sklepy internetowe

No jak dla mnie to nie jest szczyt profesjonalizmu - robię coś legalnie, mam firmę, do tego prowadzę sklep WYSYŁKOWY - INTERNETOWY!!!!, no to chyba kupuję w hurtowni pakę kartonów. To tak, jakbym ja miała w piekarni pakować pączki do sklepów w kartony po piwie (wyłożone papierem, więc teoretycznie nie ma problemu, co?), zamiast zamówić białe, czyste, schludnie wyglądające. 😲 No ale jak widać, chyba jestem nienormalna i powinnam powiedzieć rodzinie, że głupio robimy, wydając kasę na te opakowania. Ale to chyba kwestia przyzwoitości... 🙄
Dworcika   Fantasmagoria
03 marca 2014 19:49
Może to ja jestem dziwna, bo wychodzę z założenia, że jak firma coś solidnie zapakowała i przesyłka dotarła do mnie w nienaruszonym stanie, to mam gdzieś czy to był firmowy karton czy niezniszczone pudło z odzysku.
No, wychodzi na to, że mamy zupełnie inne podejście. A może po prostu u mnie był to kolejny "geścik" od firmy, który mi się nie spodobał i tworzy obraz, który na dzień dzisiejszy nie jest super zadowalający.
Może to ja jestem dziwna, bo wychodzę z założenia, że jak firma coś solidnie zapakowała i przesyłka dotarła do mnie w nienaruszonym stanie, to mam gdzieś czy to był firmowy karton czy niezniszczone pudło z odzysku.


Ja mam podobnie  🤔wirek:
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
03 marca 2014 20:22
oj tam katalogi, ja już mam 3 takie same z nowej kolekcji HKMu z pasi-konika  😅
Nie rozumiem czemu nie można ponownie wykorzystywać pudełek- przecież recykling jest w modzie i jest ekologiczny. Czepianie się firmy ze zapakowała coś w pudełku po innym towarze to trochę przesada... Jeśli jest pudełko i jest dobre to jak najbardziej można go użyć a nie kupować nowe i tworzyć makulaturę dodatkową... Nie podoba Ci sie- ok, ale to nie jest powód by negatywnie oceniać sklep...
Maea serio? już na prawdę nie miałaś się czego czepić tylko kartonu  🤔wirek:
jak dla mnie to też bez znaczenia w czym przysyłają towar, chociaż jak np zamawiam coś b. wartościowego to wolałabym to dostawać w kartonie niż np foliowej kopercie kurierskiej no ale mimo wszystko zawsze towar dociera bez uszkodzeń
Czy tylko mi nie działa strona GNL-u, czy faktycznie z nią coś nie tak?
U mnie działa  🙂
Negatywnie oceniam sklep ze względu na stosy pytań, które zostały bez odpowiedzi (raz dostałam odpowiedź w typie "skąd my to mamy wiedzieć? nie mamy tego na magazynie!"😉. Pudełko po butach jest "wisienką" na torcie (a jako, że najpierw nie dostałam odpowiedzi, a dopiero potem przesyłkę, to ja tak mam, że zaczynam od "świeższego" wspomnienia). Nigdzie też nie napisałam, że daję MINUSA, ale że nie jestem całkowicie zadowolona z takiego traktowania - nie napisałam też, że nigdy więcej nie zrobię tam zakupów.
Dziewczyny, nie czepiajcie się jak rzep psiego ogona, bo chyba każdy ma prawo do swoich własnych odczuć i wyrażania ich, co? Wy byłybyście zadowolone - super, zamawiajcie, poza tym sklep trzyma się terminów (8-10 dni oczekiwania), kurier jest na drugi dzień! Ale być może na forum jest osoba, która miałaby podobne poczucie estetyki, profesjonalizmu, etc. i być może chociaż przygotowałaby się psychicznie na takie zgwałcenie tych odczuć. Aż tyle i tylko tyle. 🙄
Maea nie czepiając się kompletnie, a z czystej ciekawości: jaki sposób zapakowania puślisk byłby dla Ciebie satysfakcjonujący? Czy zapłaciłabyś kilka - kilkanaście zł więcej za dodatkowe opakowanie, przy założeniu, ze cena opakowania musiałaby być wliczona w cenę sprzętu (czyli np. puśliska normalnie kosztuja 200 zł , ale dodatkowo z ceną opakowania kosztowałyby 220 zł?
Przeogromny + dla sklepu Mustang (http://www.sklep-mustang.pl/) wczoraj zamówiona podkładka pod siodło z baranka, dzisiaj już u mnie cieszy oko.
Bardzo szybki czas realizacji zamówienia, oraz wykonanie podkładki na naprawdę duży +
Gaga, myślę, że koperta bąbelkowa (koszt od 50 gr do 2 zł w hurtowniach, zależnie od wielkości) świetnie by się nadała - słane było kurierem, a myślę, że nawet pocztą by przeżyło. 😉 Nie wiem, od kiedy kartoniki kosztują kilkanaście złotych (chyba, że mówimy o jakichś ozdobnych pudełkach - ceny od ok. 4 zł albo pudłach na np. siodło - od 5 zł większe pudła do ok. 12 zł - ceny znalezione na Allegro) - jak pisałam, moja rodzina ma firmę i sami też zamawiamy hurtowo kartony, także bez przesady.
Jak dla mnie profesjonalny wysyłkowy sklep nie powinien wysyłać zamówień w pudełku po butach. Ale jak widać moja opinia jest niebywale bulwersująca i niedorzeczna. 😉
Ja też uważam że pudełko po butach to dość prymitywna forma wysyłki przez sklep, który się wysyłką zajmuje... Zobaczymy w czym przyjdą moje rzeczy z bergo....
animalia przysyła zamówienia w różnych pudełkach i właściwie nawet mi do głowy nie przyszło żeby to kwestionować, bo towar jest starannie zabezpieczony a  pudełko ofoliowane na czarno
czasem to karton bo psim jedzeniu a czasem po innych utensyliach zwierzakowych

