Ciężko sprzedać, ciężko kupić- Wasze refleksje o handlowaniu końmi

Karla: moja pośredniczka bierze wszystko co kare z odmianami; ostatnio sprzedałam dwa. W PL ogłaszałam rok i nic. Niestety taki rynek.
Teraz szuka mi klienta na kasztanę z odmianami - mam ją w moim ogłoszeniu na volcie.
Odnośnie wątku: teraz bardzo ciężko sprzedać za normalne pieniądze konia ale też bardzo ciężko kupić zdrowego, ładnego konia - ofert masa i wszystkie chore albo z narowami. Niestety.


śliczna klaczka, ostatnio ją oglądałam i wzdychałam, że gdyby nie fakt, że konia będę kupować dopiero za -/+ rok to bym po nią jechała. 😉
Olson: jak nie sprzedam do kwietnia to zatrzymam ją na sezon i będę startowała a za rok znowu ją wystawię. Jak będziesz szukała konia to zapraszam na jazdę. Każdy kto na nią wsiądzie od razu się zakocha; wygodnie nosi i jest super przyjemna do jazdy.
Jest też możliwość dzierżawy klaczy na sezon z późniejszą opcją kupna 😉
Czy ktoś miał do czyniena  z ta stajnia handlowa?


Ja miałam. Polecam duży zastrzyk ostrożności. Czasem trafiają się u nich fajne konie, ale większość to zasługa ładnej strony, ładnej stajni, niezłej prezentacji. Więcej na pw.
Czy mogę prosić o słówko oceny? http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/8502 Nie wiem co jest nie tak, czy coś w opisie, czy koń nieciekawy?  :kwiatek:
episode, może cena? to zależy czy bliżej 10, czy 20 tyś. Mi się koń podoba, ale za klasę L to chyba dużo, przynajmniej z moich ostatnich obserwacji. Konie L-P to myślę, że około 10-15tys 😉
Było też z napisaną ceną - 16 tys i to samo. Czy ja wiem czy to tak dużo, przeglądając ogłoszenia to mam wrażenie, że to normalna cena, ciężko kupić 4-5 latka w granicach 10 tys. zawsze coś jest nie tak, przynajmniej tak mi się wydaje..
Zależy właściwie kto czego szuka 😉 Ja ostatnio szukałam konia podobnego do Twojej, ale z granicą do 10tys i znalazło się kilka całkiem fajnych, ale to może faktycznie trzeba trafić 😉
episode, w innym wątku pytałaś się o maśc konia. Powiem tak - jakbym szukała konia dla siebie, żeby po pracy się trochę pobawic i skoczyc parkurek, to jak najbardziej byłabym zainteresowana, tylko że... kasztan, to nie jest moja ulubiona maśc 😉 I faktycznie znam parę osób, które kasztanów nie lubią, krzywdząc je stwierdzeniem, że niby są wredne (z czym się nie zgadzam,, jeździłam sporo rudzielców i fajne koniska były) Po prostu - taki głupi gust, nie skreśliłabym konia na amen, ale musiałby naprawdę zrobic na mnie niezłe wrażenie, abym się na niego zdecydowała 😉

A jeśli chodzi o ogłoszenie - jedyne, co mogłabym się przyczepic to to, że momentami wygląda, jakbyś się z tego konia tłumaczyła, do tego te 80pkt, ale nie wiadomo, czy na pewno 😉
No właśnie wielu ludzi nie lubi kasztanów 😉 Dlaczego uważasz, że wygląda jakbym się tłumaczyła? Chciałam jak najlepiej opisać co i jak, może coś przesadziłam? 80pkt do weryfikacji na 81 - 82 tak napisałam, bo tak mi powiedziała Pani przy opisie, ona była opisywana kilka dni po odsadzeniu i była w bardzo kiepskiej kondycji. Dlatego jeśli możesz, napisz proszę co wskazuje na to, że się z niej tłumaczę  :kwiatek:
Późno zajeżdżona, ponieważ najpierw urodziła źrebaka po ogierze Elf.

