Prośba o pomoc!! Kolka :(

tyskakonik, w wątku o posadowskich koniach BASZNIA robi jakąś zbiórkę na witaminy.

Losia, Eter świetnie, dziś miał tyle energii, że byłam w szoku 😉
Cierp1enie, opolanka, bardzo dziękuję :kwiatek:
Uwaga, dzięki Wam zebrałam już calutką kwotę do zapłaty!! 😅 Co więcej, nawet jest nadwyżka! Powiedzcie mi proszę co mam zrobić z pieniążkami, które zostały? :kwiatek: :kwiatek: 😅 😅


może zostaw sobie na pensjonat?

Super że cała sprawa się tak skończyło, i że udało się już spłacić weterynarza 🙂
Zdrowia dla Etera w Nowym Roku! 🙂

Kup sobie mesz, zostaw na pensjonat albo wyślij innym potrzebującym. 🙂 Zdrówka!

Cześć,

Strasznie poruszyła mnie Twoja sytuacja, a wiele razy moja kobyłka tez miala kolki przez co 2 razy była w klinice. Za każdym razem była w Gnieźnie, bo z Pomorza tam jest najblizej i za kazdym razem wszystko dobrze sie skonczylo i bez operacji, a opieka na bdb poziomie.

Warto zaopatrzyc sie w olej parafinowy i biovetalgin, bo jak widac juz jakies symptoomy to monza szybko zorbic mesz z olejem i poprosic kogos by podal zastrzyk dozylnie lub jak ktos nie ma wprawy domiesniowo i jest to super opcja gdy czeka sie na przyjazd weterynarza.
W takich sytuacjach czas jest najwazniejszy i sporo pieniazkow mozna zaoszczedzisz jesli 'pierwsza pomoc' przy kolce nie pomogla to najlepiej pakowac konia i w trase.

Jedno co moge jeszcze poradzic to my jak mamy jakiekolwiek objawy kolki to wyrzucamy wszystko z boksu, sloma siano out! absolutnie nic poza meszem, olejem lepiej nie podawac. Po takiej kolce moja do tygodnia ma glodowke, wazne by duzo siana bylo.

Po akacjach kolkowych itd wety poradzili mi by konia z 4 razy w roku odrobaczac i tfu tfu to wiele pomaga. Nie raz wety opowiadali ze przyczynami kolki sa robale!!

Co do meszu to moja zawsze raz w tyg dostaje plus musli dla takich koni 'specjalnej troski' do kazdego karmienia ale mala ilosc i to bardzo bardzo pomaga ale najwazniejsze jest nie przekariac konia owsem. Jak zmniejszylam mojej o 1/3 owsa i dostala wiecej siana w siatce to problem o wiele sie zmniejszyl. (az sie boje pisac bo raz tak gadalam z kumpela ze  wszsytko ok i potem sie moja pochorowala..)
Fajna opcja jest tez  pro biotyk i jest stosunkowo tani wiec bardzo polecam.

3mam bardzo bardzo mocno  za Was kciuki!!!  😉

Wszystkiego co dobre i jak bedzie jeszcze jakis grosz potrzebny to podaj nr konta na priv.

Tyska zachowaj pieniążki, zostaw na czarną godzinę 😉

Maz18, odrobaczany był ostatnio miesiąc temu bardzo dobrą pastą, więc nie to jest problemem 😉 Co nie zmienia faktu, że warto odrobaczać konia często.
Dziękuję kochani, zrobię jak mówicie :kwiatek:

O właśnie, a może kup sobie probiotyk?

tyska - część zostaw sobie na czarną godzine.
Ale koniecznie coś (nawet drobną kwotę) wyślij na jakąś potrzebująca bidę. Dobro wraca 😉

tyska, mesz, probiotyk, apteczka pierwszej pomocy, odpiaszczacz na po sezonie zimowym, a resztę oddasz komuś innemu kto będzie w potrzebie 🙂

Mesz juz ma:-)

Siwy znów miał dziś rano lekkie objawy kolki 🙁 Na szczęście po 20 minutach spaceru zrobił kupę, podałam olej, wieczorem podam znów profilaktycznie. Był badany rektalnie i nie jest "zatkany", ale również profilaktycznie dostał małą porcję leków, także dobrze, że jednak ta nadwyżka na moim koncie figuruje dzięki Wam :kwiatek:

Na pewno wszystko w badaniu rektalnym ok?
U nas było lekko przepełnione jelito ślepe, po pewnym czasie okazało się, ze koń ma zatkane jelito ślepe- podobno bardzo rzadko się to spotyka obecnie, i dlatego nikt na to nie stawiał- stawialiśmy na wrzody lub robale.

Eh.. Biedny.. Moja też tak raz miała bo za szybko wróciła do moralnej dawki owsa i na słomę. Przy nastepnych kolkach bylo minimum tydz trociny, mesz + probiotyk i siano, a ruch tylko spokojny na lonzy.

3majcie sie.