tu powinno chodzić o zabezpieczenie towaru, a karton to karton  🙄
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
04 marca 2014 11:43
Bez przesady z tymi pudełkami, nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby się tym przejmować.
Ja zawsze dostaję pudełka z Eskadrona np.
Co z tego, że sklep firmowy? Mają palić te kartony, w których dostają towar, żeby kupić nowe z logiem sklepu? Tyle się teraz mówi o ekologi, oszczędzaniu...
A ja wole produkt te kilka, kilkanaście złotych tańszy niż w ślicznym, nowiutkim, bielutkim kartoniku 😁  Jeśli produkt dotarł nieuszkodzony, to jest mi to całkowicie obojętne w jakim kartonie dotrze. W każdym razie idąc tym tokiem myślenia, to chyba mamy bardzo mało "profesjonalnych" sklepów wysyłkowych, bo na kilkadziesiąt zakupów może ze trzy razy dostałam produkt w nowym kartonie. A czepianie się o nietrafiony katalog, to już naprawdę szukanie dziury w całym 😵
Czego to ludzie nie wymyślą 🤣 Jeszcze trochę i dojdzie do tego, że zaczną się obrażać za to, że muszą płacić za towar 😂
Również polecam sklep Mustang na Partynicach. Świetna obsługa i rzeczy na prawdę super jakości. Wielki + dla tego sklepu. 🙂
No i niestety minus na pół strony dla bergo. Pan który obsługuje sklep jest po prostu bezczelny. Miałam czekać 8 dni na kantar. Kazał mi czekac 2 tygodnie. Pewnie bym to przeżyła gdyby nie fakt, że w zamowieniu było dużo szczotek które są mi potrzebne na już.
Olson, ale powiedział to w bezczelny sposób? Czasem się zdarza, że czegoś gdzieś nie ma, trochę wyrozumiałości 😉
no cóż, wczoraj rozmawiam z Panem, twierdzi, że paczka będzie jutro (tj. dzisiaj 04.03). jednak dzisiaj dostaje e-maila, że paczka będzie w czwartek a on mi moją przesyłkę wyśle dopiero w piątek, więc u mnie będzie w poniedziałek. grzecznie pytam czy może w takim razie wysłać w czwartek, żeby paczka była u mnie na piątek. "nie wiem, zobaczę jak przyjdą kurierzy" (tutaj już zonk, bo co za problem poprosić kurier GLS którym wysyła paczkę do mnie, żeby akurat w czwartek przyszedł o 15?). proszę go, żeby w takim razie się określił, bo albo paczka u mnie w tym tygodniu albo chcę anulować zamówienie. na co Pan bezczelnie do mnie z tekstem "to proszę sobie anulować! mogę to zrobić nawet w tej chwili! co mnie to interesuje!"  🤔 jak Pan sobie zażyczył tak zrobiłam. konkurencja zarobiła. 🙂

