Kącik WKKW

Smok10, odkąd dzieje się bardzo źle minęło już 30 lat 🙁 A jeśli nie zaczniemy (wszyscy) myśleć znacząco inaczej - minie tak następne 30.
Zauważ, że pisałam o wsparciu społecznym. Szerokim wsparciu dla wybranych jednostek. Forma tego wsparcia (państwo, regiony, super bogaci donatorzy i sponsorzy, crowdfunding czy lotto) jest mi obojętna. Tak, jak różnorakie są rozwiązania w różnych państwach. Piszę o państwach, nie o krajach, bo koniec końców dochodzi do sportowej rywalizacji Państw.
Nic nie pisałam o niemieckich(!) stypendiach. Tam system wsparcia działa inaczej. Poczynając od bezpłatnej woltyżerki niemal w każdej gminie. Np.

niesobia, zgodziłabym się z tobą, gdyby nie ta sama śpiewka, którą słyszę/czytam całe życie - czyli 50 lat (odkąd konie zaczęły być dla mnie ważne): "budujmy od zera, stawiajmy na młodzież, stawiajmy na hodowlę". Uhm. Jak to bangla - widać. I zawsze będzie g*, dopóki wszyscy(!) nie zgodzą się podporządkować sensownemu programowi. Dopóki nie zostanie wdrożony system. A tu mamy odwieczne liberum veto i "gdzie dwóch Polaków..." i jest jak jest.

Perlica, nie sądziłam, że ktoś odważy się napisać, o co chodziło naprawdę 🙂

_Gaga, czasem mogłabyś się zastanowić nad wymową tego co piszesz. Co robi na IO (w WKKW!) para, która może "nie ukończyć czworoboku"??? Wychodzi na to, że ja mam o wiele lepsze niż ty zdanie o jeźdźcu, którego tak zaciekle "bronisz". 😁

Jeszcze o "konstruktywnej krytyce". W odniesieniu do pojedynczej osoby tak krytyka w jeździectwie jest niemożliwa (oprócz trafnych uwag trenera). Ponieważ zdarzenie już nastąpiło, to jest przeszłość, i niczego już nie można "pozytywnie" zmienić. Mleko się wylało. Za każdym razem. Konstruktywna krytyka może dotyczyć Przyszłych działań, a historia olimpijskich startów Pawła Spisaka dowodzi, że o tych przyszłych działaniach trzeba myśleć w szerszym kontekście niż jeden jeździec.

Smok10, jeszcze do ciebie. Czasy się zmieniają. Dzisiaj nikt, na całym świecie, nie urzeźbi na własną łapkę tyle, ile można z wsparciem szerokiej grupy. Ok, mąż kupuje dla żony "zabaweczki". I jaki wynik sportowy? OK, jest, ale na polach, które interesują "fundatorów zabawy", niekoniecznie na polu rywalizacji olimpijskiej. Osobiście wolę podejście Steve'a Guerdat. I coś mnie uderzyło, w dodatku w kontekście twojej wypowiedzi, że "gdyby nie zmiana obywatelstwa..." Otóż S.G. wrzucił na fejsa zdjęcie konia w derce. Z flagą Szwajcarii. I z komentarzem: jestem dumny, że mogę reprezentować te barwy! Już widzę taką akcję w wykonaniu Jakiegokolwiek polskiego jeźdźca! A propos promocji. Można promować Siebie, a można Rzeczpospolitą. Zapewne można jedno i drugie, tak, żeby się te promocje wspierały. Ale jaskółek nie ma 🙁
Jako weloletni obserwator jeździectwa mogę tylko stwierdzić że jeździectwo nigdy się tak nie rozwijało jak przez ostatnie 3 lata . Nawet wracają kuce rozwalone przez systemowych reformatorów w 2010r. Może brak systemu to nie jest najlepszy system ale w kontekscie twojej wypowiedzi odnośnie mentalności Polaków ,  Liberum Veto i powrotu starych układów mniemam że to system najlepszy. Póki co wzorem Ministerstwa Sportu nie zaobserwowałem żadnych negatywów a w odniesieniu do tego co było  6 czy 7 lat temu widzę same pozytywy. Też uważam że system jest potrzebny ale w oparciu o najlepsze zachodnie wzorce , młodych ludzi i nowoczesne metody pracy i promocji dyscypliny. Obserwując to co się działo przez ostatnie  20 lat  , temu co było stanowczo mówię NIE .Dlateg też biorąc pod uwagę wszystkie argummenty , zarówno swoje jak i częściowo twoje oraz sytuację w jakiej się znajdujemy jestem wielkim zwolennikiem deregulacji i wolnego rynku. Rynek sobie najlepiej poradzi.Tu nie ma nepotyzmu ,układów, tylko konkurencja a ta jak wiadomo preferuje najlepszych.
_Gaga, czasem mogłabyś się zastanowić nad wymową tego co piszesz. Co robi na IO (w WKKW!) para, która może "nie ukończyć czworoboku"??? Wychodzi na to, że ja mam o wiele lepsze niż ty zdanie o jeźdźcu, którego tak zaciekle "bronisz". 😁

