Złota

Konto zarejstrowane: 03 grudnia 2008
Ostatnio online: 30 października 2024 o 21:25
jodzi

Najnowsze posty użytkownika:

Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 10 stycznia 2021 o 18:05
maluda    www.kinghorse.pl, horsepassion, mw horse shop

Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 06 stycznia 2021 o 22:55
Dzień dobry , wrzucam zdjęcie Małego
Skończył 5 miesięcy , niedługo będzie 'dorosły' 😀
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 16 maja 2018 o 14:54
Chciałam wypuścić konie na nieużywaną łąkę, ale cala w kwitnacych jaskrach. Jednak najpierw skosze. W sianie jaskry nie sa juz szkodliwe ? Gdzies czytalam, ze nawet w sianie zdrowe, ale całe zycie bylam przekonana, ze trujące nawet w sianie. Co myslicie ?

Łąka byla dosc dlugo zalana, na części jest struga z bagienna roślinnością. A gdzie ladna trawa to jaskry sie wysialy.
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 28 lutego 2018 o 20:13
U mnie na 6 koni ( 4 dorosłe i 2 maluchy) bela starcza na 2,5 dnia. Wszystkie dostają w siatkach i luzem na padok.
Poidla zamarzly.... oby przetrwać do konca tygodnia, potem podobno juz będzie cieplej
Konie czystej krwi arabskiej
autor: jodzi dnia 14 grudnia 2017 o 22:39
Czy El Omari chodzi pod siodłem ? Ktos słyszał / widział jak jego potomstwo sie sprawdza użytkowo?
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 07 grudnia 2017 o 17:02
Plac  do jazdy to mam wyłączony z jazdy już ze 3 miesiące .... kalosze zasysa a co dopiero konskie nogi . Grudy tfu tfu brak Oby do wiosny 🙁
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 07 grudnia 2017 o 16:42
U nas tez mega błoto, a na pastwisku rozlewisko. Jeszcze nigdy nie było tak mokro.
Okiem Planty - życie w Teksasie
autor: jodzi dnia 08 września 2017 o 08:00
Planta ja tez poproszę link do bloga 🙂 Czytam codziennie co u Ciebie. Wątpię zeby kiedykolwiek spełniło sie moje marzenie o zwiedzaniu kilku stanów ....
Okiem Planty - życie w Teksasie
autor: jodzi dnia 02 września 2017 o 19:59
Przeczytałam cały wątek . Trzymaj sie Planta  :przytul:  z niecierpliwością czekam na dalsze wieści i zdrowia dla męża .  Będzie dobrze ! Musi być  :kwiatek:
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: jodzi dnia 21 kwietnia 2017 o 07:43
Dziewczyny poratujcie wiedza - otręby ryżowe z Nuby można podawać na sucho? Wyczytałam na stronie ze można , ale wole sie upewnić . Nie mam zaufania do peletek.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: jodzi dnia 18 kwietnia 2017 o 08:34
tajnaa, nie martw sie niczym na zapas , to ze klacz nie rodziła to nie znaczy , ze nie wie co robi 🙂 nasza miała 10 lat i pierwszego źrebaka - było ok . Wiadomo, trzeba obserwować i " mieć rękę na pulsie" ale nie panikować 🙂 przygotować jodynę i miec telefon do weta pod ręka. Ps. Pisze z telefonu- co za koszmar
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: jodzi dnia 18 kwietnia 2017 o 07:52
tajnaa, wymiona będą nabierały , to normalne. Czasem sporo przed porodem są nabrane  , twarde i ciepłe . Kobyła wie co robi 🙂  U nas prima aprilisowy ogierek  od Mission po naszym Bandziu
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 27 marca 2017 o 12:02
smartini jest gdzieś transmisja ? na FB są pojedyncze przejazdy
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 09 lutego 2017 o 21:37
tajnaa, ganasz, dzięki za link 🙂
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 09 lutego 2017 o 21:21
bera7, dobry pomysł na dzień  🙂 A co w nocy? Wiem, że pije w nocy bo jak małe nie znało zabawy wiaderkiem to widziałam ile wody zostawało
własna przydomowa stajnia
autor: jodzi dnia 09 lutego 2017 o 21:07
Czy macie jakiś prosty pomysł na umocowanie w boksie wiaderka z wodą? na drzwiach nie zawieszę bo małe nie dosięgnie. Nie mam możliwości sama na szybko nic wywiercić ( bloczek betonowy)

Małe znalazło sobie zabawę wiaderkiem. Niedługo będzie miało płetwy zamiast kopyt a ja zbankrutuję na słomę.

