Stajnie na Śląsku

ElMadziarra, nową instruktorką jest R.? 🙂
Super, że akurat rozmawiacie o Muchowcu 😉 Szukam fajnej stajni w okolicach Katowic. Czytałam kiedyś w tym temacie o Padoku na Janowie, ale chętnie posłucham o jeszcze jakichś fajnych miejscach. Początkująca nie jestem, złego traktowania koni też nie zniosę. Chętnie bym poszła w stronę ujeżdżenia, mniej w stronę skoków. Polecicie coś? Muchowiec się zmienił na tyle, że warto tam jeździć? Bo kiedyś była masakra z tego co pamiętam.
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
03 sierpnia 2012 12:40
[quote author=wendetta link=topic=1780.msg1481562#msg1481562 date=1343978735]
ElMadziarra, nową instruktorką jest R.? 🙂
[/quote
Si 😀

mtl, jak wyżej - jazdy prowadzi Roma. Ja osobiście jej nie znam, ba, nawet na oczy jej nie widziałam, nie mam pojęcia jak prowadzi jazdy. Ale doszły mnie słuchy, że klienci są bardzo zadowoleni i chwalą ją za indywidualne podejście i zaangażowanie.
Powód zmian jest bardzo prozaiczny - była instruktorka odeszła do innej stajni.

malaga teraz na pewno na Muchowcu się zmieni, ale na ile i w którym kierunku to pójdzie, trudno mi powiedzieć.

Będę chciała przekonać się naocznie i mam plan się tam wybrać.
JA bardzo plecam błyskawice nie jest co prawda w Katowicach ale z centrum autostradą jedzie sie jakieś 10-15 min. ma wolne boksy z tego co sie orientuje i niczego jej nie brak 😉
blad
karesowa   Rude jest piękne!
03 sierpnia 2012 13:07
W SK Udórz 600 zł pensjonat. Pastwiska pełne trawy, dwie hale,ogromny maneż, duże boksy, owies, słoma i siano do oporu. Ogromny plus to obecność świetnych trenerów.Ja stoję czwarty miesiąc i bardzo sobie chwalę.
mtl   I M Equestrian
03 sierpnia 2012 13:12
ElMadziarra chyba wiem o która R. chodzi, ale glowy nie dam. N. odeszla pewnie do KJ Jokar?
Nie mam do dyspozycji własnego auta, więc wolałabym takie, do których przede wszystkim da się w miarę szybko dojechać komunikacją miejską 🙂

ElMadziarra jak się wybierzesz, dasz znać? 🙂
mtl   I M Equestrian
03 sierpnia 2012 13:18
malaga do Blyskawicy tez da sie dojechac komunikacja miejska, aczkolwiek nie wiem jak tam jest wiec tylko tyle moge powiedziec  :kwiatek:
Donia Aleksandra pastwisk jest dostatecznie dużo konie stoja na trawie prawie cały sezon. NA błoto nie narzekam bo maneż drenowany a padoki na jesień/ wiosne to mało kto ma suche. Instruktorka jest ok i ma głowę na karku jak sie to komuś nie podoba nic nie poradzę jesteśmy tylko ludźmi. Konie sa zadbane dobrze odżywione i liczy sie to jak sie mają. Skoro widziałaś stajnie przejeżdżając koło niej autostradą czyli przez jakaś minute to zapraszam do bliższego zapoznania sie bo ta minuta to moim zdaniem za mało by cokolwiek "poznać"- szczególnie atmosferę na która ja nie narzekam szczególnie podczas imprez integracyjnych.
sasqach - macie jakąś stronę internetową? Bo jedna nie działa, drugie to forum, które raczej umarło 😉 Jakie ceny za jazdy?
Zapraszam do obejrzenia ponieważ strony nie mamy 🙂 co do cen to już nie ze mną rozmowa a instruktorami 😉 mogę na pw dać namiary.
Poproszę.
Już mi się któryś raz w tym wątku przed oczami przewija SK Udórz- jakieś duże, pozytywne zmiany w ostatnim czasie (ostatni raz byłam tam 2 lata temu i było... no średnio)? Nowa kadra? Nowy pomysł na prowadzenie ośrodka/ stadniny? Jakieś zmiany z zakresie infrastruktury? Ktoś coś wie z pierwszej ręki? 🙂
Chyba aż się z ciekawości wybiorę we wrześniu, ma duży sentyment do tego miejsca...
blad
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
03 sierpnia 2012 16:54
ElMadziarra chyba wiem o która R. chodzi, ale glowy nie dam. N. odeszla pewnie do KJ Jokar?

