Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 października 2011 18:00
Tomek będzie. Ustalone dobre 1,5 roku temu 😉
To tak jak mój małż 😎
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 października 2011 18:04
no widzisz, zacne imię 😉
I mój przyszły małż też 😁

Hyh... pierścionka jeszcze do domu nie przyniósł, ale imiona dla planowanej trójki już wymyśla!

Tak tu tylko na chwilę wpadłam... 😉
my_karen   Connemara SeaHorse
11 października 2011 18:18
galop, z tym ściąganiem się przyzwyczaiłam i jakoś leci, ale teraz wyjezdzamy na dłużej do Irlandii i nie wiem czy dalej dam radę... na pewno będę sie starała. Kupiłam już na wszelki wypadek rezerwowe mleko (Bebiko), żebyśmy w nagłym wypadku nie musieli z głodnym dzieckiem na szybko szukać w obcym miejscu jakiegos, jeśli praca okaże sie bardziej czasochłonna niż ma być... no ale zobaczymy. Miałam nadzieję, że dam radę ściagać 2x dziennie tylko i dawać dodatkowo jakiś deserek/obiadek, ale Darek głośno protestuje, czyli to chyba jeszcze nie na to czas. No i boję się, że jak będę tak rzadko ściagać to długo już nie pokarmię... 🤔
A co do imienia to ja bym sie na ich miejscu nawet nie zastanawiała, nie widzę w tym najmniejszego problemu.
galop, ja bym chyba problemu nie miala. nie macie ze soba praktycznie kontaktu. moj ojciec ma kilkanascie lat mlodszego brata, jak urodzila mu sie corka dali jej na imie Aleksandra. wiec tak jak mnie na imie.... nazwisko tez mamy to samo, wiec mam 24 lata mlodszego klona, swoja najblizsza kuzynke... 🙂

my_karen, Victor na razie wiecej rozwala niz je.... ale jestesmy cierpliwi
Muffinka jak ten czas leci...super Filip  😍

Dzięki wszystkim za życzenia powodzenia🙂 Troche mi ulżyło bo właśnie zadzwoniła znajoma i w środe mam iść do pracy na poczcie, jak się spodobam to od razu zostaje 🤣 oby!!!! 🏇
Ale przystojniak z Darka 🙂
Filipek też niesamowity  😀 Fajnie sobie depta.

A my się pochorowaliśmy 🙁
Jakieś przeziębienie paskudne nas dopadło...
Więc leżymy i mamy trochę czasu śluba planować 😉
[quote author=maleństwo link=topic=74.msg1154793#msg1154793 date=1318352447]
Tomek będzie. [/quote]
Moja jak by była facetem, też by była Tomkiem.
Bo jak ktoś tu powiedział, bo wszystkie Tomki to fajne chłopy 🙂

Muffinka normalnie się popłakałam przez Twojego Filipa. Dopiero co przecież dawalaś znać wszystkim, że jest na świecie, a on już "siam idzie".
I moja też już taka duża.
Aaaaaaaaaaaa ja chcę małą dzidzię  😵
pokemon, do roboty w takim razie!!!! 🙂 ja ostatnio poszłam do koleżanki i ona ma takiego 2 tygodniowego maluszka i jak wzięłam go na ręce to tak mi się fajnie zrobiło, tylko kurcze on mniejszy od Jaśka jak się urodził jest i tak dziwnie mi taką kruszynę było trzymać...
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 października 2011 19:45
Pokemon, to chyba nawet ja pisałam :p
Znów mi się dziś śniło, że urodziłam dziecko i że było strasznie brzydkie...
maleństwo, ja coś czuję że ty jesteś następna w kolejce 🙂 Przyznaj się, zapominacie o anty "przypadkiem" czasem 😉? Mi się Tomek nie podoba! Będzie Jaś albo Staś i basta 🙂
Ale filip duży!!!!

