rekreacja wrocław

W sumie na Partynicach nie jeździłem, znam parę osób, które są zadowolone, ale ponoć, żeby zrobić "coś więcej" to trzeba szukać innej stajni, albo po prostu być tam na Partynicach więcej czasu (np. opiekować się końmi). Większość tam jeżdżących to po prostu taka zwykła rekreacja, ale czy to jest złe? Myślę, że nie, jednak każdy to dobiera już pod siebie. No i jak wspominasz o jazdach indywidualnych to tutaj chyba nie ma takich.

Warzyna wydaje się dobrym rozwiązaniem, spacerek do nich wcale nie jest taki długi ;-) Jak tam teraz wygląda rekreacja, to dokładnie nie wiem, ale pani instruktor bardzo miła, myślę, że warto się wybrać i zobaczyć na własne oczy, dowiedzieć się czegoś więcej. Stajnia "Pod Topolami" słyszę coraz więcej dobrych opinii, ale nawet tam jeszcze nie byłem.
Natomiast na stajnie horda myślę, że nie ma co tracić czasu.
A z Hordą co jest nie tak? 🙂 Mógłbyś to rozwinąć?

Zapisałam się do Warzyny i chciałabym zapisać się jeszcze do Pod Topolami. ;-) Wtedy będę miała porównanie i wybiorę, gdzie jeździć. W sumie chyba o żadnym z tych miejsc nie słyszałam jakichś bardzo negatywnych opinii, a to już coś, patrząc na wypowiedzi o niektórych stajniach.  😉
Cóż wydaje mi się, że brak prawdziwego instruktora (bez doświadczenia, kwalifikacji, umiejętności) to największy problem tej stajni, przynajmniej dla kogoś kto chce zacząć tam jeździć. O innych sprawach wolę się nie wypowiadać.
Stajnia Horda jest dla ludzi świadomych i samodzielnych w obcowaniu i pracy z końmi. Ale też dla osób które w warunkach kameralnych chcą pojeździć czy "powozić d..ę". Również w terenie. Korzystają z tej formy rekreacji dzieci i dorośli.
Winston Nieładnie jest przemycać negatywną ocenę  w zawoalowanej formie. Dorośli powinni używać faktów.
I na koniec jeszcze jedna informacja. Konie w tej stajni pracują z ludźmi a nie z innymi końmi.
w kierunku hordy i wawrzyny prowadzi rekreację jeszcze forumowa vampiria, koniki zadbane nie chodzą po 3h/dziennie do tego grupy max 4 os.
Ok, dziękuję za opinie. ;-)
Nie polecam Stajni Horda  🤔
No to chyba ze stajni Horda z pewnością zrezygnuję.
Niestety ze stajni Pod Topolami też raczej muszę zrezygnować- właśnie sprawdziłam, że dojazd zająłby mi godzinę, więc biorąc pod uwagę transport w obydwie strony oraz samą jazdę konno niestety wyszłoby sporo czasu.

A czy ktoś mógłby się jeszcze wypowiedzieć odnośnie Groblic? Widziałam dużo pozytywnych opinii, ale wszystkie były dosyć stare.

