LUBLIN i okolice

galopada_   małoPolskie ;)
19 grudnia 2012 07:04
czy może mi ktoś pomóc?  nie rozumiem całkiem tego wyszukiwania połączen mpk w Lulinie. Muszę sie dostac z Placu litewskiego na dworzec. Wpisuje PL a tam kilka roznych przystankow (dla lini 13, ktora niby jedzie Krakowskim a pozniej wzdluz placu). Chodzi mi o najblizszy przystanek od tego, gdzie staje 26tka  🤔 Potrzebuje autobusu ok godz 19.30, żeby zdązyc na pociąg o 20;15
pony   inspired by pony
19 grudnia 2012 08:48
na pkp? przystanek przy mcdonaldzie, najlepiej tutaj sprawdzić co i jak: http://lublin.jakdojade.pl/

edit: tfu, pociągiem to raczej tylko pkp😀
Ma ktoś z was może konia z lbn i okolice na którym udziela lekcji, lub udostępnia go na jazdę?
albo znacie kogoś?

💃 prosze o pomoc!!!
Noo, szkółki mają taką ofertę. Obawiam się, że mało kto zechciałby udostępnić własnego prywatnego konia.
Jasnowata , a tak bardziej konkretnie?
jakie szkółki?
bo szukam, szukam i znaleźć nie mogę, albo  nie umiem szukać  🤔
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
03 stycznia 2013 13:26
Lkj ma szkółkę, Bonanza, Kapriola, Kenter, Drwal, Arizona chyba też- do wyboru do koloru. I przestań o to pytać w każdym możliwym miejscu bo nikt nie traktuje Cię poważnie  😵
Smarcik, wiem, że zachowuję się jak mała koniareczka  🤬
ale, bardzo mi na tym zależy.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
04 stycznia 2013 15:25
Pojeździj po stajniach i popytaj na miejscu  😉 No i ważne na jakim poziomie jeździsz.
No chyba trzeba będzie tak zrobić, tylko teraz jakieś chorubsko mnie dorwało i ciężko mi się z domu wyrwać 😕

A ty masz swego czterokopytnego czy gdzieś jeździsz?
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
19 stycznia 2013 13:36
Poszukuje jakiejś ładnej bryczki do wynajęcia na ślub w Lublinie lub najbliższej jego okolicy. Pomocy.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
25 stycznia 2013 22:02
Czy ktos sie orientuj od ktorej godziny przyjmuja pacjentow w eskulapie na weteranow i gdzie w sobote znalezc lekarza rodzinnego za darmo
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 stycznia 2013 22:10
http://www.lekarz.lublin.pl/ Na tej stronie są wypisane dyżury lekarzy rodzinnych, może to troszkę pomoże  😉
Czy ktoś się orientuję, gdzie w Lublinie mogę wynająć salę na osiemnastkę na ok. 70 osób albo jakiś lokal, do którego wniosę własny catering i najlepiej alkohol?  🤣 Czy są marne szanse na znalezienie czegoś takiego i zostają mi same kluby?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
10 lutego 2013 21:14
Zapytam jeszcze w tym wątku, bo w studiach może nie wszyscu zobaczą.
Macie jakąś opinię nt. Szkoły Wyższej Nauk Społecznych? W szczególności interesują mnie studia podyplomowe w formie e-leraningu.

