pensjonaty w okolicach trójmiasta
[quote author=Madzik_kos link=topic=87.msg2806601#msg2806601 date=1535906125]
Maea w Mierzeszynie jest kameralna stajnia OJ Firoka 12km od Pruszcza Gdańskiego (duzy ogrodzony plac do jazdy z kompletem przeszkód, hala, lonzownik zewnętrzny, w trakcie budowy kryty lonzownik z karuzela, pastwiska dla koni). Cisza i spokój 😉 jest gdzie jeździć w tereny, górki, lasy i łąki,dwa jeziorka w tym jedno idealne do pławienia.
[/quote]
Brzmi super, więcej niż nam trzeba z zaplecza nawet 😉! A jak z karmieniem i podawaniem pasz? Siano w razie czego podawane na padokach jak nie ma trawy? Jak wydzielane jest siano do boksów?
I jak z dościelaniem?
Dojeżdża ktoś do Was lub jest na miejscu z trenerów?
Maea zależy jakiego trenera szukasz (skoki, ujeżdżenie ... ) ale z dojazdem zazwyczaj nie ma problemu, to tylko zależy od tego z jakim będziesz chciała trenować, myślę, że na pomorzu kogoś sobie znajdziesz ;p konie są wypuszczane codziennie na pastwisko od rana do wieczora ( czasami są wypuszczane później albo wcześniej spędzane w zależności od skrajnych przypadków pogodowych). Jak nie ma trawy to siano jest na pastwisku. Nie ma problemu z podawaniem dodatków paszowych i innych. właścicielka mieszka na miejscu. Teraz wszystko zaczelo wyglądac trochę jak plac budowy ale coś za coś, w końcu ośrodek powoli się rozwija 😉 z moim 2,5 letnim 'jeszcze' ogierkiem, ktory musi być inaczej traktowany osobne pastwisko i męskie towarzystwo tez nie ma problemów, a nie wszystkie stajnie przyjmują takich lokatorów a do kastracji takiego delikwenta gdzies trzeba trzymać 😉
Madzik_kos, dzięki, jak się rozpakuję z dwupaku i przeżyję połóg to Was odwiedzę, bo brzmi to całkiem sensownie :kwiatek:
A my trenera to ogólnorozwojowego 😉 Ja typowy dupoklepiec, który chciałby robić jak najmniej krzywdy i jednocześnie pobawić się w coś ambitniejszego, a koń 3,5-latek, ale późnodojrzewający, więc na razie tylko kilka razy był na lonży (ale przyjedzie pewnie do mnie już zajeżdżony, bo ja już nie jestem taka odważna jak 10 lat temu :hihi🙂, więc byłoby to raczej wsparcie, by poprowadzić trening konia w dobrym kierunku, bo całkiem fajny młodziak mi rośnie 😉
Maea, byłam kiedyś w stajni polecanej przez Madzik_kos i szczerze mogę polecić. Na mnie stajnia i ludzie zrobili ogromne wrażenie i jeśli miałabym zmienić stajnie to na pierwszym miejscu byłby Mierzeszyn.
a ktoś stoi w stajni KARLIKOWO ?
a ktoś stoi w stajni KARLIKOWO ?
stałam tam jakieś 1,5 roku temu 🙂 chyba niewiele się zmieniło. są całkiem fajne padoki, ponoć teraz jest drugi plac do jazdy. jeśli chodzi o boksy to zależy w której "częsci" stajni bo jest rożnica w standardzie 🙂
Czy jakaś stajni w okolicach Gdyni organizuje egzaminy na SOJ? 🙂
galle, podejrzewam, że zimą będą robić egzaminy na odznaki - na pewno Hipodrom i Darboven w Rumii.
Hej hej!! Mam pytanie odnośnie warunków w stajni Pomerania? Chwalicie sobie? Jak z padokowaniem? Ścielenie, owies, siano?
galle, Barlomino też chyba czasami robi egzaminy.
Czy ktoś w was obecnie stoi lub bywa w stajni Całodobowej w Kamieniu?? :kwiatek:
Całkiem wypadłam z rynku, więc nie wiem co warto brać pod uwagę.
Szukam dla znajomej stajni w okolicach Pruszcza Gdańskiego do Gdańska (Kartuzy też wchodzą w grę). Cena do 1300zl.
Poszukuje dla nich stajni co najwazniejsze z bardzo dobrym wyżywieniem (czyt. Dużo siana i bez podkradania paszy pensjonariuszy), duza hala, najlepiej bez szkółki albo taka co nie będzie „przeszkadzała”. Nie zalezy jej na pastwiskach, najlepiej piaszczyste padoki.
Na razie stawiamy na Mierzeszyn OJ Fiorka i Borcz. Jak jest teraz w Tabunie?
Behemotowa, w Otominie jak jest teraz to nie wiem, ale na pewno ichna hala nie mieści się w definicji słowa "duża" ;-) No i działa/ła? tam szkółka, ale nie wiem jak jest teraz.
Z tych co wymieniłaś to Borcz jednak wygrywa.
Behemotowa, W Borczu piaszczystych padokow nie ma. Wszystko ma trawę.
Behemotowa, w Borczu z piaszczystym padokiem będzie trudno. Chyba, że uznać za odpowiedni "karcer dla niegrzecznych" przy stajni który faktycznie jest dość wydeptany. Poza tym tylko pastwiska.