W sumie masz rację, żeby takie rzeczy pisac, ale nie wiem, jak to sensownie wyjaśnic - po prostu używanie takiego zdania "coś się stało, ponieważ" działa na moją podświadomośc, jakby coś się stało z koniem nie tak i trzeba to wyjaśnic.
a ja wlasnie uwielbiam kasztanki🙂
Ja też kasztanki uwielbiam. W stajni mieliśmy sporo kasztanków, ale wszystkie maści się trafiały, a i tak ułani mówili, że jedną farbą nas pomalowali. Oni mieli TYLKO gniade/skarogniade, ale to taki  🚫

Z opinią, że ktoś nie chce kasztana, albo siwego często się spotykam i nie rozumiem, ale tak niestety jest. Chociaż nie wiem jak konia można wybierać po maści 🤔wirek:
Widziałam już ogłoszenia, które się zaczynały "Kupię konia maści..." 😉 A siwki uwielbiam, sama mam i mogłabym mieć same siwki 😉 ale może to z sentymentu, bo kiedyś nieprzepadałam za tą maścią, ale jak kupowałam, to kupiłam siwka.. 😉
Bo czasem ludzie potrzebują do bryczki albo hodowli. Ale jak słyszę, że ktoś nie kupi konia, który jest serio świetny, ale nie bo jest siwy, a nie będzie mi sie chciało czyścić to aż nie wiem czy taka osoba powinna mieć swojego konia 🤔
Ja od dzieciństwa marzyłam o siwym koniu - no, odkąd pamiętam to w oczach wyobraźni widziałam siebie na siwku, rysowałam w przedszkolu tylko siwki. W sumie, gdybym nie przejadła się siwymi końmi (startowałam sezon na koniu białym jak śnieg, ściąganie zielonych placków o 4 rano przed zawodami nie było fajne), to bym pewnie kupiła siwka. Dlatego jestem w stanie zrozumiec, że ktoś chce kupic konia konkretnej maści - spełnianie marzeń i tyle 😉
Owszem, tylko ja zapomniałam napisać, że ogłoszenie "Kupię konia maści.." dotyczyło kupna konia do DUŻEGO sportu 😉
Nooo to faktycznie, jak ktoś chce jechac duży sport to powinien zapomniec o kolorze, wszak strasznie ciężko znaleźc dobrego, zdrowego konia, a co dopiero jeszcze dodawac do listy życzeń maśc konia
kujka   new better life mode: on
16 lutego 2014 15:00
Libeerte, kazdy ma prawo wybrac, co mu sie podoba. Jest tyle koni, ze na szczescie nikt nie musi kupowac takiego, ktory mu sie wizualnie nie podoba. Nie ma w tym nic dziwnego.

Ja bym z kolei nie kupila sobie srokatego i chyba jako kupujacy mam prawo nie brac pod uwage takich koni. Pekinczyka tez bym sobie w zyciu nie kupila, chocby to byl najfajniejszy pies na swiecie. Spodni-dzwonow, albo glanow tez nie kupie. Konie to towar jak kazdy inny, nie wiem skad takie zdziwienie.

Oczywiście, że każdy bierze takiego jaki mu się spodoba. Na pewno dużo zależy od sytuacji, ale tłumaczenie "nie bo nie bede czyścić". Nie bardzo.. 🤔 Każdego konia trzeba czyścić przecież. I akurat też spotkałam się kilka razy z osobami biorącymi konia "do dużego sportu" więc zupełnie mi się to nie podobało.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
16 lutego 2014 15:04
episode,
zostawiłabym zdanie z punktami bonitacyjnym bez ciągu dalszego po przecinku.
Bo można się sugerować w dwie strony (więcej punktów może mieć lub mniej).
Dodać też możesz, że klacz pochodzi z utalentowanej skokowo rodziny klaczy Korsyka (zamiast linii żeńskiej SK Liski).
Może jeszcze coś na temat jeździecki, jak nosi, czy energiczna czy nie, jaki stopień zaawansowania
powinien mieć jeździec.
Nie zdziwienie dla kogoś, kto chce mieć konika dla siebie do kochania itd. Ale jak w grę wchodzi jakiś sport, to dla mnie np. najważniejsze jest to jak koń skacze (i tutaj dla mnie najważniejsza jest siła, dopiero potem jakaś tam technika), potem dopiero jak koń się rusza, jak wygląda. A to czy on jest czarny czy łaciaty czy różowy w fioletowe kropki, czy ma 180cm czy 150cm to nie ma dla mnie znaczenia. Ma mieć predyspozycje do sportu, do jakiego go kupuję i ma być zdrowy 🙂 Ot, moje wymagania i uwierzcie, że ciężko jest takiego znaleźć 🙂

ms_konik dziękuję, poprawię 🙂
Nooo to faktycznie, jak ktoś chce jechac duży sport to powinien zapomniec o kolorze, wszak strasznie ciężko znaleźc dobrego, zdrowego konia, a co dopiero jeszcze dodawac do listy życzeń maśc konia

