kącik skoków

A nie chodziło o xxagaxx? Może nicki się pomyliły horce?

haha o mnie?? Nie powinnam pisać że jadę zawody??

Wydaje się że chodziło o to ze nie ma co się chwalić takim zdjęciem. Dziewczyna chyba nie skumała o co chodzi z tym przerażeniem, i ze to cały cykl zdjęciowy jest.
Bischa   TAFC Polska :)
08 maja 2011 18:57
Nie no może, że nie powinnaś zaczynać od takich wysokich konkursów po takiej prawie rocznej przerwie 😁 Ja absolutnie do tego nic nie mam, tylko dywaguję 😁
xxagaxx 2 razy w miesiącu treningi skokowe to wiecej niż my  😵 Ostatnio sama sobie zrobiłam trening skokowy  🤔 Trzymam kciuki  🤣

Ja doszłam do wniosku że na N nie jesteśmy narazie przygotowane a L nas tylko rozciąga i rozgania (wyścig o flo  😡 ) A samo P też troche bez sensu jeździć.. 🙄
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
08 maja 2011 19:05
Dramka to zmien taktyke jazdy w L 😉 jak jestescie na to gotowe sprobuj jezdzic Lki jak ciasne rogrywki. krotko, na zadzie, skosem. mysle, ze wynik bedzie czasowo nawet lepszy, a was tylko skroci i bardziej podstawi co sie przyda wyzej 😉
horka   black horse <3
08 maja 2011 19:21
Chodziło o Dramkę i to foto z rękami jeźdca gdzies w niebie, przez koń pociągnięty za pysk...
christine Tak robie 😉 Ostatnio po gonitwie w L zabrakło nam paliwa na P.

Mysle zeby jechać sobie przed P, L1 na styl  🤔

horka Ja radze przed wypowiadaniem się przeczytac dokładnie wątek czego fotka dotyczyła

christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
08 maja 2011 19:29
no to ja nie wiem jak Was moze taka krociotka jazda rozgonic, ale fakt jest turbo meczaca i kondycji moze nie stykac na poczatku sezonu. mi sie takim trybem zawsze dobrze jezdzilo 😉

L1 i P to dobry pomysl, tak mi sie wydaje.
a moje koniki po prostu jakis kosmos. jedno mlode na dworzu niesamowicie dzielne i grzeczne, jak nie on. drugie za to jak na hali sie ujezdzilo tak na dworzu poszlo w...p..su na bude. leci, na patrzy, zero kontroli no zalamanie nerwowe. a 3latek bajeczka, po prostu bajeczka nawet zmusilam wlascicielke, zeby wsiadla i zniosl to dzielnie 😍
christine bo oprócz ciasnych zakrętów są tez proste  🤣

"drugie za to jak na hali sie ujezdzilo tak na dworzu poszlo w...p..su na bude. leci, na patrzy, zero kontroli no zalamanie nerwowe" cała dramka (13 lat i nie mądrzeje)  🤔wirek:
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
08 maja 2011 19:55
no w sumie zapomnialam, ze trzeba tez po prostej jezdzic 😁 nie no mialam takiego konia, ze tylko zakretami mozna bylo nadrobi i praktycznie oczko nizej zawsze znajdowalam taka droge, ze tych prostych mi jakos brakowalo. gorzej jak stawiali parkur do galopowania, bo wtedy nie dawalo sie zrobic wyniku.

cholerka to mam szanse, ze to sie nie zmieni ?  😂 a tak serio narazie nie wyszedl poza zwykle, ciezkie podwojnie lamane, wiec wciaz mam pole do popisu jak chodzi o reczny. narazie licze na to, ze mu przejdzie
christine co do złotej odznaki to ja mogę tylko powiedzieć jakie miały byc jej założenia, z tego co mi wiadomo docelowo miała być 'przepustką' na kurs instruktorów sportu, nie wiem czy zamiast egzaminu wstepnego ale raczej jako element obowiązkowy łącznie z pozytywnie zailczonym egz. wstepnym jako warunki konieczne do przystąpienia i uczestniczenia w kursie. w praktyce wiadomo jak to jest, długo nie było wymagań, potem egzaminów, teraz są już, ale w przepisach nic się nie zmieniło i na tą chwilę nie daje ona nic, egzamin był więc przy okazji zrobiłam.

