Pensjonaty w Poznaniu i okolicach

olka91, a co to za stajnia w Ogieniowie? Nie slyszalam wczesniej.

A, juz poszukałam. Folwark Ogieniowo, tak? Ładna stajnia 🙂.

Pozdrawiam Cię Pamirowa serdecznie.

pamirowa. z tego co mi wiadomo to Twoja Ciocia ma w Wirach konia już dość długo i zarówno koń jak i właścicielka są zadowoleni. Nie wiem jaka cena jest dla ciebie zatrważająca ale ciepła, sucha stajnia, przytulny pokoik do odpoczynku niedługo już 2 siodlarnie, duże boksy, myjka, miejsca do przygotowywania koni, codziennie dościelane, konie codziennie wypuszczane na wybiegi od rana do wieczora( po porannym owsie i zjedzeniu siana) siano dawane 2 razy dziennie. Na placu jest wystarczająco miejsca żeby jeździło nawet 5-6 jeźdźców( czego na prawde nie pamiętam kiedy ostatnio na placu było na raz tyle koniurków) panujących nad swoimi końmi i znających panujące zasady na ujeżdżalni. Jeśli sobie właściciele życzą, konie dostają dodatki paszowe bezpłatnie( w wielu stajniach za taką przyjemność dopłaca sie do pensjonatu). W cenie pensjonatu konie dostają sezonowo buraki/marchew. Wszystko ( pastwiska, maneż i wybiegi) są blisko i nie trzeba maszerować po konia w nieskończoność. Hala będzie prawdopodobnie na przyszłą zimę, a na następne lato kolejne pastwiska. Póki co aktualną rozpiske co gdzie jest można zobaczyć tu: http://imageshack.us/photo/my-images/835/kapada.jpg/. Niebieska łąka będzie jutro grodzona a jasno zielona właśnie nam ślicznie trawa wyrosła i jak słupki przyjadą będą stawiane 🙂 poza tym myśle że cena 650 zł to na prawde dobra cena na tak dobre warunki i wciąż rozwijający sie i udostępniający kolejne udogodnienia obiekt. I atmosfera jak w rodzinie. Ludzie którzy od lat zajmują sie końmi i wiadomo że są one pod dobrą i stałą opieką. Nie rozumiem co w takiej stajni może komuś nie odpowiadać ale każdy ma prawo do swojej opinii lecz w momencie kiedy opinia zamienia sie w kłamstwa, trzeba ingerować. Z resztą większość ludzi wie Magdo że jesteś typem osoby której notorycznie coś nie odpowiada. Pogody ducha życzę .

Super, a co to za wycieczki osobiste?!
Pamirowa ma takie a nie inne zdanie na temat tej stajni? Ma prawo mieć, skoro tam "uczęszczała".
Codzienne dościelanie jest aż takim luksusem?
Mój koń ma obecnie wybierane 2x dziennie...
"Hala może stanie w przyszłym roku..."
morze, to jest szerokie i głębokie, już nie raz słyszałam teksy w stylu: "w przyszłym roku...", planujemy postawić...".
Pic na wodę, fotomontaż.
Może napiszecie coś na temat mojej Babci?

I za to chcecie 650pln?
śmiech na sali, znam inne o wiele lepsze miejsca z halą, może co prawda znajdzie się na niej szkło, ale jest tańsza od waszej o całe 50pln i ma na pewno i lepszy socjal i lepsze BEZPŁATNE tereny.

Tak na marginesie,
Z resztą większość ludzi wie Magdo że jesteś typem osoby której notorycznie coś nie odpowiada. Pogody ducha życzę .

Ja uważam, że forum jest anonimowe, i po to są nicki, żeby ich używać, to raz, dwa, radzę nauczyć się stawiać poprawnie znaki interpunkcyjne😉


Trzy, ja akurat znam pamirową zupełnie z innej strony😉

Cztery, co to, obrona dobrego imienia stajni? Jedno logowanie po to, by komuś dopiec?
Skoro stajnia jest tak świetna, to chyba taka obrona jest niepotrzebna, bo będzie się bronić sama.

