Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

Nasturcja-Renata bierzcie się do roboty, chcemy więcej zdjęć  🤣 powodzenia!
Burza Wy jak zawsze profesjonalnie  😀 Ale tylko jedno? Aż tak skąpisz?  😉

U nas dzisiaj wióry leciały, oj leciaaaały...  😂 i zamiast 'dobrego konia' jak u Burzy było: 'ty mała krowo'  😁
wątek zamknięty
baffinka, coś tam będzie ale na razie obrabiam 🙂 zresztą wolę nie zawalać 🙂 no dzisiaj to ja miałam super jazdę, ale jak ma być jak dwóch trenerów patrzy? 😀
Edit- mam. Dalej takie to wszystko mocno rozprężeniowe, potrwa zanim uda mi się mu zad zaangażować, plecy- ale mamy czas 😉

Sam początek

Kłusy


I galop

Jakieś poszerzenia w kłusie
wątek zamknięty
Ładnie wymiatacie  😀

A my mamy takie wieczorową porą:







a później było weselej  😵 Baba wyobrażała sobie przed przeszkodą, że jest odrzutowcem  😁
Pośmiejcie się razem ze mną  😂
wątek zamknięty
fajnie Burza - Piorunek wraca do formy, kłusy już całkiem niezłe  😅
wątek zamknięty
Burza, fajnie Piorek robota, szybko na pewno wrócicie do formy :kwiatek:

My na 'rozruchu konkret' trzeci tydzień- konkret, czyli wszystkie chody. Odpukać, Skary czysty nadal, chętny w miarę do pracy- i nie robimy nic poza jeżdżeniem w trzech chodach, trzeba go solidnie wzmocnić, bo stan mięśni jest równy praktycznie zero. Do tego jego charakterrrrek nie zawsze pomaga, ale jest niesamowita poprawa między tym jak się potrafił zachowywać a tym, jaki jest teraz. I jeżdżę w kasku 😜

Jakby się ktokolwiek stęsknił za Skarym (tak tak, wiosna jeszcze nie nadejdzie, bo Skary nadal skary a nie gniady jak to wiosną bywa u niego):







Nie jestem w stanie nadgonić wszystkiego, co piszecie 🙁 Zaglądam, czytam, a jak mam już odpisać, to zazwyczaj już muszę odejść od komp 🙄
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
07 maja 2011 09:34
zen, ale fajnie ze sie pokazaliscie 🙂 bo Ty zawsze wstawialas zdjecia ze stepa na luznej wodzy i z obcieta glowa! I widze ze Skary tak samo dlugi jak Gilson, jak Ci sie pracuje z takim koniem? 😉

Burza, elegancja francja 🙂 jeszcze tylko bym Ci oficyjery na nozke wrzucila i dopiero bys szyku zadawala 😉

Croopie spoznione ale szczere STOOOO lat dla lobuziary 🙂
wątek zamknięty
kasbeg, oczywiście, że chcę !!! Z góry bardzo dziękuję. Zaraz na pw podam Ci maila.

zen, jak miło Cię widzieć siodle. 😉 Super.
wątek zamknięty
Burza, maszyna maszyna się robi  😜  😜
Klami, kiedy następne zawody?
wątek zamknięty
Dobrze mi się pracuje, chociaż teraz jest ciężko cokolwiek mówić, bo Skary nie ma mięśni i siły żeby wymagać od niego czegokolwiek więcej niż jechanie do przodu bez walki z kontaktem. Ma na razie nie zwiewać od kontaktu (a i tak próbuje pikować w dół, bo mu tak jest najwygodniej)- reszta przyjdzie jak się wzmocni. Ulubionym ustawieniem Kurorta jest taka oto figura (zdjęcie abre :kwiatek: ):



Ja swoje, on swoje, ja mu tam coś mówię, żeby się ogarnął, on mi mówi, że ma mnie gdzieś 😉

Klami, dziękuję bardzo 😡 generalnie odkrywam jeździectwo od nowa 🙂
wątek zamknięty
Fantazja, hmm... chyba w przyszły weekend, ale nic ciekawego, bo jeszcze L. Jeśli nie zrobię nic głupiego to potem będziemy szli już wyżej. W domu to właściwie rzeźbimy na etapie N.

zen, grunt, że masz z tego radość.
wątek zamknięty
zen, fajnie, że znowu jesteś 🙂
wątek zamknięty
epk, jestem stale, tylko czas jakoś nie chce się rozciągać 🙁 Zobaczymy na ile mi starczy siły do zaczynania po raz, hmm, kolejny od nowa ze Skarym.
wątek zamknięty
będzie dobrze 🙂 - tylko nie wmawiaj sobie, że MUSISZ cokolwiek 🙂. Ja trzymam kciuki...
wątek zamknięty
Dokładnie tak, to już właściwie ostatnia szansa, jak teraz nie wyjdzie, to trudno, zobaczymy na ile da się z niego i ze mnie coś ulepić 😉
wątek zamknięty
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
07 maja 2011 10:54
juliadna konisko świetnie wtapia się w krajobraz złożony z mleczy 🙂 co to za rasa?
Burza weź juz nie odchudzaj Piorka,bo straci swój urok 😀
ae boskie 😍

