Jakie pasze dajecie swoim koniom?

baffinka ja eggersmanna nie lubię, więc mało obiektywna opinia, ale dla mnie ich granulaty przypominają trociny i bardzo pęcznieją przy kontakcie z wodą. Jeżeli to ma być dodatek do owsa to może jakiś balancer ?
mialam na paradzie kontakt z przedstawicielem besterly. bardzo fajne ceny, zastanawiam sie nad podawaniem Vitalu. chcialabym zeby kon troszke przytył, nie jakos bardzo, ale jednak troszkę, ale bez dodatku energii, bo jej ma wystarczająco.

vital się nada??


ceny fajne, ale niestety bez duuużych dziennych dawek nie masz co liczyć na efekt. Jeśli chcesz żeby koń trochę przybrał bez nadmiaru energii to polecam Reform G st. Hyppolit'a. Mój glut bez niej nie wygląda dobrze, a na niej świetnie. stosuję jako dodatek paszowy, schodzi mi worek na miesiąc, cena 83zł
Equi.dream czyli co przykładowo byś polecała? Moje pojęcie o tym jest znikome (i w jak najrozsądniejszej cenie).
a z Eggersmanna miałam tylko musli sportowe- jedną roznosiło, druga ładnie przybrała a z głową było nadal w porządku. No i mi też smakowało  😡 Także trzy podzieliłyśmy się jednym workiem  😁
te kukurydziane ? Mi też smakuje ;P Fajny Balancer ma dodson, spillers wprowadził też całą serię balancerów- dla sportowców, ochwatowcow, rekreantów i seniorów. Z przyjemnych dla kieszeni to może nie typowy balancer, ale z dużą zawartością wit i mikro/makroelementów wspomniany nie dawno Besterly vitalic
Ja przez jakieś pół roku karmiłam Eggersmannem Kombi Pellets i Cool Musli. Efekty były rewelacyjne!Nigdy nie  było problemów trawiennych. Sierść świeciła się jak nigdy. Niestety dostęp do Eggersmanna w tym kraju nie jest łatwy i musiałam zmienić paszę 🙁
maj ( jakiś miesiąc po zmianie paszy)

połowa października
[/quote]
Equi dokładnie to. Było pyszne  😁
Besterly faktycznie w dość przyjemnej cenie. Musze sie zastanowić i coś w końcu wybrać
Moja ruda je ciagle granulat Besterly i witaminy , wygląda nawet za dobrze  😉
Frankusowa nie chcę absolutnie nic zarzucać, bo moja opinia o eggersmannie wynika tylko z obserwacji na moim koni i kilku innych, ale u Ciebie trzeba wziąć pod uwagę sezon, chyba, że koń nie miał dostępu do zielonki. Ja wolę wilgotne pasze z dodatkami typu śruta sojowa, zioła, ziemia okrzemkowa, kiełki, eggersmann to płatki różnych zbóż plus granulat witaminowy, mniej więcej jak hoveler, którego też nie lubię. Ale każdy koń inny, a i właściciel ma swoje preferencję 😉
wiecie... generalnie to moja tak wyglądała zawsze praktycznie na samym owsie. Czasami dostały pasze Liry jako dodatek



A w tym roku mocno mi spadła po antybiotykach. W wakacje doszła już do siebie i teraz na zime znowu mi spadła. Powoli musze sie zacząć brać za nią, bo lat niestety też jej nie ubywa  🙄

Equi a Ty jaką pasze dajesz aktualnie?
equi u Hovelera, to zależy co - ja dawałam Oldie-Mixa i byłam zachwycona, łącznie z koniem i znajomi też podziwiali wygląd i zapach tej paszy.
A i efekt był.
Problem u mnie polega na tym,że nie mam dogodnego dostępu do pasz. Chcąc zamówić wybraną pasze musiałabym  płacić raz tyle za transport. Wcześniej skarmiałam EquiFirstem, przez dłuższy czas i takich efektów nie było jak przy Eggersmanie, więc nie mam czego sie uczepić  😉
no to makabra się dzieje jakas...

