Wirusowe zapalenie tętnic

BASZNIA   mleczna i deserowa
23 lipca 2019 21:44
Lov, jakby to była moja stajnia to bym powiedziała. Ale tak to naprawdę uważam, że nie mogę. Nie wiem, może by nie mieli nic przeciwko, ale z właścicielami się nie znam, więc nawet nie mam jak zapytać. 
Wiem, że się narażam na złość czyjąś nie mówiąc, trudno, powiedziałam co wiem po to, żeby uzmysłowić, że wirus jest, bo widzę, że część osób nie wierzy.
Od naszej stajni (20km) prawdopodobnie panuje wirus, wet twierdzi, że na 90%, jeszcze czekają na badania. 
Od naszej stajni (20km) prawdopodobnie panuje wirus, wet twierdzi, że na 90%, jeszcze czekają na badania. 



Wirus potwierdzony w naszej okolicy, jak wygląda sytuacja w innych rejonach ?
BASZNIA   mleczna i deserowa
14 sierpnia 2019 05:51
U nas ucichło chyba. Nic nie słyszę.
z moich rozmów z lekarzami w klinice wynika, że odmawiali przyjęć do czasu pojawienia się wyników dwóch "podejrzanych" koni (poza sytuacjami nagłymi typu kolka). Gdy wyniki jednoznacznie wskazywały, że wirusa nie ma, wznowili przyjęcia. Jak wyjeżdżałam z kliniki, były 2 nowe źrebaki. Nie zaryzykowaliby przyjęcia w momencie, gdyby chwilę wcześniej w klinice było EVA

Zgadza się, mój został przyjęty na kastrację niedługo po wyjeździe kobyły taggi
Temat się chyba wreszcie wyciszył.
No bo chyba po arteritis party na Poznańskiej woli już wszystkie konie przeleczyły kaca. A to co poszło w świat musiało już nie miec tak spektakularnych objawów. Pewnie sobie krąży jak zawsze i pewnie 90% właścieli koni zakażonych nawet nie wie, że koń miał.

Na fb grupach dla idiotów (weterynarze, kowale do kogo w potrzebie) nadal co jakiś czas pojawiają się fotki/posty typu: "co to za dziwna wysypka", albo "czy to normalne, że mojej kobyle tak cycki spuchły, czy możę jest źrebna", ale ponieważ te konie stoją najczęściej w jakiejś małe stajence i z niej nie wyjeżdzają regularnie na zawody to samo się wygasza.

W każdym razie w wlkp "ruszyły" zawody - i obleżenie jest niesamowite. To w sumie cieszy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się