A Ty mogłabyś czytać moje posty, zamiast czytać między wierszami. Nie bronie zaciekle jeźdźca, nie zgadzam się jedynie z Twoim zdaniem nt. "śniętego" czworoboku. Wiem, że koń nie był gotowy ja Igrzyska. Wiem też, że ja (i wielu jeźdźców) w podobnej sytuacji zapewne bym spróbowała wystartować.
Ponadto nie od dziś wiadomo, że Banderas jest bardzo nerwowym i wrażliwym koniem. Widać to było na czworoboku, gdzie gdyby mu pozwolić - poszedłby z jeźdźcem gdzie pieprz rośnie , widać było w crossie, gdzie szedł z Pawłem nie reagując nawet na "subtelne półparady z łokcia"...
Oczywistym jest fakt, że koń się musi jeszcze ujechać. Oczywistym to, że Paweł i wszyscy czołowi WKKWiści potrzebują więcej klasowych koni. Natomiast z pewnością nie odważyłabym się napisać, że źle jeżdżą , nie mają równowagi i nie ogarniają strategii treningowej czy startowej.
Z informacji jakie mam od wielu czołowych zachodnich jeźdźców , uważają oni że Polacy jeżdżą fantastycznie tylko nie mają na czym.  😉 To nie są już Crosy czy Parkury na których jeździło się hajda byle do przodu i aby skoczyć  . Są tak techniczne że wymagają skupionych , spokojnych i dokładnych koni a nie dżygitów byle do przodu i byle znaleźć się po drugiej stronie.  😉 Ktoś napisał że od Creazy Quicka nie wymaga się ujeżdżenia  😁 Śmiem wątpić , dzisiejsze parkury to ujeżdżeniowe czworoboki na których stoją przeszkody a zagadki które daje GT wymagają wielkiej precyzji i ujeżdżenia .  😉
Smok10, dlatego CQ raz się udaje, raz nie - zależy czy... no właśnie czy koń ma dobry dzień i daje się prowadzić
I tu jest różnica. Jeśli mamy już dobre konie, to są bardzo trudne (Crazy Quick, Banderas) i nierówne... I raz się udaje, raz nie. A to za mało aby wygrywać jednak. Pawłowi się nie udało. Dla mnie najważniejsze jest to, że są obaj z Bandziorem cali i na tym chyba skończę wypowiadanie się na ten temat, bo w sumie do żadnych poza finansowych wniosków nie dojdziemy 😉
Gaga- Zgadzam się z każdym jednym słowem  😉 Polacy potrafią zrobić trudne konie i na nich jeździć , ale często sukces zależy od tzw. dobrego dnia konia 😁
Banderas ma 9lat, na następne igrzyska będzie miał 13 i powinien być w szczytowej formie , a do tego nie będzie to jego debiut olimpijski . Mam nadzieje ,że nikt nie wyleje dziecka z kąpielą  Paweł z Banderasem nadal będą parą, tylko bardziej zgraną i tym pozytywnym akcentem też będę kończył w tym temacie .  🥂
_Gaga, ręce opadają. Naprawdę zastanów się co piszesz. Jaką wystawiasz cenzurkę naszej najlepszej parze.
Naprawdę mam przyjąć, że: a) P.S. przez kilka lat nie zdołał przyzwoicie ujeździć konia WKKW b) że podejmuje się startu na IO koniem, który "może wyskoczyć z czworoboku" i koniem, który w krosie nie reaguje na pomoce??? c) P.S. jest utajonym samobójcą???
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą. Myślę o tej parze znacznie lepiej.