Inne z wymienionych kwestii pasują. Czyste boksy, siana "po korek", pasza nie znika, spora zadbana hala, cisza, spokój itd.
Behemotowa ze stajni, które podalaś to same pastwiska trawiaste, jest jeszcze stajnia w Kierzkowie Isengard ale tez z pastwiskami :p w naszej okolicy z piaszczystymi padokami jest stajnia w Warczu u Hanki co prawda hala nie jest zbyt duża ale tłoku raczej tam nie ma, dziewczyny które tam stoją są zadowolone.
Isengard się mocno (bardzo) opuścił, także ja nie polecam, chyba, ze właściciele oprzytomnieją kiedyś i wróci to co było na początku.
Fokusowa a co tam się wydarzyło? Mogłabyś coś więcej napisać? Jak ostatnio oglądałam to ośrodek zrobił na mnie dobre wrażenie
Z tego co słyszałam w tej stajni była grupa intrygantow (w tym Fokusowa) którzy siali ferment i psuli atmosferę. Właściciele się wkurzyli i ich wywalili więc nie dziwne że Fokusowa teraz robi takie wpisy. Po prostu mści się. Żadna stajnia przecież nie pozbywa się klientów bez powodu bo na nich zarabia.
Kropka 25, specjalnie założyłaś konto by to napisać?
Kropka25 nie wiem kim jesteś, ale kurczę, gdzie się nauczyłaś tak szybkich reakcji na posty? 😂
Madzik_kos ja ma początku (a przyszłam tam w maju 2017) byłam zachwycona, ale pod koniec się zrobiło coś kosmicznego, nawet chyba nie jestem w stanie ogarnąć jak w tak krótkim czasie tyle się może zmienić. Ja w każdym razie straciłam zaufanie do właścicieli, a próba rozmowy zakończyła się tak, ze właścicielka stajni dała 8 koniom rozwiązanie umowy za porozumieniem stron i uciekła nie podejmując rozmowy. Także no.. śmiesznie, niby dorośli ludzie, a jednak nie. Ja tam już nigdy nie postawie nogi, bo się boje, ze mi ją wilki zjedzą 😁
Powracam do poszukiwań, tym razem dla mnie.
Na oku mam stajnie Borcz (tutaj opinie znam i stajnie również, odległość mnie tylko przeraża), oraz stajnie Koń-ak (byłam dzisiaj i stajnia i właścicielka zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie, ale może ktoś stał lub stoi i mógłby się wypowiedzieć?). Poszukuje czegoś najlepiej w okolicach Szadółek/Otomina.
Aaa zapomniałabym, musi tam być wolne miejsce, chcemy juz od 1 października być w nowej stajni 🙂
Behemotowa, w Borczu jest dopiero co otwarta trzecia stajnia, jeszcze kilka boksów w niej jest wolnych. Fakt faktem, że stajnia jest dość daleko, no ale coś za coś. Ja mieszkam w Gdyni, pracuję głównie w Gdańsku i dojeżdżam. Jest to momentami męczące, ale nie żałuję.
Behemotowa, w Borczu jest dopiero co otwarta trzecia stajnia, jeszcze kilka boksów w niej jest wolnych. Fakt faktem, że stajnia jest dość daleko, no ale coś za coś. Ja mieszkam w Gdyni, pracuję głównie w Gdańsku i dojeżdżam. Jest to momentami męczące, ale nie żałuję.
Byłam dwa dni temu w Borczu i Kasia mówiła właśnie o Tobie, że tyle dojeżdżasz 🙂 Stajnie znam i bardzo mi się podoba, wiem, że i koń i ja byśmy mieli dobrze. Jednak kiedy próbuję ogarnąć dwa etaty, a w dodatku wygospodarować sobie czas na stajnie to te ponad 15km. różnicy w jedną stronę jest jednak problemem.
Okazało się, że mam jeszcze trochę czasu na znalezienie stajni, nie wiem czy trochę to znaczy 10dni czy miesiąc.
Jak na razie KOŃ-AK wygrywa pod względem odległości, za to Borcz wygrywa nie tylko dobrymi warunkami, ale również atmosferą (KOŃ-AK ma szkółkę, a pensjonariusze to głównie dzieci). Docelowo staniemy i tak u Richerta w Sulminie, ale każdy wie jak tam jest z miejscami, więc na ten moment zastanawiam się nad dwiema stajniami.
Hala w Borczu gotowa na sezon zimowy
xxagaxx, aż chce się jeździć i sezon halowy nam niestraszny.
Fajnie to wygląda, chyba spora jest?
lusia722, mogę się mylić, ale chyba 25 na 60 jest hala. W praktyce spora, komfortowo się jezdzi. Co ważne, podłoże jest zadbane. Piach dosypywano jak tylko jest potrzeba. Lane (jest automatyczne podlewanie) i bronowane tez bardzo regularnie. Nic tylko jeździć. 😉
Ja z pytaniem ale nie o stajnię. Czy gdzieś w trójmieście kupię jęczmień mikronizowany? Że Nuba produkuje to wiem, może gdzieś jeszcze? Jakiś gs czy coś w tym stylu?
Czy gdzieś w okolicach trójmiasta można spróbować jazdy w stylu west?