opolanka
psychologiem przez przeszkody
Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Najnowsze posty użytkownika:
Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
autor: opolanka dnia 19 kwietnia 2016 o 07:50
Teodora, 13-tka to dodatkowe wynagrodzenie roczne. Taka jakby "nagroda" w budżetówce". Ustala się ją na podstawie średnich zarobków w danym roku. Nie można przewidzieć, jakie to będą środki, bo na jej wysokość wpływa np. premia czy zwolnienia lekarskie (bo obniżają założoną miesięczną pensję). Taka jest istota trzynastej pensji, że nie jest wliczona do wynagrodzenia z założenia.
PSY
autor: opolanka dnia 04 kwietnia 2016 o 07:00
efeemeryda, dzięki, poszukam na FB.
PSY
autor: opolanka dnia 03 kwietnia 2016 o 14:57
Kochani poszukuje sprawdzonej i pewnej hodowli psa rasy maltańczyk. Nie zalezy mi na rodowodzie. Chce, by pies byl z pewnego źródła. Woj. opolskie, śląskie, dolnośląskie w szczególności. Polecicie cos?
Serdeczne dzieki.
Kącik WEGE DZIECI oraz matek/ciężarówek myślących "alternatywnie" :-)
autor: opolanka dnia 13 lipca 2015 o 13:03
Pandurska, dzięki, spróbuje. Może to jakiś skok rozwojowy, może zęby (znów się ślini jak szalona).
Może zacznę jej podawać jedzenie w innej formie, chociaż moja fantazja niestety jest słaba w tym temacie.
Śliczna ta Twoja kruszynka 🙂
slojma dzięki, też mi się wydaje, że się nie zagłodzi. Na szczęście pije, więc się nie odwodni 😉
kurczak_wtw może rzeczywiście sporo tego mleka rano. Ona na II śniadanie zjada mało, czasem tylko poskubie coś, ale z tego, co wiem, w żłobku ładnie zjada. Np. bardzo lubi pierogi i potrafi zjeść trzy niewielkie sztuki, ze śmietaną. Widzę też, że jej się smak zmienia, bo coś, czego nie jadła wcześniej, dziś pochlania.
pocieszylaś mnie tą wagą.
My jemy wspólnie w zasadzie w weekendy. Po południu jemy drugie dania razem, ale kolacje Julcia właściwie dostaje sama. Ale staramy się jeść to samo, co ona. Może w tym tkwi problem?
A no istotna sprawa - nie podjadamy.
Dziękuję za każdy odzew :kwiatek:
Martwię się o nią, chociaż nie jest chudzielcem (tak mi się wydaje), rośnie, świetnie się rozwija, szczególnie w sferze psychicznej.
Kącik WEGE DZIECI oraz matek/ciężarówek myślących "alternatywnie" :-)
autor: opolanka dnia 13 lipca 2015 o 09:32
nerechta, ja jestem matką spisującą wszystko, prawie od jej urodzenia prowadzę notes 😁
Może oceńcie same i napiszcie, co uważacie.
Wczoraj przez cały dzień np zjadła:
śniadanie: 210 ml mm
II śniadanie: 1/5 kiełbaski wiedeńskiej, wyskubała trochę bułki
przed spaniem - niestety nie zjadła nic, wypiła soczek Kubuś
zupa: ze 20 łyżek rosołu z makaronem
II danie - wcale
potem poskubała trochę sera żółtego, dwa plasterki szynki
na noc nie zjadła nic
Te soczki, sery i kielbaski to nie jest codzienność absolutnie, na początek proponuję jej zawsze coś lepszego.
Wiem, że w żłobku je lepiej. Ale w domu ot tak poskubie, szału nie ma.
Mam w domu masę zdrowych i domowych potraw, ale niestety ciężko ją przekonać do czegokolwiek.
Ona ma 2 lata i waży zaledwie 10kg 🙁
Kącik WEGE DZIECI oraz matek/ciężarówek myślących "alternatywnie" :-)
autor: opolanka dnia 13 lipca 2015 o 08:17
Matki alternatywne :kwiatek: czy możecie coś doradzić w kwestii niejadka?
Witki mi już opadają. Moja córka ostatnio zrobiła się strasznym niejadkiem. Żarta nigdy specjalnie nie była, ale teraz to już jest dramat 🙁
W dodatku jeszcze jest dość wybredna, je albo swoje ulubione rzeczy, a jak jej się "przeje", to albo nic, albo niewiele.
Czym pobudzać apetyt?
