Maści i odmiany

Pursat   Абсолют чистой крови
22 marca 2013 23:01
A to nie siwek z krwawą odmianą?

Ja z kolei znalazłam kiedyś takiego tekińca - smoky cream:

😍
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
22 marca 2013 23:02
I tu bym powiedziała werniks 🙂, ciekawe czy mam rację 😁
Dla mnie to juz jednak zbyt zaawansowana genetyka ;p
Pursat   Абсолют чистой крови
22 marca 2013 23:32
To na pewno nie jest tarant. 😉
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
22 marca 2013 23:45
Czyli że krwawa plama może być taka rozmyta i rozproszona?
Zdecydowanie tekińce są rasą z najpiękniejszymi maściami  😍
Angeel no właśnie kilkanaście postów wstecz było na ten temat pisane, to siwy z krwawą plamą. Kremowy przydymiony (smoky cream) jest dość rzadki podobnie jak jak kary przydymiony, wynika to z samej małej częstotliwośći występowania karego , ale piękny jest🙂😉

Wrzucę coś tu co mnie tak rozśmieszyło jak przeczytałam artyluł, a raczej fotorelację z wizyty rodziny królewskiej w Omanie😀 różowy ogier jako bardzo niespotykana rzadka odmiana albinotyczna😀



Wydaje mi się, że to ogolony i wystawiony na opalanie cremello/perlino achał, co na ten temat myślisz Pursat, jako specjalistka w tej rasie?🙂
Angeel, ten koń co pokazałaś to Colorit, tak ? Też oglądałam.
Bardzo fajną ma tą plamkę.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 marca 2013 11:13
Na warszawskiej Cavaliadzie był koń z takim zadkiem:

😉
to ja mam zagadkę - jakiej maści jest ten koń?






dodam, że matka była gniada, ojciec jeleni (na 100%)  😀
jak dla mnie, laika, wydaje się zwykłym skarogniadym koniem.
Pursat   Абсолют чистой крови
23 marca 2013 11:17
Ogolony chyba nie, ale nie jestem w stanie stwierdzić na 100%, bo czytam na telefonie. Natomiast jak najbardziej może tak wyglądać przez poparzenie słoneczne. Spotkałam się już kiedyś z takim przypadkiem u kremowego tekińca. I nie był to różowy albinos.  😀

A ten smoky cream to jak na razie jedyny na jakiego trafiłam w tej rasie. Przepiękny odcień.  🙂
Dar - jak dla mnie do tej pory też - ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać
Z jakiego powodu ?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 marca 2013 11:43
Ale skarogniady ma chyba rozjaśnienia na pysku i na słabiznach a ten koń nie ma, jest jednolity. Dla mnie wygląda jak wypłowiały kary lub bardzo ciemno gniady 👀
Jak jest jeleni po angielsku? Można by to w kalkulator wrzucić i zobaczyć co może wyjść bo ja z genetyki to całkiem laik jestem 😉
bo wg kalkulatora maści z takiego połączenia jest niecałe 3% szansy na konia karego, a prawie 44% na jelenia (wiem ruletka - ale też i statystyka 😉 )

no i się zastanawiam, czy to nie jest przypadkiem bardzo ciemny jeleń (oczy ma orzechowe, naprawdę kary jest tylko zaraz po zmianie sierści),
i zastanowiło mnie też to zdjęcie w źrebięcej sierści (kare są takie bure jak się rodzą?)

ps. spójrzcie na słabiznę na ostatnim zdjęciu - na taki kolor się przebarwia
Ciemnogniady to jest taki:
Ma rozjaśnienie przy pysku i słabiźnie.


Swoją drogą, znalazłam takie śmieszne umaszczenie:


tutaj kilka ciekawych maści dla was z wyjaśnieniem:
http://www.modelhorse.czo.pl/topics65/251.htm

ogólnie na tej stronie http://www.modelhorse.czo.pl/forum65.htm jest wiele maści pokazanych, dziwnych, różnych, rzadko spotykanych z wyjaśnieniem.
Mi on wygląda na ciemnogniadego po prostu. A rozjaśnienia w słabiznach i na pysku to mają skarogniade z tego co mi wiadomo.
Tak, tylko, ja jednak obstawiam skarogniadego.
masz zdjęcie koloru oczu? to może wiele wyjaśnić

nie mam chyba lepszego - zdjęcie zrobione w cieniu, oczy ma jaśniejsze od drugiego karego (tak jak patrzę dla porównania)

jeśli skarogniady to jest bardzo ciemny gniady (w sensie genetycznym) - to ma również 44% szans bycia gniadym, więc wydaje mi się, że tak czy inaczej (czy ciemny jeleń czy ciemny gniady) to kary raczej nie jest