Przepraszam, że ciągnę temat i o wszystko tak dopytuję, ale chciałabym sprawdzić ze 2 miejsca i zastanawiam się nadal, które wybrać- na początku roku akademickiego jeszcze w miarę mam czas na takie eksperymentalne wycieczki, potem już wolałabym mieć konkretną stałą stadninę do której bym jeździła.  🤣
Mała poprawka do wypowiedzi Frans, ale dziękuję za pozytywna opinie  :kwiatek: :-)
Prowadzę jazdy glownie  indywidualnie, ale czasem na życzenie klientów prowadzę dla  2 osób jednocześnie.
czupidels123 A dla czego ?
Karliah Będziesz w Warzynie w weekend, wstąp do Hordy. Rozumiem, że chcesz trenować. Warto jednak zobaczyć rekreację. Taką encyklopedyczną 🙂
Vampiria, dzwoniłam do Was nawet dzisiaj, ale z tego co sprawdzałam, to niestety ode mnie też trochę za daleko. 🙁 A w roku akademickim każde pół godziny jest na wagę złota.  🤣 Także te kilka miejsc, które są za daleko zostawiam sobie na wakacje.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
30 września 2015 09:21
Karliah a gdzie będziesz mieszkać ? Niestety obawiam się, że do wszystkich miejsc na poziomie jest kawałek. Urok dużego miasta ma to do siebie niestety. + jest taki, że jeśli masz autobus bezpośredni to w nim też da się uczyć 😉
A mi się wydaje, że ta szkółka na Partynicach zaczyna iść w dobrym, coraz lepszym kierunku.
I jak sobie obserwuję jazdy, oprowadzanki i to wszystko wokół to uważam, że jest to całkiem niezła opcja na początek.
Do Partynic mam czasem autobus który jedzie 15 minut, więc zdecydowałam się iść tam jutro na lonżę i sprawdzić, czy mi się spodoba- zbyt wiele czasu nie stracę. Tylko nie wiem czy mi się podoba, że wszystko tam jest takie 'formalne', przynajmniej na etapie zapisywania się.  🤣

Tylko zastanawiam się, czy tam ewentualnie jest możliwość na przykład zajęcia się koniem przed jazdą/ po jeździe, czy przychodzi się tylko konkretnie na zajęcia.
Jest taka możliwość, tylko trzeba chcieć 🙂
W związku z czym stajnia rekreacyjna jest często pełna ludzi, którzy wpadają choćby po to, żeby konia na trawę wyciągnąć.
Nie wiem jak jest z lonżami, ale zastępy już sobie chyba same szykują konie przed i po jeździe.
Co do formalności - poczekaj, aż trafisz do Michała na jazdy  🤣
W sumie to chciałabym potem iść na indywidualne jazdy, a nie do zastępu, ale pytałam ich o to i jest taka opcja podobno.  🙂

No w sumie to nie byłam tam nigdy, więc nie wiem jaka jest atmosfera, ta 'formalność' wzięła mi się stąd, że lekko zaskoczył mnie mail z milionem punktów potwierdzający zapisanie się na zajęcia.  🤣
Karliah z tego co się orientuje to jak będziesz w miarę regularnie przychodzić na jazdy, to jako taki "gratis" jest możliwość jakieś opieki nad wybranym koniem :P I z tego co widziałem to niektórzy sami sobie czyszczą, siodłają konie. I też polecam p. Michała na jazdy :P
Ja niestety na razie nie wiem, z kim mam jutro jazdy. To można zapisać się tam do konkretnej osoby?
A na Partynicach to taka jazda w kółko czy ktoś kto już jeździ może się tam czegoś więcej nauczyć? Albo inaczej: jaką stajnie polecacie tak żeby nie zostać w miejscu ale stale  się rozwijać? Jakieś indywidualne jazdy.
Karliah Wydaje mi się, że tak. Najlepiej zapytać na miejscu, ale nie wiem czy p. Michał prowadzi jazdy na lonży.  😉
aisak5 można też potrenować skoki, więc da się zrobić coś więcej. Miałem okazje pooglądać jeden trening skokowy, tyle, że dla dzieciaków na kucykach.  😜