czy wybrać paszę typowo dla koni starszych, czy zwyczajna, dla mlodszych 😉

dodson został mi polecony, cena nie zabija
teraz Endurka mówi, ze oldie-mix fajnie dziala
besterly zawsze tez z tego co widzialam zbieralo pozytywne opinie.
albo Reform G...

dlaczego to musi byc takie trudne... nie mam pojęcia którą z nich wybrać...
polecam dodsona

karmie tym kilka lat, nigdy nie trafilam na pasze złej jakosci
sa efekty
konie lubią
moje i moich koni nr 1 - D&H, Havensa tez z czystym sumieniem polecamy  😀
Isabelle D&H to taka topowa firma - najwięcej tym karmi to i najwięcej poleca.
Dyskusja trochę jak o maściach w sporcie - srokate to do dupy, bo mało startują. A druga rzecz, że w populacji ich mniej po prostu.
I zależy czego potrzebujesz.

Ja przez wiele lat przepraktykowałam przeróżne pasze.
Z D&H byłam zadowolona bardzo, dawałam go głównie w mocnym treningu, przed szpatem, po Build-Upie miałam naprawdę maszynę.

Gdy wdrażałam po przerwie jadła Convalescent i Sixteen plus D&H. Było też ok.

Później, już po diagnozie zwyrodnień, ale na niezłym chodzie będąc, gdy schudła i w miarę chodziła dostawała Oldie-Mix. Ja byłam tym oczarowana, bo wygląd paszy mnie urzekł (tu każdy ma swoje preferencje - ja lubię takie grubsze wilgotne elementy, nie "paprochy"😉, była smakowita, kobyła przybrała, ale nie oszukujmy się, dostała ognia w dupie. Ale i sporo tego jadła.

Teraz dla kobyły pracującej umiarkowanie, głównie głową, bo na małych-chorobowych prędkościach, kiedy zaczęła nijako wyglądać daje wogóle inną mieszankę. I po niej zdecydowanie kobyła spuchła w oczach, ale do tego doszły i inne suplementy. Pracuje raźno, jest świeża, a nie szczypie jej w mózg (Oldie-Mix w poprzednich dawkach na aktualną pracę, to wg mnie byłoby za dużo).
Endurka , kon emeryt, ale praktycznie codziennie w "pracy" czasem lzejszej, czasem mocniejszej.okolo 2 maks 3 razy w tygodniu są skoki, raz regularny trening jak na nasze mozliwosci- ujezdzeniowy, na bazie interwałów, reszta tygodnia to jeden dzien wolny na tydzien,  i jazda srednio intensywna na płaskim, bardziej nad jakoscią zatrzyman, przejsc, wyginaniem. kilka bitych godzin codziennie na dworze.

energii na 3 kg owsa ma zupelnie dosc, spokojnie mozna ją "obslugiwac" w pracy jest pod kontrolą, jednak przy wiekszej dawce zaczynają się radosne pobrykiwania czasem i wieksza "żwawość" czego chcę uniknąć.

pracujemy nad muskulaturą, najpierw przybrała szybko na masie, ale teraz spala widocznie więcej i chcę, aby było na czym budować mięsnie.

cena jest dla mnie mniej stanowczo istotna, bo 20-40 zł w jedną badz w drugą stronę to nie tak wiele, jesli efekty będą.

na vitalic'a zwróciłam uwagę, bo wydaje mi się, po porównaniu katalogu besterly, ze ma najwiecej witamin i innego badziewia, przy nie tak wielkiej ilosci białka.