Smok10, zdaję sobie sprawę, że wierzysz w wolny rynek jak fundamentalista. O Crazy Quicku pisałam, że nie musi prezentować swoich umiejętności - stopnia ujeżdżenia Na Czworoboku. Sam pisałeś, że od skoczków nikt nie wymaga "buk wi czego" - mają być czysto za każdym wagonem.
Nadal twierdzę, że dopóki będzie "każdy na swoje kopytko" dopóty będzie jak jest. Bo wszędzie na świecie prawdziwy sportowy sukces to praca całych tłumów. A w PL mamy co chcemy, czego chcemy Naprawdę. Wiele indywidualnej satysfakcji. I zero znaczących wyników sportowych - w skali świata.
Smok10,
Nadal twierdzę, że dopóki będzie "każdy na swoje kopytko" dopóty będzie jak jest. Bo wszędzie na świecie prawdziwy sportowy sukces to praca całych tłumów. A w PL mamy co chcemy, czego chcemy Naprawdę. Wiele indywidualnej satysfakcji. I zero znaczących wyników sportowych - w skali świata.



Halo - Nie wiem nic o Amerykańskim systemie szkoleniowym czy treningowym i ich zespołowej pracy ( Amerykanie chyba nie wiedzą co to znaczy ) . Może przybliżysz mi ten system bo z tego co wiem to tam każdy sobie rzepkę skrobie a mają sukcesy o których my możemy tylko pomarzyć  ( rozwój klasycznego jeździectwa przechodzi olbrzymi boom za sprawą celebrytek w jeździectwie  ) . Np : Springstin, Gates, Jobs, Bloomberg . W pierwszej 100-ce rakingu FEI jest 11 zawodników USA , większosć celebrytów i żadnego Polaka  🙄



Smok10, zdaję sobie sprawę, że wierzysz w wolny rynek jak fundamentalista. O Crazy Quicku pisałam, że nie musi prezentować swoich umiejętności - stopnia ujeżdżenia Na Czworoboku. Sam pisałeś, że od skoczków nikt nie wymaga "buk wi czego" - mają być czysto za każdym wagonem.


Chyba gdzieś czegoś nie zrozumiałaś , bo ja nie mogę sobie niczego takiego przypomnieć. Za pierwszym wagonem , będzie następny i następny więc sam fakt znalezienia się po drugiej stronie pierwszego pokonanego nieprawidłowo mimo że na czysto oznacza że z drugim wyjdziesz w zębach , a za zrzutki medali nie dają . Ujeżdżenie w skokach jest tak samo ważne jak dokładność , posłuszeństwo i potęga skoku.  😉

Mój idol  🤣 🤣 🤣 Jego potomkowie są bardzo poszukiwani  🙂 

Szkoda tylko że tak wcześnie odszedł  🙄
Smok10, to mało wiesz. I nie da się z tobą rozmawiać, skoro mylą ci się słowa "każdy" i "pierwszy". I w ogóle myli ci się co tylko ci wygodne.
Ja tam nic nie wiem i przy tobie nie jestem żadnym fachowcem.Tak tylko obserwuję , patrzę i widzę . 😁
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
12 sierpnia 2016 20:29
Nie chciałabym odnosić się do kwestii czy dobrze zrobił że pojechał czy źle...to juz tylko kwestia Pawła i właściciela konia.
Chciałabym się odnieść do zarzutu halo odnośnie braku wyszkolenia Pawła.
W tej konkretnej sytuacji zawiódł Banderas. Na filmie widać że Paweł wiedział co robi próbując tam wejść małym skokiem,ale koń pociągnął go za rękę i jeździec próbował go przytrzymać na lądowaniu czego efektem było zadarcie głowy przez Banderasa.kamera wypłaszcza,tam pewnie było bardzo stromo.widać jak Paweł daje kopa na drugiej fuli ale koń nie odpowiedział i nie zobaczył tej przeszkody która mu wyrosła i zobaczył ją jak juz było za późno.
Paweł chciał jechać na wprost i gdyby na lądowaniu po pierwszym członie czuł że było coś nie tak,to pewnie uciekał by w alternatywę bo miał na to czas...to nie jest juz junior młodszy,który jedzie L-kowy kros pierwszy raz w życiu.
Wiec albo Banderas nie jest tak klasowym koniem,albo zabrakło mu doświadczenia na dużych zagranicznych krosach - nie mi to oceniać,nawet jezeli ten start był na zasadzie "klient nasz pan"
Ktoś - Dodaj że Cros bardzo trudny technicznie , mimo że niby taki niewyględny , o czym wielu się przekonało  😉