http://www.wsns.lublin.pl/studia_net.php
xx., zawsze można poszukać jakiejś okolicznej remizy 😉.
Z tego co wiem to do klubów nie można wnosić własnego jedzenia i alkoholu (jedynie w postaci prezentów) no i niestety pracownicy klubów bardzo pilnują co kto pije... Osobiście byłam w Oranżadzie i impreza była masakrą - nic do jedzenia nie było, alkohol trzeba było kupować samemu (0,5 l 40 zł), w klubie napalone jak cholera...
Dziewczyny, nie wiecie czy jakaś szkoła tańca w Lublinie prowadzi zajęcia z pole dance??? :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 lutego 2013 11:40
Dziewczyny macie jakiegoś godnego polecenia niedrogiego fryzjera w Lublinie? Do 50zł (nie stać mnie obecnie na pójście do mojej ukochanej Ani  🤔 ).
pony   inspired by pony
28 lutego 2013 12:27
ja miałam cały klub dla siebie plus knajpę, która znajduje się obok, a raczej znajdowała, bo ja już stara jestem i ani klubu ani knajpy juz nie ma, ale było czadowo. Każdy gość miał do odebrani a dwa piwa przy barze, jedzenie było ww. knajpie, na serio, zalezy wszystko jak się ugadasz,jakbym miała robić drugi raz to też bym w klubie robiła🙂. I akurat nic złego w tym, że resztę alko kupuje się na własną rękę nie widzę, bo wiadomo, że sporą część zapewnia solenizant (nie pamiętam ile, ale pamiętam, że kupiłam wodkę po prostu do polewania gościom) a jak goście niepewni to jak skończy im się kasa to chociaż żulerni nie zrobią bo nie będą mieli za co pić;], w końcu to 18😉
edit: Smart, ale do 50 za co?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 lutego 2013 12:35
No tak, głupia jestem, nie napisałam  😁 Strzyżenie z myciem, bez żadnego modelowania itp  😉
Eeee tam, wcale nie prawda, że nie da się wnieść swojego alkoholu do klubu, trzeba to po prostu robić umiejętnie  😁 Jak wybitnie sprawdzają i obmacują to się kupuje w setkach i po krzyku 🙂 Na wszystkich 18 na jakich byłam zawsze mieliśmy swój alkohol i nigdy nie było problemu, chipsy i paluszki też  😁
Lokal znaleziony  😅 w prawdzie alkohol jest z baru, ale nic nie płacę za wynajęcie i mam swoje jedzenie, więc taki układ też mi pasuje  🙂
Smart, a salon Agnieszka w Świdniku, tam koło MOKu? Jedyny fryzjer od którego nie wyszłam zalana łzami 😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 lutego 2013 19:47
Jakoś nie pomyślałam, że w Świdniku w ogóle może być salon godny uwagi  😁 Polecasz jakąś konkretną fryzjerkę stamtąd? 😉
Ja zawsze się umawiam na pałę :-D jakoś nigdy nie wyszłam niezadowolona, nie pamiętam jak się nazywają te babeczki co mnie obcinały, jedna taka grubsza (chyba Basia ale nie dam sobie nic uciąć) i druga taka młodziutka i jak się okazało byłyśmy razem na studniówce i poznała mnie po włosach 😂 pod nożyczki samej Agnieszki nigdy nie wpadlam, do niej zawsze kolejki jak za komuny ;-) a swoją drogą wiem co czujesz, do kosmetyczki w Świdniku też bym się nigdy nie wybrała 🤔wirek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 lutego 2013 20:05
W takim razie zobaczę co mają mi tam do zaoferowania, dzięki  :kwiatek: A orientujesz się może jak cenowo?
smarcik ja też polecam salon Agnieszki z tym, że najlepiej do właścicielki - czyli Agnieszki się zapisywać 🙂  za ścięcie b. krótkich włosów z myciem bierze 30 zł
Agnieszka to mi w ogóle Jagę Hupało przypomina :-D cenowo to tak właśnie do 50zł za samo cięcie, ja zawsze biorę bez mycia, chyba że ceny poszły w górę, dawno nie byłam. Mogę Ci podać numer to sama zapytasz :-)
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 lutego 2013 20:47
Wujek google już mi podał  😁

Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
yga   srają muszki, będzie wiosna.
12 marca 2013 17:33
Dziewczyny, orientujecie sie może gdzie mogę kupić w Lublinie w okolicach centrum/miasteczka/bronowic gotowy mały tort?
Wysiadaszna przystanku KUL jadąc od strony placu litewskiego , a nie jakby w jego strone, idziesz w stronę ul. poniatowskiego u tuż obok poobzieranego zielonego budynku, gdzie UP na angielski jest mała cukierenka. Sama zamawiałam tam torcik dla chłopaka na urodziny, średnicy z 25 cm. Bardzo dobry, super zdobiony, zapakowany🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się