Mam małe pytanie - w przeciągu najbliższych 2 tygodni muszę wykonać pelerynkę na siebie. Mój "jakże cudowny" schemat z Paint'a pokazuje zarys 😁
I teraz tak - ja mając 160cm wzrostu chciałabym ta pelerynkę tak do połowy łydki, więc od ramion do docelowej długości jest jakieś na oko 120cm (muszę zmierzyć dokładniej, ale to wymiar A i spokojnie ogarnę sama). Schody są przy wymiarze C - dłuższy bok prostokąta, który robiłby za dół peleryny. Nie umiem wyobrazić sobie ile powinien mieć żeby było ładnie, ale nie za mocno "pofalowanie", podobnie z wymiarem B, który powstanie po ucięciu górnych rogów odpowiednio (ale to najpewniej będę przymierzać na sobie cały prostokąt i układać (z wyciętych rogów być może uda mi się zrobić coś ala kaptury, ale to zobaczę).
Czy mógłby ktoś doradzić jak dobrać dłuższy bok, żeby było tak akurat? Nie wiem czy są jakieś zasady co do tego, a kilka osób robi suknie, więc chyba ciut podobnie. :kwiatek:
Pelerynka jest na pół-jeździeckie i pół-larpowe potrzeby, więc temat wydał mi się odpowiedni 😉