LatentPony :
Ten wykresik, to nie jest mapowanie, to poprostu schemat kopyta, podzial na proporcje, czesci blah blah.
Dla mnie kopyto ze schematu ma jeszcze okolo 3 cm za duzo do breakover line , miejsca zakonczenia podeszwy (tak, jestem zboczona :icon_rolleyes🙂.
Mapowanie kopyta jest okreslone w calach, ale przygotuje schemat w cm.
Postarm sie wyjasnic, choc od razu mowie, ze nie mam daru jasnego tlumaczenia 😜:
To co widzimy na zew. kopyta, jego ustawienie- niekoniecznie zgadza sie z tym co kopyto ma wew.
Wiekszosc, powtarzam- wiekszosc kopyt jest trzymana na za dlugim pazurze, a co za tym idzie wraz ze zrastaniem cala podeszwa, katy wsporowe i strzalka przesuwaja sie do przodu, wydluzaja sie (pazur ciagnie to cale towarzystwo za soba).
I teraz- skad mamy wiedziec jak 'duze' ma byc nasze kopytko?
Tarnikujemy sciany do wys. podeszwy,ok, ale jakie ma byc na dlugosc?
Nie mozemy przeciez robic nic 'na oko'.
Mapowanie jest jedna z najwazniejszych rzeczy, bo dzieki temu powstaje ZGODNOSC zew czesci kopyta z jego anatomia wew.
Inaczej mowiac zrastamy wszystko jako jedna funkcjonujaca calosc.
Mapowanie nie jest trudne, ale najlepiej pokazac na rysunku, wiec postarm sie narysowac wkrotce.
😅 Dziekuje za oklaski, dziekuje, prosze usiasc.
Ogolnie polega to na tym ,iz szuka sie miejsca gdzie koncza sie sciany wsporowe idac w kier. do strzalki- jest to najszersze miejsce w kopycie.
Od tego miejsca odmierza sie odleglosc, ktora wskazuje nam gdzie anatomicznie wewnatrz kopyta jest czubek kosci kopytowa.
Od tej skolei linii rysuejmy nastepna,ktora wskazuje na breakover line i dodajemy nastepna na poszczegolne warstwy sciany (linia biala, linia wodna, sciana zew.).
W ciagu calej akcji odnajdziemy gdzie TAK NAPRAWDE jest koniec kosci kopytowej i bedziemy wiedziec jak prowadzic kopytko by te czesc chronic.
Podeszwa rzekoma/falszywa na pazurze jest zbita i twarda, prawie nie do odroznienia od prawdziwej. Jedyna roznica jest kolor zolty, bo prawdziwa podeszwa jest ciemna z widocznymi rurkami.
Ojej, prosze poprawic jak cos zle mowie z terminow :kwiatek:
Jak sie robi pierwsze mapowanie, to czlowiek ma szokensa jak bardzo nasze kopyta sa wysuniete do przodu.
Oczywiscie nie ciachamy od razu do breakover line tylko stopniowo robiac rocker toe powodujemy ,ze cale kopyto cofa sie do wlasciwego miejsca, strzalki sie rozszerzaja, paluszek sie skraca i ma byc git.
Podobno tylko wtedy nasze strzalki beda miec zdrowy rowek centralny.
Gdy robimy tylko mustang roll, to podeszwa przerosnie nam do przodu, tak samo strzalka. Jak bardzo strzalka jest przeorsnieta widzimy po lekkim scieciu jej grotu, ona moze byc naprawde mega za dluga.
Jak kopyto wymaga duzego skrocenia to stosuje sie gipsowanie w miedzyczasie, aby wzmocniec struktury i polaczenia, wspomoc kopyto w jego odbudowie, ale ja wole robic to stopniowo.
Podobno, podkreslam podobno- wyleganie scian, czyli i krzywe kopyta, o ktore ostatnio pytalam robia sie rowniez w wyniku trzymania zbyt dlugiego palca.
Wazne, bardzo wazne by calosc tego co mamy zrobic- wykonac w rownowadze przedniej czesci do tylnej, czyli stopniowo, by nie skrocic palca i zostawic wysokich katy, lub odwrotnie.
Ok, nie nudze, odleglosci w cm. co gdzie jak i po co- narysuje (postaram sie) i wstawie.
W pracy siedze po 12 godzin, takze mam czas na robotki reczne 😁
Acha! Jeszcze jedna wazna rzecz, choc w zasadzie w mapowaniu wszystko wazne jest:
Gdy mamy przerosnieta podeszwe ona nie ma mozliwosci przyrastac na grubosc, gdyz czesci budujace ja idace az od kosci kopytowej leca nam POD SKOSEM.
Jak integralnie polaczy sie zewnetrzne czesci kopyta z wewnetrznymi, kopytko sie cofnie, to podeszwa zacznie przyrastac na grubosc, gdyz zmieni sie kat, pod ktorym rosnie podeszwa (na bardziej prosty).
Czy logicznie? Bo dla mnie bardzo.
Jest jeszcze temat podeszwy bedacej convex jak i concave, czyli wkleslo wypuklej, ale to zupelnie moge tylko powtarzac cozem zaslyszala, bo wciaz rozgryzam temat.
Jak ta podeszwa ma byc? Bo wedlug tego co mowia, to na obrzerzach kopyta ma byc wypukla/wylozona/convex, a schodzac sie do strzalki do wnetrza ma byc wklesla/concave.
Ide spac, rysunek wkrotce pa.
http://www.facebook.com/iskanderrunDla wytrwalych mam link na Sarah, dziewczyne z Australii. Napewno Wam sie spodoba.
W albumach jest kon, ktory mial juz perforacje podeszwy a zrosli mu to kopytko cacy na nowo, wow.