Pięć:
Widzisz Pamirowa, niektórym brak hali, ciasna stajnia, mały plac do jazdy (który moim zdaniem nie jest taki mały), małe wybiegi trawiaste, cena i pozwolenia na wyjazdy w teren nie przeszkadzają.

Pozdrawiam Cię Pamirowa serdecznie i dziękuję za indywidualną opinię aczkolwiek weź pod uwagę uwielbiasz narzekać na cokolwiek i stwarzać sobie problemy tak gdzie ich nie ma.



Dziwne, bo ja 650pln za tak beznadziejne warunki w życiu bym nie dała, choćby w łazience stało czteroosobowe jaccuzi i murzyni w kwiecistych portkach podawali by drinki z palemką...
A co do ogólnej oceny stajni, wystarczy przejść przez jej próg 😎

W sumie to dość kiepska autoreklama dla stajni  🙄

BASZNIA- tak to ta stajnia. Fajne przytulne, kameralne miejsce. Właściciel wszystkiego pilnuje sam, więc super, ale niestety zmienia się dzierżawca i nie wiadomo jak ten nowy będzie dbał o konie, narazie robią wielki szum, że wszystko chcą remontować, dokańczać i robić. Miło, ale pytanie ile z tego będzie i jak będą przy tym całym remoncie o konie dbać. Zastanawiam się czy nie przeczekać tam miesiąca i zobaczyć, ale boję się też.

Zapraszam do odwiedzin strony naszej stajni  - www.kapada.pl

Pozdrawiam 😉

Kapada,
widzisz różnicę pomiędzy twoją wypowiedzią, a dwoma poprzednimi na temat tej stajni?
Można bardziej kultularnie? Można.


Piszę, bo wasze warunki są kiepskie w porównaniu do innych stajni, które są o 50-150pln TAŃSZE, a też leżą w obrębie Poznania.
Trzeba pojeździć, nie ma się co oszukiwać. Jak widać są osoby, którym twoje warunki odpowiadają, inne zostaw w spokoju.
Stacjonowałam w 5 pod-poznańskich stajniach, trzech w zach-pom. Tylko 3 opuściłam z przyczyn losowych - niezależnych ode mnie.
Każdy szuka czegoś lepszego dla swojego konia, i każda następna stajnia wydaje nam się lepsza od poprzedniej. Czasami zaczarowanie nową stajnią mija po paru dniach, czasami po roku, a czasami po 1,5 roku 😉
To, co wydaje ci się standardem w jednej, jest nie do przyjęcia w następnej. Znam ludzi, którzy stoją w jednej stajni po 10 lat i są zadowoleni, ale im nie sprawia problemu  przebywanie z koniem w miejscu, gdzie są zagrożone jego życie i zdrowie, wszystko funkcjonuje na zasadzie: "bo jeszcze nic się nie stało".
Ja jak zaczynam widzieć niezgodności z tym, co przyjęte za normę, czyli kompetentna obsługa, regularne karmienie dobrej jakości owsem/ paszą / sianem i ścielenie dobrej jakości słomą/ trocinami, niekopne podłoże na hali/ padoku, solidne ogrodzenia, trawiaste padoki to po prostu się wynoszę - i tak było ostatnim razem.
Wiadomo, przez ten czas człowiek się wiele rzeczy nauczy, dlatego zawsze dążymy do lepszej stajni. O ile finansowo można😉

Myślę, że jeżeli chodzi o cenę pensjonatu to każdy powinien sam ze sobą rozważyć czy go stać, czy nie - każdy pensjonat ma wady i zalety, wyboru powinien dokonywać sam zainteresowany, a nie oceniające z boku osoby postronne, które narzucają swoje zdanie. 

