Nasza twórczość fotograficzna cz. II

madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 lipca 2015 22:25
breakawayy, u mnie zdjęcia są za ciemne 😉 poza tym:
-winieta im nie służy
-zwracaj uwagę na to, żeby były proste
-kadruj uważnie, te wydają się przypadkowe
-przy portretach zwróć uwagę na to, żeby koń patrzył w obiektyw
więcej nie powiem, bo się na koniach nie znam  😉
Dzięki 🙂 na winetowanie jakoś mnie naszło ze 2 dni temu, ale ja mam takie okresy dziwne :p. Dziękuję za opinię 🙂 póki co mocno raczkuję w temacie i każda uwaga jest bardzo cenna. Masz rację że kadry przypadkowe, bo póki co strzelam trochę na ślepo, próbując wszystkiego 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 lipca 2015 21:21






Isabelle już się na fb zachwycałam - dla mnie mega! Czekam na więcej  😍
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 lipca 2015 10:58
A ja tylko powiem, ze organizacja III, jesiennej integracji jest w toku  😍 Bieszczady, strzeżcie się  🏇
Facella   Dawna re-volto wróć!
25 lipca 2015 17:35
Isabelle, ja się chyba na FB nie zachwyciłam, to zachwycę się tutaj - absolutnie super!

edit: będę w przyszłym tygodniu na Śląsku, Katowice/Pszczyna, komuś potrzeba zdjęć?  😀iabeł:
Ewentualnie Cieszyn, ale to musi być ktoś, kto się zjawi na telefon...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lipca 2015 17:57
Smartini, jak ktos nie ma tele to tez moze się zjawic? :P i jakie sa koszty?
smartini toż to super wiadomość !  😅
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 lipca 2015 18:50
Madmaddie nie ma żadnych wymogów sprzętowych, liczy sie zabawa :P
Póki co Kasia tylko dala znać ze zaczęła rozmowy, takze jeszcze nic nie wiadomo 😉
Koszty to nocleg, dojazd w zakresie własnym i wyżywienie. Teraz mieliśmy jeszcze w kosztach operatorów backstage ^ ^
Wabankowa ano zgadzam się 😀
nie to co wasze, ale walczę
abre   tulibudibu
25 lipca 2015 19:50
madmaddie, brak tele nie jest dużym problem ale musisz mieć świadomość, ze co chwilę ktoś bedzie Cię prosił o przesunięcie się i wyjście z kadru 😉 ale dasz sobie radę 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 lipca 2015 19:54
E tam, dawaliśmy rade nawet  krótkimi stalkami :P
abre   tulibudibu
25 lipca 2015 19:57
Pewnie 🙂 Sama chętnie zapnę krotki. Tylko trzeba być wtedy mobilnym
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lipca 2015 20:23
abre, ja z tą moją pięćdziesiątką to jestem "przywyknięta" do gonienia. 😉 poza tym, aps-c to już całkiem dużo, a ja zawsze konie w całości kadruję, bo nie umiem ciąć  😜
jak dam radę czasowo, to przyjadę na pewno 🙂
na jesień to i może ja dam radę 😀 o ile mnie kto tam wpuści 😂

twardo ćwiczę portrety. szukam kogoś poza końską fotografią, żeby się wybrać na warsztaty stricte z focenia ludzi, bo czuję, że w tej materii mam braki. i nie wiem, chyba ludzie się zaczęli bać, że na nich usiądę, bo słyszę cały czas "ładne" a zero rad 🙁 i zaczynam wpadać w moment, kiedy nie wiem co dalej, bo nie wiem na co zwrócić uwagę następnym razem 🙁

ogurek, obcięłabym pierwsze trochę od góry. i zrobiła je mocniej dramatycznie, kontrastowo. Za to drugie wydaje mi się fajne, całość kadru mi się bardzo podoba, natomiast jakoś brakuje mi "finalnego szlifu".