Myślałam o oponie samochodowej, ale boję się ze zeżre
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 29 stycznia 2017 o 20:40
Cierp1enie, dziękuję 🙂😉) śliczne zdjęcia !

A my pomalutku wracamy do pracy z Banditem🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 14 października 2016 o 11:25
Sierra, no to bardzo ładnie poproszę o opinie 🙂


Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 14 października 2016 o 07:05
Bandit się goi i wszystko jest w porządku 🙂 zawieźliśmy go we środę i wieczorem już było "po ptokach"
Jakoś tak pusto bez niego w stajni... nie mogę się doczekać kiedy wróci do domu.

Wiem, że to nie ten wątek - ale najszybciej pewnie odpowiecie. Czy ktoś z Was karmił paszą Pro-Linen dla quarterów?
To chyba jakaś nowość. Kupiłam ostatnio Nuba Equi , ale to nie to czego szukam.



Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 10 października 2016 o 16:22
trochę szkoda, że terminy zawodów PLQHA  zbiegają się z PLWiR

w sumie trzeba będzie wybierać, a tak to był ( jak w EZ Ranch) jeden wyjazd i praktycznie jedne koszty. Może nie każdy się z tym liczy, ale jednak...

edit- bez zmian🙂

Westernowa Rewia Mody
autor: jodzi dnia 10 października 2016 o 12:37
Sierra, tak Ewelina ma to siodło. Przymierz, pojeździj na spokojnie i zobaczysz czy będzie ok 🙂 Jest z elastyczną terlicą, dość szerokie i nie za długie.

Westernowa Rewia Mody
autor: jodzi dnia 10 października 2016 o 12:00
Sierra, w EZ Ranch jest moje siodło Equiflex. Jesli szukasz siodła  to masz okazję przymierzyć, pojeździć a może będzie pasowało... Chyba, że polujesz na topowe 🙂

a jeśli chodzi o nogi- to z zachwytem patrzę na pozawijane konie na zawodach. Próbowałam podobnie i w moim wykonaniu noga wygląda jak po ciężkiej operacji - no taka buła mi wychodzi...
używamy ochraniaczy zwykłych kontaktowych. Ale jak się już nauczę tak perfekcyjnie zawijać to będę zawijać 🙂😉)))
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 10 października 2016 o 11:53
Sierra, zazdraszczam bardzo zmiany stajni. Naprawdę. Jakbym miała możliwość- zrobiłabym to samo. I to bez wahania.

I cieszę się, że popieracie mnie w temacie kastracji Bandzia🙂 W niedzielę wyruszamy na Służewiec do kliniki 🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 10 października 2016 o 11:32
my tez nie dojechaliśmy do RR 🙁 plan był taki, żeby jechać treningowo - wogóle cały ten sezon z Dzidzią był treningowy i kolejny pewnie też będzie. Nie mieliśmy opieki do dzieci, psiarni i koniarni ... a zabierać naszą brygadę na zawody to byłby strzał w kolano. Jedynie Julka jest "koniarą" i ona jest świetnym luzakiem.

Mam dylemat, bo ona bardzo bardzo chce jeździć a jedynym koniem na którego mogę ją posadzić to Bandit🙂 Na Dzidzi " bez nóg" nie pojedzie a ileż można śmigać na lonży. Decyzja moja acz bardzo bolesna ( dla Bandita) , że w przyszłym tygodniu pozbawimy go męskości. Dzieci już narobił, więcej nie będzie krył to i po co mu jajka.

