W górach jest wszystko, co kocham - wątek dla łazikantów

W końcu spełniam moje jedno małe marzenie, zarezerwowałam weekend w dolinie roztoki i wybieram się na babski wypad w Tatry 😅 Strasznie jestem podekscytowana, powiedzcie mi co muszę mieć ze sobą na taką wyprawę? Bo, że dobre buty to wiem, chcę je kupić szybko i je rozchodzić. Jakie wyposażenie powinnam mieć ze sobą? Pomóżcie! :kwiatek:


Czy na taki  3-dniowy wypad wystarczy mi plecak takiej wielkości?

ale jaki to ma litraz??
20 litrów 😉
Ja na całodzienną wyprawę na szlak zabieram 35-tkę, ale jeszcze lustrzankę mam ze sobą, więc zawsze mi trochę miejsca zajmuje.
my się wybieramy 7 czerwca na Czerwone Wierchy, już się nie mogę doczekać 🙂


to może się miniemy na szlaku, bo ja mam taki sam plan 🙂
Jeżeli już pojawił się temat plecaków to i jak się podepnę.
Chcemy jechać w góry w tym roku z chłopakiem, ale nic wędrownego, bardzo osiadło, codziennie wychodzić z tego samego miejsca. Wyjazd na około 7 dni (w tym 4 dni podróży do miejsca docelowego). Ja dla siebie planuje plecak około 45-50 l, a dla niego 55-60l (raczej w tej dolnej granicy). Wydaje mi się, że starczy. Nie zabieramy namiotu, jedynie śpiwór.
I teraz pytanie, jakiej firmy plecak polecacie tak do około 150-200 zł? Wiem, że to nie dużo, ale ja w góry będę jechać pierwszy raz, na następny się nie zapowiada, a jak już coś to i tak w następne wakacje, więc po roku. Nie zależy mi na niczym bardzo dobrym, tym bardziej, że nie mam zamiaru z tym plecakiem chodzić dużo. Na wszystkich forach polecają jakieś od600 zł, dla mnie to dużo za dużo. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii?
Hija w kwestii plecaków przekonałam się, że priorytetem jest porządne "mocowanie" i wygoda noszenia. Jeśli nie planujesz większej kwoty na ten zakup, poszukaj na allegro czegoś używanego. Ze swoją 35-tką chodzę sporo, często jest wypakowana i waży blisko 10 kg, a mimo to jest super wygodna. Szerokie szelki, dobry pas biodrowy i usztywniane "plecy" koniecznie, ale ja powypadkowa jestem, więc muszę uważać na takie sprawy. Mam plecak Wolfskina akurat, ale myślę, że wiele różnych da się znaleźć w rozsądnej cenie.
Ja również nie chcę wydawać majątku, w większym litrarzem znalazłam jeszcze taki campus http://allegro.pl/super-plecak-turystyczny-campus-35l-wyprzedaz-i2365079866.html tylko, że on nie ma pokrowca przeciwdeszczowego i jeszcze ten mi się podoba, http://allegro.pl/plecak-trekkingowy-liden-35-campus-2-kolory-i2369212270.html jest większy i ma więcej kieszonek, ale za cholerę nie wiem co mi będzie potrzebne w tych górach 😀iabeł:  Jeszcze pozostaje kwestia butów http://allegro.pl/trekking-lesta-6184-czerwony-quovadis-r36-promocja-i2369346481.html czy takie będą ok?
20 l to malo, tylko jeszcze zalezy co chcesz w nim miec - jesli ciuchy, jakis sprzet, jedzenie to ciezko, oj ciezko 🙂 tez sporo zalezy od pogody, na gory raczej lepiej sie zabezpieczyc jakas kurtka przeciwwietrzna i przeciwdeszczowa, dlugimi portkami, jakas bluza. Chodzenie caly dzien wymaga tez sporego prowiantu i picia. Lepiej miec wiekszy plecak i w nim wiecej luzu niz za maly zeby sie nie pomiescic.
Ja również nie chcę wydawać majątku, w większym litrarzem znalazłam jeszcze taki campus http://allegro.pl/super-plecak-turystyczny-campus-35l-wyprzedaz-i2365079866.html tylko, że on nie ma pokrowca przeciwdeszczowego i jeszcze ten mi się podoba, http://allegro.pl/plecak-trekkingowy-liden-35-campus-2-kolory-i2369212270.html jest większy i ma więcej kieszonek, ale za cholerę nie wiem co mi będzie potrzebne w tych górach 😀iabeł:  Jeszcze pozostaje kwestia butów http://allegro.pl/trekking-lesta-6184-czerwony-quovadis-r36-promocja-i2369346481.html czy takie będą ok?


Drugi wygląda fajnie.

