Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień

Filologia polska 😉
Ech...narazie zapakowałam płaszcz do pokrowca. I chęć na coś więcej mi przeszła, a czas leci nieubłaganie.
Ja się nie mogę zmieścić w walizkę... Przepakowywałam kilkanaście razy, a i tak cos się nie mieści...

Właśnie wróciłam z dworca PKP, wybuliłam 4 dychy na bilet i jutro odjazd z domu 🙁
Koniec z dostępem do normalnego internetu, buuu ;(
Ja na szczęście net mam ok w Toruniu. Nie ma co narzekać. Muszę jeszcze tylko myszę do laptopa doczepić (czyt. dokupić), bo mnie wnerwia to takie...laptopowe coś.
Nadal nie wiem czy się ze wszystkim zabiorę...nie próbowałam jeszcze, ale już widzę ten pociąg dziś. Te tłumy zdziczałych studentów wracających do Torunia.
AAAAA!!!!!!
Dworicka spakowana?
KS ja mam chinola
mi dzien minął tak
Dlatego ja jutro dopiero wracam, bo jutro już się zajęcia zaczynają. No ale co tam mam jutro tylko dwa, każdy po godz, wykłady wiec olewam i wracam jutro pociągiem do Wro.
Gdyby nie te czwartkowe ćwiczenia to bym została dłużej, no ale obecność jest obowiązkowa wiec lypa.

No a poza tym szykuje się koński weekend u znajomej w Bolesławcu 🙂🙂 A tego bym sobie nie darowała =)

A co do neta...
Ja niestety [albo i stety] mam Blueconnecta, wiec muszę sie przemęczyć kolejne 5 lat z nim na cały okres studiowania. O ile się utrzymam ofc. Ale czasem francy z tym netem można dostać bo łączenie się z jedna strona nawet 30 minut trwa.
Ooo...nie no my mamy całkiem przyzwoity necik - śmiga bez problemów 🙂
Nadal nie jestem spakowana. Nawet ubrana nie jestem o.0 A pociąg za 2 godziny.
Muszę wracać, bo mam jutro rano gramatykę opisową, a raz już nie byłam... Niby można 2 razy olać bez konsekwencji, ale nie wiem co będzie dalej
Noo...to będzie dłuuuuga podróż trwająca 60km pociągiem wlekącym się 1 godz 40 min 😉
Obładowana jak wielbłąd, ale w sumie myślałam, że będzie gorzej...
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 listopada 2008 17:53
padam po gnojowaniu zaledwie dwoch boksow ( nerwiny 20m2 i kobylki obok 10m2) a ledwno rece podnosze :O masakra jakas wyszlo tyle co z 10 zwyklych boksow! m a s a k r a ! jeszcze bele turlalam z kolezanka jakies 200m :O

nerwina powolutku wraca pod siodlo ale zaczynamy od 25minut

a sprawy milosne? mam dosc, meczy mnie mysl ze on wyjedzie 🙁

jutro do szkoly <zygi>!
ninevet napisał: Zaraz idę się bezwstydnie byczyć przed tv 🙂

mi az wstyd przyznac, ze dzis caly dzien przed tv spedzilam... ale co ja poradze, jak chora jestem... a ze "ratatuj" bylo w tv i "harry potter" 😉
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
11 listopada 2008 18:02
mery napisał:
mi az wstyd przyznac, ze dzis caly dzien przed tv spedzilam... ale co ja poradze, jak chora jestem... a ze "ratatuj" bylo w tv i "harry potter" 😉

Ekhm, ja tak spędziłam ostanie... 4 dni...
O, są "Supersłodkie Urodziny" hura :wink:
Raven napisał: Ekhm, ja tak spędziłam ostanie... 4 dni...
O, są "Supersłodkie Urodziny" hura :wink:

hehe, to ze mna jeszcze nie tak zle
a gdzie te "..urodziny" .. ??

