Do końca lipca powinnam mieć 🙂 A jak się syn nazywa? edit
to jest bardzo stare zdj.Warona,zresztą już chyba gdzieś wrzucałam tylko dawno zdj.coś z 1994/5 r więc młodziak jeszcze na nim. On mix więc do wątku jak najbardziej pasuje
[quote author=Być. link=topic=504.msg1451443#msg1451443 date=1341400199] Bardzo fajnie macie mix'y. Ze względu na mieszankę mojej, mogę jedynie powiedzieć, że cechy poszczególnych ras mieszają się na tyle, iż nie mogę ich odróżnić. Śmiało mogę powiedzieć, że jak na mieszankę oo to jest za masywna, nie ma szlachetnego pyska, ale jeżeli chodzi o jego rozmiar to ma mniejszy niż standardowy cob. Z wlkp/trakena na pewno poszła we wzrost i niejako masę. Jeżeli chodzi o specyfikę to bardzo szybko się uczy, jest tak bystra, tak pojętna, że to niestety u niej i problem. A wierna jak pies czterech pancernych.
W przyszłości chciałabym ją pokryć, ale w tym momencie nie wiem czym. [/quote]
Dasz rade wstawic fotki swojego miksa? Te ostatnie niewyraznie i pod slonce niestety.
Wicher jest i ma się dobrze. Jeżeli będzie się dobrze sprawować t o pozostanie z nami. Swoją drogą Wicher także jest mixem. Ojciec jest pogrubiony, matka 3/4 hc. Whisky jest świetnym koniem. Niezwykle spokojna, lubi nasze wyjazdy w teren.Jak widzi, że szykuję się na jazdę, to rży. Staram się z nią jeździć codziennie. Klacz jest po Jasmonie hc od Wichury. A ojciec matki to Wabigon hc.
Prawda, trochę cicho. Świeżych zdjęć mojej siwej nie mam, ale za to cieszę się, że już puściła długie włosie na zimę. Biorąc pod uwagę tamten rok, w tym się strasznie pospieszyła.
Co prawda mamutem nie jest, ale jeszcze trochę i nim będzie. Zdecydowanie poprawiła mi tym humor, bo w tamtym roku naprawdę nie chciała mi zarosnąć. Końcówka jesieni, a ona dopiero zaczęła... Już myślałam, że będę musiała ją derkować.
To może my się pokażemy, nie wiem czy nas nie wygonicie. :kwiatek: Nugat, obecnie prawie 3,5 latek 😉 Matka rudy kn, ojciec kuc prymitywny, sporo kuców felińskich w rodzinie, arabokoników i gdzieś daleko oo 😉
Co do zdjęcia z galopu, wiem, że jazda bez kasku nie jest ani bezpieczna, ani odpowiedzialna, i nie jest powodem do dumy, także proszę nie bić, bo nie oto piszemy w tym wątku 😉 Ostatnie zdjęcie z końcówki terenu, już w domu. 😉 Z kolegą młp. Nugat jest świetny w terenach. Jak na 3,5 latka chodzi dobrze pod siodłem, znajomy jest zdania, że lepiej niż Parys, który może śmiało robić za konia profesora. Konik raczej do przodu, delikatny na pomoce. Mam go od małego, urodził się u mnie. I mam nadzieję, że będę w stanie zapewnić mu dobry dom aż do końca życia. 🙂
Jestem posiadaczka klaczy huculskiej, zastanawiam sie nad pokryciem czymś hmm innym 🙂 widziałam huc/oo huc/mlp huc/wlkp .. Chętnie zobaczyłabym inne mieszkanki, zeby móc porownac i mam nadzieje wybrac coś.. nie chce pochopnie byleby pokryc :/
Jestem posiadaczka klaczy huculskiej, zastanawiam sie nad pokryciem czymś hmm innym 🙂 widziałam huc/oo huc/mlp huc/wlkp .. Chętnie zobaczyłabym inne mieszkanki, zeby móc porownac i mam nadzieje wybrac coś.. nie chce pochopnie byleby pokryc :/
Ja bym jednak hucuła pokryła hucułem i tyle. 😉 emptyline jak zwykle śliczne zdjęcia. A koń dawno już skradł mi serce, uwielbiam jego maść. Daniella_283 ładnie śmigacie. Koń też nie wygląda na małego. Ile ma w kłębie?
Sankaritarina znajoma pracowała z mieszanką hucuła i araba, opowiadała, że konik charakter miał, ale był bardzo wytrwały. W sumie bardzo go lubiła i często chwaliła. Zatem taki mix też nie zgorszy, o ile z koniem da się dogadać.
miałam okazję jeździć na takim mixie (oraz na mixie oo/k-n) i jestem wielką fanką takich koników. 🙂 Wyższe niż hucuły i k-n, trochę "żywsze", nie kombinujące aż tak mocno, wszechstronne, a zarazem tak samo ekonomiczne. No bomba 🙂 Moja wprawdzie jest oo/kuc feliński i w rodowodzie jej matki też musi być sporo tego oo, bo mała jest duuużo bardziej arabska niż felińska, ale i tak ją uwielbiam 🙂