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/11760244_1605876879694464_5859020501259971727_n.jpg?oh=15dd29668506cf2ce21da95ba17e983d&oe=56174445[/img]

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/p480x480/10505618_1605752819706870_1772084911741935793_n.jpg?oh=fa01776ce02165a4ba0a01effcf11f48&oe=565C3D9F[/img]

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/s720x720/11223796_1605657743049711_912869283703468064_n.jpg?oh=29e8d20f14a3f5351343dccbac34ff6a&oe=564D3357[/img]




i taką śmiechawkę jeszcze mam 😉



chętnie bym do oceny wstawiła drugie tyle z innej "serii", ale juz nie mam sumienia tak Was dręczyć.

madmaddie masz jakieś rady co do focenia 50tką? poza joggingiem i budowaniem kondycji 😉 ?

teraz zwyczajnie właziłam po cycki w morze, ta kropka to ja 😉

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/s720x720/11751762_1004318969600298_6856646789942946023_n.jpg?oh=ae38ad44f65a631b4fe5c73b1d0ff0de&oe=565878A2[/img]
Isabelle, dzięki
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lipca 2015 20:46
Isabelle, chodzi Ci o miks 50tka+konie? 🙂
Isabelle, chodzi Ci o miks 50tka+konie? 🙂


dokładnie 🙂
nie wiem o co w tym kompletnie chodzi
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lipca 2015 21:21
no to tak:
1. jest ciężko. bo bardzo łatwo przerysować konia, bo fotograf się nabiega. początki były trudne (nigdy nie miałam aspiracji focić koni 😉 )
(pierwsza sesja)



2. łatwo ściąć niewłaściwie, bo konie są ruchliwe, a ja mam krótkie nóżki i kiepski refleks więc asekuracyjnie raczej ujmuję całą sylwetkę. fajnie obiektyw rysuje jak robię kadry takie ło:

(przynajmniej ja lubię)


3. mam tanią wersję (50mm 1.8 II), ale różnica między nią a obiektywem np. 18-135 (pożyczałam czasem) jest znaczna i lubię tę plastykę stałki, odwzorowanie kolorów, taką "czystość" obrazka. trzeba przymknąć przysłonę, żeby ostrość git się rozchodziła (jak się jest bliżej), ale jak się jest dalej to ja spokojnie korzystam z uroków f/2.5


4. nie jest to obiektyw do końskich portretów. ale czasami coś tam wyjdzie






trudna ogniskowa do koni, jak dostanę w łapy tele (nawet kiepskie optycznie) to mam wrażenie że świat fotograficznych osiągnięć stoi przede mną otworem


😉 (to C 18-135)

weź poprawkę na to, że ja nigdy nie wkładałam jakoś szczególnie dużo energii w fotografię końską, bo to zwyczajnie nie moja działka, nie mój rejon zainteresowań. jakoś fotografia zwierząt "to nie jest to". mam Canona 60D jeśli to ma jakieś znaczenie 😉
madmaddie,
ja też od niedawna mam 50 mm 1.8 II, tylko pod C40D.

Przy pierwszych zdjeciach miałam ogromny problem z kadrami, bo musiałam biegać, a ja jestem raczej z grupy "niskiej", wiekszość zdjęć robię siedząc/leżąc.

i tu mam np fotkę z pierwszego kontaktu ze stałką
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/p480x480/10251993_1592432501038902_2221752706773762069_n.jpg?oh=21710d9f06faa45725ba1c6b1f652262&oe=56174D05[/img]

nie obraziłabym się za więcej dołu 😉

natomiast większość portretów staram się jednak robić stałką. Choć mam ogromny problem z GO. okej przy 1.8 to rozumiem, że część może uciec, np uszy. Ale przy 2.8 też mi ucieka i mam często kawałki poza ostrością, tak mega mega, grzywy zwłaszcza. przymykam czasem i do 3.5. Ale mam w puszce maksymalne iso 1600, a moze z 800 używalnego, więc często... brakuje mi opcji, zeby zrekompensować krótkie czasy. Moje tele to sigma 70-300 4-5.6 i tu z rejonami w ostrym fragmencie mam łatwiej, natomiast... nie maluje tak fajnie.