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: opolanka dnia 05 lipca 2015 o 21:24
aszhar, dzieki. Szczepienie odwlekamy, bo ciągle ktos z nas jest zakatarzony, ja zaliczyłam nawet anginę. A 18 lipca mamy jechac do Chorwacji, pobyt juz zaplacony. Nic poza tymi śladami jak po ukąszeniu owadów sie nie dzieje. Gdyby miała podwyższona temperaturę, dzwonila bym od razu po lekarza.
kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić
autor: opolanka dnia 05 lipca 2015 o 13:52
Jak mogę pomoc mojej córce - pogryzly ja komary. Na tyle dotkliwie, ze nawet podejrzewalismy ospę... Biedna drapie sie do krwi. Fenistilem smaruje tylko te miejsca, których nie rozdrapała.
Podać wapno?
Ja to bym leciała do lekarza, ale wyśmieją mnie przeciez.
Wkurzają mnie dzieci i presja macierzyństwa -wydzielony z "kto/co mnie wkurza.."
autor: opolanka dnia 01 lipca 2015 o 12:25
safie, nie zlikwiduje, ale zwracam tylko uwagę na to, że tak czy owak jakiś zapach jest.
Ja mam specjalne woreczki na pieluchy, takie likwidujące zapach i zawsze je zabieram, żeby w razie czego nie czuć się skrępowana, że zostawiam komuś bombe biologiczną w koszu na śmieci (siuśki w takim koszu też nieźle podają).
Ja czytałam gdzieś w sieci, że tej pani to nawet współtowarzysze w autobusie pomagali to dziecko przewijać w wózku.
Wkurzają mnie dzieci i presja macierzyństwa -wydzielony z "kto/co mnie wkurza.."
autor: opolanka dnia 01 lipca 2015 o 10:38
(...) najczęściej to rodzic żeby sprawdzić, czy dziecko coś zrobiło to zbliża nos do pieluchy. Nigdzie się te smrody nie rozchodzą. Za to po zdjęciu woń rozchodzi się na dobre odległości. Więc jakieś tu wpisy o tym, że przebiera, bo i tak śmierdzi są bzdurne.
Oj oj, kupa kupie nie równa. Uwierz mi, że niektóre czuć i to bardzo, a szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach. U mojej córki czasem nie czuć nic, a czasem z pewnością czuje pół osiedla. Serio.
Powtórzę tylko, na wszelki wypadek, że ja bym nie przewinęła dziecka w autobusie.
Wkurzają mnie dzieci i presja macierzyństwa -wydzielony z "kto/co mnie wkurza.."
autor: opolanka dnia 30 czerwca 2015 o 21:43
Carmina - zgadzam się.
Poza tym wszyscy zapominają chyba, ze ta kupa caly czas śmierdzi w tym pampersie. Nie znika.
Ciekawa jestem, ilu z Was chciałoby jechac gdziekolwiek z kupa w majtkach.
Dodam, ze ja bym z tego autobusu wysiadla i zmienila pieluchę.
Nie przewijalabym tam dziecka, bo sama tez bym w autobusie sie nie obnażała.
Wkurzają mnie dzieci i presja macierzyństwa -wydzielony z "kto/co mnie wkurza.."
autor: opolanka dnia 30 czerwca 2015 o 12:29
Ze zdjęć wynika, że jest.
edit: Tu więcej informacji: http://www.tvn24.pl/pomorze,42/przebierala-dziecko-w-autobusie-kierowca-wezwal-policje,555612.html
Nie wiem, czy odważyłabym się przewinąć córkę w autobusie podczas jazdy. Pomimo tego, że odparza się błyskawicznie i grzecznie by stała podczas tego przewijania.
Nie wiem, czemu ta pani to zrobiła, ale nie sądzę, że z premedytacją chciała wszystkim pokazać, że matki mają prawa.
Nie uważam, że kierowca powinien wzywać policję, no bo niby z jakiego paragrafu mieliby panią ukarać? To akurat zachowanie kierowcy jest dla mnie śmieszne.
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: opolanka dnia 30 czerwca 2015 o 10:01
Ja o nigeryjskim przekręcie nie słyszałam, ale spotkałam się z próbą wyłudzenia podczas sprzedaży samochodu. Dostałam masę e-maili dot. chęci kupna, tłumaczone jakimś słabym translatorem.
kącik porad prawnych
autor: opolanka dnia 19 czerwca 2015 o 09:40
[quote author=adriena link=topic=7527.msg2374517#msg2374517 date=1434050082]
marysia550 po to ma OC żeby z niego korzystać, zgłaszacie sprawę, piszecie własną wersję zdarzenia i czekacie co zrobi ubezpieczyciel. Po co ma płacić z własnej kieszeni?
PZU odmówiło wypłaty odszkodowania z OC nauczyciela ( nie wiem jeszcze czemu). Matka jest wściekła, ciąga ze sobą adwokata do szkoły.
[/quote]
Ja już pisałam wcześniej, że takich roszczeń generalnie dochodzi się z OC szkoły, której szkoła mieć nie musi.