Jak ktoś jeszcze ma kase na takie wymagania to owszem 😉 Ale jak słyszę "Kupie za 6tys konia do dużego sportu, wysokiego, ponad 170cm w kłębie" etc. znalazł się taki u handlarza i do handlarza wrócił, bo już pózniej nie mógł chodzić 😉
episode, byłabym zainteresowana, tylko że... kasztan, to nie jest moja ulubiona maśc 😉 I faktycznie znam parę osób, które kasztanów nie lubią, krzywdząc je stwierdzeniem, że niby są wredne (z czym się nie zgadzam,, jeździłam sporo rudzielców i fajne koniska były) Po prostu - taki głupi gust, nie skreśliłabym konia na amen, ale musiałby naprawdę zrobic na mnie niezłe wrażenie, abym się na niego zdecydowała 😉



o tak samo jak ja ! 🙂 tez nie przepadam za kasztanami, a prawie 3,5 roku mam kasztankę , która teraz  wyrasta na koniu numer 1 w mojej stajni  😉

Episode - bardzo ładna klacz, darowałbym sobie jednak dwa zdjęcia - ostatnie, gdzie koń skacze bez jakiegokolwiek baskilu i to "zawodowe" gdzie odskok była za blisko i koń wygląda jakby się ślizgał po przeszkodzie - tak brzydko bokiem skoczył ) 
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
16 lutego 2014 15:42
Mnie zastanawia słaby zad tego konia.
To znaczy?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
16 lutego 2014 15:50
Tzn. mnie jako potencjalnego kupującego by zastanowił ten słaby zad. Zadnie nogi też raczej poprawne nie są.
a co masz na myśli poprzez słaby zad? Słabo związany czy co? Nogi tylne to wiem 😉
rzeczywiście jest słabo związany. Moja kasztanica ma jest niemalże indentyczna i tez słaby związany zad
episode raczej to nie jest kwestia maści, nie przesadzajmy większość ludzi nie patrzy na maść, a ogłoszenia typu kupię czarnego konia, piszą dziewczynki w wieku 13 lat, które na konia mają 1000 zł  😎

Co do ogłoszenia to myślę, że cena jest tu problemem, teraz rynek na konie jest bardzo ciężki, a zdjęcia mocno przeciętne, koń nie pokazuje się na nich z najlepszej strony, a możliwe że stać go na więcej.
Przede wszystkim wysokości piszesz, że chodzi LL, a wysokości z debiutów te pierwsze zupełnie nie potrzebne, potem jakieś zdjęcie niekorzystne w kiepskiej fazie, gdzie widać, że koń odbił się z bliska (biało-czarny okser). Koń raczej nie wygląda na konia na wysokie konkursy, a więc raczej powinnaś dotrzeć do kupca zainteresowanego koniem na starty rekreacyjne czyli do tej N klasy, a najczęściej tacy ludzie mają mniejsze doświadczenie, a koń z ogłoszenia musi zwrócić ich uwagę, ja na twoim miejscu wstawiłabym zdjęcia z wyższych przeszkód w dobrej fazie, bo co tu dużo mówić dla ludzi zaczynających zabawę ze sportem robi to większe wrażenie.

A z tym zadem, to raczej wątpię, że kupiec zwróci na to uwagę, w szczególności, że raczej osoba szukająca konia na duże parkury i tak się nim nie zainteresuje, a ktoś kto szuka konia na L/P/N klasy nie patrzy jak ma związany zad, raczej zwraca odwagę na siłę odbici i technikę (czyt. czy równo składa nóżki), no i oczywiście czy idzie chętnie na przeszkody.
karolinak ogłoszenie o którym ja pisałam było ogłoszeniem osoby, która miała budżet kilkadziesiąt razy większy 😉

Dziękuję za uwagę dotyczącą zdjęć  :kwiatek:, moim zdaniem to niezły koń, w ogłoszeniu jest link do takiego filmu:
gdzie przeszkody już trochę urosły i taki jeszcze mam:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się