mogłabys mi powiedziec czy Built-up mocno "grzeje"? troszkę też się boję przebiałkowania, taka mała fobia. w polaczeniu z regularnym treningiem, jak szybko spodziewac się mozna jakichkolwiek efektów? chcialabym wiedziec po jakim czasie, w wypadku braku efektu, celowac w inną paszę.
Ja też polecam Reformmusli G, karmię tym mojego pooperacyjnego kolkowca wraz z Prealpin, mimo postoju w boksie jest grzeczny, spokojny, dopiero kilka dni temu pobrykał na lonży, bo zaczyna mieć lepszą kondycję. Kiedyś karmiłam razem z owsem i też widziałam różnicę w koniu, dużo ładniej wypełniony, sierść lepsza.
Reform teraz ma dodatek probiotyków, kiedyś tego nie było. 
Moja kobyła po Build-Upie nie miała jak to mówię demielinizacji, tzn. nie odmóżdżał jej.

Ale ona nie jest dobrym wyznacznikiem, bo za przeproszeniem dużo żre i mało co zmienia jej podejście do życia, zawsze była histeryczką, ale bez odpowiedniej dawki owsa wyglądała jak wieszak.

Na stare lata trochę ogarnęła się.

Wydaje mi się, że Buil-Up dla Twojej mógłby być dobry.
wlasnie się tak zastanawiam, tylko zagadka niesamowita, ile podawac? w kombinacji z mieszanką ziaren z przewaga owsa? czy bez podstawy juz? ile paszy dawac jesli chcialabym laczyc z zarciem klasycznym?

ja już przy półkilowej róznicy mam konia z nabuzowanym garem, co zagalopowanie to bryk, spina się bardziej, wscieka przy wiekszych wymaganiach. dlatego bardzo z energią uważam 😉
moja też z tych energicznych, ale, jako, że nie bryka, to wolę ogarniać ją jako konia z powerem niż muła, skoro nie jest to dla mnie bardzo niebezpieczne.

owsa dajesz 3 miarki czy ile?

w zależności od kasy i obserwacji efektów możesz 1 albo 2 miarki podmienić na paszę i ew. korygować potem.
kasa to najmniejszy problem jesli będzie efekt. moze i tylko i wylacznie na tym byc. ale jesli nie ma różnicy, i mozna dawac np pół na pół to tez dobrze.

dostaje okolo 3 kg niegniecionej paszy, mieszanka z tego co pamiętam jest też z pszenicą i jęczmieniem? ale znikome ilosci, głównie jest to okolo 80-90% owsa.

u Rudego nadmiar energii konczy sie wiekszym spięciem, przy próbie przesunięcia zadu dzikie figury i ogólnie często ruch pasażujący z nerwów, na wszelkie ponadprogramowe zadania. chyba ze ma skakac. wtedy to jej nic nie przeszkadza, nie bryka, tylko kita i skupienie :/
Isabelle, Jeśli chcesz efekt, a kasa to nie problem - to tylko dodson. 😉 Sixteen Plus Mix, skoro kobyłka wiekowa?
Ale myślę, że trzeba byłoby odłożyć jej trochę owsa, bo może fruwać.
no własnie, dlaczego sixteen plus mix a nie built up?
Isabelle,
Sixteen Plus Mix, skoro kobyłka wiekowa?

O ile dobrze mi się kojarzy, Twoja kobyłka w przyszłym roku będzie miała 18 lat, więc wiekowo jak najbardziej na sixteen plus. Nie wiem czy pamiętasz Kaszka forumowej Caroline. Jest jakoś w latach Twojej (choć chyba starszy, ale nie mam pewności), a stał długo na sixteenie i też wyglądał "jak milion dolarów". 😉