Mam nadzieję, że z czasem - długim bo długim- ale wałachem mu będzie lepiej na starość. I mimo wszystko będzie bezpieczniej, jak na placu oprócz niego będą klacze, a na nim moja córka.

W BB Ranch Bandit chodził na jazdy z klaczami, wiem, że nie było problemu, widziałam na własne oczy-  ale nie chcę kusić losu. W terenie nie puszczę dziecka małego przodem bo na ogierze. Mam zbyt bujną wyobraźnię.

No to się wytłumaczyłam hehe 😉 Lecę bronować plac a raczej to błotniste coś. Kurde jak było sucho to szło się udusić- teraz mamy prawdziwe bagno 🙁
Westernowa Rewia Mody
autor: jodzi dnia 06 października 2016 o 11:56
Sierra pokaż tą czankę BA co masz na zbyciu

Poszukuję- ale nie wiem czy takiej akurat
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 05 października 2016 o 09:06
Euphorycznie, w sumie to wolałabym, żeby tym razem ( i ostatnim) był ManiEK 🙂

No i żeby był gniady z gwiazdką a nie żółte i wiecznie brudne  🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 04 października 2016 o 12:49
Sierra - Mission na 99 % jest źrebna na kwiecień. 

I ja też jestem psychofanką Bandita 😍

ps.miałaś przyjechać, pojeździć a tu zima niedługo... a Bandit chodzi tak 😜


Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 04 października 2016 o 08:06
Plac nam zalało  🙁
A jak u Was?

Po wizycie Magdy i obejrzeniu zdjęć nie mogę się nimi nacieszyć  🙂 To był chyba ostatni moment na fajną pogodę...
Mała Mańka super sobie radzi, ma świetny charakter z czego się bardzo cieszę. I nareszcie przestała wypluwać musli 🙂 Mission po odstawieniu małej wróciła pod siodło- była troszkę zdziwiona, ale powoli będziemy wdrażać się do pracy.






Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 29 sierpnia 2016 o 08:09
secretary, super super 🙂

Jak ja bym chciała już zgubić oponkę. Tfu - oponę od traktora chyba. Pozostałość po 3 ciążach 🙁

Pomalutku do przodu. Wczoraj na wadze 67. Wiem już, że samego brzuszyska nie zgubię. Martwi mnie to, ze umięsnia mi się całe ciało, a mięśni i tak mam dużo. W udach mi przybyło 3 cm, a tam tłuszczu nie mam i niedługo będę wyglądać jak kulturystka.

Co sądzicie o pasie neoprenowym na brzuch na treningi?
Zakładałam na bieganie. Zastanawiam się czy zakładać na karate- choć tam i tak wycisk mocny. Warto?
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 29 sierpnia 2016 o 08:00
a już niedługo Janiowe Wzgórze 🙂

Kto będzie?

Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 25 sierpnia 2016 o 14:17
mam jakiś kosmiczny apetyt dzisiaj
podjadam 🙁 a to śledzik ( nie w oleju, a taki " pod pierzynką "😉, a to lody

a po wczorajszym treningu ledwo łażę
wszystko mnie boli

ale dość użalania się- i koniec podjadania wrrrrr
dzis juz same owoce - jabłuszko i śliwki
ziółka i woda

no

nawet na konia nie chce mi się wsiadać a za dwa tygodnie zawody
jak żyć?
PSY
autor: jodzi dnia 22 sierpnia 2016 o 13:26
smartini, super jest to zdjęcie🙂

Jak dojedzie do nas fotograf to może uda się bassy wykorzystać też do zdjęć🙂
PSY
autor: jodzi dnia 22 sierpnia 2016 o 13:14
a jest ktoś na re-volcie kto ma bassety?

