szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa

dar dobrze mówi, że na Brd tylko u p.Marty mozna się czegoś nauczyć, bo u tej drugiej to nic nie wyniesiesz. Konie są niektóre spoko, ale warunki w jakich urzędują i jaki mają osprzęt do masakra jakaś. Jeżeli lubisz słit qniarki nie umiejące Ci ubrać konia (a takie tam bywają - raz zakładała ogłowie, to naczółek leżał na uszach, a dziewczyna nie wiedziała, co z czym pozapinać  😵 ). Byłam 2 lata temu ost, nie wiem, może się zmieniło

A co polecacie dla osoby chcącej się rozwijać bardziej skokowo ? Fajnie gdyby była możliwość startów czy wyjazdów na srebrną odznakę 😉 Szukam czegoś gdzie jeździ się na koniach już coś umiejących i przejechanie na nich parkuru metrowego nie jest zabójstwem 😉 Najlepiej do 60zł za jazdę 😉

Czy ktoś wie, jakie są mniej więcej ceny jazd w stajniach w okolicy Konstancina? :kwiatek: Chodzi mi szczególnie o Wilanów, Powsin, Sewan i Borowinę.

dar dobrze mówi, że na Brd tylko u p.Marty mozna się czegoś nauczyć, bo u tej drugiej to nic nie wyniesiesz. Konie są niektóre spoko, ale warunki w jakich urzędują i jaki mają osprzęt do masakra jakaś. Jeżeli lubisz słit qniarki nie umiejące Ci ubrać konia (a takie tam bywają - raz zakładała ogłowie, to naczółek leżał na uszach, a dziewczyna nie wiedziała, co z czym pozapinać  😵 ). Byłam 2 lata temu ost, nie wiem, może się zmieniło


Ani razu nie zdarzyło się przy mnie nic takiego o czym ty mówisz.  😵 Nawet kiedy ostatnio pytałam takiej właśnie dziewczynki czy na pewno dobrze siodło założyłam bo już wieki nie jeździłam, i kiedy miałam problem z rozplątaniem bo właściwie to ja źle założyłam ogłowie..  🤣 (ale wstyd, sprzączki po wewnętrznej stronie mi wyszły, zwyczajna nieuwaga) to właśnie ta "słit qniarka" mi to ogarnęła więc myślę, że stanowczo przesadzasz ze swoją opinią. Z drugiej jednak strony, w jakiej stajni nie ma takich osób ? Prywatnych. Ale w prywatnych nie ma rekreacji, a to nie wątek o tym.

Czasu brak na przeszukanie 500 stron o Warszawskich stajniach, więc pytam ładnie tutaj:
Czy jeździ ktoś, jeździł, lub może zna osobę która ma jakiś związek ze stajnią Besthorses w Podolszynie. Zamierzam się tam wybrać na sport i przygotowanie do srebrnej odznaki, po telefonicznej rozmowie z instruktorką doszłam do wniosku, że na dłuższą metę konia i tak będę musiała kupić albo chociaż wydzierżawić :/
Więc jakby ktoś mi mógł powiedzieć coś o koniach szkółkowych, lub dać na taką osobę namiary, będę wdzięczna 🙂


Jeździłam jakieś 2 lata temu. Ciężko mi konkretnie wydać opinię na tak lub nie. Jeżeli będziesz jeździła z właścicielami to tak. Można się sporo nauczyć. Jeżeli z instruktorami to teraz nie wiem, ale wtedy zdecydowanie nie 🙂 Konie są różne i to dosłownie. Od zwykłych rekreantów, przez szalone rekreanty po konie do małego sportu, a i nawet koń policyjny się trafił 🙂 Niektóre naprawdę fajniutkie.

[quote author=november.rain link=topic=67378.msg1735418#msg1735418 date=1364892020]
Jak wygląda obecnie sytuacja z rekreacją na Bródnie?


Na temat rekreacji na Bródnie.
Instruktorki podzieliły się, więc jest krótki zastęp 2-4 konny na danej jeździe z daną instruktorką.
Konie są typowo rekreacyjne, do nauki podstaw jak najbardziej. Moim zdaniem sensownym instruktorem jest tam p. Marta.
Jeździłam z nią dłuższy czas i zauważyłam rzeczywistą poprawę po błędach które zostały wyuczone w poprzedniej stajni.
Moim zdaniem warto spróbować. Wszystko jednak zależy od tego co się komu podoba.
Ja na chwilę obecną lubię wracać na Bródno, nie jeżdżę już tam tydzień w tydzień, ale od czasu do czasu potrzebuję porady p. Marty.
Także - ja polecam, ale jazdy z p. Martą tylko.
[/quote]

Rozumiem, że za drugą instruktorką nie przepadasz, ja też nie jestem jakąś jej specjalną przyjaciółką, ale patrząc z boku jako osoba z rekreacją nie związana zawsze mi się wydawało, że Arietta daje więcej wskazówek technicznych. A moim zdaniem to najważniejszy priorytet.