A z drugiej strony PZU "z marszu" nie jest skłonne do wypłacania odszkodowań.
kącik porad prawnych
autor: opolanka dnia 12 czerwca 2015 o 18:48
drabcio, tak, wiem, ale oni sprzedają "spod lady". Wszystkie aukcje na allegro, na których bilety byly droższe, zostawaly usuwane. A te, które sa w normalnej cenie, po telefonie do sprzedacego okazują sie być droższe. Stad moje pytanie.
kącik porad prawnych
autor: opolanka dnia 12 czerwca 2015 o 16:00
Pytanie mam. Czy to legalne, zeby kupic bilety na festiwal w normalnej cenie i potem sprzedać za wyzsza cenę?
Marysia u mojej mamy w szkole jest tak. Szkola OC nie ma (bo nie ma obowiązku), nauczyciele mają OC (chociaż nie trzeba) i chętni uczniowie maja NNW (w szkole u mojej mamy wszyscy maja). Jak jest wypadek, rodzic może dochodzić roszczeń z NNW.
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: opolanka dnia 10 czerwca 2015 o 14:42
Dworcika, poczekajmy, jak kasa wróci 😉 Bo jak będzie tak, jak z siodłem, to Bacik90 może długo poczekać.
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: opolanka dnia 10 czerwca 2015 o 14:41
Lepiej niech wstawi zdjęcia, albo chociaż prześle je poszkodowanej. Ale tego pewnie też nie zrobi. W dzisiejszych czasach zrobienie zdjęcia telefonem i wysłanie sms-em/ mailem to żaden problem.
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: opolanka dnia 10 czerwca 2015 o 14:30
Bacik90, ja tylko podczytuję tę dyskusję, ale nie chce mi się wierzyć, że przekręcona nazwa ulicy spowodowała niedostarczenie przesyłki. Niejednokrotnie dostawałam listy/ paczki z błędną nazwą ulicy czy nazwiskiem. Przecież listonosz zna swój rejon i zna ulice. Wiem - różnie to bywa z listonoszami.
Dla mnie albo siodło nie istnieje, albo nie zostało wysłane.
Gdzie na urlop w Polsce?
autor: opolanka dnia 08 czerwca 2015 o 13:27
Poszukuję sprawdzonego apartamentu nad morzem, apartamentu z aneksem kuchennym. Dla rodziny pary z 2-letnim dzieckiem. Na 9 dni. Zeby było gdzie pochodzić, był jakiś plac zabaw. Ktoś, cos? 🙂
My bylismy nad morzem w zeszlym roku w tych domkach : http://villarowy.pl/galeria.php - miejsce przyjazne dzieciom i zwierzakom. Dostalam nawet e-mail z 10% znizka na ten rok, jednak mamy tym razem zarezerwowane wakacje na drugim koncu Polski z checia odstapie znizke 🙂
Te apartamenty mają aneks kuchenny? 🙂
Perfumy
autor: opolanka dnia 29 maja 2015 o 08:44
Dziewczyny poszukuję francuskich perfum o nazwie MATIN BONHEUR Lothantigue.
Zamknęli sklep francuski w moim mieście, na allegro nie ma, Internet wyrzuca tylko francuskie i czeskie strony 🙁
Wybory 2015 i to co po wyborach.
autor: opolanka dnia 24 maja 2015 o 22:22
[quote author=galopada_ link=topic=97161.msg2363738#msg2363738 date=1432502017]
Ja z niecierpliwością czekam na jesienne wybory. 🍴
okładka idealna, bardzo mi zapadła w pamięć.
[/quote]
Tez tak to odbieram, niestety. Czas pokaze.
Liczę tylko na to, ze nie skończy sie to otwarta wojna z Rosja 🙁
Czekam na obiecane obnizenie wieku emerytalnego, darmowe przedszkola i doplaty do dziecka.
Wybory 2015 i to co po wyborach.
autor: opolanka dnia 24 maja 2015 o 21:52
Ja się boje...
Ciekawe, jak głosowali emigranci. Nie rozumiem, czemu ktoś mieszkający przykładowo w USA i nie chcący nigdy do Polski wrócić, ma wpływać na mój los. Ja rozumiem ze Polak, że ma prawo. Jednak dla mnie to absurd.
Facebook -czy ktoś korzysta?
autor: opolanka dnia 23 maja 2015 o 20:39
Powiedzcie, skąd FB bierze "osoby, które możesz znac", na stronie i wysyła tez maila. Jacyś znajomi znajomych? Tacy, co często zaglądają na mój profil?
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: opolanka dnia 06 maja 2015 o 14:02
Chuda, my przeszliśmy na spacerówkę dopiero, jak mała miała prawie rok 😉 więc się nie zarzekaj hehe
Ważna jest też pojemna torba 🙂
Ja z Tako jestem zadowolona, tak czy owak 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: opolanka dnia 05 maja 2015 o 14:31
Chuda, my mamy wózek w zupełnie innym stylu, więc o tym konkretnym modelu (amortyzacja) nie mogę nic powiedzieć.
