wysłodki buraczane

Czy kupował ktoś wysłodki z http://equilla.pl ?
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
14 marca 2015 05:30
belle wysłodek wprawdzie nie kupowałam u nich, ale łuska słonecznika była znacznie ładniejsza niż w prolinen, mniej pyląca i nie pokruszona. Bardzo miła i fachowa obsługa, a wysyłka była błyskawiczna. Moje wrażenia bardzo pozytywne
belle - kupiłam, właśnie się moczą, żeby jutro konie na śniadanie dostały, już teraz smakują ok, piasku nie wyczuwam, przesyłka była błyskawiczna, kontakt ze sprzedającym dobry, cena sympatyczna 🙂
:kwiatek: dziękuję dziewczyny za odpowiedź
Czy 1kg suchych wysłodków + garść otrębów można dać na jedno karmienie? Czy to za dużo jak na jeden posiłek?
1kg suchych, to około wiaderka gotowej paszy. Troszkę za dużo na raz.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
31 marca 2015 13:40
Dokladnie, lepiej podzielic, bo konski zoladek przystosowany jest do pobierania malych ilosci tresci, ale za to czesto. I nie wiem czy nie za malo otrab, zeby zrownowazyc wyslodki. Ja daje 1miarke otrab przy 1 miarce mokrych wyslodkow.
Czy 1kg suchych wysłodków + garść otrębów można dać na jedno karmienie? Czy to za dużo jak na jeden posiłek?

Nie wiem jakie chcesz dawać, ale moje bez konika w logo bardzo rosną. Na jeden posiłek 0,5kg suchej masy wysłodków z dodatkiem otrąb i owsa wychodzi mi ponad 10 litrów. Czyli na koński żołądek wystarczająco dużo.

A co do tej garści, to dlaczego tylko jedna ?  🙂
Dla smaku, bo samych wysłodków nie chce jeść. Jeśli chodzi o stosunek Ca:P to dostaje jeszcze owies. Daję z pro-linen
belle wysłodek wprawdzie nie kupowałam u nich, ale łuska słonecznika była znacznie ładniejsza niż w prolinen, mniej pyląca i nie pokruszona. Bardzo miła i fachowa obsługa, a wysyłka była błyskawiczna. Moje wrażenia bardzo pozytywne


@Rudzik Sucha łuska to żaden atut. Ten "pył" w Łusce Pro-Linen to sproszkowane ziarna słonecznika, dzięki temu jest bardziej oleista i odżywcza. Używam jej od dłuższego czasu i bardzo chwalę sobie efekty 🙂
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
01 kwietnia 2015 15:14
Hetman, ale ja podawałam łuskę kucykowi na diecie odchudzającej. Oleistość i wyższa wartość kaloryczna raczej nie była pożądana. Aczkolwiek nie wiedziałam o tym, że ten pył podnosi wartości odżywcze, będę pamiętać na przyszłość, dzięki.
Czy zna ktoś ilość wapnia i fosforu w kukurydzy i otrębach ryżowych? Mam zamiar podawać zwierzakowi 0,5 kg wysłodków i 1kg kukurydzy do paszy + ewentualnie otręby ryżowe i nie wiem, czy istnieje jeszcze konieczność bilansowania tego otrębami pszennymi
to koniom można podawać tak dużo kukurydzy? (pytam z ciekawości, bo coś mi tam z kursu świta że nie daje się jej chętnie, a zawsze widziałam że ktoś dorzuca przysłowiową 'garść'😉
Ramires, kukurydza ma ok 0,2 gr wapnia i 2,5-3 gr fosforu w kilogramie...

drabcio, kukurydza nie jest paszą polecaną dla koni. Powoduje tycie. Koń karmiony kukurydzą podczas pracy bardzo się poci.
drabcio jest to dawka rozpisana przez weta, która ma swoje uzasadnienie 😉 kukurydza z wyslodkami polecana jest dla koni, które nie tolerują dużych ilości białka w paszy

Gaga dziękuję

Ze tez się zapomniałam weta dopytac...
Nie neguje, po prostu pytam 😉
Dzięki 🙂
http://www.bioequine.com/beet-pulp-warning.html
Co Wy na to? Ja karmię wysłodkami od paru lat i u paru koni zauważyłam zwiększone zagazowanie. Ciekawe gdzie można zrobić koniom badania toksykologiczne?
Dorcysia, również karmieod kilku lat i nie zauważyłam większego zagazowania. Wysłodki bilansuję otrębami, zatem nie ma problemu z równowagą fosfor - wapń. Nasze normy paszowe są dużo wyższe niż amerykańskie, nie obawiałabym się zatem tylu toksycznych dodatków o których napisane jest w linku...
Generalnie do każdej paszy można się przyczepić - od owsa (węglowodany), poprzez trawę (cukry), siano (piasek, pył), itd itp...
Pierwsze co się rzuca w oczy, to to, że badanie zostało przeprowadzone na produkcie Round Up Ready Sugar Beets firmy Monsanto http://www.monsanto.com/products/pages/roundup-ready-sugarbeets.aspx.
Firma Monsanto to temat rzeka - ale głownie zajmuje się truciem naszej planety pod różnymi szyldami. GMO to mały pikuś.
Drugie na co zwrocilabym uwagę to to, że badanie zostało przeprowadzone w "The second is that sugar beets are sponges for arsenic which is a problem in the Taber area where the refinery is. " czyli rejonie w którym jest rafineria i który jest skażony arszenikiem.  - Logicznie myśląc, skażona będzie również woda, którą konie piją - więc źródeł skarzenia arsenem może być kilka.
Trzecie: "Cyanodithioimidocarbonate (DCDIC), the chemical that is used to strip the sugar from the beets," Warto by się dowiedzieć w jaki sposób w Europie, w Polsce są pozyskiwane wysłodki. USA to inny rynek, inne przepisy i inne dopuszczone substancje.