Ja dzisiaj poskakałam i z jednej storny jestem baaardzo zadowolona, bo ostatnio dużo ujeżdżeniowo jeździmy i początek jazdy też solidne rozprężenie i jest super. Koń skupiony, galop okrągły i baardzo się starała na skokach. Mogę powiedzieć, że wreszcie mam konia, na którym nie tylko skoki ale i jazda między przeszkodami jest przyjemna 😍 zaś z drugiej strony coraz częściej są takie momenty, które uzmysławiają mi, że jesteśmy coraz bliżej kresu jej(naszych) możliwości... ale póki co pracujemy i mam nadzieję, że jeszcze damy radę się rozwijać🙂
poznałam dzisiaj majeczke  😅 śliczna z was para  😜

Magdzior
Możliwości mojego konia się do N i byłabym szczesliwa gdybym te możliwości wykorzystała  😁 I mój cel na ten rok to ograć moją drugą połowe w N  😀iabeł:
A u nas zobaczymy, chciałabym przynajmniej to P solidnie pojeździć, mam nadzieję, że jeszcze jak wzmocni mięśnie zadu i pleców, trochę się ją odkarmi to będzie jeszzce lepiej.

Dziś stało na pewno powyżej 110 i to dość trudno bo stacjonata -> fula do oksera i potem dwie krótkie fule do tej wyższej stacjonaty. Pierwszy raz super, ja nie zaspałam po okserze przytrzymałam i bez problemów, drugi raz już nie skróciłam po nim i zrzutka, zaś trzeci mimo, że skróciłam i fajnie pasowało też zrzutka, widocznie była zmęczona bo nogi jej wisiały, a nie skakałyśmy dużo, ale ogólnie to bardzo dobrze pracowała dzisiaj.
a wybiera się ktoś do Klikowej na ZR 21-22 maja? 😉
Ponia   Szefowa forever.
08 maja 2011 21:17
christine, przyznaje szczerze, że  miałam wtedy problemy z najzwyklejszym wygalopowaniem, poprostu galopowaniem do przodu  :emot4:

ale już się naprawiłam, co mam nadzieję  widac po wcześniejszych  filmikach z majówki 😉

domiwa, w sobotę po konkursach ;-)

christine,ja może do Łącka.

edit:
Ktoś, to było 20 skoków..  masakra;p  ogladałam pół dnia przejazdy innych żeby się tego nauczyc :P
Moon   #kulistyzajebisty
08 maja 2011 21:40
i to foto z rękami jeźdca gdzies w niebie, przez koń pociągnięty za pysk...
niee, no faktycznie, koń bardzo cierpiący, uśmiech powiększony do uszu. Cóż za straszna, niewybaczalna fota...  😁

przyznaje szczerze, że  miałam wtedy problemy z najzwyklejszym wygalopowaniem, poprostu galopowaniem do przodu
Zakało, perfekcjonistko ty...  😉
majeczka   Galopem przez życie!
08 maja 2011 21:52
Dramka, dzięki 😡 Miło było 🙂

Ja jestem przeszczęśliwa bo po ostatnich porażkach zaczynamy wychodzić na prostą, kucu skakał dzisiaj jak natchniony a i ja się starałam jak mogłam. Pogoda dopisała, dużo znajomych i starych i nowych i ogólnie rewelacyjna skokowa niedziela 🏇

Forta co tym razem w N, bo P widziałam byliście cudni!?
w N tym razem tripel, który okazał się nie do przejechania- Agr nawet nie chciał podejść blizej niż na dwie fule - jest wstrętnym dziadem i na głowę mu się rzuciło. Trener mówi, że tym razem nie mój błąd, a jego widzimisie. Następne zawody jedziemy na piachu, bo jest też podejrzenie, ze nie bardzo chce skakać na twardym i nierównym, ale mnie to wytłumaczenie nie przekonuje.

i gartuluję bardzo ładnego przejazdu  😀
Dzięki dziewczyny 8 lat trzymałam Budur dla Pysi i chyba było warto.Mam jej syna jeszcze na podparcie.Dumna jestem z córci,że tak łatwo się przesiadła na większego.Dramko to jest mały koń (155 cm) nie duzi  😁.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 maja 2011 08:40
Forta, to współczuję...znam to uczucie,gdy jeszcze hektar jest od przeszkody,a koń już nie chce podejść...ręce i cycki opadają wtedy...na szczęście my to już dawno wyleczyliśmy,więc pewnie wam też się szybko uda i następne zawody będą szczęśliwsze...wybierasz się na jakieś ZO w tym sezonie?a może ZR w Kwidzynie w ostatni weekend maja?😉

