Ochraniacze

Zdecydowałam sie na doinwestowanie jednak młodego w ochraniacze Ochraniacze Elite-R Grand Prix Harry Horse. Zastanawiam sie tylko nad rozmiarem Bo dzisiaj mierzyłam mu Nortony zwykłe skorupy full i miał troche duze. A zas York Pro Soft rozmiar cob tyły ma lekko małe.  Czy ktoś orientuje sie czy te HH wypadaja rozmiarowo tak samo jak Nortony lub Yorki?  🏇
W końcu kupiłam Eskadrony z futrem i na mojego konia 172 cm z nogą full (długą i suchą) przody M i tyły L są ideolo:



anetakajper   Dolata i spółka
15 stycznia 2018 11:26
Ktoś kiedyś pytał o te ochraniacze padokowe http://www.horsetack.pl/pl/p/Ochraniacze-padokowe-PREMIER-EQUINE-Turnout-Mud-Fever/10810 Polecam. Mój koślawiec od 2 tyg. ich nie zajechał 🙂 a jest okuta na tył.  Rozmiar standardowy -nosi XL i ochraniacze są XL
A jak te padokowe sprawdzają się w lato? Noga się nie przegrzewa? Zastanawiam się nam kupnem dla mojej kaleki na sezon wiosna- lato 🙄
Ja używam tych ochraniaczy w okresie jesienno-zimowym, na wiosnę-lato polecam: https://www.premierequine.co.uk/pro-teque-bug-and-fly-boots-c2x22598849. Wydaje mi się, ze w tych czarnych może się noga przegrzewać, białe są idealne ponieważ maja dziurki i noga wtedy oddycha.
A ile godzin dziennie padokujesz w lecie?
W okresie wiosna lato konie chodzą dobre 8-10 godzin, a ochraniaczy wydają się być dość toporne jak na lato. Producent niby pisze , że nie powinny przegrzać nóg.
Moje pytanie było do Monia_lol  😉
Moje pytanie było do Monia_lol  😉


Tak się właśnie zastanawiałam 😀

Jest padokowany od rana do wieczora, z przerwą na obiad (no i prace oczywiście). Nogi ma zawsze suche, nie spuchnięte.
To typ 'szaleńca', więc lubi sobie pobrykać, pozaczepiać itp. ostatni cały sezon chodził w ochraniaczach na 4 nogi i nie było żadnego problemu, niestety wcześniej w zwykłych skorupach się lekko odparzył. Także na lato to bym polecała tylko te białe.

Jeszcze co do 'czarnych' padokowych- używamy ok 2 miesiące i niestety jeden ochraniacz jest dziurawy lekko..
A no to faktycznie muszą być przewiewne. Mój też spędza w lecie cały dzień na dworze i dlatego zrezygnowałam w ogóle z ochraniaczy z obawy przed odparzeniem właśnie  🙁 A pod te czarne nie dostaje się błoto?
Ale się wyrwałam  🤣
Tylko te białe to takie typowo "muchowe" ochraniacze, czy chronią również przed uderzeniami? Czarne wydają się być bardziej odporne na uderzenia, no i nie trzeba dodatkowo zakładać kaloszków
One są z dziurkowanego neoprenu, więc chronią na pewno. To nie jest taka siatka jak derka  😉
Myślę, że te czarne na pewno lepiej chronią. Błoto dostaje się ewentualnie tylko pod ten 'kaloszek', natomiast ładnie się je czyści-wszystko schodzi.