Za wycieczki osobiste bardzo dziękuję, właśnie widać jaką rodzinną atmosferę tworzycie.
Napisałam swoje zdanie. Mam do tego prawo. Dla mnie 650 zł było ceną zatrważającą, więc znalazłam tańszy i bliższy pensjonat gdzie Pamirowi wcale źle nie jest, a ja jestem zadowolona.
I żeby nie było, do Ciebie Kasiu nie mam nic, jestem Tobie bardzo wdzięczna i będę do końca życia, za pomoc, opiekę nad Pamirem i za to, że dzięki Tobie wiele się nauczyłam.
Zrobiłam błąd, bo faktycznie mogłam dodać, że opieka jest naprawdę fachowa i do tego nie miałam zastrzeżeń, a jest to warte podkreślenia, bo mało w której stajni można spotkać tak dobrą opiekę i właścicielkę pensjonatu, która zawsze pomoże, doradzi.
Każdemu pasują inne warunki, dla mnie stajnia była trochę ciasna i tyle. Każdy może mieć własne odczucie i bynajmniej nie jest to krytyka by komuś dopiec tylko własne zdanie. Widzę, że Orionowa i Koniowate nie potrafią tego dostrzec.
pamirowa. z tego co mi wiadomo to Twoja Ciocia ma w Wirach konia już dość długo i zarówno koń jak i właścicielka są zadowoleni.

Mojej cioci do tego nie mieszaj. To ja się wypowiadałam, nie moja ciocia. Zresztą ona sama dobrze wie, dlaczego zmieniłam stajnię, bo wielokrotnie z nią o tym rozmawiałam.

Nie rozumiem co w takiej stajni może komuś nie odpowiadać ale każdy ma prawo do swojej opinii lecz w momencie kiedy opinia zamienia sie w kłamstwa, trzeba ingerować. Z resztą większość ludzi wie Magdo że jesteś typem osoby której notorycznie coś nie odpowiada. Pogody ducha życzę .

W jakie kłamstwa? Co jest twoim zdaniem kłąmstwem? To, że przeszkadzało mi trochę, że konie na padoku latem nie dostawały wody ani siana? To, że stajnia ma wąski korytarz? Bo ma, ale czy ja napisałam, że to taka tragedia? Po prostu mi to czasem przeszkadzało i tyle. Pokaż gdzie napisałam kłamstwo?
W takim razie zapraszam do Rogalinka, zapytaj się ludzi ze stajni czy jestem typem osoby, której nic nie odpowiada. Znasz mnie lepiej, na pewno 🙄
Widać nie można wyrazić swojego zdania o stajni bo zaraz się obrończynie odezwą. I gdybym ja faktycznie obrażała Kapadę, ale nie mam zamiaru tego robić, bo w dalszym ciągu mam sentyment do tej stajni. Odpowiedziałam po prostu na pytanie Olki i to co napisałam o Wirach było dostosowane do jej wymagań, które napisała.

[quote author=pamirowa link=topic=208.msg1438555#msg1438555 date=1340369327]
To Fimmel ma halę? Z tego co wiem, to jakieś kilka lat temu hali nie miał.
Wir też nie polecam. Brak hali, ciasna stajnia, mały plac do jazdy a koni jeżdżących koło 10. Pastwisk też brak, bo te trawiaste wybiegi pastwiskami nie nazwę. Cena jak dla mnie zatrważająca jak na takie warunki, a by sobie pojechać do lasu to trzeba wykupić pozwolenie, bo to WPN.


Widzisz Pamirowa, niektórym brak hali, ciasna stajnia, mały plac do jazdy (który moim zdaniem nie jest taki mały), małe wybiegi trawiaste, cena i pozwolenia na wyjazdy w teren nie przeszkadzają. 10 koni na plac dawno nie pamiętam, konie większość dnia spędzają na dworze, trawa może i mała ale jest a już posiane są nowe pastwiska, hala prawdopodobnie stanie w przyszłym roku zresztą nie jest ona niezbędna [🙂] Gdyby cena była "zatrważająca jak na te warunki" to w stajni nie było by tyle zadowolonych pensjonariuszy. Konie moim zdaniem też są  zadowolone, dobrze odkarmione i zdrowe. U nas w stajni i tak nie jeździłaś w teren i przypuszczam, że dla Ciebie nie pozwolenie było wtedy problemem [😉] Pensjonariusze w stajni czują się jak w domu i ciężko im się z niej wyjeżdża.  Zresztą gdyby było w Kapadzie aż tak źle to Twoja ciocia nie trzymała by u nas Chrapki tyle czasu.