Ponia,przez to zwolnione tempo,wygląda,jakbyś dobry Lkowy krosik jechała ( w sensie długości,nie tempa),a nie parkur...no może derby są tak długie...chociaż w sobotniej MR doliczyłyśmy się 16 skoków chyba,nie?


nie jadę do Łącka,szef kazał mi zapomnieć o urlopie po 2 tygodniach laby 🙁 na Starogard może mnie puści 🙁
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
09 maja 2011 08:44
a wybiera się ktoś do Klikowej na ZR 21-22 maja? 😉


może ja, ale w ogóle od nas to ktoś na pewno 🙄
Ktoś jak sobie z tym poradziliście? strasznie to jest frustrujące, bo wiem, że ja nie zrobiłam błędu, ktory pozwalałaby mu na takie zachowanie, ma możliwości i przeskoczenie tripla 120 cm nie jest dla niego żadnym wyzwaniem, a tu takie odpały... na razie nie ma się co pchać na ogólnopolskie, muszę przewalczyć te jego fanaberie  na regionalkach, może za 2 tyg w Warce
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
09 maja 2011 09:47
bunia ale ona jest super! ile lat ma corcia?

Ponia to swietni! ze stajni do Lacka mam jakies maks pol gadziny drogi, wiec nawet jak nie startowac to moge jechac ogladac 😁 ja mam teraz z koniem problem innego rodzaju. za mocno idzie do przodu, mnostwo pracy uj wlozylam w to, zeby sie ulozyl w takim patataj galopie i zagralo, a teraz jak mam jechac parkur to sie boje go troche wypuscic zeby nie stracic kontroli calkiem ( bo bycie poniesiona w parkurze juz mam za soba :hihi🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 maja 2011 09:49
Forta, ciężko było...postaram się rozpisać wieczorem.
a my już po treningu  😀 - dzisiaj początek kiepski jakaś taka rozmemłana byłam  😵 ale wzięłam się w garść i końcówka już była bardzo fajna. Rudy jak zwyklę  😍, ten to ma ze mną 7 światów. Kolejny trening w piątek, a potem jedziemy  na trening do trenera - normalnie mam stracha jak to będzie  😁 ale z drugiej strony już się nie mogę doczekać, bo pierwszy raz czekają mnie skoki w obcym miejscu i będę mogła pojechać parkur  😜  😅
duunia , przyjeżdżaj do nas, chętnie poznałabym jakiegoś re-voltowicza 🙂 jadę z Bazylem L i L licencyjne, ale czarno widzę to wszystko po ostatnim treningu 🙁
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
09 maja 2011 13:32
:kwiatek: :kwiatek: bardzo bym chciała, a może znasz jakiś tani nocleg?
mój tata jedzie na Słowację na turniej, więc mam cały dom dla siebie, jeśli zdecydujesz się jechać pisz na PW, prześpisz się u mnie 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 maja 2011 13:55
tak btw - nie sądzicie,że powinnismy stworzyć re-voltową bazę sprawdzonych/tanich noclegów?
przecież wszyscy na tym skorzystamy 🙂

u nas ulubioną anegdotą noclegową jest historia,gdy wrotki jechał z jedną swoich podopiecznych do Baborówka(chyba 😉 ) i w drodze Monika dzwoniła pod numery,które podawał je mąż...przy kolejnym telefonie,zdesperowana Monika zapytała od razu:
-"macie wolne noclegi?"
- mamy - padła odpowiedź z drugiej strony.
-"to chciałabym zarezerwować dla dwóch osób na 3 noce"
-"alez proszę pani,dodzwoniła się pani na posterunek policji!" 🤣
mam pytanie, wybiera się ktoś na zawody do Grabowca w najbliższy weekend? 🙂
bunia_fox Ale pod pysią wygląda na taki duży  🤔

moon Uśmiech poszerzyć Dramce chyba nie da rady, w skoku bierze tyle ile chce i często robi ze mną co chce.  😁

majeczka ślicznie skakaliście, wszystko dopracowane na ostatni guzik  😎

Forta Spokojnie, to początek sezonu  :kwiatek: Trzeba sie rozskakać  😉

Pamiętam taki wredny triple w warce w Nce. Wyjechałam zakręt jak najbliżej ogrodzenia żeby dobry wziąć rozpęd, i tak myślałam ze nie dolecimy.  😲 Marcin powtarza że to najłatwiejsza przeszkoda ale jak odskok wypadnie daleko i zabraknie tempa to wcale nie taka łatwa się robi  😂

Ktoś Ty nadal na bosso bo ja dzisiaj podkuwam Dramke na 4 do Poczernina.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się