"sportowe wakacje" z koniem

a ja jadę z Dzionką do Rakowca na początku lipca! co prawda tylko na tydzień,ale zawsze lepiej na krótko niż wcale  😅

Forta, zatem do zobaczenia!!
paa, nie wykluczam, ze wtedy młodego do Jurka wtawię. wszystko zależy od jego stanu zdrowia

Deb już nie mogę się doczekać! Musiałam wyżebrać dodatkowy tydzień urlopu w pracy  😀

nie będziesz  żałowała 😀

Ja też już nie mogę się doczekać  😀 Z 2 tygodni wakacji z koniem zrobiły mi się 3 albo i więcej - po drodze z Rakowca zostawiam konia na Mazurach i się terenujemy i relaksujemy ile wlezie  🙂
Deb w lipcu będziesz w Rakowcu z 2 końmi czy z jednym?

Dzionka, wszystko się wyjaśni na dniach.. małe zawirowanie mam. szczegóły na PW😉

Dzionka, a kiedy Wy wracacie? Zaczynam obmyślać ewentualny transport, może Twój nie jechałby na pusto?

paa a kiedy Ty jedziesz?
Dzionka z tego co wiem po rakowcu śmiga na mazury..

paa tak jak mówi Deb- zabieram Dzionka przyczepą jednokonną z Rakowca i jedziemy na tydzień-dwa na Mazury się relaksować. A kiedy jedziesz? B. chętnie cię poznam  🙂

Nie wiem, czy w ogóle pojadę. Rozważałam okres powiedzmy tydzień-dwa przed ME, ale jeszcze nie ustaliłam z Jurkiem, czy to miałoby sens, czy przypadkiem on wtedy nie będzie na tyle mobilny, że będzie do nas przyjeżdzać do Wawy. Póki co jedzie tam mój zaprzyjaźniony podopieczny. Ciekawa jestem, jak zostanie oceniony 🙂

edit: okazało się, że podopieczny+ drugi koń z Wolicy jadą nie 2konnym, ale 4konnym samochodem. Są zatem jeszcze 2 wolne miejsca, jakby ktoś chciał się zabrać zapraszam. Wyjazd jutro (środa) ok. 13.

Pozwolicie, że odświeżę, bo edycja wcale nie wyciągnęła tematu na początek.
Na pewno jadę w sierpniu, spróbuję się podłączyć do konia, który ma jechać 1-go. A jak sie nie uda to szukam chętnych na wspólną podróż.

byłam dziś w Rakowcu odwiedziłam Dzionkę :kwiatek: i  Fortę. mają się świetnie, Jurek wyciska z nich i koni siódme poty ale obie sa zadowolone.

w weekend planujemy ognisko. kto sie pisze?

może ja 😀
jutro przybywam 😉

Szukam jakiegoś ośrodka organizującego"obozy"a raczej kursy przygotowujące do odznak po których są organizowane egzaminy na odznakę na miejscu. Macie coś godnego polecenia? Zależy mi na miejscu gdzie będzie można się czegoś nauczyć a nie poklepać tyłek. Fajnie gdyby tez towarzystwo było studencko-licealne.  😉   

Mogłabym się dowiedzieć, ile kosztuje taki obóz w Rakowcu?

właśnie, dziewczyny ile zapłaciłyście za transport+koszt treningów, boku, itd + wyżywienia i zakwaterowania mniej więcej?

mi wyszło przez tydzień coś około 1100 za mieszkanie, jedzenie, boks i 6 treningów. Transport mam własny, więc tyle co benzyna

tam są, treningi tylko skokowe, czy też ujeżdzeniowe? chyba zaczne zbierać na przyszłe wakacje, bo w sumie mogła by być fajna sprawa 🙂

Ujeżdżeniowe jak najbardziej też.