A co polecacie dla osoby chcącej się rozwijać bardziej skokowo ? Fajnie gdyby była możliwość startów czy wyjazdów na srebrną odznakę 😉 Szukam czegoś gdzie jeździ się na koniach już coś umiejących i przejechanie na nich parkuru metrowego nie jest zabójstwem 😉 Najlepiej do 60zł za jazdę 😉


A jak daleko możesz dojechać? Masz Legię, masz Poland Park, ewentualnie możesz szukać pod Warszawą, np. Aromer.

W tych stajniach, to raczej ceny jazd sa wyzsze 😉

Czasu brak na przeszukanie 500 stron o Warszawskich stajniach, więc pytam ładnie tutaj:
Czy jeździ ktoś, jeździł, lub może zna osobę która ma jakiś związek ze stajnią Besthorses w Podolszynie. Zamierzam się tam wybrać na sport i przygotowanie do srebrnej odznaki, po telefonicznej rozmowie z instruktorką doszłam do wniosku, że na dłuższą metę konia i tak będę musiała kupić albo chociaż wydzierżawić :/
Więc jakby ktoś mi mógł powiedzieć coś o koniach szkółkowych, lub dać na taką osobę namiary, będę wdzięczna 🙂


Jeżdżę w Besthorses i polecam. Jeśli chodzi o konie, to faktycznie są różne, ale niektóre całkiem ogarnięte i da się na nich sporo nauczyć. Jazdy z p. Ewą (właścicielka, z nią jeżdżę, więc o niej mogę coś powiedzieć) to sporo pracy w miłej atmosferze - czyli tak, jak powinno być. Jedyny minus jest taki, że czasem po zapisaniu się telefonicznie, może się okazać, że nie ma konia, jest się zapisanym na inną godzinę itd. Ale to nie zdarza się notorycznie, a ostatnio mam wrażenie, że coraz rzadziej 🙂 Jeśli chodzi o instruktorki, to wydaja się całkiem miłe, ale nie wypowiem się na temat jazd, bo nie jeździłam 🙂 Ale jeżeli przygotowujesz się do srebrnej, to będziesz pewnie mieć jazdy z p. Ewą 🙂

Co powiecie o jazdach w wierzbowym gaju?

Jeżdżę w stajni Wierzbowy Gaj i szczerze jestem bardzo zadowolona. Są miłe instruktorki które znają się na rzeczy. Jazdy są prowadzone na doświadczonych koniach, na których można nauczyć się czegoś więcej niż stęp kłus i galop. Poza tym atrakcyjne ceny, jest hala. Ja osobiście dojeżdżam komunikacją z Warszawy.

Soraya byłam ostatnio w WG, jadę tam na obóz i chciałam sprawdzić jak wyglądają u nich jazdy i krótko to chyba najfajniejsza stajnia w jakiej jeździłam, a trochę ich zwiedziłam, a najśmieszniejsze jest to, że mieszkam bardzo niedaleko i nic o niej nie wiedziałam. Stajnia jest mało rozreklamowana, a szkoda, bo jazdy i konie na super poziomie 😉 Więcej mogę Ci napisać na pw, coby nie zaśmiecać wątku 😉

Domis, jak dojeżdżasz do Wierzbowego komunikacją?

ma ktoś jeszcze cennik jazd w wierzbowym gaju? (Może być na priv)

Jest na ich stronie www

o no właśnie ktoś wie może jak z dojazdem komunikacją mnie zawiózł tata i samochodem jest w miarę ok, nie staliśmy w żadnych korkach

Mi według Jak Dojade wychodzi mi że samochodem do Wierzbowego mam 30 minut a komunikacją trochę ponad... 2 godziny (bez korków!). W takim tempie to ja dojadę do Siedlec i z powrotem 😂

Ja jechałam z białołęki coś koło 20 minut.

Co do dojazdu do Mokrego czyli Wierzbowego Gaju to tak :
Z przystanku Ratusz Arsenał potem przez Dworzec Wileński jeżdżą prywatne busy pod samą stajnie kilka razy dziennie lub do Radzymina co około pół godziny, koszt przejazdu to 5zł. Z Wileńskiego jadą około pół godzinny i zatrzymują się chyba tylko na 3 przystankach.

Z Wileńskiego i Arsenału jeździ też 738 do Radzymina (stajnia jest 3 km od przystanku), mniej więcej jadą ok. 45 minut tak +/-.
Przyjęło się już u nas tak, że jeśli ktoś nie może dojechać do samego Mokrego to nie ma problemu z odbiorem z Radzymina 🙂
Nie prowadzimy rekreacji na dużą skalę, jazdy maks. w 2 osobowych grupach, ale najczęściej indywidualne. W tym roku będziemy robić Certyfikat PZJ-tu dla ośrodka i pewnie później organizować odznaki 🙂 Na terenie jest ocieplana hala 20x45. Sporo osób dojeżdża komunikacją i robi to już od ponad roku (stajnia istniej nie dużo dłużej 😉)

Cennik jazd jest na stronie wierzbowygaj.hpu.pl/
Więcej pisać nie będę, bo na pewno moja opinia jest subiektywna. Wszystkich chętnych zapraszam 🙂.