My mamy ten:
Tako Captivaale nie mam żadnych zastrzeżeń.
I duża gondola (83cm długości) była jednym z ważniejszych warunków zakupu.
praca
autor: opolanka dnia 05 maja 2015 o 11:43
ashtray, ja w tym samym miejscu od 2008, więc blisko 😉
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: opolanka dnia 05 maja 2015 o 11:08
Chuda, ja mam Tako i jestem zadowolona. I Julka też. Teraz już przesiedliśmy się właściwie na spacerówkę-parasolkę, ale prawie 2 lata codziennie był używany. Nasz łatwo się składa, miał dużą gondolę i kosz, pompowane koła, skrętne z przodu. Spacerówka kładzie się na płasko. Stosunek jakości do ceny bardzo dobry. Po złożeniu gondola mieści się w kołach, poodbnie spacerówka (ja woziłam odwróconą do góry nogami). Nie zajmuje dużo miejsca. Z tym, że ja mam kombi.
Dziewczyny, nigdy tego nie robię, ale ta historia poruszyła moje serce, a że jest to dziewczynka z moich okolic, jeśli możecie i macie ochotę, zachęcam do pomocy:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150429/POWIAT04/150429414
praca
autor: opolanka dnia 05 maja 2015 o 10:49
Czy ktoś z Was miał styczność z plotkarstwem, donosicielstwem i nierównym traktowaniem w pracy?
Potrzebuję podpowiedzi, jak sobie z tym radzić. Absolutnie poufnie, chyba, że ktoś ma ochotę tu napisać.
Jeśli nie, to proszę o kontakt na PW.
Chodzi mi o to, jak się zachować, jak reagować.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: opolanka dnia 04 maja 2015 o 08:02
My dajemy nie mineralną wodę, a źródlaną. Ponoć ma to duże znaczenie.
Julka od czwartku kaszle i ma lekki katar, kaszle "na mokro", ale już przechodzi, wydaje mi się, że to górne trójki.
Ja za to mam po 38st, na 14😲0 mam lekarza, pewnie z tydzien w domu zostane 🙁
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: opolanka dnia 01 maja 2015 o 12:51
Hiacynta, no wiem, ze to nie za duże auto, ale tak mi się podoba!!!
Pewnie jednak stanie na Scenicu, bo musze jakos wpakowac wózek, a to moje auto jest przeważnie w naszym domu tym "rodzinnym".
Nad KIA tez myślałam, ale wszystko zalezy od tego, jak sie sprzeda moja Meganka...
kącik porad prawnych
autor: opolanka dnia 30 kwietnia 2015 o 10:43
E., dziękuję.
Ale to jest jakieś nienormalne. Ja rozumiem, że idę na swoją sprawę rozwodową, ale jestem wezwana na świadka na sprawę rodziców ucznia.
Nie idę tam stricte prywatnie. A odmówić nie można.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: opolanka dnia 29 kwietnia 2015 o 20:37
[quote author=opolanka link=topic=5139.msg2346246#msg2346246 date=1430169505]
Rozważam jeszcze Scenica.
Scenic - 😍
Mam już drugiego Scenica ( teraz Grand Scenica ), i trzeci też będzie Scenic na pewno.
[/quote]
Zobaczę, co się trafi, cały czas rozważam jeszcze nowe auto (Captura właśnie), ale nie mogę się rozstać z aktualnym 😉
kącik porad prawnych
autor: opolanka dnia 29 kwietnia 2015 o 20:34
Czy jeśli zostaje wezwana na sprawę rozwodową rodziców mojego ucznia, a będąc nauczycielem nie dostanę urlopu, bo w szkole coś takiego nie funkcjonuje, dyrektor twierdzi, że za te godziny nieobecności potrąci z wynagrodzenia, to czy ma do tego prawo? Czy można się starać o refundację straconego wynagrodzenia?
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: opolanka dnia 29 kwietnia 2015 o 20:30
Muffinka, to jest tapeta.
klikMy też nie mamy jeszcze pokoju dla Julki i chyba w tym mieszkaniu nie będziemy dla niej urządzać.
\Muffinka, ja nie pomoge, ale tez chetnie zobacze, bo jestem w du... z aranzacja, a chcialabym, zeby pokoj Jaska przestal byc skladzikiem na suszarke i pranie i graty, ktorych nie ma gdzie upchnac 😉
A gdzie je upchniesz potem? 🙂 Bo mam ten sam problem 😁
Dziewczyny jaką
wit d polecacie? Okazuje się, że chyba podawanie wit d powoduje u Julki luźne kupy. Powinnam się martwić...?
Leosky jak tam malutka?