Dworicka hihi na chwile;]
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 października 2011 20:53
Dzionka, a mnie się Jaś ani Staś zupełnie nie! Nie lubię imion kończących sie na "sław", kojarzą mi się z pokoleniem naszych dziadków 😉 Na szczęście jest dużo imion i każdy moze wybrać wedle gustu.

Nie, nie zapominamy, piguły poszły baj z innego powodu. Póki co inne zmiany się szykują 😉
unicorna - słodziutka Lilianka 🙂

Shagyaaa  - wielkie gratulacje  😅

Zuza- dziewczyny prześliczne

Muffinka - gratulacje dla Filipa  😅

Galop - ale cudowna  😍

Pegasuska - powodzenia z pracą

My-karen - Daruś uroczy 🙂 i jak ładnie się uśmiecha 🙂😉 udanej podróży

RaDag - dużo zdrowia  :kwiatek:


Dzionka, Sznurka, Dworcika 🙂 - coś coraz częściej u nas na wątku was widać  😉
a Dzionka ma już imię wybrane dla chłopca 🙂 no proszę  🏇
Cierp1enie dziękuję 🙂 Przyda się, bo się martwię o Szkrabika trochę..


Dzionka, Sznurka, Dworcika 🙂 - coś coraz częściej u nas na wątku was widać  😉
a Dzionka ma już imię wybrane dla chłopca 🙂 no proszę  🏇
  😀
galop piękna laleczka!!!
muffinka gratulacje dla Filipka, bosko wyglądają te nasze chodzące chłopaki. Borys 2 października jak poszedł to lata po całym domu,ostatnio odkrył bieganie za psem. Matka tylko mokra z nerwów że gdzieś się rozwali 🙂

Czy ktoś ma takie sanki,Maluch ma dostać na 1 urodziny i jestem ciekawa
http://borowkasklep.pl/SANKI_Z_SPIWORKIEM_RACZKA_REG_PODNOZKI-118.html
ale czadowe te sanki 🙂
my mamy klasyczne 🙂
czadowe są to fakt,ale cena rozwala trochę.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
11 października 2011 23:05
Dzisiaj Pani która przychodzi do dzieci na rytmike powiedziała że przez 30 lat swojej kariery nie widziała takiego tańcora jak Piter🙂
Strasznie zachęcała mnie żebym juz teraz starała się jakos to u niego rozwijać..
Co o tym myślicie? Są jakies zajęcia juz dla takich 2 latków?

Fakt Piotrus jest bardzo muzykalny, śpiewa, tańczy, nawet probuje powtarzać ruchy w teledyskach ( te prostsze) ale nie wiem czy to nie za wczesnie i czy przez to sie nie zniecheci 👀
Cierp1enie ja też już mam wybrane imię dla synka - i tak jak u Maleństwo będzie Tomek 😉 Ale ja jeszcze kilka lat zamierzam poczekać 😉
Zairka, jeśli podane w formie zabawy to nie, czasem lepiej zacząć wcześniej, zwłaszcza jak dziecko przejawia chęć, nie zapominaj ze mając z 5 lat może już przynieść z otoczenia "że chłopaki nie tańczą, tańczą tylko baby" i zwyczajnie się wstydzić i pajacować;]
nie masz blisko jakiś zajęć takich dla dzieci? warto czasem pójść nawet na zajęcia pokazowe by spróbować

BTW tydzień bliskości jest, w wielu miastach są różne rzeczy organizowane - warsztaty noszenia w chustach, pieluchowania wielorazowego, zajęcia dla dzieci i kobiet w ciąży!
Może warto poszukać co u was? Moja mama np dziś w ramach tygodnia bliskości w Białymstoku będzie opowiadać rodzicom jak przygotować dziecko do pójścia do przedszkola.
Dzięki dziewczyny 😉

pokemon też czasem mi żal że Filip tak szybko rośnie. Zaraz pójdzie do szkoły, zda maturę a potem jakaś okropna laska mi go zabierze 🙁