pierwsze dwa z brzegu z tele


(drugie lubię)

i z tej samej "sesji" stałkowe:



(w drugim szkoda, że nie mam nogi drugiej, ale miałam koniec drzwi 🙁 )

jeszcze wspomnę, że próbowałam pierwszy raz w życiu "streeta". to może za duże słowo, ale fociłam coś innego niż człowieki z koniem albo konie. Tylko szukałam inspiracji na ulicach Gdańska. Nie wyobrażam sobie robienia tego ze stałką. nu nu nu. bardzo często musiałam używać i 300mm,  jak pomyślę jak blisko musiałabym podejść z 50mm to aż mi skóra cierpnie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 lipca 2015 12:30
to trzecie z wodą fajne. czwarty kucyk też 🙂
ja lubię stałki, fajnie mi się z nimi pracuje, lubię jakość którą dają, uważam, że najwięcej uczą i są wymagającymi obiektywami.
co do streeta- właśnie kupiłam 28mm na m42 z myślą o fotografii ulicznej 🙂 to jest fotografia krótkich ogniskowych. na pełnej klacie 35mm, na aps-c 20/28 😉
50mm to dla mnie za mało, 300mm to w ogóle sobie nie wyobrażam. ostrość manualna. jak biegałam z Samyangiem to nie wiem na ile metrów miałam ustawioną. ale dużo dużo wygodniej i szybciej niż z AF
na szybko z fejsa:
20mm
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/q83/s720x720/10626448_698002523626737_3500524715503227079_n.jpg?oh=e8081e35cbbd9679d0315e95cc22c7c7&oe=564FCF42[/img]
18mm
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/q83/s720x720/1902797_587643817995942_1886178790_n.jpg?oh=e3b876a71a22bae8f32c09215ca1b8db&oe=5648F269[/img]
i 50mm
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/1381642_519035901523401_1198873753_n.jpg?oh=d6bd5fc401b0661fce01e2cf1a3bbb58&oe=56586D80[/img]
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/20990_817212925039029_3300018266617717266_n.jpg?oh=4af372d05b9f24c949e1d60566e1cd09&oe=565A0249[/img]
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-ash2/v/t1.0-9/s720x720/1378386_515457485214576_1002987877_n.jpg?oh=7bf4fcac866e9d6d59b0eaeed6106376&oe=5613223A[/img]
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/10489822_758315747595414_3024632496659782891_n.jpg?oh=e2b1b63adb90804b3f24b7939a58bd36&oe=565BB40C[/img]
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/11069628_824428864317435_6148717074456841173_n.jpg?oh=4c486dde9b5a3e2861b00778803acc45&oe=56442E90[/img]

kiedyś się nauczę i będę robić zajebistego streeta i reportaże. ale to kiedyś 😉 na razie się irytuję głównie.

a 50mm 1.8 jest fajnym obiektywem jak na coś za 400zł. ino nie naprawiają, bo się nie opłaca ;P
hihi, ja kupiłam za 200, używkę 😀

Widzę, że od razu przy podejściu do "streetu" zrobiłam błąd, bo patrzyłam "węziej". bardziej chciałam łapać ciasno, łapać detale. jeszcze ich nawet z karty nie zrzuciłam, ale dziś to zrobię, bo jestem ciekawa co wyszło. i nie do końca to jest "street", bo nie tylko ludzi robiłam. jestem fanką "pary plecami".

Lubię pracę na 50tce, przez głównie plastykę tła. tylko dopiero uczę się z niej korzystać, ustawiać odpowiednio postać względem tła.

