Sesja/Studia i t d ;)
Jeśli mi się uda dogadać z wykładowcami i przepisać zaliczenia z część przedmiotów (studiowałam zootechnikę teraz jestem na pierwszym roku wetu i hipologii) będę miała tyle czasu że spokojnie będę mogła koniucha odwiedzać 🏇 albo rano przed zajęciami albo w czasie mega długich okienek 😅
a ja się mega dziwnie czuje z myślą, że ide jutro do szkoły po roku przerwy. miałam chodzić od 24 września, jak cała uczelnia, ale oczywiście mój kierunek jako jedyny zaczyna od października 🙄
Jeśli mi się uda dogadać z wykładowcami i przepisać zaliczenia z część przedmiotów (studiowałam zootechnikę teraz jestem na pierwszym roku wetu i hipologii) będę miała tyle czasu że spokojnie będę mogła koniucha odwiedzać 🏇 albo rano przed zajęciami albo w czasie mega długich okienek 😅
zależy od przedmiotu - nie licz na to ze prof K przepisze Ci chemie 😀 Ale takie pierdoły jak informatyka, ochrona własności intelektualnej, biofizyka, język, wf (jesli masz ocene a nie zal) to tak. Biologii mi nie przepisali mimo ze miałem po 5 z botaniki i zoologii z zootu, ale to chyba dlatego ze inna uczelnia, bo rok później mojej koleżance przepisali bez problemu (ale była z UP).
Chciałam odtrąbić ostateczne zwycięstwo w walce z USOS-em. Mam plan idealny- szybkie łącze podczas rejestracji to podstawa.
michal mnie właśnie chodzi o takie pierdoły 🙂 ewentualnie chemie na hipologii bo wiem że nie chcą przepisywać chemii na wecie 🙂 do tego jeszcze filozofia.
moj plan jest okropny 😵 do tego mam nazwisko na W i praktycznie codziennie kończe zajecia ok 18.
najbardziej podoba mi się wtorek. 3 x ćwiczenia z beznajdziejnymi przerwami (biofizyka 8-10.15, chemia 13.30-15.15, biologia molekularna 17-19) 😵 dobry mam tez piątek bo od 8 do 12.45 mam cwiczenia z histologia z embriologią i cytofizjologią a pozniej od 16 do 17.45 cwiczenia z anatomii 😵 😵 😵
chyba chce do domu 😡
A ja właśnie przyjechałam rozpocząć studia do Warszawy, jestem totalnie przerażona i nie wiem jak to będzie... Jutro zaczynamy...
Ale przynajmniej plan mam fajny.
A jak to jest z wf-em? Od pierwszego roku mi się zaczyna ale mam w czwartek o 15 i koniec, tylko wf. A jakby go nie było to spokojnie pojechałabym do domu i do stajni 🙂 Jeżeli uda mi się załatwić zwolnienie lekarskie to je przynoszę i w ogóle nie muszę się pojawiać na zajęciach?
I może ktoś wie, mam w planie wpisane 'spotkanie z dziekanem'. To będzie jednorazowe?
korsik, jeśli przyjmą Ci zwolnienie lekarskie, to prawdopodobnie nie będziesz musiała się pojawiać na zajęciach.
A spotkanie z dziekanem zapewne jednorazowe 🙂
Ja mam spoko plan, tylko wkurzające jest to, że są dni w których mam po jednym wykładzie, a są takie, w których mam nawalone 3 ćwiczenia pod rząd, nie wiem, jak ogarnę materiał na 3 przedmioty jednocześnie...
Ja na zoocie miałam propedeutyke pierwsze spotkanie było z dziekanem potem z opiekunem roku, opowiadał nam o powstaniu i historii uczelni.
A nie da się jakoś inaczej zwolnić z tego wfu niż poprzez zwolnienie lekarskie?
Ja mam nawet znośny plan. Przynajmniej na razie tak go widzę. Choć niektóre przedmioty, jak przysposobienie biblioteczne... ekhm 😉
Tzn ja mam i spotkanie z dziekanem i propedeutyke. Ale zobaczę jutro, bo mam właśnie to spodkanie z dziekanem 😉
Jasnowata, a jak inaczej? Ja nawet nie mam pomysłu
Nie wiem jak inaczej, ale nie widzi mi się biegać za piłką. Jakieś zaświadczenie, że jestem z sekcji sportowej i mam treningi?