W górach na pewno będziesz potrzebowała wody ( lub herbaty w termosie ), prowiantu, "awaryjnej" odzieży na wypadek załamania pogody. Niby to niewiele, ale jednak trochę waży.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
05 czerwca 2012 08:01
A propos plecaka - ja nauczyłam się chodzić z 15, po wyprawie pieszej wzdłuż wschodniej granicy. pakowanie mam opanowane w wersji minimum 😉)
Lena dziękuję za rady :kwiatek: A buty takie będa dobre http://allegro.pl/trekking-lesta-6184-czerwony-quovadis-r36-promocja-i2369346481.html  ?
Nie znam firmy, ale nie wyglądają kiepsko... Martwią mnie tylko te szycia po bokach - czy nie będą uciskać na stope i obcierac.
To jest nasza rodzima firma http://lesta.pl/, ogólnie miałam już kilka par butów tej firmy i one są nie do zajechania, ale trekingów nigdy nie miałam. Myślę, że się skuszę na nie, bo nic innego nie znalazłam co by mnie zadowoliło.
ja tez sie szybko nauczylam pakowania do minimum po wedrowaniu po bieszczadach z 10 kg plecakiem - oj szybko bieglam na poczte wysylac paczke do domu 🤣 Tyle ze wszystko zalezy od tego co musisz wziac, np namiot, spiwor, jedzenie, czy sie po prostu idzie i spi w hotelu gdzie tego nie potrzebujesz bo i posciel bedzie i jesc wieksze posilki sie bedzie w knajpach. Znowu ciuchy sa teraz takie, ze sa lekkie, pakowne a przy tym cieple, przeciwdeszczowe itd - tylko ze nie kazdy jest goromaniakiem i niekoniecznie musi miec ochote wydawac paru stow na "osprzet" zeby sie raz do roku przejsc.

Co do butow to mi sie w ogole nie podobaja - wygladaja na toporne, ciezkie, "nieoddychajace". W tych cenach masz Campusy np
http://www.planetoutdoor.pl/produkt/vetta,600
http://www.planetoutdoor.pl/produkt/king-lady-ii,10826

i mimo ze to buty najwyzszej jakosci nie sa, to jednak sa naprawde dostosowane do trekkingu, maja dobre podeszwy, dobry material, wiazania, dobrze zabudowana kostke i przede wszystkim sa wygodne i nie za ciezkie co jest najwazniejsze przy lazeniu. Juz wczesniej mowilam ze Campusy mialam 5 lat albo i wiecej, chodzilam w nich bardzo duzo i gdyby nie poszedl mi w koncu szew na gornej czesci i nie zrobila sie dziura nadal bym w nich chodzila. Naprawde polecam bo za ta cene to najlepsza jakosc moim zdaniem.
tak jak zapowiadałam w długi weekend zdobywałam tatry zachodnie, było cudnie 🙂
z Krzesanicy

pierwsze spotkanie z łańcuchami

chillout w Kościeliskiej
zazdroszcze bardzo! wrzuc wiecej fotek! 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
14 czerwca 2012 19:33
hanoverka, taki plecak (z pierwszego Twojego posta na tej stronie) na 3 dni jest o wiele za mały. 20 l to dla mnie minimum na jednodniową wędrówkę. Pamiętaj, że pogoda w górach zmienna jest - potrzebny jest dobry polar, kurtka z membraną, w Tatrach przydają się rękawiczki i czapka. Do tego czołówka, mapa, picie, jedzenie, aparat... W 20l ciężko to zmieścić. A jeśli ma to być wycieczka z noclegiem, to wiadomo - jakieś małe kosmetyki, ręcznik itd... składa się. Nie wspominając już o karimacie i śpiworze przy opcji schroniskowej. No i dobrze jest mieć możliwość przytoczenia czegoś większego.

Ja preferuję większe plecaki, bo nawet jeśli nie są mocno wypchane, zawsze pozostaje ten zapas. A różnica w wadze samego plecaka - między np. 30 a 50 l, jest raczej niewielka. Jadąc na ok. tydzień zabieram mojego Berghaus'a 60+10, plus plecak 25-30 na codzienne wędrówki.
Podstawa to wygodny system nośny. W tych mniejszych polecam opcję z siateczką na plecach, bo komfort noszenia jest o wiele większy.

Jeśli ktoś może sobie pozwolić na poważną inwestycję, to polecam z całego serca plecaki firmy Deuter
(np.  DEUTER FUTURA 28 na allegro można kupić za 299zł). Są warte swojej ceny i mają rewelacyjny system nośny. Nieraz można upolować coś używanego w fajnej cenie.
http://allegro.pl/plecak-deuter-futura-28-najtaniej-sklep-wys-24h-i2415282963.html

dziewczynka
, zabierz mnie tam!! 🙂
dziewczynka zazdroszczę i ciary mnie przechodzą widząc te łańcuchy 😁