Pozdrawiam Cię Pamirowa serdecznie i dziękuję za indywidualną opinię aczkolwiek weź pod uwagę uwielbiasz narzekać na cokolwiek i stwarzać sobie problemy tak gdzie ich nie ma.

[/quote]

Czy ja napisałam, że przeszkadzał mi brak hali? Czytaj ze zrozumieniem. Olka szukała stajni z halą. To napisałam, że Wiry jej nie mają i to prawda. Gdzie tutaj napisane, że jej potrzebuję?
I, że jest aż tak źle, też nie pisałam, nie dorabiaj ideologii. Jak ja byłam to pastwisk jeszcze nie było. Jak rozmawiałam nie dawno z ciocią, to tylko słyszałam, że mają być, ale nie wiadomo kiedy. Więc napisałam, że typowych pastwisk nie ma. Czy to jest opinia zła? Lub krzywdząca?
A ja dziękuję za moją ocenę. Znasz mnie od dziecka, wiesz jak wygląda moje życie i za pewne możesz stwierdzić, że nie mam na co narzekać. I między innymi dlatego zmieniłam stajnię, bo to nie pierwsze takie wycieczki osobiste w moją stronę. To ma być rodzinna i przyjazna atmosfera według Ciebie?

olka91, no tak,w remontach fajny jest tylko efekt :-). Ale mam nadzieje, ze bedzie ok :-).

Pamiętam że były kiedyś u nas w Starkówcu dziewczyny z re-volty z okolic Środy Wlkp. w poszukiwaniu pensjonatu, ale cena nie odpowiadała.  Cena się korzystnie zmieniła 🙂

http://www.konski-raj.za.pl/index.html

Chestnutstalion to chyba o mnie  😁
kto jest teraz instruktorem?  😉

Instruktorka z papierami jest na chwilę obecną dojeżdżająca. Ja nie jeżdżę na chwilę obecną z instruktorem, więc jeżeli chcesz wiedzieć więcej to radzę dzwonić do osoby która obecnie zajmuje się stajnią.

  🙂

Tak jeszcze mi się nasunęło: stajnia w Piotrkowicach, ktoś był, zna, słyszał opinie? 
Wiem, że mają odnawiać stajnię, więc może uda się jakoś dogadać żeby choć okno było w boksie mojej klaczki, zeby ciągle miała otwarte..

byłam w Piotrkowicach dwukrotnie i nikogo nie zastałam

Pamiętam że były kiedyś u nas w Starkówcu dziewczyny z re-volty z okolic Środy Wlkp. w poszukiwaniu pensjonatu, ale cena nie odpowiadała.  Cena się korzystnie zmieniła 🙂

http://www.konski-raj.za.pl/index.html


Ta stajnia jest bardzo ładna byłam ja ostatnio zobaczyć  🙂

Czyżbyś była tą osobą która nas odwiedza w okresie wakacyjnym? 🙂 Jeśli tak to pewnie się poznamy 🙂 . A co do stajni, to samo miejsce ma duży potencjał, zobaczymy jak się rozwinie.

Olu, a może Harmony Farm będzie ok.??
http://harmonyfarm.pl/pensjonat.html
jest hala i są pastwiska :-)

hala 12x17m 😁
Choć dobre i to. A nazwa od razu kojarzy mi się ze spa🙂

Aaaaaaa! Dlaczego wszystkie stajnie, o kórych sie dowiaduje są po drugiej stronie Poznania??

No i to jest problem. Ja mieszkam z jednej strony, ale pracuję z drugiej i wybór stajni to zawsze dylemat: "bliżej pracy czy bliżej domu"...
Ale mam "swoją" stajnię marzeń, i jestem gotowa do poświęceń paliwowych 🏇

Thymos, abstrahując od stajni o której piszesz to teraz pierwsza lepsza wiata to hala, pierwsza lepsza kępa trawy to pastwisko.