ale tu fajne emotki sa:
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 listopada 2008 18:12
mery mtv
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 listopada 2008 18:12
a gdzie te emotki?
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
11 listopada 2008 18:13
Urodziny są na MTV 🙂 Ale to kolejna powtórka więc wyłączyłam A dzisiaj "Klanu" nie ma
Błahaha ta emota z kurczakiem super.
umarłam
Emoty pt, "Więcej ikon"
a to mtv ni mam, wiec kicha... a emotkow duuuuuzo suuuuper 😉 kurczak wymiata !!
Raven ale są "Barwy szczęscia"
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 listopada 2008 18:32
nie widze tego "wiecej ikon"
schck
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
11 listopada 2008 18:37
Bo to nie tyczy się "szybkiej odpowiedzi".
Musisz kliknąć "Odpowiedz" i po lewej stronie, pod standardowymi emotami masz "Więcej Ikon".

sznurko, coś mi te "Barwy Szczęścia" nie idą... 🙁 Nie mam pojęcia kto jest kim, ale spoko ^^' Jednak "Klanu" nic nie zastąpi...
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 listopada 2008 18:39
hahahaha dzieki widze
Iii tam seriale.
Jedyne seriale, które mnie kręcą to CSI NY [ach, ten Gary Sinise 😀] Sekrety Stewardess [i innych zawodów] i wszelakie kryminalne 😉

Spakowane wszystko, teraz się relaksuje oglądając kreskówki wszelakiego rodzaju. Na 'Potwory i Spółka ' popłakałam się ze śmiechu

A zoologia jak leży odłogiem tak leży. No to sobie jeszcze poleży 😉
opolanka   psychologiem przez przeszkody
11 listopada 2008 19:16
ja sie własnie wykąpałam i zbieram się do mojego faceta - dwa lata nie mogłam go namówić w wypożyczalni, żebyśmy wzięli "Wyznania Gejszy" a tu prosze - trzask plas i leci na Polsacie 🙂 Więc już się teraz nie wywinie
Co prawda na polsacie więcej reklam niż filmu, ale "czas wolny" można zawsze jakoś spożytkować
Opolanko a ksiązkę czytałas?
mnie film rozczarował
no i udało się długi łikend spędzić końsko

fotka osobno, bo wyskoczył mi jakiś głupi komunikat
Szlag vy to...5 h juz pisze wstep do magisterki i mam jak na razie 1,5 strony , a jutro musze cos promotorowi zaniesc grrrr....Caly dlugi weekend nic nie napisałm bo sie chorym psem zajmowałam...GFSDGF!!!!


Achh...gdzie moja herbatka ziołowa....
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
11 listopada 2008 22:10
bleee... ochydna pogoda, zimno piz** jak w kieleckiem. wszystko bardzo sie pozmieniało. szkoda że nie podjełam pewnych decyzji wszesniej;/
Hmm... pogadałam sobie na gg z Forkate, naśmiałam się do łez. Później prysznic, peeling na twarz (hehe...ciekawe jak długo mi cierpliwości starczy), kremik i... chyba powoli czas spać 😉
Ciekawe co będzie jutro 🙂
miałam swoje zapalenie oskrzeli położyć dziś wcześnie do łóżka i co ja tu znowu robię? 😀 ech...
a przy okazji Dworcika, my chyba ziomale jesteśmy skoro w Toruniu bywasz 😀


ochydna pogoda, zimno piz** jak w kieleckiem


swoją drogą zawsze mnie zastanawia czy faktycznie w kieleckim piz^&**
ja wczoraj padłam o 21, za duzo wrażen chyba i cały dzien na podwórko robi swoje
plany na dzis?
poczta, czekanie na kurierow i paczki, pare spraw w miescie
i mam wrazenie ze poniedziałek dzis

milego dnia!!!!
opolanka   psychologiem przez przeszkody
12 listopada 2008 09:11
Dzień doberek, ja dziś znów od 6😲0 na nogach 🙂


sznurka napisał: Opolanko a ksiązkę czytałas?
mnie film rozczarował

niestety nie czytałam, a wolę jednak zacząć od książki a potem obejrzeć film. Film podobał mi się bardzo bardzo, ale skoro Ciebie rozczarował, to książka musi być fantastyczna. Mam w planie kupić i przeczytać, ale ciągle gdzieś to ginie w natłoku zdarzeń.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się