można to jakoś sprawdzić na 100% ?  🙂
Mój kary jak wypłowieje wygląda identycznie. Skarogniady ma jasno brązowe miejsca na pachwinach nozdrzach i w okolicach łokci. wiec ten skarogniady nie jest. Chyba najrzetelniejsza ocena w przypadku takich koni to ocena w futrze zimowym- ono mniej płowieje i zwykle wszystko wychodzi jak na dłoni. Już kiedyś o tym pisałam. Miałam na stajni kobyłe która w lecie była czarna, a w zimie ewidentnie skarogniada. Skarogniadości nie było widać w lecie ponieważ koń miał zredukowana pokrywę włosową w miejscach gdzie występują rozjaśnienia. Kare konie bez suplementacji miedzią często płowieją w lecie do koloru mlecznej czekolady.
Pursat   Абсолют чистой крови
23 marca 2013 14:13
dodam, że matka była gniada, ojciec jeleni (na 100%)  😀

No nie wiem czy to jest gniady koń. 😉

to co za zdjęcie jest w bazie w takim razie?
http://www.bazakoni.pl/horse_77191.html
no teraz to już zgłupiałam - wyglądają jak dwa różne konie, ten w bazie i ten z Twojego zdjęcia

...
zdaje się że w bazie to jakaś inna NN-ka jest, urodzona w 1992 r, matka mojego konia jest z 1989 roku (przynajmniej tak mam na starym dokumencie) - i to by może trochę wyjaśniało
Pursat   Абсолют чистой крови
23 marca 2013 14:40
Nie wiem, nie ja je dodawałam. Ale to raczej dwa różne konie. Zresztą spójrz na rok urodzenia - 1992? Musiałaby być zaźrebiona jako roczniaczka, skoro Pejdi jest z 1994, co jest raczej mało prawdopodobne... Wydaje mi się, że właściwa Sara urodziła się w latach 80. Muszę poszperać w papierach. To ja dodawałam Sarę do bazy, ale ktoś ją wyedytował na tę gniadą z rocznika '92. 🤔
czyli zakładając, że matka była jednak kara, to wygląda tak:
35.16% -Buckskin
35.16% -Bay
11.72% -Smoky Black
11.72% -Black

te odpadają na pewno 😉
3.13% -Palomino
3.13% -Chestnut

a jak jest naprawdę to pewnie się nie dowiem :/
emptyline to też napisałam, że zdarzają się inne maści niż rodziców 🙂

Byłam w jakiejś stajni x lat temu i właściciel mówił, że skarogniady ma podpalenia, a karogniady jak przedstawiła chyba Ania.L jest w takim "kolorze"
co do tych oczu to nie zawsze się udaje zrobić zdjęcie, że by oddawało ich jasność🙂 (ja ma w avatarze oko jelenia) jeżeli rzeczywiście ma jaśniejsze od konia nie rozjaśnionego to składniałabymm się do karego przydymionego, ale te z przykładów potwierdzonych mają zrudzenia. W grzywie  i ogonie są zrudziałe końcówki i w sierści wogóle bardziej przypominają czekoladowe.
dar - tak, to Colorit. Zreszta imie pasuje jak najbardziej ;p

Wlasnie czytalam o tych siwych z krwawa plama, ale nie bylam pewna czy w tym przypadku to bedzie to samo.

Mój kary jak wypłowieje wygląda identycznie. Skarogniady ma jasno brązowe miejsca na pachwinach nozdrzach i w okolicach łokci. wiec ten skarogniady nie jest. Chyba najrzetelniejsza ocena w przypadku takich koni to ocena w futrze zimowym- ono mniej płowieje i zwykle wszystko wychodzi jak na dłoni. Już kiedyś o tym pisałam. Miałam na stajni kobyłe która w lecie była czarna, a w zimie ewidentnie skarogniada. Skarogniadości nie było widać w lecie ponieważ koń miał zredukowana pokrywę włosową w miejscach gdzie występują rozjaśnienia. Kare konie bez suplementacji miedzią często płowieją w lecie do koloru mlecznej czekolady.


W temacie karych koni - moj kary:
zima w sloncu



zima w cieniu


wiosna


latem


a nawet taki (gdzie mu tu do karego  😵 )


jesienia



i ogolony



Czy aby na pewno on jest kary?  🤔

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 marca 2013 16:33
Jeszcze co do karych. Te na pewno są kare (fryzy) a wypłowiałe wyglądają całkiem podobnie do konia Ani L:
tak dla wyjaśnienia tylko - nie zastanawiała bym się nad maścią u konia, który z racji swoich genów może być kary i tylko kary (niezależnie od tego czy ma niedobór miedzi, płowieje, rudzieje czy co tam jeszcze i dlatego tak wygląda)

też sądziłam, że to miedź jest przyczyną, ale przyszło mi też do głowy, że u nas kolor sierści może mieć też inną przyczynę (rozjaśnienie po prostu, tylko słabo wyrażone)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się