Białe są z miękkiego materiału, może na mocniejsze uderzenia nic nie pomogą, natomiast coś tam na pewno chronią. Ja nie mam kutego konia i letnie ochraniacze po wypraniu wyglądają jak nowe, bez żadnych uszkodzeń. Natomiast zakładam też kaloszki do nich.
anetakajper   Dolata i spółka
16 stycznia 2018 06:06
Moje czarne mają w neoprenie dziurki wentylacyjne. 
A używasz ich też w lato? Noga się nie grzeje?
anetakajper   Dolata i spółka
16 stycznia 2018 07:36
W lato nigdy nie zakładam ochraniaczy,  używam tylko kaloszy.
Też się zawsze zastawiam co ubierać na końską nogę gdy temperatura jest wysoka. Zazwyczaj nie zakładam po prostu nic (na nieokute konie). Ale teraz na rynku zaczynają się pojawiać się fajne produkty odpowiednie na lato. Tylko nadal mam wrażenie, ze są mało popularne.
darolga   L'amore è cieco
16 stycznia 2018 20:29
darolga, chodzi mi o to, że mój koń ma nie nogę, a nooooogę. Jak dotychczas jedyne pasujące na niego ochraniacze to standardowa wersja Veredusa w rozmiarze L która jak sie trochę rozciągnie guma, to daje się rozsądnie zapiąć bez nadmiernego ucisku nogi. Już te w wersji Vento nie maja szans. Wszyscy wiemy jakie ceny ma Veredus.... a niestety tez mój koń nie traktuje najlepiej przednich ochraniaczy i w histroii ma już na sumieniu przełamanie Veredusa carbon,b o mu się nogi pomyliły na lądowaniu. Tak na codzień też mocno te ochraniacze niszczy. Przymierzam wszystko co mi w ręce wpadnie żeby może kiedyś uniknąć płacenia za Veredusy, ale wszystko jest małe. Ostatnio miałam w ręku Kentucky w wersji na rzepy i co prawda o zadach mogę zapomnieć, ale przody całkiem dały radę. Natomiast nie lubię ochraniaczy na rzepy, stąd pytanie.
Druga rzecz, to marzą mi się ochraniacze z futrem, ale nawet Veredus są małe. 🙁


Klami - wybacz, że dopiero, musiałam porzucić forum na chwilę - praca  😉 Na wstępie - współczuję wielkonogiego Potwora!  😉 Wiem, że nie jest łatwo znaleźć coś dobrego i ładnego jednocześnie. Tak jak Ci pisałam, te na kołki są zarówno ciut krótsze (niższe), jak i węższe (ciaśniejsze), są nieco inaczej wyprofilowane po prostu. Ale gumy dość sensowne, pozwalają na niezłą regulację, ale mimo wszystko czuję, że możesz mieć problemy w samym obwodzie, choć skorupa nie jest sztywna i trochę się poddaje. Skórzane Kentucky są dłuższe, w obwodzie nadpęcia podobnie (ale bardziej elastyczne - można je trochę dopasować do nogi), w stawie pęcinowym dużo większe - no i są zupełnie inaczej wyprofilowane, mogłyby Ci podpasować - nie mówię, że na codzień, ale może na zawody? I o dziwo z futrem mogłabyś dać radę, bo ono nie zabiera drastycznie dużo miejsca. Idę porobić Ci zdjęcia porównawcze i zaraz wrzucę.

edit:

proszę - Air Tendony vs. Elastici









+ skórzane:





Posiada ktoś ochraniacze norton w rozmiarze cob? Potrzebuję dowiedzieć się ile mają wysokości. Ewentualnie jakiekolwiek w rozmiarze cob
darolga, dzięki za tak wyczerpujące info. Z tego co piszesz to te na kołki będą małe niestety, ale takie skórzane z futerkiem na zawody ?? Hmm... muszę głęboko przemyśleć.
darolga   L'amore è cieco
23 stycznia 2018 12:24
Klami - nie ma sprawy, w temacie Kentucky pytaj o co chcesz  :kwiatek:  PS Skórzane z futerkiem są też dostępne także w wersji zapinanej na kołki, będą na stronie lada moment 😉
Ja dziś przez tulipan kliknęłam chyba ostatni w internecie komplet Fauxfur z Heritage 🤬 Jestem ciekawa jak przejdą testy i jak misiek zachowa się po praniu.
Moje na razie jeszcze do pralki nie trafiły, ale po pierwszej jeździe już zauważyłam, że trzeba mocno zapinać rzepy. Zwłaszcza w przodach  😉
Tylko pytanie czy nie będą się zbytnio wyciągać. W horze mempins gumy były mega mocne, a aktualnie wyciągają się jak guma do żucia  🙁
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
24 stycznia 2018 14:54
Ja mam dwa komplety tych eskadronów na stajni, właścicielka bardzo zadowolona.
Z moich uwag to lubią się zsuwać, a futerko jest dziwne i z futrem nie ma nic wspólnego.
Co to znaczy, że nie ma nic wspólnego z futrem? Jest po prostu syntetyczne  😉
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
24 stycznia 2018 15:06
Są takie syntetyczne, które imitują wyglądem futro a ten materiał wygląda jak ten z takich bluz fluffy.
A to tak, śliski i błyszczący.
lusia722, ma rację- lubią się zsuwać, zwłaszcza tyły.
Klami a nie myślałaś o kevlarach Premier Equine?? 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się