Magda super te sanki, też się nad takimi zastanawiałam. Wydaje mi się jednak że na allegro widziałam takie same, a tańsze. Ale może coś kręcę.

edit: aaaa bo ja ogladałam takie http://allegro.pl/hit-sanki-na-amortyzatorach-aukcja-producenta-i1854256851.html bo pomyślałam że śpiworek nie zda egzaminu u nas, jak Filip będzie trochę jechał na sankach a trochę chodził i potem go z mokrymi butami wsadzę w śpiworek to będzie w środku bagno. Dlatego szukałam tylko z materacykiem.
o jaaa Muffinka te "Twoje" są fajniejsze,rzeczywiście jak Borys będzie chciał wychodzić to zrobi się problem.
BTW tydzień bliskości jest, w wielu miastach są różne rzeczy organizowane - warsztaty noszenia w chustach, pieluchowania wielorazowego, zajęcia dla dzieci i kobiet w ciąży!
Może warto poszukać co u was? Moja mama np dziś w ramach tygodnia bliskości w Białymstoku będzie opowiadać rodzicom jak przygotować dziecko do pójścia do przedszkola.


Świetna sprawa! Z chęcią poszłabym zobaczyć i wielorazowe pieluchowanie i chustowanie, jednak coś an Śląsku posucha, aż szok, że nie można znaleźć żadnych info o tym tyg w Kato czy Sosnowcu.. Widzę, że w Częstochowie jest w sobotę o chustach- przynajmniej tyle.
Dworicka hihi na chwile;]


Kilka razy dziennie na chwilę 😁

Dzionka, Sznurka, Dworcika 🙂 - coś coraz częściej u nas na wątku was widać  😉
a Dzionka ma już imię wybrane dla chłopca 🙂 no proszę  🏇


E tam. Ja tu regularnie siedzę od 5-6 lat. Dzieci, które wtedy były maleńkie, albo się rodziły teraz chodzą do szkoły 😁

Kilka razy dziennie na chwilę 😁


to tak jak ja;]
byłam dzis na warsztatach chustowania w ramach tygodnia bliskości i było superfajnie!
ash   Sukces jest koloru blond....
12 października 2011 14:16
[quote author=Dworcika link=topic=74.msg1155442#msg1155442 date=1318407227]

Kilka razy dziennie na chwilę 😁


to tak jak ja;]
[/quote]

i ja 😡

byłam dzis na warsztatach chustowania w ramach tygodnia bliskości i było superfajnie!


Jeja... zazdroszczę! Możesz opisać swoje wrażenia?
Dużo się dowiedziałaś z takich warsztatów? Czułabyś się na siłach zacząć "wiązać" swoje dziecko.
Przekonały Cię same chusty? może jakieś wątpliwości?
Może jakieś konkretne modele Cię przekonały?
RaDag, mnie idea przekonuje i chcę w przyszłości nosić swoje dziecko,
wierzę w to że bliskość jest ważna, widzę też w otoczeniu że dzieci w chustach fajnie się wyciszają a rodzic ma dwie ręce wolne, nie mam żadnych wątpliwości w tej materii
myślałam ze to jest bardziej skomplikowane - choć pewnie ciężko porównywać lalki na których uczyliśmy się do dziecka
ale był też ze mną mój mąż, generalnie ideę zna, jest za ale nie koniecznie chyba widział siebie w przyszłości w roli chustującego ojca, tymczasem na warsztatach ćwiczył, wiązał i stwierdził, że to wcale nie jest takie trudne i ze mu się podoba

a co do samych chust - generalnie odradzano elastyczne oraz wszelkie dziadostwo z allegro do chusty nie podobne. Dobra chusta niestety kosztuje, ja mam swoje typy na przyszłość, ale moim zdaniem to trochę jak z czaprakami, jedni wolą anky, inni eskadrona a jeszcze inni polują na limity, a są i tacy którym w zasadzie wszystko jedno
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się