Ja na przyszłe wakacje chciałabym pojechac z moim na jakis obóz na dwa tygodnie...myślałam o Kierzbuniu,jaka atmosfera?trenerzy/instruktorzy?
Są jazdy indywidualne czy tylko grupowe?Osoba prowadząca jazde upatruje sobie kogos i skupia na nim uwage czy stara sie poprawiac wszystkich?
Wiem,ze to oboz skokowy,ale mozna tez pobujac sie ujezdzeniowo czy tylko skoki?Jestem tam tor crossowy?
Z góry dzieki za odpowiedzi 😉

A co powiecie o Jaszkowie?

A może ktoś ma jakąś stajnie do polecenia spełniającą chociaż częściowo takie warunki- chodzi o wyjazd bez konia, ale innego tematu nie znalazłam mimo prób. :

- dobrze by było gdyby była na mazurach. Ale ogólnie chodzi o to,żeby była nad jeziorem a najlepiej jakby  miała własną linię brzegową  😁
- dobrze by było, gdyby była możliwość prowadzenia jazd w innym języku niż polski - dobrze widziany krzykliwy instruktor dobrze uczacy podstaw  😎
- znośna cena również mile widziana
- możliwość noclegu oczywiście
- ogólnie chodzi o spokojną okoliće, jezioro, ptaków śpiew itp  🤔wirek:

Chodzi o wyjazd tygodniowy połączony z nauką jazdy konnej.
Szukam i szukam i ciąglę trafiam na Kierzbuń, Ekwador albo Gałkowo. Sama już nie wiem.

Jeszcze rozważamy wyjazd gdzieś nad jezioro tak,żeby obok stajnia była - w odległości max 5 km. Ale też jakieś za wysokie wymagania chyba mam, bo jak już znajdę to przeludnienie  w danym miejscu.


Będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź jakby ktoś miał gdzieś taki swój cichy zakątek na mazurach  🙇

Ktoś jedzie do rakowca w sierpniu?
Po przeczytaniu całego tematu zastanawiam się nad tym żeby tam się wybrać na tydzień lub dwa... Tylko nie wiem czy będą jeszcze jakieś wolne terminy  🤣
Że też wcześniej nie zajrzałam do tego wątku  🙄

Ja jadę.

Może nie sportowy, ale napewno z elementami skoków i ujeżdżenia (L/P) oraz mocno przesycony końmi i tym wszystkich co w okół nich...  🏇

ZAPRASZAM


http://www.allegro.pl/show_item.php?item=703471098
[font=Verdana]
OGŁOSZENIE, więc szczegóły są w wątku ogłoszenia [/font]

Mogłabym się dowiedzieć, ile kosztuje taki obóz w Rakowcu?


to nie oboz, mozna przyjechac jedynie z wlasnym koniem.

właśnie, dziewczyny ile zapłaciłyście za transport+koszt treningów, boku, itd + wyżywienia i zakwaterowania mniej więcej?


ja 2 lata temu za 2 tyg - boks, treningi, mieszkanie, wyzywienie i transport zamknelam sie w 2000zl.

analop
przecież już dałaś ogłoszenie w OGŁOSZENIACH...  🙄

_kate- jak dla mnie- teoretycznie analop nie popelnila bledu, w temacie mozna opowiadac zarowno o swoich wrazeniach czy tez proponowac konkretne miejsca- a jak dla mnie nie ma wielkie roznicy od "jedzcie tam bo bylo super" a "przyjedzcie do mnie jesli chcecie"

incognito w Kierzbuniu jest  bardzo miła atmosfera, jest jeden instruktor(właściciel) jest tez trener,z którym można jeździć indywidualnie za dodatkową opłatą...
Ogólnie chyba bardziej nastawieni są na skoki jak całe woj war-maz niestety!
...tak, jest kilka przeszkód crossowych
Obozy kończą się zazwyczaj odznaką 😉

Yasmine Wszystkie Twoje wymogi spełnia napewno Ekwador 😉

tak, ale ona nie napisała "przyjedźcie będzie super" tylko skopiowała swojego posta z ogłoszeń i dodała linka do allegro. Dla mnie to nadal jest ogłoszenie.