[quote author=dzikaświnia link=topic=208.msg1443570#msg1443570 date=1340787695]
Thymos, abstrahując od stajni o której piszesz to teraz pierwsza lepsza wiata to hala, pierwsza lepsza kępa trawy to pastwisko.
[/quote]

No niestety. W okolicach samego Poznania stajni jest mnóstwo, ale jeśli szukasz czegoś "ąę" to nawet Krygier wymięka... - pomijając jego cenę.
Każda ma jakieś "ale", niektóre mniej, inne więcej, zależy czy jesteś pasjonatem skoków czy też terenów.
U mnie w stajni np. wszelkie skoki odpadają, ale mi to akurat pasuje 😎

ALe to tak zawsze jest. Nie ma stajni idealnej, w każdej będzie "coś" co przeszkadza. Ważne by znaleźć taką, która ma więcej plusów niż minusów dla nas.
Stajnia idealna dla mnie to ta, którą bym sobie wybudowała od podstaw dla siebie, ze wszystkimi udogodnieniami jakie mi pasują, obok oczywiście stał by mój domek - gdybym była milionerką 😉

My sie borykamy wiecznie ze stajennym , juz straciłam nadzieję , że można znaleśś sumiennego stajennego do 12 koni 🙁

W Harmony Farm bylam na poczatku ich dzialalnosci. Oglednie mowiac kompletnie nie pasowal mi sposob utrzymywania koni, ale byc moze, mam nadzieje, zmienilo sie w tym wzgledzie. W kazdym razie warto zwrocic uwage na wypuszczanie koni i stan sciolki w boksach.
Wlasciciel bardzo kontaktowy, z tego co pamietam, no i bardzo blisko do kliniki dla koni.

Chestnutstalion tak to my przyjeżdżamy na wakacje  Starkówca  🙂

Trochę po czasie, ale czuję potrzebę zweryfikowania swojej wcześniejszej wypowiedzi na temat stajni Kapada z szacunku i sympatii do właścicielki.
Moją wypowiedź potraktowano jako krzywdzącą, a nawet złośliwą, a bynajmniej taka być nie miała.
Co do małej, ciasnej stajni, nie mam co zmieniać zdania. Korytarze nie są szerokie, miejscami jest wąsko, nie wszystkie boksy są pełnowymiarowe. Mój koń akurat stał w najmniejszym boksie, (przejęłam konia z boksem), czasem ten mały boks bywał męczący, ale ogólnie koń sobie radził, nie zaklinował się.
Nie ma hali owszem, ale zapomniałam wcześniej napisać, że jest oświetlony plac i dopóki podłoże jest nie zamarznięte, to można jeździć zimą po ciemku. Jest to duże udogodnienie.
Opieka jest naprawdę fachowa. Do tego właścicielka służy zawsze pomocą i dobrą radą. Atmosfera też w większości jest super, mimo małych incydentów, które zdarzają się pewnie wszędzie tam, gdzie jest więcej ludzi, bo jak wiadomo, ludzie są różni.
Można było wywnioskować z mojej wypowiedzi, że na placu jest 10 koni jeżdżących. Źle ujęłam i chodziło mi o to, że ogólnie jeżdżących koni jest około 10. Na raz tyle na placu się na szczęście nie złożyło 😉 Dla kogoś kto jeździ sportowo i trenuje, plac może wydać się mały bo przy 4-5 koniach ciężko sobie nie przeszkadzać. Do tego mnie osobiście brakowało miejsca do lonżowania.
Cena jest sprawą indywidualną i każdy oczekuje czegoś innego za daną kwotę. Dla mnie było za dużo, do tego miałam od siebie za daleko, więc przestało mi się opłacać. Ogólnie są pensjonaty z niższą ceną i lepszym standardem, ale wtedy są dalej od Poznania. Wiry wygrywają bliskością do Poznania i dobrym dojazdem.