I na pewno chciałabym nauczyć się trochę więcej z rejonu portetów ludzi. Mam znajomego fotoreportera, pracuje dla East News (ale to nie ten z tych, co w krzakach siedzą i łapią gwiazdy bez majtek), i on właściwie notorycznie nosi ze sobą sprzęt, łapiąc różne rzeczy na ulicach.
Isabelle, fajnie zobaczyć na pierwszym znajomą twarz 😀 W sumie to dwie, bo konia też znam 🙂 Zdjęcie z kąpieli - MIAZGA!
madmaddie, 3 i 6 wg mnie genialne! Poza tym street w b&w to jest chyba coś co do mnie przemawia najbardziej 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 lipca 2015 15:00
Widzę, że od razu przy podejściu do "streetu" zrobiłam błąd, bo patrzyłam "węziej". bardziej chciałam łapać ciasno, łapać detale. jeszcze ich nawet z karty nie zrzuciłam, ale dziś to zrobię, bo jestem ciekawa co wyszło. i nie do końca to jest "street", bo nie tylko ludzi robiłam.

a tam błąd. rób po swojemu, kto Ci zabroni, jak lubisz detale to rób detale 😉

macbeth, dzięki 🙂
Ogólnie to trochę zazdroszczę 🙁 Ja nie nadaję się kompletnie do robienia street :P Boję się cykać fotki obcym ludziom, taka bariera psychiczna czy coś  🤣 Kiedyś jak na zaliczenie przedmiotu z fotografii reporterskiej mieliśmy zrobić właśnie street to było dla mnie straszne  😲 😲
Isabelle, a ja się wyłamię i powiem, że dla mnie to pierwsze bez szału. Wolałabym chyba jednak szerzej skadrowane, nie wiem, nie czuję tego zdjęcia. Z drugiego postu - na pierwszym jak dla mnie winieta zdecydowanie zbyt intensywna. Drugie i trzecie mi się podoba, na czwartym wymazywałaś wodze/lonżę? Widać to trochę po pasku policzkowym i wędzidle, bo nie leżą "naturalnie". To z oknem jest fantastyczne 😍
ogurek, na pierwszym podciągnęłabym trochę kontrast, a drugie nie wiem właściwie, co przedstawia. Brakuje konkretnego elementu, na którym skupiłby się wzrok odbiorcy.
wymodelowana, usuwałam wodze. nie wyglądają naturalnie, masz rację. ale chyba nie wiem jak to poukładać, żeby wyglądało 🙁 kadrów takich jak pierwszy mam od groma, ale zawsze coś mi w nich nie grało, ten grał najbardziej, ale widziałabym więcej przed nogą, z lewej strony. może nie całość szerzej, ale chociaż z przodu. Z winietą mam kłopoty, bo lubię, teraz jak powiedziałaś, to dopiero zauważyłam, że przesadziłam, dzięki :kwiatek:
okno to taki pseudo hdr fun.

macbeth,  hihi, Ola i Ruda? fantastyczna para i fantastyczni są nawet osobno 😉 Ola ma tak niesamowitą, pozytywną energię, że uwielbiam robić jej zdjecia. Znaczy ja generalnie mam komfort, że mogę focić tylko tych, których chcę, a Olę zdecydowanie chcę 😍
Zdjecie z kąpieli bardzo lubię 🙂 ale może dlatego, że ja bardzo przypominam sobie emocje, które mi towarzyszyły podczas robienia danego zdjecia, a tamta sesja zalicza się do najfajniejszych, bo zwyczajnie mieliśmy fantastyczną zabawę 🙂
Co do tej nogi, to też głównie chodzi mi o przestrzeń przed nią - tam najbardziej brakuje.

Robiłam ponad rok temu coś trochę podobnego w sumie, ale też nie jestem do końca zadowolona z efektu 😉 Ale to były trzyminutowe zdjęcia w przerwie między konkursami, więc po prostu muszę to kiedyś w końcu powtórzyć 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się