najlepsze jest to, że zanim on zdążył, nie wiem co, ale chyba wyprodukować ten kantar, to Daw-Mag uszył już ogłowie, a cała reszta wszystkich internetowych sklepów wysłała mi moje rzeczy. mam wszystko dla konia, oprócz tego najpotrzebniejszego - kantara i szczotek.

IMO Pan z bergo powinien zachować się tak samo jak cavalloshop. biorą na klatę, że nie mają 1 z 7 produktów i 6 wysyłają na mój koszt a siódmy dosyłają na własny jak go już będą mieli. i to się nazywa obsługa klienta. 🙂
To ja powiem z drugiej strony, że jak się czasem zdarza, że ktoś coś potrzebuje na przedwczoraj, bo np. bryczesy konkursowe umarły, a w piątek zawody to trzeba się mocno nakombinować, żeby zmaterializować towar, którego nie a w sklepie, a następnie sprawić by był u klienta o czasie. Zdarzyło mi się dzwonić do kuriera dosłownie co godzinę upewniając się, że dostarczy paczkę. Wcześniej wisiałam z dostawcą na telefonie żeby wysłał takim kurierem, który będzie u mnie bladym świtem.
Pewnie, że się czasem zdarza, że czegoś nie ma, że nawali pośrednik, grunt wziąć to na klatę. Ostatecznie to klient ma być zadowolony nawet jeśli sklep miałby do tego dołożyć.
Ja również nie mam miłych wspomnień z zakupów w Bergo. Na odpowiedź na maila czeka się  kilka dni.
Dostałam maila, że jednej rzeczy z mojego zamówienia nie ma, że kantara nie mają na magazynie, jest niedostępny i że następnego dnia wysyłają paczkę. Odpisałam czy była by możliwość zamówienia innego kantara, zdziwiłam się bardzo jak następnego dnia zadzwonił do mnie kurier, że za kilka minut będzie u mnie z paczką. Na wysłanego maila nie uzyskałam oczywiście odpowiedzi. 
apropos maili to ja dostałam kilka dni temu odpowiedź na mojego maila z Oksera w sprawie popręgu kentaura robionego na miarę
nic dziwnego gdyby zapytanie nie poszło do nich w sierpniu zeszłego roku  :emota200609316:
eMi1428 ja wczoraj późnym wieczorkiem zapytałam czy byłaby możliwość by paczka z bergo była u mnie w piątek a dziś dostałam odpowiedź 🙂
Z jakiej firmy kurierskiej korzysta sklep Arcus?
asior   -nothing but eventing-
05 marca 2014 14:44
Wielki ---- dla okser.pl. Złożyłam zamówienie 22.02, zapłaciłam 23.02, wybrałam przesyłkę do paczkomatu (bo zawsze szła 1-2 dni i przyjemniej niż rozmawiać z naburmuszonym kurierem), zero odzewu ze strony sklepu aż do wczoraj, kiedy wysłałam maila z zapytaniem o paczkę. Odpisała pani Natalia: "jutro zamówienie zostanie wysłane", a dzisiaj wiadomość ze sklepu, że oczekują na zapłatę...  😵
ma ktoś może zniżkę do Hidalgo?  :kwiatek:
Plus dla animalii - za uratowanie mnie w podbramkowej sytuacji. 😉 Mieli w magazynie to, na co musiałabym poczekać pewnie co najmniej 2 dni, gdybym zamawiała w innym sklepie, a było potrzebne jak najszybciej. Do tego dostałam kilka propozycji odbioru zamówienia od kuriera (w różnych punktach Warszawy) tak, żebym mogła mieć to tego samego dnia (choć i tak najszybciej i najbliżej mi było do ich biura) - to lubię!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się