Dziwny ten artykuł.
Ja mam w stajni 30 koni i u trzech zauważyłam zwiększone zgazowanie. Problem w tym, że wysłodki sprzedawane u nas nie pochodzą z polskich cukrowni, tylko w większości z Ukrainy, Słowacji, Czech. Jeśli chodzi o tych pierwszych to nie ździwiłabym się gdyby sprasowali razem z burakami, konia z wozem i furmanem. Jeśli jest taka możliwość, to chciałabym jednak przebadać pare koni pod względem obecności metali ciężkich i innych toksyn.
Edit: Refinery używane w artykule, to cukrownia, nie rafineria 🙂
Edit: Refinery używane w artykule, to cukrownia, nie rafineria 🙂



uuups! racja  😡 Nie zmienia to faktu, że miejsce, w którym są robione te wysłodki jest skażone arsenem.

Jeśli jest taka możliwość, to chciałabym jednak przebadać pare koni pod względem obecności metali ciężkich i innych toksyn
Chyba większy sens ma zbadanie wody, siana i pokarmu jaki im podajesz - żyjemy w takich czasach, że mało co nie jest wolne od metali ciężkich, toksyn itd.
Wiadomo, że jest to artykuł pisany na stronie firmy produkującej odtruwacze i probiotyki ale ktoś jakieś badania dla nich przeprowadził. Badania toksykologiczne są u nas drogie jak cholera. Przebadanie produktu na obecność toksyn i metali ciężkich to koszt ponad 2tyś zł.
Ja mam w stajni 30 koni i u trzech zauważyłam zwiększone zgazowanie. Problem w tym, że wysłodki sprzedawane u nas nie pochodzą z polskich cukrowni, tylko w większości z Ukrainy, Słowacji, Czech. Jeśli chodzi o tych pierwszych to nie ździwiłabym się gdyby sprasowali razem z burakami, konia z wozem i furmanem. Jeśli jest taka możliwość, to chciałabym jednak przebadać pare koni pod względem obecności metali ciężkich i innych toksyn.
Edit: Refinery używane w artykule, to cukrownia, nie rafineria 🙂

Dorcysia, skąd masz te informacje? używam  wysłodków pro-linen, na ich stronie jest informacja, że wszystko pochodzi z polskich upraw, wierzyć w to czy nie? 🤔
A gdzie na stronie pro-linen jest adnotacja, że wysłodki pochodzą od polskich producentów? Napewno łuska słonecznika nie jest produkowana w Polsce a też jest w ofercie Pro-linen
pro-linen podaje ogólną informację o swoich produktach, że pochodzą z polskich upraw.. Czy wobec tego inny kraj pochodzenia łuski jest podany na opakowaniu?
Hendi   Kara księżniczka
16 kwietnia 2015 08:56
Karmię wysłodkami - pro-linen zwykłe namaczane na noc. Po zakupie nowej paczki koń mi przykolkował, wetka powiedziała ze wysłodki są "ciężkie" i długo się trawią. Czy spotkaliście się z objawami kolkowymi przy wysłodkach?
famka   hrabia Monte Kopytko
16 kwietnia 2015 09:39
hym jeszcze nie słyszałam o kolce po wysłodkach  😲
Hendi, może za dużo tego było albo nie były dobrze namoczone  ?
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
16 kwietnia 2015 10:19
Ja mam w stajni 30 koni i u trzech zauważyłam zwiększone zgazowanie. Problem w tym, że wysłodki sprzedawane u nas nie pochodzą z polskich cukrowni, tylko w większości z Ukrainy, Słowacji, Czech. Jeśli chodzi o tych pierwszych to nie ździwiłabym się gdyby sprasowali razem z burakami, konia z wozem i furmanem. Jeśli jest taka możliwość, to chciałabym jednak przebadać pare koni pod względem obecności metali ciężkich i innych toksyn.
Edit: Refinery używane w artykule, to cukrownia, nie rafineria 🙂



A używasz melasowanych wysłodków?

Bo ja od osoby związanej z produkcją (w Polsce) dowiedziałam się, że melasa jest swoistą
tablicą mendelejewa tzn. że może zawierać różne pierwiastki w ilościach niekoniecznie
"normowych" a dodatkowo nie jest badana każda jej partia (może jakoś wyrywkowo-nie wiem,
musiałabym dopytać), więc w zależności od tego, dana partia produkowanych wysłodków
może się różnić "pierwiastkowo".
Także, jeśli chodzi o niemelasowane, to właściwie na ich skład może mieć wpływ już tylko gleba.
Hendi, tak, u znajomej po wysłodkach jeden kon się przytkał, a  drugi prawie się udławił wysłodkami (oba wydarzenia w innym czasie). Podejrzewam, że za mało wody było dodane
Karmię wysłodkami niemelasowanymi z Pro-linen lub z Jarpasza i za każdym razem są inne. Skarmiam tego około 400kg miesięcznie, a daje tylko wieczorem z dodatkiem otrąb i łuski.
Jaśniejsze, ciemniejsze, grubsze, chudsze. Na żadnym z worków nie jest napisane, jaki jest kraj pochodzenia, to samo dotyczy łuski, makucha lnianego itp.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się