjne, zamknięte podkowy, wypełnienie, wersje ekonomiczne i droższe, do wyboru do koloru byle podnieść piętki. Poniżej zamieszcza RTG. W poniedziałek będę rozmawiać z naszym kowalem - jak on to widzi. Rozmawiałam już z innym, który jest skłonny konia werkować wg mojego widzi mi się. Tyle tylko, że boję się, że nie będę w stanie ocenić czy robione to będzie tak jak powinno. Inaczej jak patrzę na przygotowane przez Was wykresy, niby wszystko rozumiem itd, ale skąd będę wiedzieć czy to działa? Po jakim czasie powinnam się spodziewać jakiejkolwiek poprawy? Wiem, że to proces długofalowy ale nie chciałabym zaszkodzić konisku bardziej.
A teraz wracam czytać od deski do deski by móc jakoś sensownie wytłumaczyć kowalowi o co chodzi :P
trzeszczki
autor: caffka dnia 01 sierpnia 2013 o 17:52
kasik dzięki za  analizę. Poczytałam jeszcze. Ciągle czytam i szukam. Tutaj znalazłam fajny opis łopatologiczny dla takiego laika jak ja.

http://konie.rancho-stokrotka.pl/2010/01/10/naturalne-struganie-garsc-spostrzezen/

Umiejętność strugania na własną rękę na pewno jest ułatwieniem - gdzie nie czytam ważne jest, by to robić to dosyć często a nie co 6 tygodni. Mój koń po 6 tygodniach ma dość duże odrosty, ściana mu się obłamuje, szczególnie boki w tyłach.
Kowal dla jednego konia nie przyjedzie, a cała reszta stajni czeka na te magiczne 6 tygodni a nawet i dłużej.

Dea- ja też chętnie poczytam. Próbowałam na własną rękę bo angielski niby znam, jednak za słabo :P


trzeszczki
autor: caffka dnia 31 lipca 2013 o 19:25
Witam wszystkich

U mojego konia podejrzewa się syndrom trzeszczkowy. Czekam na wizytę weterynarza i zdjęcia RTG. Do tego czasu koń ma wolne i leniwie pasie się na łące - już drugi miesiąc zresztą. Rośnie w oczach 🙂
Czytałam też wątek, przyznam bez bicia, że nie przeszłam jeszcze przez wszystkie posty...
Koń  jest podkuty na przód - drugi raz - zalecenie kowala (jeszcze zanim wpadł w myśl ten syndrom trzeszczkowy), teraz będzie rozkuwany.


Poniżej zamieszczam dzisiejsze fotki girek zastanawiając się czy są ok (będzie rozkuty) czy coś należy w nich poprawić.
Za tydzień będę się widziała z "naszym" kowalem, już go przygotowałam na okoliczność "trzeszczkowca" zobaczę co zaproponuje.
Czy ktoś próbował zastrzyków hialuronowych werkując jednocześnie na niskie piętki ? Czy to może iść w parze? Czy skupić się tylko i wyłącznie na werkowaniu? To plus buty?
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: caffka dnia 27 maja 2013 o 18:24
Mój ma na odwrót - nie daje sobie założyć ogłowia, przy ściąganiu natomiast zawsze chwyta wędzidło w zęby  zawsze muszę chwilę odczekać zanim puści. Z zębami wszystko ok. Wydaje mi się że już mu tak zostanie i na wieki wieków ogłowie zakładać będę w częściach 🤔

Euforia_80 a przy  zdejmowaniu podnosi łeb do góry już w momencie ściągania z uszu czy dopiero jak wędzidło opada? Może by odpiąć najpierw pasek policzkowy, powoli wyjąć wędzidło a dopiero na końcu ściągnąć powoli resztę.
Ból kręgosłupa a jazda konna
autor: caffka dnia 05 grudnia 2012 o 22:12
Neurolog albo ortopeda. To może być dyskopatia ale niech lekarz się wypowie. Ja niestety mam początki dyskopatii i plecy mnie bolą non stop. O dziwo jak wsiądę na konia nie boli nic! Po samej jeździe bywa różnie. Jak za mocno się przeciążę to bywa gorzej.
Bryczesy
autor: caffka dnia 05 grudnia 2012 o 22:09
Witajcie

Szukam bryczesów bezszwowych - konkretnie chodzi mi o brak szwów w kroku. Czy może znacie jakaś firmę?
Ja znalazłam tylko w niemieckim sklepie, u nas ich nie sprzedają. Może orientujecie się lepiej w tym temacie.