Stajnie na Śląsku

platka   Audere est facere
12 września 2012 21:50
ja bede w Rybniku w niedziele na MŚL amatorów.
Chociaż na maila mi nie odpisali czy przyjęto zgłoszenie :P zapewne jutro zadzwonie dla pewności 😀
Zorilla, ja też będę na zawodach w damskim, ale jadę tylko ujeżdżenie
Jesteście okropni  🙄
trzynastka   In love with the ordinary
13 września 2012 15:18
Ma ktoś program na to wkkw w Rybniku? 🙂
desire   Druhu nieoceniony...
13 września 2012 22:06
nine wydaje mi się, że tu: http://szj.info.pl/  masz wszystko 😉
trzynastka   In love with the ordinary
13 września 2012 22:08
Już sobie wcześniej znalazłam, ale dzięki 😉
Niestety na próbę terenową nie wstanę  😁
Czy ktoś robił zdjęcia na MŚA w Rybniku ?  👀
Ostatnie 5 dni na zgłoszenia w pt wieczorem będą juz gotowe listy startowe🙂😉pogoda ma sie udać  wiec weekend zapowiada sie super🙂😉
A 29 żadnych zawodów towarzyskich?
29go są derby w Miedźnej,  ale nie jestem pewna czy to impreza otwarta czy taka dla znajomych znajomych. Do sprawdzenia 🙂
A mogłabys sprawdzić? albo ewentualnie dać mi jakis namiar? 😉
Po 1 to mi się pomyliło bo są w niedziele wiec 30go, pytać i tak?
Tu jest info o Miedźnej
http://www.hipodromfiveoaks.pl/?p=1132
W sumie to wszystko już wiem z załącznika. Kurcze przeszkody stałe do 110cm, całkiem, całkiem 😉
Odezwie się do mnie jakaś dobra duszyczka z SKJ Jokar?  :kwiatek:
W Zabrzu w stajni na terenie Kąpieliska Leśnego MOSIu Huberus będzie 13 października. Dwie ulice dalej, w tym samym dniu będzie hubertus na Leśnej...  🤔
pytanie bardziej do Zagłębiaków i może trochę wątek nie ten, ale są największe szanse na trafną odpowiedź 😉
Gdzie w okolicach Będzina, Sosnowca, DG, Sarnowa, od biedy Katowic dostanę otręby i wysłodki niemelasowane? Do młyna w Zbrosławicach mi za daleko, wysłodki z D&H za drogie 😉
Z góry dziękuję za pomoc
Ja otręby kupuję w młynie w Będzinie (22zł za worek 30kg). Słyszałam, że czasami otręby są też w sklepie z artykułami dla gołębi w Sosnowcu http://filgo.pl/?page_id=1 i jest jeszcze młyn w Okradzionowie gdzie też od czasu do czasu je mają. Jeżeli chodzi o wysłodki to nie zlokalizowałam żadnego miejsca na Śląsku gdzie można by je dostać, więc zamawiam z allegro albo ze sklepu z paszami Atos bo tam koszty przesyłki wychodzą najkorzystniej.
Dziękuję :kwiatek: Nie miałam pojęcia, że w Będzinie jest młyn. Kościuszki to rzut beretem ode mnie 😉
Ja jeżdziłam i w sumie nadal jeżżę w Trialu i nie mam dobrej opini o tej stajni . Aktualnie jestem na etapie poszukiwań innej stajni. Należałam tam do klubu...pseudo klubu. Płaci się za to żeby zajmować się końmi, sprzątać i wywalać gnój z boksów bo konie stoją w nim po kolana. 20 złoty miesięcznie to nie mało a ponadto za jazdy trzeba płacić, i nie licz na to że za pomoc a właściwie charówę w tej stajni będziesz miała jakąś darmową jazde. Na początek nagadają ci że bedzie super a wszystko i tak wychodzi w praniu. Wszystko jest robione na odwal a konie mają złe warunki. Nie dość że nie zawsze dostaną siano to stoja w gnoju. Odradzam zdecydowanie tą stajnie. Poziom jazd nie jest wysoki gdyzż nie ma tam instruktora z papierem że tak powiem. Nikt ale to nikt niejest instruktorem są jedynie dwie panie w wieku ok 35(nie jeżdżąca edynie ucząca) i 19 lat(jeżdżąca, skacząca) ale nie nauczą dobrze jeżżić jedynie stęp klus galop i tyle nic nowego tylko cały czas to samo, nie mówiąc o skakaniu... klub sportowy jest tylko dla córki szefa, nikt inny nie uczy się skakać bo ponoć połamiemy koniom nogi ;/ no niestety szra żeczywistość nas dopadła nie ma już porządku w tej stajni.
