kącik skoków

domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
12 września 2011 20:05
Ktos a gdzie sie wybieracie?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
12 września 2011 20:06
Ktoś, skoki chce robić na potrzeby własne - czytaj urozmaicenie życia sobie i koniowi oraz dodatkowa gimnastyka.
ja walczylam wczoraj u Katki 🏇 ale ona byla tego dnia bardzo niegoscinna 😉
no wiesz! to wszystko wina Rudzika mojego! 😉
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
13 września 2011 10:36
ma kto wyniki zawodow z Grabowca?
Wreszcie na tyle długo posiedziałam przy komputerze, że znalazłam swoje zdjęcia z Krakowa  😉
Duży z Dużej  😉

Mała z Małej

I Kiciuś z N z latającymi łapami  😁


Powiem też, że jestem zadowolona bardzo z Querido, który po przerwie wraca do normalnych wysokosci. Póki co każde 120 na zero, czasowo po przodach, na zimę wraca już do konkursów Małej Rundy. Nieporównywalnie lepszy jest po kastracji. Wreszcie bez narowów, dekoncentracji itd.
Niestety w październiku czeka mnie rozstanie z Dużym. Dobry sezon w tym roku, krótki ale bardzo intensywny razem przeszliśmy. Żal troszkę.
Mała jak zwykle dokazuje i jest kompletną wariatką. I taka już zostanie, nie mam złudzeń. Za to jak się składa!  😁
Lov   all my life is changin' every day.
13 września 2011 19:59
salto piccolo, tylko pozazdrościć takich koni 😉 a Querido pamiętam jeszcze z poznańskiej Woli, te kilka lat temu... wyrobił się chłopak 😉
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
13 września 2011 20:39
salto piccolo rozstanie bo studia czy rozstanie bo zhandlowany? bedziesz w tym tygodniu w Swoszowicach?
Katharina   "Be patient and trust in the process"
13 września 2011 20:45
salto piccolo Mała to małopolak prawda? Jaki ona ma papier?  😜
Lov dzięki wielkie  :kwiatek: Querido w tym roku rewelacyjnie się rozwinął mogę ze spokojem powiedzieć, że będzie najlepszy (chyba,że nowy młodziak będzie się dalej tak budować (szaleństwo  😍 ) ). Zdecydowanie kastracja to był świetny pomysł, jajka go za bardzo absorbowały.
christine Rozstanie bo zainteresował się nim pewien pan. Albo go zostawi dla siebie albo pójdzie dalej - niestety nie mogę trójki zabrać ze sobą bo byłby duży problem z transportem na zawody itd. zresztą czasowo też ciężko 🙁 Do Swoszowic nie jadę - muszę zająć się studiami  😁
Katharina małopolak pełną krasą  😉 Tyle,że papier dziwaczny. Ojciec to czysty arab Garland po Borysławie  😁 a matka Barcelona ac po Campetot xo. Zresztą dokładniej możesz obejrzeć tu: http://www.allbreedpedigree.com/banga5 W sumie nikt nie ma pojęcia dlaczego ta kobyła tak skacze  😁
Katharina   "Be patient and trust in the process"
14 września 2011 17:20
salto piccolo strasznie mi się ta Twoja kobyłka podoba  😜 Rzeczywiście trochę mieszaniec ale przecież jak to mówią "papier nie skacze"  🏇
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
14 września 2011 17:22
Ktos a gdzie sie wybieracie?
do Gliszcza 😉
Ciekawa jestem jak mloda wypadnie w Olszy  😀
Moje młode z MW lubelskiego. Moim zdaniem jedne z gorszych naszych zawodów. Kucyk jakiś rozkojarzony był, straszne parcie do wyjścia miał (widać to po przed ostatniej przeszkodzie w L, chociaż tutaj akurat sama go do tego podjarałam nie skracając przed przeszkodą tylko jadąc jak "w otwartą bramę"😉, średnio nogi podnosił i skakał od niechcenia. Wybaczcie moje błędy, a szczególnie "kocie plecy" wynikające z dużej różnicy wzrostu pomiędzy mną, a koniem  😉

LL90 - stylowy


L - zwykły
Bella 5 w finale  💃
Ponia   Szefowa forever.
18 września 2011 20:43
Dramka, super, gratulacje! 😉
Con Contador 🙂




[img]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-a[/img]

czesc moze jest ktos chetny albo potrzebujący noclegu na MWiM w ten week w łącku? Mam wolna miejscówkę w pensjonacie 1km od ośrodka.
Mam fotke raszpli z Olszy  😀
Fajna baba! Gratulacje.
ma dziewczyna możliwości 😉
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
19 września 2011 19:41
dramka wiecej!
Nie mam  🙁
Aaa! Jaka latająca! Nic tylko obserwować co będzie dalej  😅

A ja dzisiaj... spadłam!  😂 I to paskudnie bo w.. kłusie. Mój duży stwierdził, że będzie zabawa (dzisiaj mieliśmy nagrywać filmiki) i najpierw odmówił współpracy a później po prostu mnie zrzucił. A ja jak rekreant - po prostu spadłam. Nic tylko zapaść się ze wstydu pod podłogę. Ale na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że później fajnie skakał, nie jakieś wagony bo to pierwszy trening od Krakowa, ale fajne, równe skoki z ciągnięciem do przodu. Zadowolona pańcia. Szkoda, że tak się ściemniło, że na resztę nie starczyło mi czasu.
A filmiki jak je zmniejsze i już przygotuję (niestety z aparatu o dziwnym formacie) pewnie wrzucę do sieci. To ostatnie moje jazdy na wielkokoniu, więc tym bardziej chcę je upamiętnić.
W sumie nikt nie ma pojęcia dlaczego ta kobyła tak skacze  😁

Trafiła ci się świetna perełka. 🙂
salto piccolo wstyd to krasc  😉 W klusie bardzo latwo spasc, ja swoje siodlo wlasnie w klusie ujrzalam z lotu ptaka  🤔

Mam kolejne  💃
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
21 września 2011 21:33
Dramka kobylka lata.
A my w sobote jedziemy ostatnie zawody w sezonie no i zamiast L i P jak zawsze to P i N pierwszy raz brrr 😵
domiwa to ja za Was kciuki będę trzymała 😀
To może ja się pochwalę 🙂
Niedawno "zaliczyliśmy" debiutanckie zawody (LL 60 i LL80) z hucułkiem  😀

A to kilka fot z tych zawodów w Leśnej Woli  😀

LL 80 cm


Rozgrzewka przez LL80


LL 60 cm


LL 80 cm


I nasze zawody towarzyskie, tj. w naszej stajni  😀

60 cm




80 cm


Idealnie to to nie jest, ale generalnie koń do przepchania, bo się boi różnych rzeczy  😀 😀
Moon   #kulistyzajebisty
24 września 2011 08:08
koniara79, skoki skokami, ale wielki, ogromniasty plus za ładnie upięte włosy pod kaskiem! Niby detal, a ile dodaje elegancji, której teraz coraz mniej niestety widać na regionalnych "podwórkach"...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się