Build up jest bardziej dla sportowców [ale takich przez duże S- pamiętam, że tu to parę ludzi dawało koniom, które chodziły dziennie dosyć mocno, były w treningu ujeżdżeniowym, wkkw]. Build up ma 12,5 MJ/kg i... to jest na serio dużo. Nie wiem czy zdążyłam to napisać wcześniej, ale to napiszę jeszcze raz: mój koń dostawał przez moment Leisure mixa razem z owsem. Nie wiedziałam do końca jak mieszać, potem się nie dogadałam z obsługą i przez tydzień z hakiem mój koń jadł 2 kg owsa + 1 kg mixa.... i był nie do opanowania. 🤔 Dostał takiego powera, że dwa razy go wypuściłam bez siodła podczas jazdy żeby się wybiegał, bo inaczej się nie dało. Dopiero się potem pokapowałam, że źle się dogadaliśmy ze stajennym. 🙂 A Leisure ma "zaledwie" 9,5 MJ... Jestem pewna, że to był wpływ paszy, bo na samym owsie aż tak mocno mu pod kopułą nie grzało (na tej dawce którą dostawał. Jakbym mu nasypała 5 kg owsa, to też by mu przygrzało).
Na samym Leisure, koń jest w stanie chodzi codziennie rekreacyjnie w 3 chodach, pójść w teren, przeżyć Hubertusa i być świeżym na następny dzień. 😉
Sixteen jest opisany jako 11 MJ/kg i jeśli obetniesz odpowiednio owies, to może Ci się uda wykombinować fajną dawkę.
jak najbardziej wiekowo sie kwalifikuje pod sixteen, to jak najbardziej, jedynie chodzilo mi o to, że wywnioskowałam, ze built bardziej pomoże na rozbudowę wszelaką, a nie będzie grzał energetycznie, a skoro mówisz, ze róznica jest mała między nimi ( 11-12,5) to zastanawiałam się, czy nie stosować czegos typowo pod rozbudowę, kształtowanie mięsni i wspomaganie przy wiekszym wysiłku. bo do konca nie wiem co daje sixteen szczerze mówiąc- zaokrągla konia? wspomaga układ trawienny, perystaltykę? poprawia wydolność?

wygląda dobrze, chcę po prostu zeby wygladała LEPIEJ 🙂 poza tym, z czegos miesnie trzeba zbudować.

i teraz własnie nie wiem, czy dopasowywac cos do tego jak intensywnie chodzi (skoki 2-3 razy w tygodniu, przygotowanie do zawodów, raz cos w pokroju interwalów, czyli dosc mocno ujezdzeniowo, 1 dzien wolny, dwa - trzy dni pracy po płaskim nad przejsciami, płynnoscia, wygięciem, taka forma gimnastyki) czy dopasowywac do wieku 🙁

czyli podsumowując, przy takiej ilosci pracy jaką kobył ma, nie potrzeba jej faszerowac jeszcze zadnymi built koksami, tylko spokojnie na emeryciej papce zaokrągli się i wzmocni, i się ogólnie "poprawi"?

wybaczcie marudzenie, ale kiedys to albo egersmann, albo pavo i rzadko cokolwiek innego, a jak bylo to kosztowało krocie, albo bylo duuuzo mniej popularne i znane 🙁

:kwiatek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
28 listopada 2011 19:02
Isabelle, nasz 20sto kilku letni wkkwista,który trzymany był na stand by L klasy wkkw i P w skokach, dostawał 16+ Dodsona właśnie... wyglądał i czuł się fantastycznie, nie wiem tak na prawdę ile w tym cech osobniczych, a ile zasługi wspomagaczy, ale obserwując konie od nas, w wieku 15+, stale na 16plusie,mogę tylko tę paszę polecić...

żadna pasza nie rozbudowuje, może być jedynie katalizatorem rozbudowy... trzeba się zastanowić,czy ten koń w swoich "najlepszych" czasach świetności był pakerem czy jednak nie... do 12 roku życia można to w jakiś sposób próbować ,ale dla konia 15+, robienie z niego pakera,jest bez sensu... aparat ma być wystarczający do zadań, które chcemy mu postawić...
i tu akurat truizm,że lepsze jest wrogiem dobrego sprawdza się doskonale....

