Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Ponawiam pytanie. Czy ktos pomoze mi wybrac pasze dla dwulatka, ktora musze podawac pelnoporcjowo, wiec nie moze zabijac cenowo - max 200zl na miesiac. Myslalam o podstawowej paszy agrokompleksu, gratulacie, do tego olej sojowy, ale moze ktos bedzie mial lepszy pomysl. Potrzebuje zwiekszyc energie, pasza nusi byc bez owsa.
Ktoś, cos? :kwiatek:

Kinia16322, a po kiego grzyba dla dwulatka więcej energii?
Ja bym polecała Veulen z Mastersa. Bez owsa, pełnoporcjowo powinno się zmieścić w Twoim limicie, chętnie zjadane i dzieciaki dobrze po tym wyglądają

Czy w okresie pastwiskowym lepiej zrezygnowac z sieczki z lucerną?

Evson, jeśli dajesz konia na trawę to ogranicz lucernę, dajesz jako bufor dla żołądka czy do spowalniania jedzenia  ?

Luckygda producent na stronie produktu informuje, że wspomniany składnik powstaje w procesie mikronizacji włókna, które następnie zostaje oczyszczone z frakcji strawnych. Czyli jak ja to rozumiem, uzyskuje się efekt odwrotny od zamierzonego przy mikronizacji zbóż - a więc obniżenie przyswajalności samego włókna. Należy pamiętać, że w tym konkretnym miejscu mowa jest o zwierzętach futerkowych - a więc mięsożernych, które włókna podobnie jak ludzie nie trawią. W przypadku koni, dzięki fermentacji, włókno trawione jest inaczej (celuloza w przeciwieństwie do ligniny jest strawna). Pomijam kwestię tego, że na stronie producent nie informuje jakiego rodzaju jest to włókno i z jakiego źródła jest pozyskiwane. Celuloza w moim przekonaniu nadal pozostaje celulozą, jej skład chemiczny nie ulega zmianie, niezależnie od pochodzenia. Celuloza jest podstawowym budulcem ścian komórkowych WSZYSTKICH roślin. Pewne zastrzeżenia mogłabym mieć do celulozy syntetycznej, ale w tym konkretnym przypadku wszystko wskazuje na to, że włókno pozyskiwane jest z naturalnych składników. Nie było moją intencją stawanie w obronie tego produktu - po prostu nie ma powodu pewnych rzeczy demonizować ... Podejrzewam, że gdyby faktycznie było to jakieś świństwo, producent paszy nie chwaliłby się tym tak ochoczo, a jedynie ukrył składnik pod nazwą bardziej "strawną". Poza tym wracając do kwestii samego włókna nierozpuszczalnego - w przypadku choćby koni z nadwagą - jest raczej składnikiem pożądanym, pomagającym utrzymać uczycie sytości, zapobiegając przejadaniu się. Dużo ligniny znajduje się przykładowo w wykłoszonej trawie, nie rozumiem zatem w jakim celu robić ludziom wodę z mózgu, pisząc o papierze czy trocinach. Dobrze, że o papierze toaletowym nikt nie wspomniał 😉

Edit. Przypomina mi to trochę nagonkę na glutaminian sodu, który został okrzyknięty mianem wroga ludzkości. A sam w sobie szkodliwy nie jest, problemem jest to, co mu zazwyczaj towarzyszy ... Niewiele osób jest świadomych, że znany jest od dawna i był początkowo pozyskiwany z alg morskich. Niestety ekonomia rządzi się swoimi prawami i ten aktualnie dostępny na rynku jest właśnie syntetyczny, wytwarzany na potrzeby rynku w laboratoriach. Mimo wszystko jestem zwolennikiem składników pochodzenia naturalnego, gdyby ktoś przypadkiem miał znów jakieś zastrzeżenia co do moich rzeczywistych intencji ... I po raz kolejny chciałabym podkreślić, że cena w żadnym stopniu nie jest wyznacznikiem jakości. Abstrahując nieco od tematu - taki Eskadron ... 🙂 Takie to ładne, ślicznusie, do tego popularne i szpanerskie, ale taka jakość za tą cenę - to rozbój w biały dzień, moim zdaniem powinno być karalne 🤔wirek:

A ja chciałam Wam przedstawić moja opinie na temat meszu  ProLinen. Jestem bardzo mile zaskoczona. Troche sie go obawiałam zamawiając, ale po revoltowych opiniach na temat firmy zaryzykowałam. Po otwarciu worka czuć zapach mięty i czosnku... Dla mnie srednio przyjemny... No ale to nie ja jestem konsumentem... Po zalaniu zapach bardzo intensywny... Konie w stajni rżały... Jaskier wylizał żłób... Po prostu oszalał na jego punkcie... No i bardzo rośnie... Z pól miarki mi sie dużo tego w wiadrze zrobiło... Ogólnie  😍

Arroch ja zamieniłam podawanie wysłodkow na ta pasze z agrokompleksu hoof care, kon mi nabral wiecej masy miesniowej, ładnie się błyszczy, a zjada to az mu sie uszy trzęsą. i zamiast wielu róznych rzeczy mogę podawać dwie czyli pasze hoof care i musli (dla energii), a wczesniej podawałam: wysłodki, lucerne, witaminy, olej i siemie. W tej paszy to wszystko jest, a nie daje wiecej niż dawałam wysłodków.