No faktycznie cennik jest na stronie.  😅 istnieje możliwość przygotowania do zawodów? 🙂

konwalia, nie mam pojęcia czy Arietta, czy nie.. Nie zdarzyło mi się od niej jednak usłyszeć niczego nowego. Jeśli jednak chodzi o p. Martę to ona już trochę więcej stażu ma w nauce, wie jak uczyć. Bardzo ważne jest w jeździectwie doświadczenie i odpowiednie podejście. Nie widziałam zaangażonia u Arietty, ja jej w ogóle nawet słuchać nie chcę.. Ona coś do mnie mówi, ale ja i tak wolę poczekać na komentarz p. Marty. Żadna z Arietty instruktorka, naprawdę żadna. Dla mnie zupełnie zerowa. Ale jak napisałam.. kto co lubi, kto co chce i oczekuje.

Soraya tak, w stajni jeździ kilka osób z którymi wyjeżdżamy na zawody na razie obstawiamy tylko towarzyskie, bo dziewczyny zaczynają dopiero swoja przygodę z jeździectwem 😉, a w końcu to ma być także zabawa 🙂. Pewnie pod koniec wakacji zaczniemy powoli starty na zawodach regionalnych i lidze mazowsza . Mamy konie zróżnicowane poziomem od rekreantki na której jeżdżą samodzielnie 6 latki po konie chodzące bez problemu N klasę.

Czyli z Wierzbowym jak zwykle, im mam bliżej tym dalej komunikacją bo do samego Arsenału będę jechała ponad godzinę 😵

Na to niestety wpływu nie mamy, mogę tylko jeszcze dodać, że nad stajnią są pokoje z łazienkami i część osób zostaje u nas już na cały weekend, ale wiadomo to wiążę się z dodatkowym kosztem no i kwestia wolnego weekendu.
Sporo osób jeżdżących u nas zabiera się razem, to też zawsze jest jakieś udogodnienie, a jest kilka osób z bielan, z mokotowa, nawet chyba jedna z  Wilanowa 😉

Nie no, wiadomo że wpływu nie macie, jedyne co to na komunikację można narzekać, nie dość, że coraz drożej to dojazdy jakieś super nie są 🙄 Gdybym miała samochód to inna sprawa, ok. 25 km to nie tak dużo, a tak to jednak muszę patrzeć nie tylko na poziom jazd, cenę, ale też dojazd ztm a to mocno ogranicza :/

Misskiedis mam to samo. Jest wiele spoko stajni, tyle że z kiepskim dojazdem komunikacją. Mieszkam na Białołęce więc do Wierzbowego dość blisko, ale żeby tam dojechać  to musiałabym pojechać do Wileniaka i wracać z powrotem. Chociaż w sumie jeżdżę na Mokotowie, więc i tak dojazdy zajmują mi tyyyle czasu 😵 Mam nadzieję niedługo dorobić się prawka i może jakiegoś autka, więc będzie lepiej  😅

aaga, ja do jednej stajni mam 10-15 minut samochodem a dojazd ztm jak nie miałam wszystkiego tak że "akurat podjechało" to jechałam nawet i ponad 35-40 minut, do drugiej stajni może z 20 minut autem- ztm 40-50 minut i dłużej jak jeden bus utknie w korkach i drugi mi ucieknie. W przypadku pierwszej stajni dojazd 2 autobusy i skm, w przypadku drugiej 2 autobusy (a stajnia dalej 🤔 )

konwalia, nie mam pojęcia czy Arietta, czy nie.. Nie zdarzyło mi się od niej jednak usłyszeć niczego nowego. Jeśli jednak chodzi o p. Martę to ona już trochę więcej stażu ma w nauce, wie jak uczyć. Bardzo ważne jest w jeździectwie doświadczenie i odpowiednie podejście. Nie widziałam zaangażonia u Arietty, ja jej w ogóle nawet słuchać nie chcę.. Ona coś do mnie mówi, ale ja i tak wolę poczekać na komentarz p. Marty. Żadna z Arietty instruktorka, naprawdę żadna. Dla mnie zupełnie zerowa. Ale jak napisałam.. kto co lubi, kto co chce i oczekuje.

zdanie 1- jak to nie masz pojęcia? na brd są 2 instruktorki i dokładnie wiesz która to która.
"żadna z Arietty instruktorka" tutaj to już w ogóle poleciałaś  😎 jak wspominałam raczej za sobą nie przepadamy, ale troche szacunku nie zaszkodzi - może napisz to gdy sama zdasz instruktora albo pojeździsz coś konkretniejszego niż agmajowskie LL 🙂

chyba się kiedyś do WG wybiorę, bo mieszkam w sumie niedaleko 😉

Ktoś jeździ/jeździł w Sewanie? 👀 Chyba się w tym tygodniu wybiorę tam na jazdy.