Ktosiu, moze mało uścisliłam, nie chcę pakera, a jedynie konia z odpowiednią muskulaturą, głównie chodzi mi o mięsnie zadu i przykręgosłupowe, żeby łatwiej jej bylo zmierzyc się z tym, co przed nią.

wiem, ze kon nie nabierze masy od stania na pastwisku, spokojnie 😉 jedynie chodzi mi o wspomaganie, by było "z czego" coś tam budować 🙂

więc jednak postawię na 16+. przed nami cięzkie zadanie poszukiwania dostawcy jakiegos, co mi do łodzi dowiezie, choc to będzie trudne zapewne z moim pechem 😉

jak na poczatku, pół na pół z paszą? tzn 1,5 kg 16+ i 1,5 owsa? czy 2 kg owsa plus 1 kg 16+?
Isabelle, na jeden posiłek? Wydaje mi się za dużo przy karmieniu 3 x dziennie w sumie 9 kg treściwej...Chyba, że mówisz o miarkach?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
28 listopada 2011 19:46
nasz dostawał do wieczornego karmienia "zamiast" jednej pavovskiej miarki owsa....w okresie startów zwiększaliśmy dawkę dodsona,zdejmując owies... gdzieś kiedyś pisałam,jak stopniowo zwiększałam dawkę - akurat pisałam o Integro i zwiększaniu dawki CC dodsona na czas zawodów,ale podobnie było z dziadkiem.
Stary koń też inaczej uwalnia energię - ciężko zmęczyć starego konia,ale jeżeli już się to zrobi,to potrzebuje też bardzo dużo czasu i odpowiednich warunków do odpoczynku, młody koń szybko się zmęczy,ale jeszcze szybciej się zregeneruje....
dla niego miarka wspomagacza była wystarczająca... no i to co wiesz na pewno - stary koń musi pracować,nie można go roztrenowywać do zera i znów wprowadzać w trening... można na czas "odpoczynku" zaproponować lżejszą pracę,ale jednak zawsze pracę.nie robi się roztrenowań,bo coraz trudniej to odrobić,bo zatraca się też ruchomość stawów i gibkość..

p.s. a na twoje pytanie odnośnie mięśni zadu i przy kręgosłupie - lonża, górki-dołki, skoki-wyskoki - czyli podsumowując krótkie serie,dużo powtórzeń na niskich tętnach 😉
skoki wyskoki mają podwójną zaletę - dla konia są mięśniotwórcze,a dla młodego adepta jak Twoja juniorka - technikotówrcze i móżna je robić nawet 3 razy w tygodniu, bo takie skoki na wysokości 50cm nie obciążają konia,a dobrze go budują.
no i OT mi się zrobił.


edit: oczywiście,że dużo powtórzeń,przy krótkich seriach  😡
jak z moich wczesniejszych postów wynika, kon dostaje 3 kg owsa (mieszanki z przewagą owsa) DZIENNIE w dwóch posiłkach.

a teraz dobrnęłam, Ktosiu, jaka jest różnica między Sixteen Plus Cubes a Sixteen Plus Mix poza malutką różnicą białka i włókna?

PS: jeden dzien ma odpoczynku i luzu, bardziej psychicznego, nie widzę po tym dniu wielkiej różnicy, z lonżą troszkę się boję, czy nie obciążę nadmiernie stawów - ciągle wygięcie(poza tym, widzialam miesiąc temu złamanie nogi nad stawem skokowym, podczas lonży, noga w drobny mak-uśpienie, i troszke mi takiej traumy zostało:/), górki dołki majtamy w terenach, choc ostatnio rzadziej teren, wiecej pracy na placu. szeregi skok-wyskok-foula-skok są zawsze obecne na treningach, począwszy od małego krzyzaka, koncząc na okserze badz stacjonacie, dziewoja się uczy ufac rudej i pozwolić jej samej wybrać moment odbicia, a ruda się rozbudowuje. ja bardziej walczę nad sprawieniem, żeby przód był lżejszy, żeby się sama lepiej niosła i była elastyczniejsza, dodania-skrócenia, częste zmiany chodów. no i piekielne męki zadawane przez trenera jako praca domowa 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się