Orzeszkowa, dlatego, ze nie dostaje owsa, a na samym sianie jest zamulony i nie biega 😉
Jak dostawal owies to bylo ok, teraz nie moze dostwac, więc kombinuje inaczej...

Arroch ja zamieniłam podawanie wysłodkow na ta pasze z agrokompleksu hoof care, kon mi nabral wiecej masy miesniowej, ładnie się błyszczy, a zjada to az mu sie uszy trzęsą. i zamiast wielu róznych rzeczy mogę podawać dwie czyli pasze hoof care i musli (dla energii), a wczesniej podawałam: wysłodki, lucerne, witaminy, olej i siemie. W tej paszy to wszystko jest, a nie daje wiecej niż dawałam wysłodków.


Dzięki  :kwiatek: ja chyba też tak zrobię, bo mam teraz kilka worków pootwieranych różnych rzeczy dla jednego konia, a i tak muszę być w stajni codziennie, żeby przygotować posiłki i trwa to z godzinę  😁 prócz wysłodków, otrąb, sieczki, muesli, dostaje jeszcze biotynę, drożdże i olej właśnie, siemię 2 razy w tygodniu, próbowałam pełnoporycjnie na paszy dla koni w treningu, ale tam też dużo zboża i ją grzało w głowę, no i finansowo masakra  😉

Arroch ja to samo peło worków i wiaderek, kupiłam to hoof carfe na próbe by zobaczyc czy jak zastapie ta pasza wyslodki i inne dodatki czy schudnie czy bedzie wygladac jak wyglada i jaka ilosc i na ile mi starczy (by kosztowo wyjsc na to samo). I jestem bardzo z tej paszy jak narazie zadowolona. nie spodziewałam się ze kon zacznie lepiej jeszcze wygladac.
Teraz powoli wprowadzam mlodemu tą pasze (bo jeszcze mi wyslodki zostały i młody je dostaje, a ze po kastracji to ciezko go teraz odbudowac)

Kinia16322, a po kiego grzyba dla dwulatka więcej energii?

Eee... Bo rośnie?

Wie ktoś gdzie dostanę mesz z Pavo albo Eggersmanna, albo inny w miarę dobry ale tak żeby był z dostępnością 24h?

Marstall i St.Hippolyt w Yard Equites od ręki 🙂

Olson, Egg to w galopadzie 🙂

Dzięki dziewczyny!

Potrzebuje pomocy czy jest sens zamieniać kon w lekkiej pracy po chorobie dostaje 1,8 baileys top line conditioning cubes,600 G dengie healthy tummy i 700 G wysłodków fibre beet z baileysa. Chce cos zmienić żeby troche cenowo lepiej wyszło i koń dalej tył myślałam nad polecanym to hoof care z agrokompleksu jak myślicie?

Renobiusz chyba źle odebrałaś ton mojej wypowiedzi. Nie chciałam Ci udowadniać niewiedzy, a Ty chyba coś bardzo chcesz mi wytknąć. Uspokoję Cię - elementarną wiedzę mam. Wiem czym jest błonnik, celuloza, lignina i włókno i kilka innych rzeczy też wiem😉
Wracając do dyskusji chodziło mi o zastosowanie wyizolowywanego w drodze produkcji składnika celulozy lub włókna surowego w paszy. Wg mnie takie postępowanie nie jest dobre. Pasze powinny mieć możliwie nieprzetworzone składniki naturalnie występujące w diecie koni. Włókno pozyskiwane z drzew nie jest czymś takim. Włókno na przykład z sieczki ze słomy, z łuski owsa, z lucerny - jak najbardziej tak. I można je koniowi podać w paszy bez potrzeby jakiejkolwiek wcześniejszej obróbki.
Stosowanie Arbocelu w moim mniemaniu jest głównie uzasadnione technologicznymi korzyściami produkcji pasz.

[quote author=Orzeszkowa link=topic=25.msg2531367#msg2531367 date=1461013438]
Kinia16322, a po kiego grzyba dla dwulatka więcej energii?

Eee... Bo rośnie?
[/quote]
I to akurat energia ma byc parametrem, którym należy sie kierować wybierając pasze dla niepracujacego mlodziaka? Czy może jednak pelnowartosciowe bialko, tluszcze, wlokno i mineraly?

Słuchajcie czy ktoś karmi Dodson & Horrell  Just Grass i miałby odsprzedać kilogram?
Koleżanka chciała kupić swoim prosiakom morskim ale nie wie czy będzie im smakować....