lotnaa dziękuję za info, dziś pochodziłam po sklepach i na własne oczy przekonałam się, że takie 20 L to jak szkolny plecak, na pewno na te 3 dni mi nie wystarczy. Myślę, że 35 L to minimum jak dla mnie. A jakie spodnie muszę mieć? Mogę wziąć takie szorty do kolana i np. jeansy które są wygodne, czy muszę mieć te super spodnie typowo górskie?
Stanęło na tym, że jedziemy w Tatry na początku sierpnia 😁
Trasy zaplanowane dość spokojne, ale żeby pokazać chłopakowi urok Tatr.
Z racji, że mam uważać na kolana rodzice proponują mi kijki trekkingowe. I tu jest ale. Nigdy z nimi nie chodziłam, nie znam się na nich w ogóle. Czy komuś, kto nigdy z nimi nie chodził po górach, nie będą przeszkadzały? Jakoś nie potrafię sobie siebie z nimi wyobrazić na zejściach...
Pierwszy raz chodziłam z kijkami, jak pojechałam w góry z P. Wcześniej nigdy. Widzę zmianę - z kijkami po wysiłku czuję też mięśnie rąk, a kolana nie przeszkadzają. No chyba, że są nadwyrężone, wtedy na ból nawet kijki nie pomogą.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
15 czerwca 2012 19:06
Horsiaa, ja chodziłam z kijkami w górach przez dwa dni (chociaż były to tylko niewysokie Góry Sowie). I właśnie na zejściach są przydatne. Tzn mam tu na myśli ulgę dla kolan - różnica faktycznie jest odczuwalna, bo sama mam z nimi problemy.
Tyle, że na mocno skalistym terenie, i oczywiście na stromych podejściach czy łańcuchach, kijki po prostu przeszkadzają, więc ważna jest możliwość bezpiecznego przytoczenia ich do plecaka.

W tym roku marzę o Orlej Perci. Pooglądałam sobie na youtube filmiki i najchętniej jechałabym już. Tylko, w związku z nową pracą, urlopu jak na lekarstwo  😕 Mam nadzieję, że uda mi się wyskoczyć we wrześniu i wbić się w jakieś okno pogodowe.
Łańcuchów raczej nie przewiduję. Wspinaczki stromej też.
A dostanę gdzieś kijki przyzwoite w cenie do 100 zł?
Horsiaa ja jestem świeżą posiadaczką kijków, znajomi mi doradzili za względu na moje problemy na zejściach (ból stawów). Okazało się, że w górę też się fajnie z nimi wchodzi. Parę kilometrów musiałam przejść żeby się przyzwyczaić bo na początku trochę mnie rozpraszały. Tak jak napisała Lotnaa, następnego dnia czuć mięśnie rąk ale w kolana są w lepszym stanie. Generalnie polecam. Ja też chciałam kupić za około 100 zł ale w sklepie namówili mnie dużo droższe  😉

Jeszcze parę fotek z wycieczki:






Użytkowniczka Dziewczynka powinna zostać zbanowana za te zdjęcia  🤬  😎
Myślę, że na ostatnim zdjęciu zmarzła dośc mocno więc winy ma odkupione 😁

Ja zakupiłam plecak, specyfikacja:


    akcesoria: jedna komora, taśmy kompresyjne, pas biodrowy o lekkiej konstrukcji, pas piersiowy, pokrowiec przeciwdeszczowy, elastyczny trok do mocowania akcesoriów
    kieszenie: kieszeń w klapie, boczne kieszenie z siatki, kieszeń na froncie
    rodzaj: plecak trekkingowy
    materiał: Endura (Poliamid 420D PU Honeycomb / Poliester 600D PU gładki)
    skład chemiczny: 100% Poliamid / 100% Poliester
    pojemność [L]: 35
    system nośny AIR FLOW
    pas biodrowy
    kieszeń w górnej klapie
    kieszenie boczne
    wyjście na rurkę z wodą
    pokrowiec przeciwdeszczowy



Lotnaa   I'm lovin it! :)
16 czerwca 2012 14:30
hanoverka, myślę że to strzał w dziesiątkę, pewnie będziesz zadowolona (z Air Flow szczególnie 🙂 ).

Zbanować dziewczynkę  👿
szepcik, Lotnaa, dziewczynka, a jakie kijki macie? Jak już mam kupować to wolę dołożyć trochę kasy i kupić coś co mi posłuży długi czas. Mega odpornych na ciężar nie potrzebuję, bo mam ok. 50 kg :p Ale żeby się nic nie luzowało, rozkręcało, łamało, wyginało itp.
Ja się skusiłam na takie: http://www.e-horyzont.pl/kije-trekkingowe-women-s-trail_73487t
fajny jest system składnia (teleskopowy), skręcane jakoś mniej do mnie przemawiały. Po złożeniu mieszczą się do niedużego plecaka, są lekkie, rączka jest super wyprofilowana a do tego jeszcze są ładne 😉 Podobno są też trwałe ale o tym przekonam się pewnie w dalszym użytkowaniu.
Ja nie pomogę, bo używam albo kijków P. (z HiMountain, nie wiem ile kosztowały) albo kijków mamy P, które są stare i nie mam pojęcia jakiej są firmy albo ile kosztowały 😉 jedne i drugie są skręcane, te z HiMountain czasem sprawiają kłopoty z odkręcaniem 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się