O właśnie. Ale to trzeba być członkiem klubu?
Ja niedość, że nie jestem w klubie to jeźdźę z koleżanką/zawodniczką ale nie wiem czy ma papiery.
kiedy jest przysposobienie biblioteczne Jasnowata? My się zdaje jutro zobaczymy na wykładzie z fizyki technicznej 🙂
fizyki technicznej? Ja tam widzę prosektorium o 10 😉
Przysposobienie jest w czwartki o 17-18.
Korsik, no włąśnie nie wiem. Może już ktoś robił taki myk?
Ja miałam przysposobienie biblioteczne raz przez 3 godz, więc nie jest to raczej przedmiot 🙂
No fakt. Ja mam dwa razy przez godzinę 😉 Potem 10 razy BHP. Tyle z takich dziwnych "przedmiotów" 😉
Ja wczoraj siedziałam 8,5h na szkoleniu BHP 😵
Hehe na zły plan zerknęłam 😉
Jasnowata, nie wiem czy wszędzie, ale MOŻE jest taka opcja jeśli jeździsz zawody na poziomie ogólnopolskim i międzynarodowym (albo tylko międzynarodowym 😉 ). Czasem ciężko jest zwolnić się nawet ze zwolnieniem lekarskim (my mieliśmy taką możliwość, ale i tak 50% obecności trzeba było wyrobić 😉 ale uczelnia nr 2 ma jakoś tak, że ci ze zwolnieniami lekarskimi mają chyba zajęcia korekcyjne dostosowane do nich samych... Lewe zwolnienia nie przechodzą).
No to zaczynamy.
Aktualnie walczę z układaniem dwóch planów w jeden, nie wiem czy mi to wyjdzie, ale co tam, spróbować można. A tymczasem jutro o 8.00 melduję się na uczelni...
Jutro obrona!
Sącze właśnie rum z colą leżąc w łóżku. Jest bosko i uważam że jestem gotowa do jutrzejszej walki.
Powodzenia jutro wszystkim rozpoczynającym studia. Ja mam nadzieje, jutro je zakończę!
ash, powodzenia! 🏇
Skoro jesteś tak wyluzowana, z pewnością będzie dobrze 😀
Wy już jutro lecicie z zajęciami?
Na UJ-cie tylko inauguracja, na którą rzecz jasna nie idę 😉
Santaritarina, dzięki, poziom ogólnopolski mi nie grozi 😁
Powodzenia Ash!
gryglodor, nie panikuj tylko cho na kawę w centrum 😉 Zawsze to ktoś znajomy w wielkim mieście.
ash, jest moc! Dasz radę- kciuki są 🙂
Jasnowata jak Cię poznam uśmiechnę się do Ciebie bo mam sprawę a w zasadzie prośbę🙂
Chyba najwyższy czas pojawić się w tym wątku 😡
gryglodor, też mam stresa przed początkiem roku i boję się Warszawy... Ale zaczynam powoli zaprzyjaźniać się z komunikacją miejską, dzisiaj widziałam się przez chwilę z forumową MMVG na drugim końcu miasta i udało mi się dotrzeć do domu 😉. Miałaś jakieś spotkanie integracyjne swojego kierunku? U nas było kilka, ja przyszłam na dwa i dzięki temu kojarzę część ludzi. Jeśli masz ochotę, to może spotkamy się jutro albo ogólnie w tym tygodniu? 🙂
ash, powodzenia!
Wkurza mnie w planie to, że jak jednego dnia kończę o 19.45, to następnego zaczynam o 8.15 🙄
Mi odwołali informatykę jutro, a że pracę mam na 13, to na wykład nie idę. 🏇
Wytrzymają beze mnie do wtorku.
Ale okazuje się, że nie jest źle. Po raz drugi spotkam się z koleżanką, która powtarzała 3 lata I rok, a teraz 2gi raz powtarza II rok 😁 Agentka. Ja mam nadzieję, że przejdę już na III rok bez powtórek .. 😵
a ja się obroniłam i już oficjalnie jestem na magisterce 😉 🏇 a plan mam beznadziejny :/ w poniedziałek od 9.45 do 14.45 3 konwersatoria, wtorek 13.15-16.30 2 wykłady, środa 13.15-14.45 angielski, czwartek 13.15-16.30 2 wykłady, piątek 13.15-14.45 angielski