Tak, tam odeszła.

malaga dam znać oczywiście.
w tej chwili konie są podzielone na 4 grupy na 4 pastwiskach. na największym jest obecnie 7koni. na pozostałych 3, 2 i 2. Dodatkowo konie dostaja koszona trawe, lucerne i konieczyne. na ilości hektarów sie nie znam ale widze, że koniom jedzenia nie brakuje. Wiesz byłam u Ciebie i wiem jakie masz warunki także każdy ma inne priorytety. PS sasqach 😉
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
03 sierpnia 2012 17:28
Dementuję plotkę, że wszystkie klubowiczki odeszły z Muchowca, bo kilka z tych co zostały, odezwało się do mnie ździebko oburzonych, ale jest kilka wolnych miejsca, więc jak ktoś chętny Muchowiec serdecznie zaprasza ❗
........
a ja znam osobiście panią na R z Muchowca i serdecznie ją polecam 🙂 bardzo angażuje się w jazdy, dba o konie, ma całkiem duże doświadczenie. bardzo dużo się od niej nauczyłam. zajmuje się ujeżdżeniem, nie słyszałam żeby kiedykolwiek skakała.
a co do KJ Jokar - stanowczo odradzam
platka   Audere est facere
03 sierpnia 2012 21:00
czemu odradzasz Jokar?
jakby co może byc na PW  😉
znajomi szuakaj tanio w okolicach katowic dobrego pencjonatu, liczy sie dobro konia, nie wygoda jeźdźca 🙂
Donia nie chodzi mi o infrastrukturę a o priorytety 😉 podejrzewam ze dużo sie rozwinęłaś od czasu gdy byłam u Ciebie. Uważam ze mojemu koniowi taka ilość zielonki wystarcza i tak wygląda za dobrze i ciągle zdarza mi sie walczyć z nadwagą i przeżarciem 🙂 Do mojej mentalności odnośnie cukrów i trawy to idealnie pasuje w zakresie kopytowym a młodemu nie szkodzi więc ja polecam. Przestrzeni jak na realia tutejszych warunków (okolice katowic) nie brakuje a juz przerobiłam troche stajni więc wiem co mówie. Odnosze wrażenie Donia jakbyś twierdziła że Twoja stajnia jest najlepsza 😉 ale to w sumie naturalne.
mtl   I M Equestrian
03 sierpnia 2012 23:00
Mysle ze ilosc hektarów nadajacych sie na pastwiska dla koni nie ma znaczenia jesli chodzi o poziom jazd rekreacyjnych czy treningów. Chyba ze ktos jest zainteresowany pobytem z wlasnym koniem i bardzo mu zalezy na dostepie do dobrej jakosci pastiwska. Aczkolwiek... Kon jest w stanie zjesc 3% swojej wagi przez godzine pobytu na dobrym pastwisku wiec mysle ze dla dobra niektorych koni pastwisko gorszej jakosci a dluzszy pobyt to lepsza opcja. Kazdy ma swoje priorytety. Zreszta ma to najwieksze znaczenie jesli konie trzymane sa tylko i wylacznie na trawie, bo pozniej to juz tylko podawanie zbyt duzej ilosci paszy na dobe. Ja osobiscie wolalabym stajnie z duzym pastwiskiem ale nie zawsze wszystko jest idealne...

platka Jokar to dawny SKJ Purus (szukajac w google znajdzie duzo na temat stajni i sprawy z "urwanym jezykiem"😉 wiec mysle ze dlatego stajnia jest odradzana. Zobaczymy co wyjdzie z tych zmian...