Klasowym to pewno będzie tylko musi dorosnąć i się wjeździć. Z tym zaawansowaniem w krew , to też  trochę po bandzie. Ze względu na skalę trudności technicznych nie szuka się już wariatów gnających w ciemno.

A propos klasowych koni . Oba mają niesamowitą potęgę , ale jest coś jeszcze  😉

Dam do porównania Jus de Pommes i Creazy Quicka na tym samym parkurze.

Jus de Pommes



Creazy Quicka



Obaj jeźdźcy wspaniali , ale jakość koni bardzo różna.  😉

Ktoś, oj, wypuszczasz mnie 🙂
Osobiście uważam, że klasy jeźdźca (i konia!) wystarczająco dowodzi zakwalifikowanie się na IO i bardzo dużo bardzo ładnie pokonanych przeszkód, to nie był przypadek "ale sam start to ci się udał", obaj zrobili masę dobrej roboty.
Odniosę się do tego, co sama napisałaś (do twojego opisu sytuacji, własnego unikam tu jak ognia): Chciał wejść małym skokiem - czyli pokonać dystans na foule więcej? To po co w takim razie był kop? I co się tam stało: koń pociągnął za rękę - i wylądował dalej, czy zahaczył i wylądował bliżej?
Przecież każdy jeździec zna własnego konia? Wie z jakiego tempa z jakiej odległości się odbije, a jaka będzie "niepasująca" czy odbierająca pewność (przy danym tempie)? A jeśli coś nie wyjdzie na pierwszym skoku to reaguje na bieżąco?
Mnie to wygląda tak, że założona koncepcja (jaka by nie była) - nie wyszła (co sama piszesz). Zdarza się każdemu, i to często. Ale jeździec tej klasy powinien "być tu i teraz" i błyskiem skorygować koncepcję. Na poprawną w danej chwili. A to wygląda (z twojego opisu też tak wynika) że nie było nowej błyskawicznej koncepcji - i błyskawicznej realizacji, tylko "pokłóciły się z sobą" dwie koncepcje: wejściowa i po pierwszym skoku (poprawności koncepcji na tej przeszkodzie nie poruszam, bo to nie moja sprawa = nie mam danych). Przy czym 100% jasne, że z ziemi i po fakcie każdy mądry a w ogniu walki różne rzeczy się dzieją. I po tym, wg mnie, można odróżnić dobrą parę od pary mistrzowskiej - że mistrzowska znajduje trafne rozwiązania na bieżąco, nawet w bardzo trudnych sytuacjach. A jeśli "tylko"  😜 dobra to, gdy czasem nie tak wyjdzie - to pomoże szczęście. Albo nie. Tu zabrakło ciut farta, ciut klasy konia pewnie też. Ale wcześniej musiało zabraknąć paru innych rzeczy, skoro doszło do tego typu błędu. Przecież przeszkody na olimpijskim krosie nie stoją sobie a muzom. Mają ostro testować wiele umiejętności. To nadal jest "próba terenowa". Próba. Test. Tym razem oblany.
No tak , teraz to koń zły, jak jeździec dupa  😤  , ale jak był vice Świata Młodych koni, to był najlepszy  😵
Ta para w ogóle nie powinna się znaleźć na IO, oni po prostu byli nie przygotowani , ani ujeżdżeniowo, a tym bardziej crossowo   🙁