Swoją drogą nie tak daleko jest jeszcze Hucuł i chyba Szafir (?) nie wiem, czy dobrze kojarzę nazwę. Wiem, że w Hucule mają spory ruch, jeśli chodzi o jazdy, jak jest z rozwojem jeźdźca to dokładnie nie powiem. Ale może ktoś będzie wiedział, albo się zorientujecie we własnym zakresie.  😉
Już pytałam, w Szafirze nie mają teraz miejsc, a Hucuł nie ma jazd indywidualnych.
Michał lonż nie prowadzi, ale wszyscy instruktorzy, którzy to robią są bardzo fajni. I raczej nie odpierdzielają chały.
Na ile się rozwiniesz - zależy od Ciebie, ale jakieś możliwości są.
Jak sobie przypomnę po jakich szkółkach ja się bujałam to żałuję, że nie trafiłam wtedy na taką.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
01 października 2015 08:06
Michał :kwiatek: moje guru, pierwszy nauczyciel! Mentor! Cudowny czlowiek, zawsze cieplo go wspominam a juz 20 lat mija jak jezdze.
Gdzie polecacie na jazdy indywidualne, żeby rzeczywiście przypiłowali i można było się rozwinąć/ogarnąć? Wożę się po zastępach ileś lat, dojrzewam do pomysłu współdzierżawy a umiejętności zdecydowanie za słabe... Partynice? Groblice? Szafir? W mojej stronie miasta google pokazały mi jeszcze Durok. Nie mam prawka, więc dojazd jest dla mnie dodatkową przeszkodą, ale to być może dałoby się jakoś obejść.
eNIKa   "Stars can't shines without darkness"
01 października 2015 13:18
Michał :kwiatek: moje guru, pierwszy nauczyciel! Mentor! Cudowny czlowiek, zawsze cieplo go wspominam a juz 20 lat mija jak jezdze.



u Michała zaczynałam i ja  😉 Ale moim guru, mentorem i najlepszym nauczycielem okazała się Zairka Rzygłam tęczą  💃
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
01 października 2015 16:33
Zairka sie przebranzawia 😉 ale fakt rzyglas :kwiatek:
Ja niestety na razie nie wiem, z kim mam jutro jazdy. To można zapisać się tam do konkretnej osoby?


I jak wrażenia?? Bo ciekawa jestem bardzo 🙂
Jeśli mam być szczera, to mam mieszane uczucia.  🙂 Niby nie mogę określić, co konkretnie było nie tak, ale nie wiem. Mam wrażenie, że pani instruktor, mimo że była naprawdę bardzo miła, sprawiała wrażenie lekko zirytowanej jak mi coś nie wychodziło. Ale możliwe że tylko tak to odebrałam. Ogólnie poza tym tajemniczym minusem, którego sama nie umiem wskazać, wszystko było w porządku.  🤣

Na razie nie zapisywałam się tam jeszcze raz, mam jechać jeszcze do Warzyny i wtedy pomyślę.
Luczek   Gwiazda Internetu <3
06 października 2015 20:40
Hordę polecam dla osób, które samodzielnie jeżdżą (radzą sobie w 3 chodach) i chcą po prostu się powozić bez większych celów (Szkolenia dosiadu etc.)
Wydaje mi się, że dopóki nie załatwią sb instruktora z prawdziwego zdarzenia, nie ma sensu szkolić się tam od postaw, bo złe podstawy nie wróżą nic dobrego w przyszłości.
<np. takie myki jak skręcanie cofnięciem łokcia, ćwiczebny jak piłeczka oraz hamulec na wędzidle>

PS. Dodatkowo jeżeli mówimy o Hordzie, stajnia definitywnie dla płci męskiej. W moim odczuciu, nie czułam się tam komfortowo.  😡
Jeśli mam być szczera, to mam mieszane uczucia.  🙂 Niby nie mogę określić, co konkretnie było nie tak, ale nie wiem. Mam wrażenie, że pani instruktor, mimo że była naprawdę bardzo miła, sprawiała wrażenie lekko zirytowanej jak mi coś nie wychodziło. Ale możliwe że tylko tak to odebrałam. Ogólnie poza tym tajemniczym minusem, którego sama nie umiem wskazać, wszystko było w porządku.  🤣

Na razie nie zapisywałam się tam jeszcze raz, mam jechać jeszcze do Warzyny i wtedy pomyślę.


A z kim jeździłaś??
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się