karesowa   Rude jest piękne!
04 sierpnia 2012 06:08
wendetta Ja mogę wypowiadać się jako pensjonariusz posiadający tam konia w treningu. Stajnia ma świetnych szkoleniowców, rozbudowuje się, z części biegalni powstały nowe boksy, jest projekt i dofinansowanie na kolejną halę ( w sumie trzecią, bo jest jedna mała do lonżowania i druga pełnowymiarowa) Co do dobrostanu koni... karmienie według zaleceń, siana masztalerze dają do oparu, dodatkowo hektary pastwisk, boksy obficie ścielone, kowal i weterynarz na miejscu, dozór 24h -dosłownie, bo w nocy są pracownicy i robią obchody po stajniach i zgłaszają jeśli coś się dzieje. Jest to stadnina, hodowla idzie tam pełną parą, a stadniny mają swoją specyfikę, ale konie stadninowe a konie pensjonatowe, sportowe itp to zupełnie inna bajka, ze wszystkim możesz się dogadać, dyrektorka ze wszystkim idzie na rękę, pilnuje wszystkiego osobiście. Jestem właścicielką konia od ponad 3 lat a stoimy tam od 4 miesięcy, sama wcześniej nie byłam przekonana, teraz mimo iż dojeżdżam do konia 30 km i mam wiele stajni bliżej-nie przeniosłabym się na pewno. Przestrzeń, zielona trawa nie do przejedzenia, bezpieczne pastwiska, dobre jedzenie-według zaleceń, bardzo dobre warunki treningowe, świetni trenerzy na miejscu i pensjonat w cenie 600zł-dla mnie opcja idealna, mój Rudy też jest zachwycony. A do odwiedzin zapraszam serdecznie, goście zawsze mile widziani.

Mówisz że Twój koń ma tendencje do bycia pączkiem. Ale z tego co kojarze to ślązak, a one raczej dobrze przyswajają paszę. Nie trzeba im cudów.
Pytanie jak długo tu był i jakie zalecenia żywieniowe zlecił właściciel. Ja nie bronie tylko szukam konkretnych przykładów dlaczego jest źłe ponieważ jestem tu już trochę czasu i żadne z nich nie są zgodne z tym co widzę na codzień. Konie chodzą na dwór na cały dzień chyba że pogoda jest dokuczliwa. Uważam właśnie ze takie stwierdzanie powodują ze ludzie zamiast sprawdzić jak jest od razu reagują negatywnie. Nie każdemu odpowiada np to że jak koń jest agresywny wobec stada z powodu przekarmienia owsem przy braku pracy nie jest wypuszczany, ale ja właśnie uważam takie zachowanie za słuszne bo ja nie będę leczyć swojego konie bo xsiński karmi swojego konia z powodu widzi mi sie 3kg owsa dziennie i jeździ tylko na 30 min stępa a koń później energie rozładowuje butami w stronę towarzyszy na pastwisku. Ja stwierdziłam ze Twoja stajnia jest nastawiona na co innego a nasza na co innego. Ciebie tez u nas nie widziałam od dawna. Mimo wszystko proponuje na własne oczy zwerbować czy stajnia jest ok. Zwiedziłam już sporo stajni sporo widziałam i uważam ze w Błyskawicy jest stosowny stosunek do potrzeb zarówno koni jak i jeźdźców. Każdy ma swoja wizje na dobrą stajnie.
mtl tak, to jest właśnie powód nr. 1, dla którego odradzam tą stajnie :/
Mądry stajenny widzi ile danemu zwierzakowi trzeba owsa
Widzisz skoro masz obraz stajni z 3/4 lat wstecz to nie opisuj tego jak jest aktualnie. Stajenny ma za obowiązek dopasować dawkę żywieniową z właścicielem lub żywić wg zaleceń właściciela. Ciężko żeby ktoś przejawiał wobec Ciebie pozytywne zachowania skoro piszesz takie słowa o stajni. Sama piszesz ze tu nie bywasz wiec w moim mniemaniu nie wiesz co się dzieje. Skoro opisujesz jak jest to zaznaczaj że raczej tak było wg tego co widziałaś 3/4lata temu. Podejżewam, że nie chciałabyś by ktoś opisywał Twoja stajnie wg stanu jaki zastał 4/5 lat temu 😉
mmmm
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się