Wczoraj jazda na kantarze.Galopy były miodne 😜
Tutaj foteczki z przedwczorajszej lonzy przed jazda,telefonowe,kiedy to kucowi odbiło 😀
wątek zamknięty
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
07 maja 2011 11:12
incognito rasowy fiord 🙂
wątek zamknięty
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
07 maja 2011 11:22
Burza drugie i ostatnie  🍴 lubimy, lubimy  😉
wątek zamknięty
polonez, poczekaj jeszcze miesiąc czy dwa 😎

zen, już zaczyna być prawie normalnie, nie sapie po pierwszym galopie i mogę wsiadać powoli w ćwiczebny, wczoraj zaczęłam uskuteczniać ustępowania w kłusie- coś tam się dzieje 🙂
Bardzo się cieszę, że go uruchamiasz, mam nadzieję że w końcu Skary da sobie siana 😉 z wygłupami 🙂 jaka szmata ładna! 😀

kujka, ja to chyba do końca życia nie dorobię się oficerek, nawet ich w planach nie mam bo to ogromny wydatek a w tej chwili u nas cienko cienko...

Fantazja, 🙂 🙂 🙂

incognito, ja go już pół roku nie ochudzam 😉

okwiat cieszę się bardzo! 🙂
wątek zamknięty
Mój koń dziś oszalał 🙁 Nie wiem o co chodzi, wsiadłam na stępa do lasu i omal się nie zabiłam. Przetargała mnie tak jak chyba nigdy w życiu. Zero myślenia, amok, histeria... jakiś koszmar! Wróciła mokra jak szczur, cała droge mi caplowała albo poruszała się galopem w zwolnionym tempie, wszędzie robiła cyrki, że ona nie przejdzie tu czy tam, waliła  z krzyża jak jej się coś nie podobało, rżała non stop za końmi jak jakiś oszołom...

Diete ma jaką miała, normalnie to grzeczny koń, grzać się nie grzała(czasem jak sie grzeje to jest nadpobudliwa, ale nigdy tak). Jedyne co mi przychodzi do głowy co to mogło byc, to reakcja na to że jeden z koni ze stajni wyejchał. Ona się mocno zwiazuje z końmi, jest bardzo  stadna, a mamy małe stadko 4 koni i może skoro jednego nagle nie ma to ona jakoś tak histeryzuje? No ale żeby aż tak? To jest normalny, grzeczny koń, nawet jak z jakiegoś powodu panikuje to nigdy przenigdy jej aż tak nakręconej nie widziałam, nawet na jej pierwszych zawodach czy przy zajeżdżaniu(a robiłam to ja będąc mocno niedoświadczona, więc konia miała powody do stresu 😁 ).

🤔 🤔
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
07 maja 2011 11:48
branka, nasze tez ostatnio malpiego rozumu podostawaly. od polowy tego tygodnia jak glupki sie zachowuja. stac nie beda, Gilu gryzie (!!), energii maja jakby dostawaly po 2 miarki owsa na karmienie... moze to taki czas?

Burza, poluj na ebayu 😉
wątek zamknięty
kujka, przed jesienią to w ogóle nie ma mowy, ja się wyprzedaję a nie kupuję 🙂 dam sobie radę, moje normalne sztylpy właśnie się reperują 😀
wątek zamknięty
kujka Wiesz ona zawsze na wiosne jest 'wesoła', ale to coś innego, bo to autentyczna histeria i panika była. Jakby ją ktoś prądem raził, a nie sobie zwyczajnie na niej siedział i chciał postępować. Ona generalnie ma skłonności do histeryzowania, ale to w wyjątkowych sytuacjach i szybko jej zawsze przechodzi. A tu kurcze jakoś to za długo trwało i nie było widać żadnego powodu. Normalnie to jest naprawdę grzeczny koń, nawet jak ma za dużo energii czy jest zła.
fakt faktem że ja teraz bardzo sporadycznie wsiadam i tylko jeżdżę na stępa, czasem krótkie kłusy - ale było wiele okresów w ciągu ostatnich kilku lat kiedy tak postępowałam jak nie miałam czasu na regularną jazdę i nigdy nie było takich akcji.
Mam nadzieję, że jej to przejdzie...
wątek zamknięty
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
07 maja 2011 11:56
branka koleżanka dokładnie ten sam problem ma. Nagle się pojawił. Jadą w terenie spokojnie stępem (spacerek typowy), koń nagle hamulec, łeb w dół, wodze wyrwała, z krzyża i w krzaki  🤔 A na dodatek W ŻYCIU bym nie powiedziała, że akurat ta kobyła coś takiego zrobi - mega spokojny konik, w teren się na niej jeździ na kantarku, spokojna, opanowana, nie płochliwa, a tutaj takie coś. Nagle  🤔
Ciekawe co będzie jak po maturach pierwszy raz od miesiąca na karego wsiądę (a dokładniej po 4 miesiącach konkretnego urlopu)  😵