Po doświadczenie, przed IO to  się jedzie Badminton, lub inne 4* CCIO
titina, mi się wydaje , że Badminton i Burghley są trudniejsze niż Rio... Optycznie na pewno, wydolnościowo raczej też 😉
Nie każdy z olimpijczyków kończył tam crossy (nie piszę rzecz jasna o Jungu ale on jest akurat z kosmitą :hihi🙂
Tak całkiem poza tematem startu naszej pary 🙂
I o to chodzi, jesteś przygotowany na 4 *, to  można mierzyć się z IO, a tu , 3* skończone, ale tylko w Polsce, za granicą żadnej :/    to o czym my rozmawiamy  🤔 😵 🙁
Facella   Dawna re-volto wróć!
17 sierpnia 2016 14:06
Podczas MDŚL w Stragonie zgubiono klucze. Jeśli ktoś je znalazł, bardzo proszę o kontakt.
Proszę również o udostępnianie postu, może jeszcze jest szansa żeby je znaleźć: https://www.facebook.com/k.wapinska.photo/photos/a.407999619282674.92077.115152385234067/1077196395696323/?type=3&theater
Trochę odświeżę wątek. Czy ktoś z Was już się zaopatrzył w bilet na przyszłoroczne ME w Strzegomiu?
Ruszyła sprzedaż, ja od razu zarezerwowałam też nocleg, bo w moim ulubionym hotelu już nie mieli miejsc.

https://tixer.pl/fei-european-eventing-championships-strzegom-2017-strzegom-2017-08-17-1000,122,10027.html
Facella   Dawna re-volto wróć!
09 września 2016 20:36
To są ME 😉 ja czekam na regulamin przyznawania akredytacji, jak nie dostanę, to wtedy zaopatrzę się w bilet. A mój motel jeszcze nie prowadzi rezerwacji na ten termin  😂 najwyżej będę wracać albo kombinować na miejscu, dwa razy się udało  😁 zresztą dla mnie spanie w aucie/namiocie to nie problem.

Wybiera się ktoś na MP za tydzień?
Ja będę, ale prawdopodobnie dopiero od soboty - zobaczymy, jak się konkursy rozłożą w piątek.
To są ME 😉
Racja, rozmarzyłam się 😉 Już poprawiam.
Mi Strzegom coś od początku był nie pisany...  Widocznie jeszcze nie jesteśmy gotowi na powrót do MPS
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 września 2016 10:02
crazy, strasznie szkoda, liczyłam na was 🙁
Auto mi się dzisiaj rozkraczyło, nie wiem czy na piątek będzie gotowe i zaczynam kombinować dojazd... Do Strzegomia łatwo, do Morawy to chyba spacerek...
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
12 września 2016 00:05
Ja będę w Strzegomiu z młodzieżą od środy do soboty.

Crazy życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Ja w tym roku tez wypadłam na miesiąc, ale zimą. Za dużo tego wszystkiego jak na jeden rok.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
16 września 2016 16:20
Trakeniarze się ucieszą - Kipper No1 w tegorocznych MPMK w 4-latkach  👍

Za chwile kros jedzie jeszcze forumowa Constantia na Rosie Primie 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
17 września 2016 20:01
I jak wrażenia po crossie?
Rezygnacja Strony, upadek Fuksji, eliminacja Grubianina - odpadły faworyty, świetny występ Knapa i Kiempy, co wy na to wszystko? Moim zdaniem Michał może ugrać nawet i złoto  😅 mocno trzymam kciuki za Ekologa, ładnie pojechany cross. Liczyłam na Lorettę, szkoda głupiego wyłamania pod sam koniec crossu (5. przeszkoda od końca)...
edit: widzę, że Nowak ma eliminację po crossie - ale przecież ukończył. Czy ktoś wie o co chodzi? Ominął przeszkodę?
Wrażenie takie że jestaśmy daleko w lesie za DE....
Skąd ta eliminacja? Brakuje mi tradycyjnych wyników, te na zawodykonne ciągle się mylą (w przypadku WKKW) 🙁
Facella   Dawna re-volto wróć!
18 września 2016 07:32
Wyniki bardzo ładne są na stronie Stragony 🙂
To nie są Mistrzostwa Niemiec, tylko Polski. Mam wrażenie, że głównym problemem jest brak dobrze przygotowanych koni. Przy czym taki Spisak czy Kleniuk nie jechali podstawowymi końmi.
Facella, konie są przygotowane, tylko ich jakość (koni, nie przygotowania) pozostawia sporo do życzenia
Nadal nie mamy w Polsce dobrych koni na 3* i tyle 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się