Wrzucam zdjęcia derki od ivett, miałam je zrobić już dawno temu, ale niestety dopiero wczoraj dojechałam do stajni i takowe foty poczyniłam. Zdjęcia są halowe i oczywiście brzydkie, obiecuję, że kiedyś dokonam ich w świetle dziennym, żeby dobrze oddać kolor. A kolory to jak zimowa kol. eskadrona cofee/berry. Derka leży idealnie na koniu, jest super dopasowana i leciutka. A obawiałam się o rozmiar, bo po tak niejasnych komunikatach ode mnie do ivett w sprawie rozmiaru to mogło być różnie 😁 Ale wyszło zajebiście. Ivett jest Divą maszyny 😅