smakołykowy kącik

Manta   Tyłkoklep leśny =)
19 stycznia 2009 17:09
wafle ryżowe, pieczywo vasa, paluszki, chipsy... mam jakąś manie jedzienia. MUSZE coś ciągle coś jeść :| całe szczęście jeszcze jakoś tragicznie nie wyglądam.


mam to samo =)

jak siedzę w pracy 10 godzin, to bez przerwy coś skubie, wtedy lepiej czas leci =) plus oczywiście kanapki czy kebab jako siepłe posiłki, ale tak to ciągle coś typu paluszki, precelki z lajkonika itp musze wcinać


CeraŁ   dużo dużo zmian..
19 stycznia 2009 17:24
a ja włąśnie zapatrzona w gazetę telewizyjną zjadłam pół opakowania ptasiego Milkowego mleczka  🤔  🤔wirek:
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
27 stycznia 2009 18:31
ogólnie lubię słodycze 🤣
czekolada każda byle milka i nie gorzka 🙄 (ogólnie wszystkie ich wyroby są mniam)
dziabarynki(mandarynki :lol🙂 i banany w każdej ilości, a i arbuzy ogólnie bardzo lubię owoce 😀
wszystkie wyroby kinder
ciasta i ciasteczka (a zwłaszcza wujkowy sernik z polewą krówkową :love🙂
chips, 'zupki chińskie' z knora serowa z ziołami, amore pomidore, diabolo pomidoro (ograniczam się i jem bardzo rzadko)
chleb zapiekany z serem 😍
marchewkę (zawsze biorę 'na konie' o jedną więcej :lol🙂
frytki, czasami seler 🙄, orzeszki ziemne(każde) i nerkowce
sok pomarańczowy cappy 😁
mleko z cukrem waniliowym(lub bez) i smakowe
serek fantazja 'czekoladowa inspiracja', niektóre żelki
ogólnie wolę zjeść owoc, warzywo itd niż słodycze. Oj ale się rozpisałam a to jeszcze nie wszystko 🤔wirek:
nie lubię marcepanu i jeszcze kilku rzeczy
edit:
Dorzucę karmel z mleka skondensowanego słodzonego, taki co to się godzinę gotuje i do ciast dodaje ja też to lubię

http://allegro.pl/item528909673_miodoczekolada_pycha_to_za_malo_powiedziane.html
Probował ktoś ?


mega pyszota 🙂 troche konsystencja za twarda ale ogolnie lyzkami da sie jesc 🙂 no i dot ego zamawialam miodek z cynamonem.paluchy lizac.

no i oczywiscie ja jestem uzalezniona od wszelkiego rodzaju czekolad od Toblerone przez Studentska do zwyklego wedla 🙂
tesknie aktualnie niesamowicie za wegierskim turorudi 🙁
heh a tak szczerze powiedziawszy wszystkie slodycze to moi przyjaciele 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 stycznia 2009 20:16
orzechy wszelakie
czekolady, ale tylko oryginalne ze Szwajcarii (ew. Holandii), bo  Lindt robiony we Francji, który można kupić w Polsce jest  bleeee  a z oryginalnym Lindtem ma wspólną jedynie nazwę ;]
kwasieluchy
czasem chipsy
płatki śniadaniowe ( toć wiadomo, że najlepiej smakują na sucho ;])


Ale niczym nie pogardzę. niestety jem ciągle, potrafię przeżuwać nieprzerwanie przez parę godzin =(
żelki Haribo  😜 szczególnie te 'z tym czarnym' xd


mówiąc "to czarne" masz na myśli lukrecję?  🤔wirek:
fuuuuu  🤔

a żelek jak nie było tak nie ma 🙁 spotkałam jakieś dziwne żelki "węże" w Asda, ale nie wyglądały zbyt zachecająco (u nas, Lotnaa, to ASDA jest sklepem dla biednych niepracujących studentów. A pracy się znaleźć nie da 🤔)
masełko orzechowe - pychotka, łyżeczką ze słoika  😡
Wszystko co czekoladowe!
Czekolady alpen gold, milka, wedel-mmm 😉 Ostatnio nałogowo wcinam na sucho płatki Cookie Crisp.
zajadam kogel-mogel  🤔wirek:
proste ale za to jakie pyszne ! 
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
01 lutego 2009 17:47
Słodycze? KOCHAM 😍 Chociaz nie wszystkie, całkiem wybredna jestem :P

Nutella, żelki z Haribo(miski, cola i wisienki), ptasie mleczko wedlowskie, czekolaaaada, Ferrero Rocher... to takie glowne grzechy, jak cos sobie przypomne to dopisze  😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 lutego 2009 17:50
annn, może proste i pyszne, ale do czasu, aż w szpitalu z salmonellą nie wylądujesz...
kurczę, to sie chyba ogranicze troche albo wogole przestane jeść.


off topic :
Wiem, uznacie ze glupia jestem ale jak robie kogiel z swojskich jajek to też ?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 lutego 2009 19:10
Najbardziej na świecie uwielbiam Lays Strong Ostre Chilli  🙇 Ubóstwiam  😍 Lubię też herbatę owocową(cytrynową) w granulkach na sucho, słodycze  😡 a najbardziej z nich pastylki miętowe, np. after eight 🙂 i wszystko co miętowe i kokosowe.
Gallien   Un poco di zucchero
28 czerwca 2009 21:15
Wafle ryżowe o każdym smaku  😍
Suszone mango, ananas, żurawina, jabłka, gruszki... Czasem rodzynki, najlepiej "królowej".
Za czekoladą nie przepadam, czaaaasem mam ochotę. Tak samo z coca colą.
Czasem lubię lukrecjową "nitkę", to tak z lekką nutką perwersji. Ale nie bez przyjemności.
Kiedyś jadłam chipsy o smaku octu balsamico. Pamiętam, że były ciekawe. Chyba muszę znowu namierzyć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się