Nie no dziewczyny ja rozumiem, że w dobrej wierze :kwiatek:
Furia absolutnie nie jest zaźrebiona, ruje dostała ostatnio nawet jako gwarancja 😉
Prędzej zawołam weterynarza do oceny niż zaczne pracę na lonży z koniem, który jeszcze w życiu na niej nie biegał a ma mieć problemy z grzbietem. Aczkolwiek moim zdaniem żadnych problemów nie ma, może taka budowa. Jej matkę mam od 7 lat. I też jest to koń, który bez treningu od razu ma wielki brzuchol i cieniutką szyjkę, a grzbiet bez mieśni + wielki brzuchol faktycznie może tworzyć efekt zapadłego grzbietu.
Np. jej mama w okresie braku konkretnej pracy:
Oraz przy regularnej pracy: