Obozy jeździeckie

[quote author=konirka link=topic=14237.msg1999427#msg1999427 date=1391284546]
Czy był ktoś na obozie w Agro Ranczu w Przysietnicy i może coś o nim powiedzieć? (:


znajoma była, była zadowolona, ale ona to czysta rekreacja i nie miała specjalnych wymagań. Po jej zdjęciach nie wygląda to za ciekawie. 
[/quote]

Ja to też czysta rekreacja 😉
Bo oferta wydała mi się nawet ciekawa. Tylko te 24 osoby na turnusie... Chyba trochę zbyt tłoczno.

A zna ktoś może coś ciekawego i może polecić jakiś obóz w podkarpackim, lubelskim, małopolskim lub świętokrzyskim? Zależy mi na dwóch jazdach dziennie (by było trochę skoków), tak do 12 osób na turnusie i by cena za dwa tygodnie nie przekraczała 1800zł. No i towarzystwo w wieku +13 😉

patrycja Uchwat team chodzi mi po głowie od 2 lat. Jednak odległość  mnie powstrzymuje no i różne opinie słyszałam.

Donia Aleksandra kawałek jest ale się opłaca 🙂

Mówisz z własnego doświadczenia?

Donia Aleksandra była tam osoba mi bardzo bliska i miałam zdawane relacje z dnia na dzień 🙂 + teraz stoi tam ze swoim koniem 🙂

Co sądzicie o Wolicy? Jechałabym głównie z zamiarem zadania srebra. 😉

ja też z pytaniem o obozy uchwatu, jak z ceną itp? bo nigdzie informacji na ten temat znaleźć nie mogę.. Moja koleżanka właśnie wróciła z konsultacji z uchwatu i cały czas chwali bardzo miejsce 🙂 pod każdym względem 🙂

i może ktoś zna jakiś fajny obóz (ja zaczynam z małym sportem dopiero, ale chciałabym się rozwinąć) tak do 2000 tys za 2 tyg? albo niewiele więcej 🙂 nieważne gdzie, bardziej zależy mi na tym żeby były porządne jazdy na dobrych koniach które nie zostawiają zadka w stajni i żeby była w miarę znośna atmosfera, 🙂

ja też z pytaniem o obozy uchwatu, jak z ceną itp? bo nigdzie informacji na ten temat znaleźć nie mogę.. Moja koleżanka właśnie wróciła z konsultacji z uchwatu i cały czas chwali bardzo miejsce 🙂 pod każdym względem 🙂

i może ktoś zna jakiś fajny obóz (ja zaczynam z małym sportem dopiero, ale chciałabym się rozwinąć) tak do 2000 tys za 2 tyg? albo niewiele więcej 🙂 nieważne gdzie, bardziej zależy mi na tym żeby były porządne jazdy na dobrych koniach które nie zostawiają zadka w stajni i żeby była w miarę znośna atmosfera, 🙂

Ja byłam i poleca obóz jeździecki w drwęcku miłe i dobrze wyszkolone konie kozacka atmosfera 😀. A jeśli skaczesz to będzie już naprawdę fajnie, jak będą zawody i będziesz czuć się na siłach to pewnie nie będzie problemu ze startem na ich koniach i transportem. Jak masz pytania zapraszam na pv. A to link
http://www.ceneo.pl/17827245
😀

Przepraszam zły link: 😡

https://pl-pl.facebook.com/KlubJezdzieckiDrweck

Skasowano ogłoszenie

Hej, był ktoś na obozie w stadninie Victor w Siedlcu? Jak wrażenia?  😀

Był ktoś na wczasach w siodle w Kierzbuniu z przygotowaniem i egzaminem na srebrną odznakę jeździecką?

Kilka lat temu zdawałam odznakę w innym miejscu, teorię zaliczyłam, ale nie przeszłam ujeżdżenia (skoki poszłyby bez problemu- wtedy, bo od tamtego czasu nie skakałam). Nie miałam jak pojechać na poprawkę (raz odwołano egzamin, potem nie miałam jak dojechać). i przepadło. Mama chce mnie wypchnąć na sam egzamin na srebro, ale ja wiem, że nie jestem przygotowana z jazdy i teraz nie zaliczę jazdy... Nie chcę jechać na stare śmieci i się ośmieszyć przed dzieciaczkami  😉 Wolę pojechać na obóz, żeby potrenować pod fachowym okiem i zdać egzamin na konkretnym koniu (na którym trenowałam).

Coś, gdzie dobrze, a nie po łebkach  nauczą skoków na DUŻYCH koniach, gdzie nie ma dzieciarni na pierwszych turnusach, tłumów typu 40 osób na 15 koni i nie za cenę z kosmosu?  :kwiatek:

Dama, Guuuuuuuuuuuuuuutów  🏇

Dama, stajnia w Brachlewie, średnio ok 6-7 osób na turnus (bardzo kameralnie i rodzinnie), nie ma dzieciarni, raczej nie zdarzają młodsze niż te 12-13 lat, średnio ok 14-18 ale i starsi do 20-paru się trafiają. Jazdy z naprawdę fajną instruktorką (przy okazji czynną zawodniczką z uprawnieniami sędziowskimi) no i skokowe ze znanym i szanowanym trenerem Bogdanem Wróblewskim. Wiem, ze już mają ustalone zapisy na te wakacje KLIK.
No i od tego roku możliwość zdania odznaki na koniec turnusu.