Hej, a ja mam pytanko odnośnie smaczków (mam nadzieje ze dobry wątek)
Otóz zna ktoś może jakieś smakołyki z ziół ? 🙂
Szukam, ale wszedzie tony cukru ;/

U Pana Podkowy znajdziesz ziołowe bez cukru, jakie tylko sobie wymyślisz, aczkolwiek są bardzo małe. Z jednej strony dobrze bo ekonomicznie, ale z drugiej ciężko podać np z siodła jeśli ktoś podaje 😉.
http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/c/Cukierki-dla-koni/203

Piki chcesz z samych ziół czy z ziołami? Zioła podaje się raczej z uwagi na ich działanie lecznicze / profilaktyczne. Te smaczki mają być właśnie na zasadzie takich leczniczych cukierków? 🙂

Aleks właśnie czegoś takiego szukałam, z siodła nie daje
k2arola  tak,żeby coś wnosiły, nachętniej na sierść  😀

Piki, te są super. Ziołowe z witaminami. Moja kobyła wybredna w tym względzie strasznie, te wciąga nosem.  🙂
http://hippovetpl.shoper.pl/pl/p/Lobs-/145
http://hippovetpl.shoper.pl/pl/p/Semper-Cube-3-kg/151

Piki, dla mnie najlepsze na świecie końskie cukierki ma niemiecki Kraemer - kupuje tylko u nich i zawsze jak jestem przejazdem to robię zapas na kilka miesięcy 😉 Ziołowe też mają rewelacyjne!

Jak już jesteście przy smaczkach to co sądzicie o tych decathlonowych?
chodzi mi o te długie
Skład mówi tyle:Rozdrobnione ziarna kukurydzy (60%), zmielone płatki kukurydziane (22%), zmielone płatki jęczmienne (13%), cukier (5%).

brzezinka Dzięki za linki  :kwiatek:
olson a jak u nich z wysyłką? 😀

Sporo z nas kupuje pasze  Agrokompleksu. Czy ktoś ze Śląska byłby zainteresowany połączeniem zamówień,  żeby dostawa była na palecie co obniży koszty przesyłki?

k2rola nie miałam zamiaru niczego Ci wytykać - po prostu zaskoczyła mnie Twoja opinia. Ja o chlebie, Ty o niebie - ja o paszy, Ty o zupie i parówkach  😁 Osobiście nie mam nic przeciwko izolowanym związkom, które są szeroko stosowane chociażby w suplementach różnej maści, ale zgadzam się z Tobą - przyswajalność takich substancji to odrębna kwestia. Wyniki badań wskazują, że składniki pochodzenia naturalnego, w formie organicznej są w dużo większym stopniu wchłanialne. Ale w tym konkretnym przypadku rozmawiamy o włóknie, którego zadaniem jest utrzymanie sytości oraz poprawa wchłanialności innych związków zawartych w pokarmie. Włókno nierozpuszczalne - w przeciwieństwie do strawnego - trudniej wchodzi w reakcję z innymi związkami, chociażby miedzią czy cynkiem. Różnica między włóknem pochodzącym z drewna (a wiele koni chętnie zjada gałązki brzozowe, wierzbowe), a włóknem którego źródłem są niższe rośliny, polega głównie na proporcjach celulozy i ligniny. Im roślina jest starsza, bardziej zdrewniała, tym zawartość ligniny jest większa. Wspomniana przez Ciebie łuska słonecznikowa zawiera tej ligniny baaaaardzo dużo 😉

Różne konie, różne potrzeby - na szczęście na rynku mamy tak duży wybór pasz, że każdy z pewnością znajdzie odpowiednią dla swojego wierzchowca 🙂 Po prostu razi mnie taka reakcja, bo gdy nazwa brzmi dziwnie, od razu wszyscy zakładają, że to jakieś chemiczne paskudztwo, na dodatek pewnie radioaktywne. A podejrzewam, że w paszach lądują dużo większe świństwa - konserwanty, lepiszcza, wzmacniacze smaku, ale żaden producent się tym nie chwali. Dlatego też jestem zdania, że tańsze nie oznacza z definicji gorsze. Mniejsze wytwórnie w przeciwieństwie do dużych koncernów nie dysponują aż tak zaawansowaną technologią, nie wydają milionów na badania, a często bazują głównie na naturalnych surowcach - właśnie z ekonomicznego punktu widzenia. Dlatego warto sprawdzać, warto pytać 🙂

[quote author=halo link=topic=25.msg2531680#msg2531680 date=1461071035]
[quote author=Orzeszkowa link=topic=25.msg2531367#msg2531367 date=1461013438]
Kinia16322, a po kiego grzyba dla dwulatka więcej energii?

Eee... Bo rośnie?
[/quote]
I to akurat energia ma byc parametrem, którym należy sie kierować wybierając pasze dla niepracujacego mlodziaka? Czy może jednak pelnowartosciowe bialko, tluszcze, wlokno i mineraly?
[/quote]

Energia dla mnie nie jest wyznacznikiem, szukam czegos bezpiecznego co będzie dawalo konkretne efekty, niedoborow brak - byl badany.