Chess, mnie druga połowa lutego pasuje 🙂 ale ja będę jako dodatek więc ustalcie głównie między sobą.
Bardzo spodobały mi się pisanki rzeźbione za pomocą wiertła dentystycznego. Ze skorupki powstaje wtedy koronka. Ktoś tego próbował?
Mogę spokojnie do lutego zaczekać. Jeżeli chodzi o mnie to mieszkam w Raszynie, a S2 jadąc mogę być na Ursynowie w 15-20 minut 🙂.
Okej. To jeszcze się dogadamy co do dokładnego terminu i miejsca 🙂
Myślę albo nad jakąś knajpką albo nad domem chłopaka (Pruszków)
Ja mogę w ramach mojego DIY przywieść ciasto 🙂
a ja bym chetnie towarzysko towarzyszyla 😉!
Kurczę...widze że mogłybysmy spokojnie załozyć Craft's club z co tygodniowym spotkaniem pracowo-plotkarskim przy ciasteczku i kawce lub herbatce. 😀
Jeśli spotkamy się w domu to jak najbardziej jestem za ciachem 🤣
Niestety u siebie nie mogę Was przyjąć. Mieszkam z rodzicami, babcią, siostrzenicą... więc ciężko będzie na dłużej zająć duży pokój tak, żeby nikt nie właził. U chłopaka nikogo nie będzie więc prędzej tam, z tym, że to Pruszków (jakieś 1,5 km od zjazdu z autozdrady).
Zostaje jeszcze pójście do jakiejś knajpki. Znam jedną nową, która nie powinna mieć nic przeciwko jeśli posiedzimy, wypijemy po kawie, zjemy ciacha 😉
Jeśli ktoś byłby zainteresowany to od razu możemy pojechać z podstawami quillingu. Jak szaleć to szaleć.
Ja jestem za!!
A jak do knajpy nas wpuszczą i pozwolą mazac to super w ogóle ! 🙂
Jak jednak Ursynów to będzie można do Was dołączyć? :kwiatek: Wydaje się to super opcją! 😀 Tylko napiszcie co zabrać 😀
Oczywiście. Ja myślę o Niezłych babkach
https://www.facebook.com/niezleBabki?fref=ts Myślę, że dałoby radę dogadać się z nimi. CzarownicaSa, dlaczego ewentualna inna lokalizacja Ci nie pasuje? Dojazd?
Ustalmy, że wersję podstawową materiałów ja zabiorę ze sobą, jeśli chcecie coś więcej to wtedy będziemy kombinować.
Mery też wbijaj!
Ja proponuje na początek coś łatwego..Czyli te kolczyki o których pisałaś wcześniej? Na następne spotkanie jak będzie level up to bym wtedy proponowała po prostu zrzutke na zakup materiałów do pracy dla wszystkich?
Co wy na to?
Ja co do terminów to mam weekendy wolne, a więc mogę się do was spokojnie dostosować 🙂.
Dziewczyny, wszystko cudnie, ale... możecie na priv? =)
Mi pasuje łatwy początek i potem ewentualnie myślenie co dalej.
Na razie podłączają się nowi ludzie więc priv odpada. Ewentualnie można się do warszawskich voltopirów przenieść 🙂
Strzyga przeciez dziewczyny organizuja DIY (zart tkwi w tym ze same, a nie ze na teamt DIY) to spotkanie, sie gdzie problem 🤣
Chess, asds, szkoda, że tak daleko jesteście mogłabym zaoferować miejscówkę u siebie ale ja o drugiej strony Warszawy i kawałek za, a też z chęcią bym się pouczyła takich cudeniek
Ruffian zobaczymy jak to się rozwinie 🙂.
Super by było jakby udało nam się to zrobić jak np. u mojej siostry na Malcie.
Tam Craft's cluby mają co projekt miejsce u innej uczestniczki. I tak np. projekty związane z szyciem na maszynie robią u dziewczyny co ma maszynę. Projekty z gliną u innej, pieczenie ciast i babeczek ozdobnych znów u innej.
I to jest bardzo fajne bo ludzie oprócz nauki mogą też innych lepiej poznać 🙂.
Ja przykładowo mogłabym zaproponować jako tematy kolejnych tematów robienie odlewów mis w kształcie liści kapusty z późniejszym malowaniem i lakierowaniem, wykonanie dużyyych jaj z papieru na Wielkanoc. Niedługo będę też robić torbę jutową przyozdobioną...
I tak myslę.....Jeżeli udało by nam się z tego zrobić stałe reguralne spotkania to wtedy mogłybyśmy całkiem fajne plany zajęć sobie naszykować. A razem łatwiej by nam to szło 🙂.
Jestem baaardzo za takimi spokojnymi posiedzeniami: umiejętność za umiejętność, z herbatką, ciastem itp 🙂
Myślę, że znajdzie się sporo ludzi, którzy coś potrafią i chętnie nauczą się czegoś innego.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?order=p&us_id=34262216
Co się robi z takimi pierdółeczkami tekturowymi?
może być jako ozdoba na kopertę lub zaproszenie....
np:
Chess no z Konstancina do Pruszkowa trochę mi autobusami daleko 😉 Ursynów jest już bardziej osiągalny, bo w sumie dojadę do metra i potem tylko metrem. Ale luz, jak Wam wygodniej w Pruszkowie to nie ma co się zastanawiać :kwiatek:
pomyślimy jeszcze 🙂 jest szansa że będę jechać samochodem wtedy możemy się zgadac
hej🙂
serdecznie zapraszam na warsztaty 🙂 podstawy, które mogą dać pole do tworzenia własnych "cacek" 🙂
https://www.facebook.com/stajnia.alikante/posts/359755310831244?stream_ref=10
Widziałyście gdzieś może jakiś filmik na temat dziergania nauszników (koniowych :P)? Bo mi jest z opisu strasznie ciężko cokolwiek zrobić, nie mam myślenia przestrzennego 😀
A propos filcowania🙂
Pochwalę się moją świnioczapką
http://re-volta.pl/galeria/moja/foto/109062
olenka, nie widać. :/
Wgl, filmików jest dużo, ale wszystkie są "jak zrobić nauszniki dla koni SCHLEICH" 🤔wirek:
Dzięki :kwiatek:, właśnie uczę się wstawiać obrazek. Na razie w linku.
olenka piękna ta Twoja czapeczka 🙂
Dziękuję anusza :kwiatek: Trochę mi ośle uszy wyszły, ale i tak ją lubię 🙂
Śliczna czapka :3
Ja jestem chora od tygodnia, więc uczę się robić na szydełku. 😀 I planuję nauczyć się robić konikowe nauszniki, ale komplitli nie ogarniam instrukcji (znalazłam 2 :lol🙂
A filmików ni ma. Są tylko SCHLEICH. Eeee...
Chyba że czegoś nie znalazłam, co jest bardzo prawdopodobne, więc jak macie jakąś przejrzystą instrukcję/najlepiej filmik, to będę wdzięczna. :3
abre
asds
Chess
mery
CzarownicaSa
Strzyga
Zorilla
Ruffian
BASZNIA
Tamtam
anusza
ZetkaEmka