EDIT. Kobyła do tej pory się tak zachowuje jak się odjeżdża od stada. Od miesiąca lata z ogierem po pastwisku, nie grzeje się już. Koleżanka musiała się szybko ewakuować, bo kobyła zaczęła skakać jak głupia, a to tuż koło drogi, więc do domu z buta wracały, szarpały się, kobyła zaczęła ją gryźć! Nie wiem co się dzieje, ale z całego stada tylko ona tak ma, a najlepiej ujeżdżona ze wszystkich  🤔
wątek zamknięty
Hmm to może to jednak hormony? Sama nie wiem... Normalnie widze od razu o co temu koniowi chodzi, a teraz zupełnie tego nie ogarniam...
A moja to też taki koń co można pojechac na kantarku i jest spokojna - wielokrotnie bywałam na niej w terenie na cordeo i nie było problemu. Dobrze, że dzisiaj się tak nie wybrałam...
wątek zamknięty
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
07 maja 2011 12:04
branka na prawdę smutno mi jest, jak muszę odebrać telefon od koleżanki, która teraz cały tydzień wolnego miała, jeździła do konia i dzwoni do mnie i płacze, że koń ją w terenie zabić chciał, że musieli bal siana przywieźć na szybko, no to kucyk poszedł do wozu i ich pozabijać z tym wozem chciał tak, że musieli zrezygnować od razu i tulać ten wielki 150 kilowy (?) bal siana... Nie wiem co się dzieje, ale reszta kucyków jak na razie spokojnie.
wątek zamknięty
zen, Skaaary! Dobrze go widzieć🙂 I to jeszcze w zdjęciach z każdego chodu. 🙂 Również trzymam za was kciuki! oby wyszło 🙂

branka, Hmm. A ona była jakoś bardzo mocno związana z tym koniem, który wyjechał? Słyszałam o przypadku hmm... końskiej depresji w momencie kiedy dwa konie, matka z córką, chodzące razem w parze, zostały rozdzielone. Najpierw histeria, później apatia, ale... to były jednak konie, które się znały całe życie, więc ja bym chyba zrzuciła to na wiosnę. Burzliwa wiosna, zawirowania w temperaturze, ciśnieniu, to może i konie burzliwe.😉 Mój wprawdzie nie odpala, ale po wyjściu z boksu zdarza mu się caplować, przy czyszczeniu się kręci, jest nieznośny, przy naszym spacerkowaniu zdecydowanie woli szybkie i mocne tempo😉 i pewnie gdybym teraz jeździła, narzekałabym na power w zadku. To chyba normalne, z tym, że.... masz klacz, one chyba mają większą tendencję do histeryzowania [no, w nich gra "więcej" hormonów niż w takim wałachu pozbawionym jajek].

Burza, łoł, jacy wy fajni jesteście! Piorun jak kulturyści na wybiegu - same mięśnie widać. Gdyby mój tak wyglądał "na rozruchu" <buja w obłokach i marzy>. Fakt, jeszcze tylko oficery i byłby lans, ale z drugiej strony... masz takie klimatyczne te sztylpy! :P Btw, masz jeszcze te sztylpy z klamrami czy już nie?

incognito, Sobie podskoczył 😉 Swoją drogą, niezła jakość jak na zdjęcia telefonowe 🙂

baffinka, Odrzutowiec czy nie....ale jakie podstawienie prawej, zadniej nogi nad przeszkodą 😁
wątek zamknięty
W tej stajni są 2 klacze z którymi jest związana bardziej... Kiedyś dawno temu po rozłące z innymi przyjaciółkami też to przezywała, ale jednak dzisiaj przebiła samą siebie.
Klacze zawiązują przyjaźnie na całe życie, więc gdyby to klacz z która byłaby mocno związana wyjechała to byłabym pewna że to to. Ale to był wałach, którego znała ale nie wydawało mi się, żeby za nim specjalnie przepadała.
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
07 maja 2011 13:15
kujka, ty masz jakiś kompleks na tym punkcie i chyba długiego konia nie widziałas
wątek zamknięty
kasztankaija   Love you more and more and more.
07 maja 2011 14:15
Burza cudownie  😜 a tak na marginesie, to ten komplet który chciłaś sprzedać, czy tamten sprzedany już?
wątek zamknięty
Sankaritarina no właśnie z tej nogi najbardziej mi się chciało śmiać  😂

A dzisiaj znowu powróciły problemy. Wchodze do boksu, a koń leży. Wstała na chwile, położyła się znowu. Poszłam do właściciela, kumpela nad nią czuwała. Przychodze spowrotem a koń łeb położony na boku, oczy zamknięte i ciężko oddycha. Aż mi się słabo zrobiło jak to zobaczyłam  😲 Krzyknęłam na nią to wstała, wyczyściłam ją i wzięłam na lonże. Chwile postępowała i pokłusowała. Wróciłyśmy do boksu i już wszystko w porządku. Dziwne ma te ruje. Od czasu do czasu właśnie w okolicach ruji zdarzają się takie dni, że leży, nie je, taka osowiała jest.  🤔wirek:
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.