Byłam na tydzień w wakacje i teraz w ferie i muszę przyznać, że jak zawsze mi się tam podobało tak teraz naprawdę jestem pod wrażeniem.

infantil a cena za lato? + to co do zoriczkowej.
zoriczkowa jak wygląda jazda próbna, czy coś takiego? jak uczą? czy konie nie są zajechane, mają dopasowany i niezniszczony sprzęt, chodzą w ochraniaczach? jak warunki koni? zakwaterowanie i te sprawy. I czy są absurdalne zasady?

Dama, nie wiem teraz jak dokładnie wygląda, bo w wakacje przyjechałam w trakcie turnusu, a na ferie były "znane" nam już osoby, ale na tą ilość osób wszystko jest bardzo elastycznie robione, na placu są z reguły 3-4 konie, także najpierw chyba pyta jak to wygląda, a potem wychodzi w praniu. Wiadomo że nie da się oszukać bo nie raz były (kiedyś jak tam jeździłam) takie osoby co galopują i skaczą a po 5 minutach jazdy wracały na lonżę.
edit: generalnie co fajne nie ma czegoś takiego typu "no to kłusujemy" . "no to galopujemy". "no to skaczemy" tylko bardzo indywidualne podejście do jeźdźców na każdym poziomie, tak naprawdę z chęcią, a nie na odwalenie.

Właśnie co do tej kameralności to jest super, bo wspólnie wszyscy razem ustalają co dziś robimy - nie ma takiego ścisłego planu. Można pomagać przy karmieniu itp jeśli się chce, ale nie ma żadnych "obowiązkowych" zajęć🙂

Konie nie są zajechane, dostają dużo jeść (w zeszłym roku przyjechały do ośrodka ok dwa msc przed wakacjami w nie najlepszej kondycji i w ciągu tych kilku miesięcy przeszły ogromną metamorfozę - przytyły, nabrały mięśnia, zaczęły się świecić, kopyta się poprawiły), regularnie werkowane, odrobaczane itd itd. Sprzęt jest dopasowany (siodła nie są robione na miarę ale są odpowiednio dopasowane i w razie czego korygowane podkładkami itp). Przed jazdą sprawdzany osprzęt itp. Ochraniacze są, ale chyba różnie je noszą, w zależności od potrzeby. Ja też często same tyły wkładam bo muszę a o konia zdecydowanie dbam i ochraniaczy mam po 500 na nogę w szafce. Konie mają moim zdaniem super warunki, sama wywiozłam tam swojego właśnie ze względu na to. każdy ma swój boks, codziennie wyrzucane i dościelane, codziennie padok, stały dostęp do wody i zbilansowana dieta. Wielkim kolejnym dla nich plusem jest wielkość ośrodka (czyli na dzień dzisiejszy 9 boksów, do wakacji dojdą 3).

Zakwaterowanie bardzo fajne, mieszkamy w domku na dole jest kuchnia i salon połączone, na górze pokoje i łazienka - wszystko jest  zrobione tak, że czujesz się "jak w domu". Jedzenie jest b.dobre 🙂

Zasady hmmmm, nie można wypuszczać z domu dwóch bodajże kotów. Ale do wakacji chyba dorosną i dostaną pozwolenie:P

Jakieś jeszcze pytania? 🙂

Czy mogłabym liczyć na szczegółową opinię na temat obozu Zbrosławicach z językiem angielskim?  :kwiatek:

Dramuta12 w zbrosławicach to jest pierwszy rok z angielskim :>

PATRYCJA10822 aha. Dzięki. A ogólnie jak tam jest? Jakie konie, instruktorzy itd? :kwiatek:

Szukam obozu najlepiej w województwie śląskim, ale nie koniecznie, gdzie będą przynajmniej 2 godziny jazdy dziennie, treningi skokowe i możliwość zdawania brązowej odznaki 😉

Dramuta12 ja osobiście nie byłam ale była kumpela i bardzo poleca c: ja jadę w tym roku na 2 turnus 😀
Kori Zbrosławice 😀

PATRYCJA10822 kurczę. ja jadę na pierwszy...

Dramuta12 moje 2 koleżanki jadąna I i II 🙂
jadą tam po raz 3 a jak na nie mają dosyć wysokie wymagania co do trenerów xD
Więc ogólnie jest fajnie 😀

PATRYCJA10822 to fajnie  😀

A może był ktoś w Hermanowie? Proszę o szczegółowy opis (zwłaszcza jak wyszkolone są konie)  :kwiatek:

Jedzie ktoś z was do Annopolu???! Ważne !

Ja byłam kilka lat temu, coś konkretniej chcesz wiedzieć?😉

W sumie bardziej mi chodzi o to czy ktoś jedzie od 23.02, bo jadę sama i przydałoby się kogoś tutaj takiego poznać.
Ale jak bardzo Ci się chce, to możesz mi powiedzieć jak tam ogólnie jest, jakie konie itd. 🙂

Może spróbuj tutaj kogoś znaleźć:
[[a]]https://www.facebook.com/pages/O%C5%9Brodek-Je%C5%BAdziecki-Annopol/250203568367224?ref=ts&fref=ts[[a]]

Osobiście bardzo polecam, konie przyjemne, p. Jan jest naprawdę dobrym trenerem, na pewno nudzić się nie będziesz, a do tego wiele nauczysz, okolica jest przepiękna, lasy bajkowe, kuchnia wyśmienita, ja sobie bardzo chwaliłam 🙂