Zdecydowanie odradzam
bubil, czyli nic się nie zmieniło tam od 15 lat  😉 Szkoda, bo lokalizacja fajna, okoliczności przyrody na wyjazdy w teren też dobre jak na warunki miastowe.
Ja tam zaczynałam naukę jazdy konnej, wtedy to był jeszcze DERESZ, klubowe składki też były, ale jazdy były za pół darmo. Gnoju nie przypominam sobie żebym musiała wyrzucać. Ale syf był i braki siana czy owsa też się zdarzały.
A Azbuka, czyli mój nick, to właśnie jeden z koni stamtąd, okrutnie wychudzona i wykorzystywana do nauki do granic wytrzymałości i tak skończyła u rzeźnika  🙁  w podziękowaniu za lata pracy.
witam,
czy ktos zna stajnie w wojcieszowie k.jeleniej gory?
To lepiej zapytaj w wątku Dolnośląskim, czy Wrocławskim.
bubil, znam stajnię, kilka lat temu tam uczyłam się jeździć (wtedy były to jazdy w kółko) poza tym mieszkam rzut beretem, płaciłam za opiekę nad końmi, nie wyrzucałam gnoju, fakt warunki nie są idealne i charowało się, ale z własnej woli, za jazdy była zniżka 5zł dla klubowiczów, hehe. Uważam, że sporo się tam nauczyłam chociażby obserwując (mam na myśli jak ktoś przychodzi zupełnie zielony). Podstaw jazdy konnej uczą wg mnie bardzo dobrze, bardzo długo jeździłam na lonży dzięki czemu np. kłus miałam świetny. Po nauczeniu się podstaw (co w tej stajni polecam znajomym chcącym zacząć, bo przykładają uwagę do techniki) zmieniłam stajnię, wtedy myślałam, że na lepszą, ale niestety, teraz uważam, że jednak w trialu jest mimo wszystko lepiej, przesadnie co prawda, z tym co napisałaś, że "połamiemy koniom nogi", ale przynajmniej koń ma w miarę dopasowany sprzęt i jest w kondycji odpowiadającej jazdom rekreacyjnym, a nie idzie na jazdę skokową po 5 minutach rozgrzewki, bez ochraniaczy mimo, że je ma, z za dużym ogłowiem i siodłem, byleby klient zapłacił. Dodam, że jazdy nie są prowadzone (nie były - rok/dwa temu - wyniosłam się), a jak były to przez 14letnie dziewczynki. Nie napiszę co to za stajnia (ew. PW), nie będę robić złej reklamy i przykrości bo z pewnością ktoś z nich to przeczyta, i w tym miejscu pozdrawiam :P
czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć czy na obecną chwilę w Bolixie znajduje się Cappuccino?
Szukam możliwości jazd za pomoc przy koniu/ach. Jestem odpowiedzialną i miłą studentką, mam doświadczenie zarówno w pracy przy koniach jak i w luzakowaniu (przez 5 lat miałam własne dwa konie w przydomowej stajni). Interesuje mnie okolica Mikołowa, Łazisk, ew.Katowic.
więcej info na pw🙂
Byłam ostatnio w Muchowcu, wygląda całkiem nieźle na pierwszy rzut oka. Widziałam tam kartkę, że za 3 godziny pracy jest pół godziny na lonży i chyba godzina jazdy w zastępie.
Dziewczyny (i chłopaki)  :kwiatek: ma ktoś możliwość pożyczenia przyczepki jednokonnej z okolic Katowic na kilka godzin? 🙂
Livia   ...z innego świata
11 października 2012 09:32
Może kogoś zainteresuje informacja, że zwolniło się jedno miejsce w pensjonacie w Gliwicach-Żernikach 🙂
Chciałam poinformować że mam na prawdę fajną klaczkę do dzierżawy/poł. Więcej w ogłoszeniach- Imielin ok. katowic
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się