Nasz dom zbasseciał już całkiem. Tydzień temu doszedł do rodziny pięciomiesięczny basset hound bicolor Kufel 🙂
I tak w domu są 3 psy. Bassecia Wilma, Kufel i JRT Luśka. Nie powiem- jest wesoło🙂 Basset i JRT to dwa bieguny... ale dzięki terrierowi bassety biegają a nie tylko leżą i śpią. Basset to rewelacyjna rodzinna rasa, idealne do dzieci tyle, że nijak nie wyszkolisz... czasem mają przebłyski i udają, że słuchają ale to tylko czasem. Wilma okazała się bassetem pilnującym i szczeka na obcych.

Luśka sprawdza się jako pies do biegania, ale ostatnio wcześniej przybiegła do domu i zganiała okrutnie Bandita na padoku. Ma szczęście, że w nią nie trafił bo raczej by nie przeżyła kopa od podkutego na 4 Bandzia.

Wstawiam "matołki"  🙂
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 22 sierpnia 2016 o 12:56
a ja poległam też bo dziś byłam z dzieciarnią na pizzy
jejuuu jaka była dobra

no ale spalę ( mam nadzieję) bo 1,5 godz karate da w kość 🙂

już niedługo treningi będą 3 razy w tygodniu 🙂

waga stoi ale po spodniach widzę, że jest postęp 🙂😉)))))
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 16 sierpnia 2016 o 08:52
ja tez wracam po szalonym weekendzie
wczoraj kawałek ciasta, piwo , w sobotę beza i chlebek własnego wypieku

nawet nie chcę wchodzić na wagę

Ale od dziś- reżim znów i wieczorem biegamy 🙂
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 11 sierpnia 2016 o 21:02
pokemon a który system wybrałaś? - edit - już doczytałam

Swego czasu próbowałam odchudzać się na platformie Gacy- efekty były bardzo widoczne, ale poległam po niecałym miesiącu
Schudłam ponad 6 kg w 3 tygodnie, praktycznie nie ćwicząc .

wola żarcia mnie pokonała

Teraz się zaparłam i powoli odzyskuję moją talię, której nie widziałam ojjj dawno

Niestety w wieku 42 lat już się tak szybko nie chudnie🙁


Dziś po ok 2,5 km biegu stało mi się coś dziwnego. Łydki obie mi skamieniały i nie byłam w stanie dalej biec. Po szybkim kilkuminutowym spacerze powoli przechodziło, po kolejnej próbie biegu wracało. Wczoraj trochę przegięłam z ćwiczeniami w domu plus karate - może dlatego... nigdy nie miałam takiej sytuacji.


Tunrida- mam desmoxan. Narazie nabiera wartości urzędowej i czeka 🙂
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 10 sierpnia 2016 o 08:26
pokemon u mnie tez waga stoi w miejscu ( na początku waga spadła a od jakiegoś czasu- w miejscu)
nie wiem jakim cudem, a w pasie np. ubyło mi 8 cm

ćwiczę codziennie, w tym treningi karate dwa razy w tyg ( od wrzesnia będzie 3) , biegam dwa razy w tyg a reszta w domu papugując z youtuba.

Dietę trzymam "na oko" w zasadzie, dopóki nie zrobię badań na tarczycę i hormony . Potem planuję z wynikami w ręku udać się do dietetyczki. Jest jeden plus bo mimo, że dalej czuję się jak wieloryb to przez aktywność mam więcej energii i super humor🙂

Co sądzicie o spalaczach tłuszczu? Działają czy nie zawracać sobie głowy?
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 04 sierpnia 2016 o 08:31
co ile kontrolujecie wagę i obwody?

Po wczorajszym treningu karate i to 1,5 godz - wyszłam jak ścierka, ale dałam radę. Jednak największy problem to rozciąganie. W moim wieku to masakra a kiedyś, dawno temu robiłam szpagat .

Dziś bieganie ( ja rower bo przez fajki to  daleko nie dobiegnę) skakanka, brzuszki i rozciąganie.

Dodatkowo mam sprzątanie stajni- to już w ramach rozgrzewki🙂

tunrida, a słyszałaś o Desmoksanie? planowaliśmy się wspomóc tym bo niby komuś pomogło ale w cuda to nie bardzo wierzę. Jeśli polecasz Tabex to wolę coś sprawdzonego 🙂
Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania
autor: jodzi dnia 03 sierpnia 2016 o 14:44
Wracam do wątku 🙂 Od połowy lipca wzięłam się za siebie. Codziennie ćwiczenia, rower. Jazdy konnej nie liczę, bo chyba spalanie kalorii to nie tam. Dieta- na oko 1500 kcal. Zero słodyczy, samo zdrowe jedzenie.

Zrzuciłam 3 kg od 20 lipca , w pasie i w biodrach po 4 cm. Niedużo, ale wolę powoli niż się zagłodzić całkiem.

Czytając wątek trafiłam na stronę POTRENINGU.PL . Warto korzystać z dietetyka stamtąd? Oferta fajna, cenowo przystępna.

A może znacie dobrą dietetyczkę w okolicach Warszawy? Albo taką online? Sama staram się pilnować i sprawdzać kalorie, ale nie jest to łatwe.

Tunrida- rzuciłaś fajki czy palisz? Ja panicznie się boję, że przytyję " z powietrza" jeszcze bardziej  jak nie będę palić.
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 03 sierpnia 2016 o 08:35
Sierra, Bandit ma nogi czarne-czarne. A siwych włosków na całym ciele ma coraz więcej...

Mała JJ rośnie i rośnie i jest coraz łądniejsza. Będzie lepsza od matki i charakter ma świetny- jak do tej pory Tfu nie zapeszam, bo jeszcze żółty diabeł się odezwie.... Pod koniec września odsadzamy.

Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 02 sierpnia 2016 o 07:58
Zmieniając lekko temat, a wracając do witamin dla "maścistych" 😉

Czeczo mi płowieje. Ale tak konkret: nie że grzywa czy ogon (pasemka), ale z czarnych nóg zrobiły mu się brudnokasztanowane. Grzywa i ogon robią się ciemno wiśniowe na końcówkach. Na całym ciele wyszły siwe włoski. Pojedyncze. I teraz się zastanawiam: skoro są kare płowiejące to czy gniade też być mogą?  🤔wirek: 😜 Chyba muszę spytać w wątku o maściach... ale diabeł ogonem nakrył... nie mogę go znaleźć w czeluściach forum 😉


Bandit ma sporo siwych pojedyńczych włosów. A jako źrebię na certyfikacie na zdjęciu ma czarny ogon z dużą ilością siwych włosów.
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 14 lipca 2016 o 07:02
maluda, tak, zostaje 🙂







Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 13 lipca 2016 o 15:27
rośnie mi w stajni małe - papierowo podobne do Czeczo Sierry.

Charakterowo super źrebak, bardzo kontaktowa, pioruńsko szybko się uczy. Na szczęście dla nas nie zanosi się na to, żeby mała miała podły charakterek mamusi. A Miśka bywa podła. Wczoraj ugryzła kowala, bo zupełnie przypadkiem znalazł się za blisko jej boksu.

Bardzo ale to bardzo liczę na to, że mała JJ będzie miała charakter Bandita.





Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 10 lipca 2016 o 20:57
cztery dni spędziłam przy monitorze... niesamowite przejazdy, było na co popatrzeć 🙂  Mam nadzieję, że kiedyś tam pojedziemy . Na razie plan do Janiowego we wrześniu.

smartini super zdjęcia 🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 08 lipca 2016 o 06:01
Wie ktoś od której dzisiaj i jutro trwają ME u Roleskich?



wczoraj zaczęło się  o 9.30

R.I.P
autor: jodzi dnia 08 lipca 2016 o 05:57
Michał [']

chodziliśmy do tej samej klasy w liceum....  nie mogę uwierzyć .....

Współczuję Najbliższym
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 03 czerwca 2016 o 17:37
My jeszcze nie wiemy czy wystartujemy. Jarek z Dzidzia może i tak, ale ja z Banditem raczej nie. Myśle o wrześniowym Karpaczu 🙂
Styl western (dawniej kącik)
autor: jodzi dnia 03 czerwca 2016 o 16:03
my się wybieramy🙂